Skocz do zawartości

twmichal

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 029
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez twmichal

  1. Minolty DiMage chyba tak mają. Ja miałem z20 i jakkolwiek bym nie ustawiał przesłony efekt zawsze był taki sam - można było oczywiście w pewnych warunkach ustawić dłuższy czas naświetlania i mniejsze ISO ale Słońce musiało naprawdę słabo świecić. Do zdjęć w nocy kupiłem sobie filtr gwiazdkowy, żeby mieć namiastkę małej przesłony.
  2. Z Buska-Zdroju po zachodzie Słońca Tatry było widać bardzo ładnie - do widoku z 11.04 brakowało, ale sylwetki szczytów były bardzo ostre. W górach jest inwersja, w Niskich Tatrach było 10stopni, na słowackich kamerkach widać jak śnieg w górach szybko znikał. W końcu mamy bardzo wysokie ciśnienie - więc takie widoki w górach są w takiej sytuacji oczywistą oczywistością. Mam nadzieję, że za tydzień też tak będzie, wybieram się w Beskid Śląski.
  3. Ładne panoramy! Czy one przypadkiem nie były robione z wieży widokowej na Klonówce?
  4. Ostatnio zauważyłem na Flightradarze samolot klasy ultralekkiej - Pipistrel Virus 912 - latał na granicy Śląskiego i Świętokrzyskiego.
  5. Gdzieś był tutaj (nie mogę znaleźć) omawiany program na smartfony, który pokazywał nazwy szczytów. O ile pamiętam potrzebował on lokalizacji z GPS, aparatu i wtedy pokazywał, co widać. Czy jest coś takiego na Androida? I mam jeszcze pytanie co do GPS - czy to normalne, że tak zawyża wysokość? U mnie pokazuje zawsze 40-50m za dużo.
  6. Kilka widokówek z Tatr z mojego ostatniego wypadu. Kto w ten weekend nie był w jakichkolwiek górach, niech żałuje!
  7. W ostatni weekend byłem w Tatrach, konkretnie na Szpiglasowym Wierchu. Wypatrzyłem m.in góry Vtacnik (122km) Ten wybitny szczyt po środku kadru to Velka Chochula w Tatrach Niskich, a Vtacnik to ten zamglony grzbiet na prawo od niej. EDIT: Wrzucam zdjęcia najdalszego szczytu, jaki był w tym dniu widoczny. To szczyt o nazwie Baske w Górach Strażowskich (138km). Co ciekawe, widać go na symulacji tylko w Kashmirze, natomiast w tym generatorze on-line trzeba podnieść Szpiglasowy o 30m. Pokazuje się on tuż obok Klaka Małofatrzańskiego (to ten ostatni daleki szczyt, który już się prawie chowa za Tatrami)
  8. A tutaj być może przykład superrefrakcji na Bałtyku. Na razie jeszcze nie zostało rozstrzygnięte, co to za obiekty są tam widoczne, ale mam nadzieję że ta zagadka zostanie wkrótce wyjaśniona Tutaj post, gdzie powiększyłem jeden z obiektów na zdjęciu i poprawiłem kontrast.
  9. W Busku także w okolicach zachodu Słońca pokazały się Tatry, przez moment było widać nawet dość wyraźnie. Później jednak zasłoniły je dymy z wypalanych traw. Rano na widok nie liczę - nie zdążyłbym do pracy a liczne, podmokłe łąki jakie mam po drodze do Tatr na pewno zaowocują porannymi mgłami. Poza tym po tak epickim widoku jaki był 11.04 na Tatry z Buska już tak nie poluję. Bezskutecznie próbuje je złapać z jakieś miejscówki w Górach Świętokrzyskich, a doskonałym miejscem jest Klonówka (473mnpm) k. podkieleckiego Masłowa. Na szczycie jest platforma widokowa.
  10. Z Buska-Zdroju widać w tej chwili bardzo ładnie Tatry. Co ciekawe, innych pasm górskich nie widać w ogóle i pomijając Tatry to widoczność jest w porywach do 10km.
  11. Właśnie zauważyłem że najlepsza widoczność przesuwa się na wschód. Jak wróciłem z pracy bardzo ładnie było widać Beskid Niski i mocno już zamglone Pasmo Jaworzyny. W tej chwili widoczność u mnie jest max. 20km. i raczej nie wygląda na to że się poprawi. Rano trzeba by było się wybrać na jakąś górkę żeby być wyżej tych niskich mgieł, ale niestety nie mam na to czasu.
  12. Wczoraj odkryłem bardzo dobry i łatwo dostępny punkt obserwacyjny w Górach Świętokrzyskich. Jest to góra Klonówka (473mnpm) położona obok Masłowa. Stamtąd też jest najlepsze wejście, 10-15min. i jesteśmy na szczycie (czerwonym szlakiem). Zapewne jeszcze szybciej można wejść z Masłowa z okolic lotniska - prowadzi tam wydeptany skrót prosto pod tą oto platformę widokową: Cóż, nie wygląda ona okazale, wysoka nie jest - kierunek zachodni i wschodni zasłaniają drzewa. Ale akurat południowy kierunek, gdzie przy ekstremalnych warunkach mogą pojawić się Tatry jest idealnie odsłonięty. Pomiędzy Telegrafem aż do drzew powinna pojawić się też Jura. Widok1 Widok2
  13. ja kiedyś specjalnie wstałem na takie widoki. Szczególnie ładnie wygląda to z Kopca Piłsudskiego
  14. W Świętokrzyskim także miało budować się wiele dużych farm wiatrowych - na razie stoi kilka małych, prywatnych wiatraków mniej więcej od Koszyc do Kazimierzy Wielkiej na południu województwa. Nie wyróżniają się one zbytnio w krajobrazie. Podobno mieli budować sporą farmę w okolicach Ostrowca Św. Miałem też okazję rozmawiać z gościem który chciał stawiać dużą farmę wiatrową między Chmielnikiem a Staszowem lub w okolicach Wodzisławia. Wiatraki miałyby mieć 170m wysokości po 2,5MW lub 4MW każdy. Dużo naprawdę wiatraków postawiono ostatnio w Beskidzie Niskim, w środkowej i wschodniej części pasma. Widać je dobrze z trasy Jasło-Krosno, sporo jest też w okolicy Rymanowa. Nie mniej jednak w branży (i nie tylko w Polsce) działa paru spryciarzy, który kupują ziemię po zaniżonej cenie, dokonują odrolnienia, a następnie... sprzedają ją z zyskiem jako działki rolne, gdyż występują na nich gleby bardzo dobrej jakości. Tak było w Czechach i na Słowacji, gdzie rolnicy pozbyli się ziemi pod budowę elektrowni słonecznych, które w niektórych przypadkach w ogóle nie powstały. Ja jestem zwolennikiem "zielonej" energii. Wcale nie wydaje mi się, żeby wiatraki psuły krajobraz tak jak to robią np. dymiące kominy czy linie napowietrzne. Ciekawe jest też, że czasem protestujących mieszkańców przeciwko wiatrakom wspierają... ekolodzy.
  15. D o mnie też, ale tylko stacje radiowe - zdarza się to niezwykle rzadko w ciągu roku, kiedy stacje zza bałtyku można odbierać nawet w południowej Polsce. Rumunię można odbierać w niektórych miejscach cały czas. Jeszcze ciekawszą sprawą są tak zwane ESy, które pozwalają na odbiór FM i TV z odległości znacznie ponad 2000km. Zjawisko to występuje przede wszystkim latem - w jonosferze tworzy się sporadyczna, nieregularna warstwa Es, która odbija sygnały radiowe. Raz spotkałem się z tym zimą, kiedy na 91.0 przez jakieś pół godziny mogłem słuchać transmisji meczu na włoskiej stacji na 91.0Mhz. Mój rekord to odbiór w idealnym stereo i z RDS stacji z Libanu - The Voice Of Lebanon na (chyba) 93.7MHz, w RDS pisało: VOIX DU LIBAN.
  16. Czy to też się mieści w kategorii DO? Po tym, jak Słowacy wynieśli się już z analogu mogę u siebie odbierać rumuńską tv :0 A to będzie ze 400km spokojnie. Odbiór jest stabilny, wieczorem wyraźnie lepszy.
  17. Patrouille de France. Na dole, obok słupa widać jeszcze resztki dymu. Ciekawy jestem jak z tej odległości wyglądali Frecce Tricolori - oni to dopiero robili dym.
  18. Moja galeria z tegorocznego AIR SHOW w Radomiu Szkoda, że warunki do zdjęć były niezbyt ciekawe - na początku lekkie zamglenie.
  19. Ja weekend spędziłem w Bieszczadach, ale warunki były bardzo zmienne. Kilka razy dziennie przechodziły niewielkie chmury, które dawały kilkuminutowe, ale dość obfite opady deszczu - bywało tak, że nie zasłaniały nawet Słońca, a padało na obszarze mniejszym niż 1km^2 Na wschód szczytem możliwości był Beskid Niski, choć kolor nieba był bardzo ciekawy: Stoj i Gorgany były ledwo widoczne i zakryte chmurami: i jeszcze 2 panoramki:
  20. Po południu z Buska-Zdroju również było widać Tatry. Ale po 11go kwietnia nie ma co robić im zdjęć - dlatego fotografowałem dziś zupełnie inne obiekty
  21. Dzisiejszy świętokrzysko-podkarpacki industrial(dokładnie w większości industrial): Zbrodzice k. Buska Zdroju, ok. 288mnpm Zamek w Chęcinach (41km) Telegraf (40km) i EC Kielce (47km) Św. Krzyż (46km) d. zakłady Siarkopol - Grzybów k. Staszowa (22km) Komin d. kopalni siarki w Tarnobrzegu - 62km Elektrownia Połaniec (41km) Niestety, elektrownia w Połańcu (jak widać) ma niezbyt wysoki komin - kiedyś były 2 kominy wys. 250m - ten chyba nawet 150m nie ma. Komin w Tarnobrzegu ma 150m. wysokości i w/g symulacji powinien być widoczny z tego miejsca od ok. 120m.
  22. Byłem tydzień temu na Kralovej Holi, niestety widoczność nie była nawet zadowalająca - choć chmury były ułożone dość ciekawe. Ciężkie, deszczowe chmury były do wysokości ok. 1700-1800mnpm, ale niestety powyżej była następna warstwa chmur. Rano, jak już wyjeżdżałem na chwilę pojawił się fajny widoczek: Odwiedziłem też najwyższą budowlę na Słowacji - maszt na Dubniku, nie wiedziałem że ma on aż 319m wysokości! Ciekawostka z zamku w Starej Lubovni - na baszcie przy każdym okienku podpisane jest, jaki szczyt widać
  23. Olympus wprowadzi na rynek kompakt z... 36-krotnym zoomem :0 LINK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.