Skocz do zawartości

Ned

Społeczność Astropolis
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ned

  1. Chciałbym dodać nieco w kwestii potencjalnej konfrontacji z istotami inteligentnymi. Garstka oczywistości: Życie wiąże się ze zwiększaniem liczby osobników . Im większa liczba osobników, tym większe zapotrzebowanie na pożywienie, surowce, a co za tym idzie - przestrzeń (dobra te rozkładają się w przestrzeni). Jeśli w kosmosie spotkałyby się dwie* inteligentne formy życia (dla wygody załóżmy, że w momencie spotkania obie cywilizacje są na podobnym poziomie zaawansowania) musiałby nastąpić jakiś podział dostępnej przestrzeni i środków. Dopóki istniałaby równowaga sił, przestrzeni, warunków, dopóty można by wierzyć w mrzonki o współbytowaniu w harmonii (a równowaga taka jest niemożliwa do osiągnięcia). Celem nadrzędnym dla istoty żywej, jest życie ;>. Nie życie wszystkich gatunków, tylko gatunku własnego. Zatem każdy gatunek dąży do poprawy warunków w jakich żyje, czyli jednocześnie dąży do pogorszenia warunków konkurencyjnego gatunku. Każde zawahanie równowagi prowadziłoby do oczywistych następstw. Rasa która uzyskałaby przewagę, z oczywistych powodów chciałaby ją powiększać. Rasa dominowana chciałaby ten stan rzeczy zmienić. Zakładamy jednak, że w końcu rasa dominująca uzyskuje znaczną przewagę, choćby dlatego, że ma na to zdecydowanie większe szanse, niż rasa zdominowana na odwrócenie swojego losu. Powstaje konflikt interesów, którego nie da się rozwiązać dyplomatycznie. Spraw fundamentalnych - a taką jest byt własnego gatunku - dyplomacja nie dotyczy. Poza tym dyplomacja ma zastosowanie tylko przy względnej równowadze sił. Rasa dominująca może pójść dwiema drogami: 1) jeśli obcy są "źli", bez ceregieli panoszą się po naszej części wszechświata, robią z nami i naszymi środkami co chcą (po prostu chcą dla siebie dobrze i nie ma w tym nic dziwnego) 2) jeśli obcy są "dobrzy", zamykają ludzkość w "rezerwacie" i zmierzają do rozwiązania nr 1 mniejszymi kroczkami. (nadal chcą dla siebie dobrze bo dlaczego mieliby chcieć źle, ewentualnie dlaczego miałyby ich krępować ziemskie konwenanse [swoją drogą w rozgrywkach między ziemianami, jeśli w grę wchodzi konkretny zysk, konwenanse również nie mają większego znaczenia]) Nie widzę żadnego racjonalnego powodu, dla którego nie mieliby eksploatować nas i naszych środków. (Oczywiście ludzkość zachowa się dokładnie tak samo, jeśli uzyska odpowiednią przewagę) Taki lajf * przy większej ilości cywilizacji sytuacją oczywiście komplikuje się
  2. Opcji do wyboru jest kilka. Najlepiej gdybyś po prostu przejrzał ten dział, bo podobnych tematów przewija się kilka tygodniowo. Z tego co piszesz, wnoszę, że oczekujesz sprzętu, który pozwoli na obserwację jak największej ilości obiektów. Biorąc to pod uwagę, wybrałbym Syntę 6 lub 8. Warto rozważyć również oferty sprzętu używanego. W podobnym rejonie cenowym znajdziesz też newtona o aperturze 130 mm na montażu paralaktycznym. Montaż taki niesie ze sobą nieco wyższy niż w przypadku dobsona komfort obserwacji, jednak na początku może sprawiać trudności w obsłudze. Montaże tego typu są droższe niż dobsony, zatem aby zmieścić się w przedziale cenowym, będziesz zmuszony zakupić mniejszą tubę. Niestety jej możliwości obserwacyjne będą niższe niż w przypadku Synty 6 lub 8 na dobsonie. W podanym przez Ciebie przedziale cenowym mieszczą się również niektóre modele refraktorów, jednak są one ciemniejsze od reflektorów (teleskopów newtonowskich), w związku z tym najlepiej sprawdzają się przy obserwacji Księżyca, planet, czy najjaśniejszych punktów głębokiego nieba. Zatem w porównaniu ze wspomnianymi Syntami, ilość obiektów dostępnych dla refraktorów będzie niższa.
  3. Napisz czy mieszkasz w dużym (zaświetlonym) mieście, czy poza miastem. Jeśli w mieście, to musisz określić czy masz możliwość robienia wypadów pod ciemne niebo (samochód). Większa ilość informacji odnośnie miejsca i warunków obserwacji pozwoli nam udzielić bardziej konkretnych porad.
  4. Uniwersałów nie używałem. Z zasłyszanych opinii to strata kasy. Rozejrzyj się za teleskopami Synta/Sky-Watcher (nie wiem czy w tym przedziale cenowym jest coś lepszego). Zastanów się czy nie chciałbyś zakupić czegoś takiego http://www.astrokrak.pl/product_info.php?cPath=21_40&products_id=482 używanego. Wtedy zmieściłbyś się w kwocie o której mówiłeś. A może jednak jesteś w stanie wyczesać jeszcze 199 zł i sprawić sobie nowy ? Z decyzją nie ma się co spieszyć.
  5. Mogę tylko powiedzieć, żebyś nie sugerował się takimi ocenami ze stron (tym bardziej stron sklepów). Skoro taki sprzęt dostaje maksymalne noty, po co ludzie kupowaliby lepsze teleskopy ? Bujda na resorach. Co do apertury i ogniskowej możesz tym coś* zobaczyć i w początkowym okresie na pewno da Ci to sporo frajdy. Mój sprzęt ma bardzo zbliżone parametry i jak na początek nie narzekam. Przyznam jednak, że gdybym miał wybierać jeszcze raz, zrezygnowałbym z paralaktyka na rzecz dobsona i większej apertury. Co do marki i jej jakości bardziej doświadczeni forumowicze z pewnością powiedzą Ci coś więcej, bo ja kompletnie tej firmy nie znam. *coś jest bardzo względne - Hubble'a się nie spodziewaj
  6. Witam, mam nadzieję, że temat jest odpowiedni do tego typu zapytań. Ostatnio dołączyłem do szacownego grona, jako astronomiczny neofita. Przyznam szczerze, że wielu spraw w temacie jeszcze nie ogarniam i chętnie podpatrzyłbym, jak radzi sobie ktoś kto na rzeczy się już zna. Może ktoś z Trójmiasta (również z jakichś Rumii i innych Banin) zechciałby pokazać mi jakieś ciekawe miejscówki, nauczyć podstaw, pogadać i pomóc przy kolimacji zanim zdemoluję telepa przy samodzielnych próbach. Byłbym niezwykle wdzięczny. Pozdr PS Środek transportu posiadam, więc jestem mobilny PS2 Czasowo i przestrzennie dopasuję się
  7. Dziękuję za odpowiedzi. Faktycznie nie posłuchałem Waszych rad, ale tylko dlatego, że nie sprawdzałem wątku, spodziewając się niesłusznie, że nikt mi już nie odpowie Dokonałem pewnych zakupów. Wydałem nieco więcej niż zakładane 200 zł ;> Nie żałuję. Pierwszym został Vixen NLV 5 mm ( i już wiem dlaczego seeing jest tak ważny przy powiększeniach ;> ) Drugim T-Ring do EOS'a a w drodze jest regulowany filtr polaryzacyjny Oriona (obserwacja planet i księżyca okazała się ciekawsza niż się spodziewałem, ale Jowisz i Łysy dają po oczach) Co do pasów na Jowiszu, nie widziałem, jest jasny jak żarówa, przez co ma jednolity kolor. Co do kolimacji, być może. Sprawdzę koniecznie. Dodam jeszcze, że to koniec rozwoju sprzętowego na dłuższy czas. Z tego co widzę da się już na takim zestawie czegoś nauczyć. Pozdr
  8. Kilka dni temu stałem się posiadaczem wymienionego w temacie teleskopu (wraz z całym inwentarzem w postaci dwóch okularów 10 oraz 20 mm, a także najprostszym napędem jednoosiowym). Dodam, że jestem astronomicznym laikiem i jest to mój dziewiczy instrument ;> [ http://www.celestron.com/c3/product.php?CatID=62&ProdID=503 specyfikacja owego tworu. ] Widzę, że budzi on pewne kontrowersje, które w pełni rozumiem po wstępnym obyciu się z nim. Abstrahując jednak od jego wad, aby nie psuć sobie zabawy zaakceptowałem stan faktyczny (przynajmniej tymczasowo) i powoli myślę co dalej ? Chciałbym rozwinąć bazę sprzętową tak, aby móc wycisnąć z niego jeszcze trochę a jednocześnie nie wywalić kasy w błoto. Znaczy to tyle, że wolałbym nabywać już sprzęt który przyda mi się również w przypadku zmiany teleskopu na lepszy. Prosiłbym zatem o propozycje z Waszej strony. Będę niezmiernie wdzięczny. (dla ścisłości chodzi mi o propozycje okularów, soczewek, filtrów i co Wam jeszcze przyjdzie do głów) Drugie pytanie jest bardziej szczegółowe. O ile dobrze zrozumiałem post odnośnie zdolności rozdzielczej teleskopu, dla mojego sensownym maksymalnym powiększeniem byłoby ok. 120x. Zatem chciałbym dokupić coś aby owo powiększenie uzyskać. Lepszym rozwiązaniem będzie tu Barlow czy odpowiedni okular ? Liczę na Waszą pomoc przy wyborze. (na ten zakup chciałbym przeznaczyć w tej chwili około 200 zł i jest to plan na najbliższe dni) (Jeśli to coś pomoże: mieszkam w mieście z dużym zanieczyszczeniem świetlnym, natomiast logistycznie jest nieźle ponieważ dysponuję samochodem i mogę się przemieścić poza miasto. Jeszcze nie mam predyspozycji co do obserwowanych obiektów, na razie wielką radochę sprawia mi Jowisz i jego księżyce) Korzystając z okazji chciałbym powiedzieć wszystkim dzień dobry
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.