Skocz do zawartości

athomer

Społeczność Astropolis
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez athomer

  1. No niestety, moim zdaniem nic tam nie ma - tylko 'pikseloza' na maksa. Nie sądzisz, że trochę za wysokie te domniemane szczyty - niemalże wyższe od Babiej Góry?
  2. Podzielam zdanie NGC, jedno z ciekawszych zdjęć światełek jakie widziałem - oczywiście w kontekście Dalekich Obserwacji
  3. oto PRZYKŁAD Popytaj Michała i Mertiego, a najlepiej zajrzyj na początkowe strony wątku - to właśnie ten pylon PS. Michał, Merti chyba, że się mylę?
  4. NGC - fajny pomysł na wątek. U mnie zainteresowanie DO zaczęło się niedawno, chociaż całe życie nurtowały mnie rozległe i odległe panoramy, a szczególnie kwestia identyfikacji tego co widzę. Jeżdżąc i łażąc po mojej ukochanej Jurze zawsze wypatrywałem znajomych kominów, zamków itp z różnych lokalizacji. Wtedy jeszcze nie widziałem, że powinienem także patrzeć daleko na południe szukając gór Także chodząc po górach zawsze wypatrywałem znajomych, odległych szczytów. Ponieważ miałem problemy z identyfikacją szczytów w górskich panoramach a nie znałem narzędzi typu MicroDem, ciągle grzebałem w necie szukając odpowiedzi na moje pytania. Najpierw trafiłem na forum mieszkańców Sosnowca gdzie znalazłem zdjęcia Babiej i Tatr z góry na Środuli (autorstwa nieznanego mi wtedy Wojsy). Dyskusja pod zdjęciami toczyła się wokół tematu: fotomontaż czy nie fotomontaż? Ponieważ wtedy wiedziałem już, że Beskidy z Sosnowca to częsty widok a i Tatry są możliwe, a w związku z odwiecznym zainteresowaniem fotografią zdawałem sobie sprawę co może ukazać umiejętna obróbka zdjęcia, wiedziałem że zdjęcia są autentyczne. Postanowiłem, że kiedyś też takie zrobię Za chwilę trafiłem na stronę DO i.... zaczęło się! Wreszcie mogłem połączyć w spójną całość wszystkie moje rozległe zainteresowania (wędrówki górskie i nizinne, przyroda, fotografia), w jedną spójną całość i dzielić to hobby z innymi. W długie styczniowe wieczory tego roku z pasją przedarłem się przez wszystkie ówczesne 170 stron wątku Poszerzamy Horyzonty i przeszedłem do praktyki PS. Mam wrażenie, że najbardziej magiczną i najważniejszą dla DO górą jest Babia. Wątek powstał na skutek poszukiwań przez Mateusza widoków na Diablak z Katowic, NGC też pisze, że to Babia była początkiem wszystkiego. Ja także jeszcze w czasach przed forumowych zawsze jej wypatrywałem z Beskidów, Tatr , pogórza. Zawsze miałem wielką satysfakcję jak ją dostrzegłem i zidentyfikowałem (inna sprawa, że to chyba najłatwiejsza góra do tych celów ) PS2 oto LINK do sosnowieckiego forum o którym piszę powyżej
  5. No to ja też się pochwalę niedzielnymi obserwacjami. Wracałam, późnym popołudniem z okolic Krakowa i z autostrady już widziałem co się dzieje Niestety nie miałem czasu na wybranie się na jakiś dobry punkt obserwacyjny i wyszedłem z lornetką tylko na dach domu w Sosnowcu Jęzorze. Wysokość domu nie za duża, więc wiele "przeszkód" (druty, słupy, drzewa) ale i tak widok był rewelacyjny. Skrzyczne prezentowało się świetnie: Beskid Żywiecki z Pilskiem w tle słynnego i zasłużonego dla tego forum pylonu: No i w końcu pojawiły się w przerwach między drzewami Tatry! To mój debiut jeśli chodzi o sfotografowanie Tatr z Sosnowca: Oby więcej takich dni.
  6. Byłem na dachu u teściów, Sosnowiec Jęzor 10 min temu - Tatry pięknie widoczne! Niestety trochę zasłaniają je drzewa. Dzisiejsze i wczorajsze zdjęcia wrzucę niebawem
  7. Ja jestem cały weekend w okolicach Wieliczki\Gdowa, widoczność całkiem niezła. Przywioze zdjecia Babiej i Tatr z nietypowej dla nas perspektywy
  8. Athomer na pewno by się skusił ale będzie przez weekend w całkiem innym miejscu Jadę do rodziny TUTAJ. Będę oczywiście szukał fajnych punktów widokowych (mam kilka na myśli do przetestowania)
  9. Zaobserwował dzisiaj przed wieczorem ktoś coś ciekawego? Nie wiem jak u Was ale w Sosnowcu widoczność była bardzo ok. Przejeżdżałem ok 18.30 ul Lenartowicza, Babia prezentowała się okazale, nawet tylko z okien samochodu.
  10. Obawiam się że jednak nie, już kilka razy jadąc z Warszawy widziałem takie idealnie pionowe i wysokie pióropusze dymu z Bełchatowa i byłem przekonany (przy dobrej widoczności), że będę je mógł zobaczyć z obrzeży GOP. Za każdym razem jednak za Częstochową znikały z pola widzenia. Wzniesienia Jury je po postu zasłaniały, pomimo napewno bardzo dużej wysokości na jaką dym się wznosił. Ale może komuś się udało?
  11. Czy nie da się tak zrobić żeby takie warunki jak wczoraj były tylko w weekendy? Ja niestety wczoraj nic nie upolowałem (jadąc z pracy przejeżdżałam koło kopca w Piekarach, Beskidy były pięknie wyraziste ale niestety nie miałem czasu żeby się zatrzymać), czekam więc z niecierpliwością na na Wasze zdjęcia. A tak z innej beczki. Szukam właśnie działki budowlanej i wczoraj znalazłem sprzedającego który chyba podziela nasze hobby , w ogłoszeniu główny nacisk położył na widokowe aspekty lokalizacji - widoczność Tatr (Jaworzno).
  12. Na G. Św Anny to chyba stanowczo za duże ale daj informację jaka ogniskowa obiektywu i czy to całe zdjęcie czy wycinek?
  13. O kurcze!!! Nie spodziewałem się że to aż tak dzisiaj wygląda! O jak cierpię za biurkiem z widokiem zasłoniętym sąsiednią halą produkcyjną. Już nie mogę doczekać się następnych zdjęć z Siewierskiej. PS Rafał, to przez MTO?
  14. Zastanawiam się czy warunki wytrzymają do wieczora. Oby. Mam nadzieję że uchwycę coś jeszcze dzisiaj z hałd lub w ostateczności z Lenartowicza. Wybiera się ktoś w te rejony?
  15. czyli Siewierska odczarowana? i to nie primaaprilis? czekam z niecierpliwością na relacje bo ostatnio mocno zdenerwowałem się na tą miejscówkę
  16. Nikon D80 ma mnożnik ogniskowej 1,5 - wychodzi więc odpowiednik 375mm. Zwracam jednak uwagę na częsty błąd. Ogniskowa po mnożniku to wcale nie odpowiednik takiej samej ogniskowej jeśli chodzi o przybliżenie obiektu dla aparatu o tzw. "pełnej klatce". 250mm Nikona daje dokładnie takie samo (albo porównywalne) powiększenie/przybliżenie jak 250mm w aparacie analogowym. Natomiast zawężone jest pole widzenia cyfrówki. Tutaj wytłumaczenie trochę bardziej fachowe: "Mnożnik jest pojęciem często mylącym dla mało obeznanych użytkowników. Nie powoduje on osiągania rzeczywistych dużych powiększeń, a jedynie wycina fragment tego, co zarejestrowałaby klisza 35mm. Dla przykładu, matryca 1/2.7’’ w małym kompakcie, przy obiektywie o ogniskowej 16 mm, da obraz podobny do tego, jaki uzyskalibyśmy małoobrazkowym aparatem z obiektywem 102 mm" A tutaj link do całego artykułu: Mnożnik ogniskowej
  17. Oglądam sobie zdjęcia z G.Zborów autorstwa Wojsy na stronie i zastanawiam się czy jednak czegoś dalszego nie udało się złapać podczas naszej nocnej wyprawy sprzed tygodnia. Oceńcie sami, chmury? Widok mniej więcej na pn-pn/wsch, ogniskowa 220mm
  18. Hmm, jeżeli tak jest to widok jest naprawdę niesamowity! Czy może ktoś wygenerować symulację z MD a najlepiej z Kasmira z różnymi długimi ogniskowymi dla tego widoku? Wiele by to nam wyjaśniło. Ja niestety nie mam pokrycia mapami tego obszaru.
  19. Ja przejeżdzałem przez G.Siewierską po 9.00 - nie widać Beskidów . To miejsce jest jakieś zaklęte. No ale coś czuję że jak w końcu pojawią się tam Tatry to widok będzie rewelacyjny
  20. Zerknijcie na ten link: KLIK (A tu jeszcze link do całej Galerii Hohloh) To kolejne zdjęcie zatytułowane 250km Alpenblick. Prośba do posługujących się niemieckim aby przetłumaczyć co jest napisane w komentarzach pod zdjęciem. Zgadzam się, zdjęcia rewelacyjne ale chciałbym się upewnić że taki widok z ponad 230km jest możliwy Jeżeli tak... to jest po co żyć
  21. Ho, ho, ho - niesamowita przejrzystość powietrza, chyba w Polsce nie ma takiej nigdy ale.. co do tych 250 km to mam spore wątpliwości. Wiem że różne cuda się zdarzają, wiemy to z historii choćby tego forum ale plastyka i wysokość gór przy założeniu takiej odległości wydaje się trudna do uwierzenia. Nie znam niemieckiego ale czy aby na pewno chodzi o odległość 250km od fotografowanego obiektu? Mnie wydaje się to niemożliwe, co sądzicie?
  22. Tak, dzisiaj cały dzień mam jakiś niemieckojęzyczny komunikat "Hier entstehen die Internet-Seiten des Confixx Benutzers"
  23. Słuchajcie, wbrew pozorom takie rozwiązanie nie jest takie absurdalne. W letnie weekendy ilości ludzi na G Zborów i okolicznych skałkach nie da się opisać. Od ładnych kilku lat unikam tych miejsc (chyba że o 3.00 w nocy ) pomimo ich wielkiej atrakcyjności, bo można się tam poczuć jak na pasażu w supermarkecie. Wprowadzenie symbolicznych opłat spowodowałoby zawsze jakąś selekcję i większy "komfort". Zawsze jako przykład podaję np parki narodowe w Chorwacji (Plitwice, Krka) - miejsca niesamowite, ale wstęp (dobre kilka lat temu) to w przeliczeniu niemalże 100 zł (!). Dzięki temu park nie jest nadmiernie rozdeptywany - chociaż i tak są tam tłumy. Może to niepopularne stwierdzenie ale jestem za takimi rozwiązaniami które choć trochę wyeliminują pseudoturystów, wandali itd. Inną sprawą jest sama realizacja, wysokość opłat itd.
  24. Podzielę się wrażeniami po zakupie i 4 tygodniach użytkowania DO Entry 10x50. Trochę porównań: do tej pory miałem "wynalazek" o nazwie Bresser Cobra 20x60. Nie wiem co to za ustrojstwo bo nigdzie nie znalazłem informacji o tej lornetce. Ogólnie sprawowała się całkiem nieźle, chociaż tak naprawdę było to nic więcej jak 10x50. Podstawowe zauważone cechy DO Entry: - lekka, poręczna, wygodna, dobrze wykonana sprawiająca wrażenia trwałej, - bardzo płynnie i z odpowiednim oporem chodzące pokrętła, - dobrze skolimowana i ostra w centrum kadru. Porównując do tego dziwacznego Bressera: - większa aberracja w DO - większe nieostrości na brzegach kadru w DO Pierwsze wrażenia zaskakujące, DO wcale nie wyróżnia się jednoznacznie, ale ogólna jakość obrazu, odwzorowanie kolorów i przede wszystkim jasność obrazu - ogromna różnica na korzyść DO Entry. Biorąc pod uwagę dużo mniejsze gabaryty, mniejszą wagę, bardziej stabilny mostek ogólna ocena porównawcza bardzo pozytywna - jestem zadowolony z zakupu. PS. lornetki używam głównie w celach "turystycznych" i dla dalekich naziemnych obserwacji (zarówno dziennych i nocnych). Jeśli chodzi o astro to nie jestem ekspertem ale nocne niebo przez Entry wygląda pięknie i dużo lepiej niż przez dotychczasowego Bressera (wspomniana jasność i odwzorowanie kolorów)
  25. Ja też składam meldunek z dzisiejszej nocy na G.Zborów dopiero teraz, bo tak naprawdę nie ma się czym chwalić. Aczkolwiek nocna atmosfera miejsca, wchodzenia na szczyt i jurajskiego świtu jest bezcenna, więc w ogólnym rozrachunku wypad uważam za co najmniej pouczający. Mam nadzieję, że to klimatyczne miejsce otworzy jeszcze kiedyś przed nami lepszą "wizję". Oto mój "fotograficzny skrót" 1. Od lewej: El Jaworzno III, Kosztowy i ...? skrót: 2. El Łagisza i okoliczne światełka 3. Jeszcze raz zamek w Ogrodzieńcu (w sumie to chyba najefektowniejsza, chociaż nieodległa dzisiejsza obserwacja - rozwiewając wątpliwości to tylko ok 13km) 4. NGC7841 i Myszków Highway
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.