Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. @ZbyT Faktycznie może linia będzie wielolinią.
    Pamiętajmy też, że duże powiększenia to spore przyciemnienie obrazu i wtedy trudniej zobaczyć te podpuchnięte wielolinie i inne detale.


    Samo puchnięcie realnie cienkiej linii czyni ją bardziej bladą bo przecież te same kwanty/fale muszą obsłużyć nam w polu widzenia szerszy pas.

     

    To ZbyT-owe teoretycznie możliwe samowygaszanie się niektórych fal dolatujących do matrycy/oka przez teleskop też mi się wydaje znikomo istotne
    dla obiektów US (Łysy, Mars, Jowisz).

     

    Idea widzenia bardzo ciemnych linii na grafice.

     

    Siema

     

     

    zb4.png

    bruzda_na_ksiezycu.jpg

  2. Dzięki.

    Daktyla określiłaś jako maleńki. Ma około półtora kilometra. To mimo wszystko ogromne ciało kosmiczne - moim zdaniem.

    Upadek takiego na Ziemię to upadek rolnictwa na lata (przez zapylenie ogólnoplanetarne) z wojnami o żywność każdego z każdym i prawdopodobnym końcem cywilizacji.

     

    Chociaż nazwa pochodzi od bóstw opiekuńczych - Daktyli - a nie od jakichś groźnych i złych :)

     

    Pozdrawiam

     

  3. Uznaję osobiście dzisiejszą datę za dzień pierwszego w historii użycia statku kosmicznego zbudowanego specjalnie dla turystów.

     

    Miliarder Jeff Bezos wleciał w kosmos we wtorek pierwszym załogowym lotem swojego statku rakietowego New Shepard.

    Towarzyszył mu Mark Bezos - jego brat, Wally Funk - 82letnia pionierka kosmicznego wyścigu mocarstw i 18letni student.


    Podróżowali w kapsule z największymi oknami wystrzelonymi kiedykolwiek w kosmos, oferującymi wspaniałe widoki na Ziemię.
    Nowy Shepard, zbudowany przez firmę Bezosa Blue Origin, ma służyć rozwijającemu się rynkowi turystyki kosmicznej.

     

    Czwarty pasażer to syn finansisty Joesa Daemena, który założył holenderską firmę private equity Somerset Capital Partners.
    Oliver pierwotnie zapewnił sobie miejsce na drugi lot, ale został powołany, aby zastąpić anonimowego zwycięzcę aukcji publicznej.

    Ten anonimowy obecnie zwycięzca, który zapłacił 28 milionów dolarów,  aby dołączyć do Bezosa w pierwszym załogowym locie New Shepard,
    musiał wycofać się "z powodu konfliktów w harmonogramie".

     

    Kapsuła z ludźmi odłączyła się na wysokości 76 km podczas wznoszenia. Osiągnęli ponad 100 km wysokości (= kosmos) i kilka minut nieważkości.

     

    Spadochrony spowalniają opadanie kapsuły do prędkości 26 km/h ale tuż przed upadkiem uruchamia ona jeszcze silniczek odrzutowy.

     

    https://www.bbc.com/news/science-environment-57849364

     

    Siema
    p.s.
    To, że ktoś ma bilet to nie znaczy, że poleci. Raczej na biednego nie trafiło - jak w znanej mądrości ludowej:

     

    Jedni lecą w kosmos jak mają bilet inni jak mają czas i odwagę ;)

     

    Oryginał:

     

    Jedni wypoczywają w lecie, a inni tam gdzie jest lato. :D

     

     

    gbh.jpg

    bluok.jpg

    • Lubię 1
  4. W dawnym torfowisku w Finlandii odnaleziono niezwykle udaną drewnianą rzeźbę węża
    zrobioną przez ludzi w późnym neolicie, około 6 tys. lat temu.


    Przy okazji warto dodać, że dawne moczary i torfowiska, zapadające się sukcesywnie i przykrywane osadami,
    były źródłem odkładającego się pod ziemią węgla brunatnego, z którego cześć zamieniła się w węgiel kamienny.

     

    To wycofało sporo węgla z atmosfery czyli obniżyło stężenie CO2 i szkoda, że nie pozostało w ziemi
    lecz jest wydobywane i spalane - od lat najwięcej (prawie połowa całego zużycia) przez Chiny!

    CO2 odcina odlot podczerwieni w kosmos czyli tego rodzaju studzenie się Ziemi.

     

    Wielu ludzi nie zna i nigdy nie widziało węgla brunatnego mimo, że żyje korzystając z jego zastosowań. :D

     

    Siema

     

     

    fin.jpg

    wbru.jpg

    • Lubię 1
  5. Richard Branson, miliarder i założyciel grupy Virgin poleciał w okolice kosmosu.

     

    Misja rozpoczęła się od startu z Spaceport America, gdzie Virgin Galactic zbudowała swój terminal "Gateway to Space",
    aby służyć swoim przyszłym klientom. Załoga nosi niestandardowe kombinezony Under Armour wykonane dla Virgin Galactic.

     

    Po starcie samolot transportowy VMS EVE wyniósł SpaceShipTwo VSS Unity na wysokość około 15 km i uwolnił statek kosmiczny.

    Po separacji Unity uruchomiło swój hybrydowy silnik rakietowy, który wykorzystuje mieszankę stałego i ciekłego paliwa.


    To wyniosło Unity na docelową wysokość 86 km, gdzie piloci i załoga doświadczyli 4 minut nieważkości.

    Opuścili swoje miejsca i podziwiali rozległe widoki na Ziemię przez wiele okrągłych okien.
    Po tym krótkim spotkaniu z nieważkością załoga zajęła z powrotem swoje miejsca.

     

    Cały lot załogi zakończył się lądowaniem na pasie startowym w Spaceport America, a trwał około 90 minut 11.07.2021.

     

    Siema

    vir.jpg

    • Lubię 2
  6. Globalne ocieplenie w Niemczech skutkuje ostatnio powodziami, a tam skutkuje większymi pożarami.
    Uważany za stolicę wiecznej zmarzliny Jakuck zakrywają dymy blokując nawet starty samolotów z lotniska.
    Jedno ze zdjęć pochodzi z programu "Copernicus". Każdy może korzystać z danych tego programu - o czym niżej.

     

    Nazwa programowi nadana na cześć wybitnego Polaka, który zaproponował uznanie Słońca za nieruchome centrum ruchów planet
    - włącznie z na owe czasy i doktryny kontrowersyjnie "uruchomioną" Ziemią, która przestała być centrum wszechświata.

    'Program Copernicus to unijny program obserwacji Ziemi, w ramach którego analizuje się naszą planetę i jej środowisko,
    aby uzyskać maksymalne korzyści dla wszystkich obywateli Unii.
    W ramach programu dostępne są usługi informacji oparte na obserwacji satelitarnej Ziemi
    oraz dane in situ (inne niż dotyczące kosmosu).
    ...
    Mimo że dane i informacje przekazywane w ramach programu Copernicus pierwotnie miały być przeznaczone dla decydentów
    i podmiotów publicznych odpowiedzialnych za kwestie środowiskowe i kwestie związane z bezpieczeństwem,
    dostęp do nich nie jest ograniczony do tych użytkowników.
    Każda organizacja publiczna lub prywatna, a bardziej ogólnie – każda osoba, może uzyskać bezpłatnie pełny,
    otwarty dostęp do danych i informacji z programu Copernicus oraz z tych danych i informacji korzystać.'

     

    Siema
    https://www.copernicus.eu/pl/praktyczne-wskazowki/jak-uzyskac-dostep-do-danych

    p.s.
    Wychodzi na to, że "Kopernik wspiera ekologię". Kim byłby dzisiaj?
    Może pionierem nowego (obecnie nie wyodrębnionego) działu astrobiologii - astroekologii ?!   

     

     

     

    coperosuwisko.jpg

    coper.jpg

    koper.jpg

  7. W dniu 27.06.2021 o 01:34, bartolini napisał:

    Chyba będzie koniec Hubble’a :(

     

    Nie!  :movingtongue:

     

    To dopiero jak drugi zestaw komputerowy padnie  - jakiś kosmiczny kamyk weń trafi albo potężna dawka promieniowania, dżet cycuś takiego.

     

    NASA przywróciła naukowe funkcjonowanie Kosmicznego Teleskopu Hubble'a i znowu dostarczy danych.
    Problem z komputerem zaistniał 13 czerwca.
    Przełączono wszystko na przewidziane na taką sytuację urządzenia zapasowe.

     

    "NASA przewiduje, że Hubble przetrwa jeszcze wiele lat" :groupwave:

     

    Siema
    https://www.nasa.gov/feature/goddard/2021/operations-underway-to-restore-payload-computer-on-nasas-hubble-space-telescope

     

    18-1990_s31_imax_view_of_hst_release-1.j

     

    hst883344.jpg

    • Lubię 2
  8. Czyżby rozpoczynał się nowy wyścig zbrojeń w kosmosie?

     

    USA uruchomią gigantyczny radar w Wielkiej Brytanii do śledzenia obiektów kosmicznych, od satelitów do śmieci kosmicznych,
    w odległości do 36 000 km od Ziemi. W tej odległości wykryje obiekt wielkości piłki nożnej.


    Znajdzie się tam od 10 do 15 anten parabolicznych radarowych o średnicy 15 metrów.


    Uzgodnienia USA z Wielką Brytanią przebiegają pozytywnie.

     

    Celem systemu będzie wykrywanie i śledzenie celów, które mogą potencjalnie stanowić istotne zagrożenie.

    Cele obserwacyjne to między innymi chińskie, rosyjskie i inne satelity, a także typowe śmieci w kosmosie.

     

    Podobne systemy mają powstać w Teksasie i w Australii (sic!)

     

    Ministerstwo Obrony stwierdziło, że "nowe możliwości radarowe mogą sprawić, że przestrzeń kosmiczna będzie bezpieczniejsza".
    Wynika to z rosnących obaw o zatłoczenie w kosmosie, konkurencję, a nawet o wyścig zbrojeń w kosmosie.
    Zarówno USA, jak i Wielka Brytania oskarżyły Rosję i Chiny o rozwój broni, która mogłaby zostać wykorzystana do zniszczenia satelitów.
    Tylko w ubiegłym roku w kosmos wystrzelono ponad 1000 nowych satelitów – w tym 10 przez wojsko amerykańskie.

     

    Siema

    https://www.bbc.co.uk/news/uk-57866734

     

    _102980299_earth.gif

  9. Leonardo da Vinci ocenił, że nie oświetlona przez Słońce cześć Księżyca oświetlona "popielatym światłem" jest jednak zauważalna
    gdyż oświetlają ją fotony nadlatujące ze Słonca ku Ziemi i odbijające się od oceanów w kierunku Księżyca.
    Oceany (np na miniaturkach zdjęć z msn.com) obejmują większość powierzchni Ziemi i mimo, że te nie zamarznięte nie mają dużego albedo
    to ich ogrom czyni efekt opisany przez Leonarda.
    ***
    W Układzie Słonecznym obiektem odbijającym najwięcej padającego na niego światła słonecznego jest Enceladus, księżyc Saturna,
    którego albedo wynosi aż 0,99. To niesamowite. Jak dobre lustro.

     

    Siema

     

     

    peru.jpg

    • Lubię 1

  10. Polscy naukowcy i studenci z AGH - czapki z głów!

    'Obecnie, głównym narzędziem badawczym jest LHC (ang. Large Hadron Collider - Wielki Zderzacz Hadronów) największy, zbudowany dotychczas przez człowieka akcelerator przyspieszający protony. Dzięki LHC możliwa jest zamiana energii w materię oraz prowadzenie dokładnych badań jej własności. Warunki jakie panują podczas zderzeń protonów w LHC są podobne do tych jakie istniały tuż po Wielkim Wybuchu. W tym sensie naukowcy mówią, że LHC odtwarza stan wczesnego Wszechświata.
    ...
    Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej dołączyli do eksperymentów ponad 20 lat temu. Od tego czasu kadra naukowa z AGH pracuje w CERN, Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych, m.in. nad poznaniem podstawowych składników materii oraz na rzecz odtworzenia stanu wczesnego Wszechświata."
    ...
    Do największych osiągnięć grupy należą pomiary związane z pierwszą obserwacją rzadkiego zjawiska rozpraszania foton-foton, czy rzadkiego rozpadu bozonu Higgsa na leptony i foton.
    ...
    Zespół z AGH zajmuje się przede wszystkim rozwojem i zapewnieniem jakości oprogramowania do rekonstrukcji danych i symulacji odpowiedzi detektorów. Dodatkowym elementem prac informatycznych jest zastosowanie przetwarzania równoległego do analizy dużych zbiorów danych, z użyciem nowoczesnych środowisk klastrów.
    Co roku w te prace angażuje się kilku studentów w ramach wakacyjnych staży w CERN. Tematy projektów są często rozwijane w formie prac inżynierskich czy magisterskich. Ich efekty są wysoko oceniane przez współpracujących fizyków z CERN i stanowią wkład do wspólnych wyników. Jednym z nich jest niedawno ogłoszone odkrycie odderonu - quasi-cząstki, której istnienie przewidziano prawie 50 lat temu.'

     

    Siema

     

    cernipol.jpg

  11. "Kanibalizuje chciwie"* :D

     

    Trudno przeoczyć promień latarki skierowany prosto na ciebie. Ale ta wiązka widziana z boku wydaje się znacznie słabsza.


    To samo odnosi się do niektórych obiektów kosmicznych: jak latarka, promieniują one głównie w jednym kierunku i wyglądają
    dramatycznie inaczej w zależności od tego, czy wiązka jest skierowana daleko od Ziemi (i pobliskich teleskopów kosmicznych), czy prosto na nas.  

     

    Nowe dane z obserwatorium kosmicznego NuSTAR NASA wskazują, że zjawisko to jest prawdziwe w przypadku
    niektórych z najbardziej znanych emiterów promieniowania rentgenowskiego we wszechświecie lokalnym:
    ultrajasnych źródeł promieniowania rentgenowskiego, czyli ULX.

     

    Astronomowie podejrzewają, że obiekt w sercu SS 433 jest czarną dziurą o masie około 10 mas naszego Słońca.


    Wiadomo na pewno, że kanibalizuje dużą pobliską gwiazdę, jej grawitacja wysysa materię w szybkim tempie:
    w ciągu jednego roku SS 433 kradnie od sąsiada równowartość około 30 mas Ziemi, co czyni ją najbardziej chciwą.

     

    Ilustracja pokazuje SS 433, czarną dziurę lub gwiazdę neutronową, gdy odciąga materię od swojej gwiazdy towarzyszącej.
    Materiał gwiezdny tworzy dysk wokół SS 433, a część materiału jest wyrzucana w przestrzeń w postaci dwóch cienkich (różowych)
    dżetów przemieszczających się w przeciwnych kierunkach od SS 433.

     

    https://www.nasa.gov/feature/jpl/seeing-some-cosmic-x-ray-emitters-might-be-a-matter-of-perspective

     

    Siema
    ___
    *
    Astronomers suspect that the object at the heart of SS 433 is a black hole about 10 times the mass of our Sun.
    What’s known for sure is that it is cannibalizing a large nearby star, its gravity siphoning away material at a rapid rate:
    In a single year SS 433 steals the equivalent of about 30 times the mass of Earth from its neighbor,
    which makes it the greediest black hole or neutron star known in our galaxy.

     

    1-ss_433_cannibalizing_a_star.jpg

    3-pia24574-nustar_infograph_horizontal.png

    4-nustar_spacecraft_image.jpg

  12. M82 to galaktyka pełna gwiezdnych wiatrów i rozpędzonej materii.  
    Skutek wybuchów supernowych i silnych wiatrów gwiezdnych z masywnych gwiazd.

     

    https://apod.nasa.gov/apod/ap210709.html

     

    M82 is a starburst galaxy with a superwind. In fact, through ensuing supernova explosions and powerful winds from massive stars, the burst of star formation in M82 is driving a prodigious outflow. Evidence for the superwind from the galaxy's central regions is clear in sharp telescopic snapshot. The composite image highlights emission from long outflow filaments of atomic hydrogen gas in reddish hues. Some of the gas in the superwind, enriched in heavy elements forged in the massive stars, will eventually escape into intergalactic space. Triggered by a close encounter with nearby large galaxy M81, the furious burst of star formation in M82 should last about 100 million years or so. Also known as the Cigar Galaxy for its elongated visual appearance, M82 is about 30,000 light-years across. It lies 12 million light-years away near the northern boundary of Ursa Major.


    ***

    Zdjęcie z Parku Narodowego Teide na Teneryfie na Wyspach Kanaryjskich.
    Merkury leży tuż pod gwiazdą Zeta Tauri w konstelacji Byka  w pobliżu czubka rogu niebiańskiego byka.

    Popielata poświata ciemniejszej na zdjęciu cześci Księżyca to efekt blasku bijącego od Ziemi.

    Opis zjawiska, jako światła słonecznego odbitego przez ziemskie oceany i oświetlającego ciemną powierzchnię Księżyca, zaprezentował, ponad 500 lat temu, Leonardo da Vinci

     

    https://science.nasa.gov/science-news/science-at-nasa/2005/04oct_leonardo

     

    https://apod.nasa.gov/apod/ap210710.html

     

    On July 8th early morning risers saw Mercury near an old Moon low on the eastern horizon. On that date bright planet, faint glow of lunar night side, and sunlit crescent were captured in this predawn skyscape from Tenerife's Teide National Park in the Canary Islands. Never far from the Sun in planet Earth's sky, the fleeting inner planet shines near its brightest in the morning twilight scene. Mercury lies just below the zeta star of the constellation Taurus, Zeta Tauri, near the tip of the celestial bull's horn. Of course the Moon's ashen glow is earthshine, earthlight reflected from the Moon's night side. A description of earthshine, in terms of sunlight reflected by Earth's oceans illuminating the Moon's dark surface, was written over 500 years ago by Leonardo da Vinci. Waiting for the coming dawn in the foreground are the Teide Observatory's sentinels of the Sun, also known as (large domes left to right) the THEMIS, VTT, and GREGOR solar telescopes.

     

    Siema

    LRVBPIX3M82Crop.jpg

     

     

    IMG_2021_07_08_29558_APOD.jpg

    mnop.jpg

    merk004.jpg

    leo.png

    leo2.png

  13. Garbaty poszedł wieczorem na spacer do tajemniczego lasku na skraju miejscowości.
    Tam spotkał Panią Śmierć (taka z kosą i w czarnym przyodziewku włącznie z burką). Ta pyta:

    - Co tam u ciebie?

    - Garba mam.

    Śmierć klepnęła go w plecy i zniknęła.

    Zaraz potem zauważył, że nie ma garba.

    Opowiedział o tym znajomemu, który był niewidomy.

    Ten poszedł wieczorem w to samo miejsce.
    Znowu pojawiła się Śmierć i pyta:

    - Co tam u ciebie?

    - Nic nie widzę.

    - A garba masz?

    - Nie mam.

    W tym momencie Śmierć klepnęła go w plecy i powiedziała:

    - No to masz.


    ***
    (cytat z niedawnego polskiego newsa)  
    "Prezydent Czech Milos Zeman podpisał ustawę, która pozwoli kobietom w Czechach używać nazwisk bez sufiksu "-ova".
    W mediach czy języku potocznym często jednak stosowano sufiks "-ova" także do nazwisk zagranicznych,
    na przykład Beata Szydłova, Britney Spearsova czy
    Angelina Jolieova "

    O kova! :D

     

    ***
    Ostatnio ustalaliśmy w pewnym wątku jak się wymawia Charles Messier i wyszło na to że: szarl mesje.
    To teraz będziecie ponadto wiedzieli o kim mowa gdy usłyszycie: andżelina żuliowa.

    Przy okazji pozdrawiam wszystkich żuli, którzy kiedykolwiek przeczytają ten post.

     

    ***
    Morał:
    Wieczorem do lasu należy wybierać się w celu obserwacji astronomicznych
    i nie rozmawiać z nieznajomymi kobietami, które tam zagadują bo można coś złapać :D

     

     

     

    ajol.jpg

    • Smutny 1
  14. Stworzone w NASA JPL oprogramowanie lotnicze o otwartym kodzie źródłowym o nazwie F Prime
    nie tylko napędza pierwszy helikopter ludzkości na innej planecie
    ale dostarcza również inspiracji na wielu uniwersytetach.

     

    Fakt, że jest to oprogramowanie typu open source, dało szeroką gamę przykładów do tworzenia własnych modułów
    i pozwoliło nam korzystać z forum, aby uzyskać szybkie odpowiedzi bez martwienia się o potencjalne opłaty
    za usługi wsparcia, tylko po to, aby uzyskać odpowiedzi na pytania, które mogliśmy mieć.

     

    Ilustracja przedstawia statek kosmiczny Lunar Flashlight, sześcioelementowy CubeSat
    zaprojektowany do wyszukiwania lodu na powierzchni Księżyca za pomocą specjalnych laserów.

    F Prime ma działać zarówno w tym projekcie, jak i na Near-Earth Asteroid Scout CubeSat.

     

    Siema
    https://www.nasa.gov/feature/jpl/meet-the-open-source-software-powering-nasa-s-ingenuity-mars-helicopter

     

    fprieme.jpg

  15. W dniu 9.03.2021 o 17:24, ekolog napisał:

    TEN METEORYT NIGDY NIE ZOSTANIE WYCENIONY (muzeum pozyskało go za darmo).

    Na podjazd ich posesji spadł mały meteoryt nazwany "Winchcombe" od nazwy miejscowości.

    ...

     

    Meteoryt Winchcombe znalazł się jako nowa pozycja w oficjalnej klasyfikacji meteorytów.

     

    https://www.bbc.com/news/science-environment-57763422

     

    Siema
    p.s.
    Dla chętnych z translatora z minimalną obróbką i wyborem.

    Wczesne prace brytyjskich naukowców wskazują, że obiekt Winchcombe pochodzi z samego początku Układu Słonecznego, około 4,6 miliarda lat temu.
    To czyni go niezwykle cennym. Z pewnością jest to najważniejszy kosmiczny kamień, jaki kiedykolwiek spadł i został odzyskany w Wielkiej Brytanii.
    Formalna klasyfikacja zasadniczo oznacza, że ciemnoszaro-czarny materiał zebrany w Gloucestershire na początku tego roku jest obecnie całkowicie rozpoznawany jako mający charakter meteorytowy.

    Naukowcy z londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej (NHM) twierdzą, że meteoryt - składający się z 548 g małych kamieni i proszku - jest członkiem chondrytów węglowych CM2.
    Mówi się, że Winchcombe jest „podobny do Mighei”, co jest odniesieniem do określonego typu lub wzorca meteorytu, który został znaleziony na Ukrainie pod koniec XIX wieku.
    „Chondryty węglowe są prawdopodobnie najstarszymi i najbardziej prymitywnymi materiałami pozaziemskimi, jakie mamy do zbadania” – powiedział dr Ashley King z NHM.
    „Pochodzą z asteroid, które powstały na początku naszego Układu Słonecznego.

    Winchcombe składa się głównie z krzemianów warstwowych lub glin. Są to minerały, które powstają ze skał krzemianowych w kontakcie z wodą. W tych minerałach jest związana H2O.

    Teoria utrzymuje, że bombardowanie macierzystych asteroid meteorytów, takich jak Winchcombe, mogło dostarczyć znaczną część H20, którą obecnie widzimy w naszych oceanach.

    Zawartość węgla w Winchcombe jest rzędu kilku procent. Jest w składnikach organicznych meteorytu. Jest to oczywiście chemia, która fascynuje naukowców, ponieważ leży u podstaw życia.

    Nie mamy śladów aktywności biologicznej na Ziemi aż do prawie miliarda lat po utworzeniu Układu Słonecznego, ale badanie meteorytów, takich jak Winchcombe, może dać nam wskazówki na temat chemicznego „surowca”, który napędza życie na naszej planecie.


    Analiza sugeruje, że obiekt, który 28 lutego uderzył w wierzchołek atmosfery, mógł ważyć 50-60 kg i mieć średnicę kilkudziesięciu centymetrów.

    Bardzo niewiele z tego przetrwało przejście przez atmosferę.

     

     

    winc.jpg

  16. Firma rakietowa Skyrora z siedzibą w Edynburgu zamierza usunąć z kosmosu duży śmieć - już nieczynnego satelitę Prospero.


    Był pierwszym i jedynym brytyjskim statkiem kosmicznym, który został wystrzelony na brytyjskiej rakiecie z Australii w 1971 roku.

     

    Rakieta Black Arrow, która wtedy wyniosła Prospero była optymistycznym momentem  brytyjskich wysiłków kosmicznych.

    Rakieta powszechnie uważana za przypominającą szminkę udanie działała, a mimo to rząd zdecydował o anulowaniu programu.

     

    Wielka Brytania pozostaje jedynym krajem, który osiągnął udaną kosmiczną zdolność startową, a następnie ją porzucił.

     

    Pół wieku później odradza się - w postaci Skyrora, Orbex i garstki innych start-upów,
    które chcą startować z samej Wielkiej Brytanii, a nie z Australii.

     

    Siema
    https://www.bbc.com/news/science-environment-57758410

     

    prospero.jpg

  17. 1 godzinę temu, Jaglo napisał:

    2. Prawo Hubble'a

    Prawo Hubble'a jest prostą konsekwencją ruchu w 4. wymiarze. Im większa odległość kątowa między obiektami, tym proporcjonalnie większy przyrost przestrzeni między nimi. Wyjaśnienie prawdziwe dla statycznej powierzchni glomu, jest również prawdziwe w warunkach jednostajnej ekspansji.

     

    3. Odległość 

    Odległość w 3D między obiektami rośnie w czasie: 

     

    d(T+t) = d(T) * (1 + t/T)

     

    Dotyczy to nie tylko galaktyk, ale dowolnych obiektów (np. odległość Ziemia - Księżyc, czy między gwiazdami). Nie wymaga to udziału żadnej energii.

     

    4. Czas

    Odległość w 4D mierzy się wzorem:

     

    D2 = x2 + y2 + z2 + (ct)2

     

    więc dla ciała w spoczynku w 3D mamy szczególny przypadek:

     

    D = ct

     

    Widać więc, że czas i odległość to pojęcia blisko ze sobą związane. Według tej teorii nasze intuicje odnośnie do czasu powinny być zrewidowane. Np. pojęcie teraźniejszości czy równoczesności.

     

     

     

     

     

    2. Odwrotnie!

    3. To jużby dawno były daleko dalej

    4. Np zero albo jednakowa dla wszystkich.

     

    I OGÓLNIE absurdalne, lakoniczne, kiepsko wyjaśnione.  

    Klasyka stwarzania aury że publikujący ma potężny warsztat matematyczny w małym palcu ale maluczkim ujawnia proste wzory.

     

    Co tu się wyprawia co jakiś czas? :)

     

    :facepalm:

     

    Na mojej grupie na FB takiemu wątkowi wyłączyłbym  dopisywanie aby nie wskakiwał na górę.

     

    Tutaj można dać do pseudonauki ale i tam zmykać na jakiś czas i otwierać np tylko 1-szego kolejnego miesiąca.

     

    Siema

    p.s.

    *

    Nie karmić trolla

    *

    Zwykle takie zjawiska to albo master troll chcący ośmieszyć portal lub na bazie akcji nagle coś dyskretnie zareklamować

    albo jest to osoba z pewnego rodzaju problemami i szkoda, że w publicznym necie realizuje sobie autoterapię zajęciową klawiaturową.

     

  18. Podczas licznych przelotów w pobliżu Enceladusa sonda Cassini odkryła wiele związków.
    W tym dwuatomowy H2 oraz metan (CH4) i inne związki organiczne zawierające węgiel.

     

    H2 dostarcza energii niektórym drobnoustrojom na Ziemi, które produkują metan z dwutlenku węgla.


    Coś podobnego może się zdarzać na Enceladusie, zwłaszcza że Cassini odkrył również dwutlenek węgla.

     

    Ferrière i koledzy zbudowali serię modeli matematycznych, które oszacowały prawdopodobieństwo,
    że metan Enceladusa został wygenerowany biologicznie. Symulacje te były zróżnicowane.

     

    Zespół ustalił, że abiotyczna (bez pomocy życia) chemia kominów hydrotermalnych, jaką znamy na Ziemi,
    nie wyjaśnia zbyt dobrze stężeń metanu obserwowanych przez Cassini.


    Dopiero hipoteza udziału drobnoustrojów metanogennych ładnie wyjaśnia sytuację.

     

    Nie twierdzą jednak, że na Enceladusie na pewno istnieje życie.
    Możliwe, że księżyc wykazuje pewne rodzaje abiotycznych reakcji wytwarzających metan, które nie są powszechne na Ziemi.
    Może to rozpad pierwotnej materii organicznej pozostałej po narodzinach księżyca.
    Hipoteza pasowałaby, gdyby Enceladus uformował się z bogatego w substancje organiczne materiału dostarczanego przez komety.

     

    Siema

     

    https://www.space.com/methane-plume-enceladus-possible-sign-alien-life

     

     

    casini.jpg

  19. Ja to chyba astro-zboczylasem jestem. Jak tylko w necie widzę słowo związane z astronomią lub kosmosem to cieszę się i wnikam w temat.
    Tu się trochę zawiodłem ale nie do końca bo, dyć, przeca, Polakiem jestem i od pamiętnych czasów Fibaka czekam na wielkie sukcesy polskiego tenisa męskiego
    oraz na lot w kosmos następnej (po znanym nam generale) osoby z Polski. Kobieta jakby to była to byłoby jeszcze wspanialej - IMHO.


    Ktoś ma pomysł, która konkretnie Polka by to być mogła?

     

    Tylko proszę nie podawać swojej żony lub teściowej ;)

     

    ***

     

    Ale coś na pocieszonko już teraz.

     

    Należąca do koncernu Virgin Orbit rakieta LauncherOne zaliczyła w środę swoją drugą udaną misję,
    wynosząc na orbitę okołoziemską sześć satelitów, w tym dwa polskie satelity obserwacyjne firmy SatRevolution.
    "To ważna chwila dla wielu polskich firm" - powiedział PAP prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.
    Jak powiedział PAP dyrektor marketingu SatRevolution Bartosz Lanc,
    ambicje wrocławskiej firmy wykraczają poza zobrazowania Ziemi.
    W dalszej przyszłości planowane jest m.in. wysłanie satelitów na Księżyc i Marsa.  :brawo:

     

    https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C88402%2Cusa-udany-start-rakiety-virgin-orbit-z-polskimi-satelitami-na-pokladzie.html

     

    Siema

     

    hurkacz.jpg

  20. 11 godzin temu, Mareg napisał:

     

    Jak już na forum o astronomii amatorskiej musimy mieć informacje o wymowie francuskiej, to dobrze by było, żeby te informacje były prawdziwe...

     

    Imię "Charles" wymawia się z "R", co zresztą też słychać w powyższym linku do Wikipedii.

    Jak wymawia się imię i nazwisko pana "M" można sobie usłyszeć w tym filmiku o monsieur Messier (pierwsza wymowa w 17 s).

    ...

     

    Dzięki :)

     

    Nagranie na Wikipedii słabo ujawnia to "r" i ja tego nie słyszę (staram się nie ulec autosugestii) ale faktycznie na:

     

    https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=translator

     

    Jak się na lewej zakładce ustawi [Francuski] i wpisze: charles
    i naciśnie [głośniczek] to słychać:

     

    szarl

     

    Przy okazji dowiadujemy się, że autor tego katalogu ma imię (na polski) ...  Karol.

     

    Aż chce się z szacunkiem i podziwem zawołać:

    Och, Karol! Jak tyś mnie zaimponował tym Twoim "Katalogiem Karola Messiera" :)

     

    Tam gdzie podałem oni znają też słowo "Messier" (z wielkiej litery) i brzmi ono - na moje ucho:

     

    mesje lub mesji.

     

    Na filmie od Ciebie słyszę raczej "mesje". To proponuję ostatecznie:

     

    szarl mesje

     

    I NIECH TO BĘDZIE DOROBKIEM tej dyskusji.

     

    Siema

  21. Tak jak to już wynikało z mojego poprzedniego postu (ale napiszę tym razem to samo trochę inaczej) DM nigdy nie będzie łukiem

    o ile oko (lub kamera) patrzy na nią w naturalny sposób.  Nie rozważamy przecież eksperymentów patrzenia lub "filmowania" zerkaniem (sic!).

     

    Zatem jak będziesz miał ją w centrum kadru/pola widzenia to będzie prosta.

     

    W międzyczasie zmieniłeś tytuł dodając słowo "perspektywa".

     

    W tym przypadku musimy unikać analogii z oglądania architektury.

     

    Krawędź dachu budynku - mimo że prosta - może wyglądać nie prosto.

    Tylko że my wtedy stoimy nie w płaszczyźnie tego dachu tylko niższej.

    Natomiast zawsze i wszędzie jesteśmy w płaszczyźnie "dachu" galaktyki.

    Ta galaktyka to w zasadzie tylko taki płaski wielki dach, a my (US) jesteśmy grudką w papie co go uszczelnia.

     

    Zatem śmiało realizuj plan!

     

    Siema

  22. Odkrył wiele komet, itp, itd; stworzył katalog uwielbiany przez astroamatorów.


    Gdyby znany Messier urodził się w mieście Messina (nazwa włoska) to by pasowało idealnie.
    I byłby jeszcze nawet "numerologiczny" związek :)


    To miasto we Włoszech na Sycylii zamieszkane jest przez aż ćwierć miliona ludzi.
    Zostało nieomal całkowicie zniszczone przez silne trzęsienie ziemi w roku 1908.
    W tym samym roku, wcześniej, miała miejsce "Katastrofa Tunguska" na środkowej Syberii.
    Nastąpiła tam eksplozja, za którą odpowiedzialna była asteroida (lub kometa),
    która rozpadła się na części na wysokości ok. 10 km ponad powierzchnią gruntu,
    niszcząc drzewa na ogromnych obszarach.
    To była najpotężniejsza katastrofa impaktowa w dziejach cywilizowanej (piśmiennej) ludzkości.

     

    Messier urodził się we Francji,
    a jego nazwisko w oczach (i może uszach) Francuza jest zbliżone do słowa: "Pan".


    Gdyby jednak wymazać tylko ostatnią literę czyli "r" to byłby to po francusku dokładnie: "Mesjasz".

     

    Poniekąd i to pasuje do przezacnej, galaktycznie dobrodziejnej roli
    jaką jego katalog odgrywa dziś w życiu astroamatorów na całej planecie.

     

    Ktoś podejmie się przetłumaczenia napisów na płycie ze zdjęcia
    albo skomentuje wymowę imienia i nazwiska?

     

    Na grafice macie okazję zobaczyć jego imię, które fonetycznie brzmi jak u nas
    owijająca szyję cześć zimowej garderoby, a całość przypuszczalnie:

     

    szal me sje

     

    (spacja po "me" nie jest moją pomyłką - oni te dwie sylaby akcentują każdą mocno)

     

    Być może bardziej poprawna jest wymowa:

     

    szal mesi

     

    Siema
    p.s.
    Link do nagrania wymowy o prezydencie o tym samym imieniu:

    https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d7/Fr-Charles_de_Gaulle.ogg

     

     

    messier_tab.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.