Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. "Ciasno się na parkingu zrobilo: 6 statków i 11 załogantów."  (Piotr Strzelczyk / Facebook). :flirt:

     

    Takich zbiorówek jeszcze na ISS chyba nie sfocono.  Mimo wszystko entuzjazm - choć dodatkowych toalet raczej nie przywieziono. ;)

     

    O ile dobrze pamiętam to aż 11 osób będzie tam tylko przez kilka dni?!  Ktoś wie coś więcej?

     

    Siema

    iis_zbiorowka______.jpg.36d4965440f3832aef475f2b156fb63b.jpg

    toalety.jpg

    • Haha 1
  2. Na dolnym zdjęciu, na dole, nieco poniżej środka coś wygląda jak obły "ogórek" odlany z miedzi.
    ***
    Wygląda jakby miliardy lat temu jakieś istoty miały tam hutę miedzi. Z czasem to miejsce pokryły osady, które skamieniały.
    Oczywiście to raczej SF. Kosmici na Ziemi, miliardy lat temu wytapiający miedź to bardzo mało prawdopodobna sytuacja. :)

    ***
    Tak niezwykle urozmaicony teren kamienny nieczęsto się zdarza oglądać przedstawicielom gatunku Homo sapiens żyjącym w miastach.
    Zwłaszcza teraz (2021 rok) gdy ograniczenia i ostrożność zdrowotna ograniczyła podróżowanie ludzi na dalekie od nich plaże.

     

    Siema

     

     

    AAE5Gcu.jpg

    • Lubię 1
  3. Ależ piękna i ważna dla przyszłości naszego gatunku deklaracja się dziś  pojawiła! :flower:

     

    Prezydent USA Joe Biden powiedział na ważnym szczycie, że mamy „decydującą dekadę”, jeśli chodzi o walkę ze zmianami klimatycznymi.
    Stany Zjednoczone zobowiązały się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla o 50-52% poniżej poziomów z 2005 roku do roku 2030.
    Ten nowy cel, który został przedstawiony na wirtualnym szczycie 40 światowych przywódców, zasadniczo podwaja ich poprzednie obietnice.

     

    Ale przywódcy Indii i Chin, dwóch największych emitentów na świecie, nie podjęli żadnych nowych zobowiązań.


    Naukowcy mówią nam, że to decydująca dekada - to dekada, w której musimy podejmować decyzje,

    które pozwolą uniknąć najgorszych konsekwencji kryzysu klimatycznego - powiedział prezydent Biden podczas przemówienia otwierającego szczyt.

    Musimy starać się utrzymać wzrost temperatury na Ziemi o 1,5 ° C. Świat powyżej 1,5 stopnia oznacza częstsze i intensywniejsze

    pożary, powodzie, susze, fale upałów i huragany - przedzierające się przez świat społeczności, szukające lepszego życia i źródła utrzymania.

     

    Prezydent powiedział, że istnieje moralny i ekonomiczny imperatyw, aby natychmiast zareagować na zmiany klimatyczne.

     

    Odnosząc się do nowej obietnicy amerykańskiej dotyczącej redukcji emisji dwutlenku węgla, prezydent Biden dodał:
    Oznaki są nieomylne, nauka jest niezaprzeczalna, a koszty bezczynności wciąż rosną.
    Stany Zjednoczone nie czekają, jesteśmy zdecydowani podjąć działania.

     

    Grafika wyłuskana z doniesienia (jak widać zwrócono uwagę na Chiny)

     

    Siema

    https://www.bbc.com/news/science-environment-56837927

     

     

    alezzzz.jpg

  4. Aż trudno mi w to uwierzyć ale większość tego czym polecieli dziś astronauci była ... z odzysku.

     

    "Rakieta Falcon i kapsuła Dragon używane w piątek leciały już wcześniej.
    Kapsuła, nazwana Endeavour, była wcześniej używana w historycznej misji Demo-2 w maju zeszłego roku.
    To była misja, podczas której amerykańscy astronauci wystartowali z amerykańskiej ziemi po raz pierwszy
    od dziewięciu lat po wycofaniu promów kosmicznych w 2011 roku.
    "Wzmacniacz rakietowy" ;) ostatniego lotu został użyty do wysłania Mike'a Hopkinsa i jego zespołu w listopadzie."

     

    Siema
    https://www.bbc.com/news/science-environment-56858789

    fruuuuuuuu.jpg

  5. 47 minut temu, lulu napisał:

     

    Podpowiem że szacunki dotyczące ogniskowej są obarczone grubym błędem. O średnicy się nie wypowiadam zgodnie z Regulaminem Konkursu.

     

    Ok, wspomnę, że reguła

     

    " Radian nieba (57 stopni) naświetlany jest na matrycy (gdyby cudem tyle miała) o długości akurat równej ogniskowej. "

     

    jest słuszna i podana nam tu kiedyś przez fachowca - Piotra Brycha ale widocznie coś źle oceniłem matrycę i ułożenie obrazu na niej albo "typowe" proporcje kamer i teleskopów  ;)

     

    Siema

  6. Wiadomo że:

     

    Radian nieba (57 stopni) naświetlany jest na matrycy (gdyby cudem tyle miała) o długości akurat równej ogniskowej.

     

    To można wykorzystywać znając rozmiar matrycy którą naświetlamy do wnioskowania o zdjęciu.

     

    To ja oceniam, że skoro Łysy wzdłuż prawie zmieścił się na matrycy to ogniskowa nie mogła być duża to i obiektyw duży. Obstawiam 60 mm.

     

    Siema

  7. Zobaczcie, że na gałęzi do ptaków jest tyranozaur - wielki, drapieżny dinozaur.


    Co ciekawe niedaleko od ludzi i małp ale w lewo mamy coś podobnego do lemura, a lemury są bliskie wyrakowatym.


    Wyrakowate to rodzina drapieżnych ssaków naczelnych z infrarzędu wyrakokształtnych w podrzędzie "wyższe naczelne". :shocked:


    Stanowią jedyną wśród ssaków naczelnych rodzinę o wyłącznie drapieżnym trybie życia.

     

    Siema
    p.s.
    My znamy też małą lornetkę "oczy wyraka".

    177781598_4300948569939003_6509579681518087402_n.jpg

  8. To drugi taki lot Dragona.

    SpaceX zabierze swoim Dragonem tym razem astronautę z Europejskiej Agencji Kosmicznej.


    Lecą dowódca misji Shane Kimbrough, pilot Megan McArthur (oboje z NASA), Akihiko Hoshide z Japońskiej Agencji Kosmicznej (JAXA) oraz

     

    Thomas Pesquet z ESA. :groupwave2: Fajnie (czekamy jednak na lot Polaka).

     

    Lecący teraz zostaną tam przez 6 miesięcy. Cumowanie do ISS zaplanowane jest w sobotę.

    Pan Hoshide obejmie obowiązki dowódcy stacji.

     

    Ten lot prowadzi do nieco trudnej sytuacji bo przez jakiś czas ISS musi gościć i "dbać" aż o 11 osób.

     

    Siema
    https://wyborcza.pl/7,75400,27011428,zalogowy-dragon-spacex-znowu-leci-do-miedzynarodowej-stacji.html

    dragon2.jpg

  9. Galaktyki NGC 5257 i NGC 5258, każda mająca w swoim centrum supermasywną czarną dziurę, znajdują się w konstelacji Panny i są oddalone o około 300 milionów lat świetlnych.


    Jocelyn Kelly Holley-Bockelmann, astrofizyk z Vanderbilt University, wraz ze współpracownikami opracowuje międzynarodowy projekt o nazwie

    Laser Interferometer Space Antenna (LISA), który będzie w stanie wykryć zderzenia między wszelkiego rozmiaru czarnymi dziurami w całym wszechświecie. Tia :D


    Liczba rozpoznanych czarnych dziur będzie się tylko zwiększać.
    LISA będzie w stanie wykryć tak zwane pierwotne czarne dziury, jeśli takie istnieją, pozostałe po wczesnych momentach Wielkiego Wybuchu, a także nowsze
    i możemy się do tego spokojnie przygotowywać bo urządzenie znajdzie się w kosmosie najwcześniej w ...
    2034 roku. :D

     

    https://www.nytimes.com/2021/04/22/science/black-holes-astrophysics-names.html

    Siema
    p.s.
    Szukałem tematu ze słowem LISA i trochę zabawnie wyszło ;)

    lisa34.jpg

  10. Był drugi lot :D


    Tym razem wspięło się 5 metrów. Po krótkim zawisaniu w miejscu przechylił się lekko (5 stopni) i poleciał w bok 2 metry.
    Znowu zatrzymał się,  i wykonał zwroty, aby kierować kamerę w różnych kierunkach.
    Następnie skierował się z powrotem na umowony "środek lotniska" i wylądował.


    Brzmi prosto, ale (według tamtejszych specjalistów) istnieje wiele niewiadomych dotyczących latania helikopterem na Marsie
    i to jest poniekąd testowane dla dobra kolejnych takich pojazdów.

     

    Tam jest film:

    https://www.nasa.gov/feature/jpl/nasa-s-ingenuity-mars-helicopter-logs-second-successful-flight

     

    Siema

    cienasd.jpg

    • Lubię 1
  11. 2 godziny temu, szuu napisał:

     

    jak sam kiedyś wyjaśniłeś, przyjmujesz subiektywne kryteria, według których niektórym krajom wolno ocieplać klimat, a innym nie wolno. no pewnie że tak najłatwiej zachować dobry humor, my palimy węglem ale wina jest chińczyków.

     

    kolejny przykład wybrzeża klifowego. tam jest wysoko ponad poziomem wody, dlatego nazywa się to klifem! po zmianie poziomu oceanów o metr dalej będzie wysoko. ale wybrzeże ulega erozji bo takie akurat są prądy morskie i to się dzieje od setek lat i nie dlatego że temperatura wzrasta (a w innym miejscu prądy osadzają piasek, i nie dlatego że temperatura spada)

     

     

     

     

    A ty fałszujesz opis sytuacji bo pisałem obiektywną (a nie subiektywną) tezę że w momencie gdy już wiadomo było jak szkodzi spore spalanie węgla

    kraje które spóźniły się z rozwojem infrastruktury (względem Europy i USA) nie miały już prawa rozkręcać gigantycznego zużycia węgla bo inaczej cała nasz łódź zatonie

    ("kto późno przychodzi sam sobie szkodzi" i musi zacisnąć zęby a nie niszczyć system).

     

    To, że podnoszenie się poziomu mórz przyspiesza cofanie się lądu a to dzieje się w drodze drobnych incydentów to jest normalna dedukcja i korelacja a nie kłamstwa wiec to ty się czepiasz bez racji!

     

    Siema

    p.s.

    Z całą pewnością konkretne klify jakie znają na swoim terenie ludzie szybciej i częściej osuwają się gdy poziom morza rośnie.

    Zrobiłeś karkołomne rozumowanie żeby znowu próbować ośmieszyć mnie albo zdyskredytować słowem "SPAM".

    Twoje ataki ad personam i afronty (tu wyżej że wszystkie moje wątki można wyrzucić do śmieci) podpadają pod regulamin IMHO.

     

    @szuu

    Napisałeś:

    "Duża część twoich przekazów to tania propaganda i żerowanie na emocjach. to samo dzisiaj woda z Fukushimy, celem jest wywołanie strachu, weryfikacja faktów i obiektywne przedstawienie problemu cię nie zainteresowało. bo to nie miała być informacja, to miała być propaganda."

    Tam dałem tylko żywcem komentarz z portalu wyborcza.pl/nauka

    więc twoje czepianie się i tego (i dlaczego robisz off-topową wycieczkę do innego wątku) TO KOLEJNE karkołomne i bezpodstawne  czepianie się mnie i zniesławianie!

     

  12. Ta wiadomość nie może czekać (patrz jeden z obrazków). :D

    BTW

    Migracje ludzi z Afryki gdzie rolnictwo staje się coraz trudniejsze przez zmiany klimatu oraz takie osunięcia klifu nie dzieją się przez przypadek.
    Globalne ocieplenie, spowodowane przez ogromne spalenie węgla (tu głównym winowajcą - świadomym naukowo zła, które od lat czynią - są Chiny)
    i innych paliw kopalanych powoduje wzrost poziomu oceanów i inne niekorzystne zjawiska.

     

    Siema

    176532910_3076508055914974_4525869236094656858_n.png

    EzY_K8sWEAMhn0W.jpg

    elblag.jpg

  13. Skoro już podbijamy wątek to dodam moją opinię.

    Boję się, że tak smukła konstrukcja może się łatwo przewrócić gdy grunt okaże się słabszy pod jedną z nóżek!

    Czyżby najpierw należało tam wysłać małego łazika by zbadał lądowisko a nawet posprzątał z większych kamieni.

    Stary, dobry pojazd LM, ważący tam 6 razy mniej astronauci może jeszcze mogli podnieść. Takiego kolosa nie dadzą rady.

    Jeśli dojdzie do przewrócenia to ciekawe czy będzie opcja ratunkowa dla tych astronautów. Zakładam, że mają tam zapasowe butle tlenowe i one się uratują.

     

    Siema

    p.s.

    Grafika (zmniejszyłem) z oficjalnej strony NASA o Artemis

    asdf.jpg

  14. Rok temu NASA dała sporą kasę jednocześnie trzem firmom (SpaceX, Dynetics oraz Blue Origin)
    na przygotowania projektu pojazdu zanoszącego i odbierającego astronautów z Ksieżyca.

     

    Teraz miała zostawić dwie firmy ale obcięto jej budżet i już wybrała ostatecznego wykonawcę (prawie 3 mld dol. dla SpaceX).

     

    Załoga misji Artemis 3 na statku Orion na szczycie rakiety Space Launch System poleci na zaplanowaną stację orbitującą Księżyc o nazwie Gateway.
    Tam się przesiądą do Starshipa, który zabierze ich na grunt księżycowy, a potem odwiezie koniecznie Kobietę oraz towarzyszącego jej mężczyznę na Gateway.

     

    Najpierw SpaceX musi udowodnić sprawność jej latającej maszyny bez ludzkiej załogi (zapewne z manekinami) i wylądować Starshipem na Księżycu,
    a następnie z niego wrócić na orbitę księżycową.

     

    Siema
    https://spidersweb.pl/2021/04/spacex-nasa-artemis-ladownik.html

     

     

    ssnalysym.jpg

    • Lubię 2
  15. Mam mieszane uczucia co do Twojej tu wypowiedzi. I w dodatku strona się złamała. Ale oczywiście K.J. też podlega takiej słusznej dyskwalifikacji.

     

    Zacytuję tu wypracowene gdzieś indziej na forum zdanie:

     

    "Bzdury niezgodne z wnioskami z nauki można krytykować NIEZALEŻNIE OD TEGO KTO JE GŁOSI (np gdy jakaś organizacja zaleca model rodziny nie 2+2 lecz 2+3 jako dobry dla świata)" Ekolog/Astropolis/2021.

     

    Tutaj napisałem wcześniej:

     

    "Natura losuje dalszy przebieg zdarzeń co chwila, krok po kroku." więc o odgadywaniu moich myśli przez wspomnianego osobnika dodam:


    Losuje nawet w naszym mózgu (to co pomyślimy nie jest z góry przewidywalne w żaden sposób i z jakiegokolwiek punktu widzenia).
    Oczywiście z grubsza pewne myśli są dość prawdopodobne, a inne mniej ale absolutnej pewności nie ma, że nie zdarzy się "niespodzianka" gdy,
    w mózgu, foton czy elektron czy proton czy neutron zetkną się z czymś ze skutkiem takim, a nie innym (losowanie wyniku z puli dopuszczalnych).

     

    Siema
     

  16. Trzy duże rzeczy w Indiach (księga, rakieta i epidemiologiczna nieracjonalność ludności) - naukowo patrząc.

     

    Było w necie, że razu pewnego termin startu takiej rakiety przekładano tam z powodu wypowiedzi jakiejś osoby
    mającej rzekomo metafizyczną moc przewidywania zdarzeń, którą zapytano o radę w tej sprawie.

     

    Było to absolutnie bzdurne zachowanie decydenta.

     

    Mechanika kwantowa wyklucza istnienie ludzi mogących naprawdę skutecznie przewidywać przyszłość. Takie wizje to bzdury.

    Nasz świat nie jest zdeterminowany. Nie jest dokładnie przewidywalny. Natura losuje dalszy przebieg zdarzeń co chwila, krok po kroku.

     

    Siema

    ganges003.jpg

  17. Dron wzniósł się na zaledwie 3 metry, obrócił o 96 stopni, zawisł trochę, a następnie usiadł.


    W sumie było to prawie 40 sekund lotu, od startu do lądowania.


    Moc szczytowa wyniosła 350 watów, gdy śmigła obracały się ponad 2500 obrotów na minutę.


    Gdy helikopter był tuż nad powierzchnią zrobił załączone zdjęcie.


    Wszystko odbywa się automatycznie bo z takiej odległości nie ma możliwości sterowania lotem na bieżąco.

     

    Siema
    https://www.bbc.com/news/science-environment-56799755

     

    1lot.jpg

    • Lubię 1
  18. Sporo wskazuje na to, że w 2024 r. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna oficjalnie zakończy swój żywot po 26 latach (od 1998).

     

    "W ostatnim czasie otrzymujemy coraz więcej raportów o technicznych problemach stacji.
    W celu zminimalizowania ryzyka wypadków musimy przeprowadzić inspekcję techniczną,
    po której zostanie podjęta decyzja co do dalszych losów ISS." Jurij Borysow.

     

    Borysow dodaje, iż Rosjanie wyznaczyli termin graniczny swojego wsparcia dla ISS na 2024 r.
    i po przeprowadzeniu wspomnianej inspekcji podejmą decyzję o dalszym udziale w tym przedsięwzięciu.
    Wg ekspertów, ewentualne wycofanie się rosyjskiej agencji z tego programu, począwszy od 2025 r.,
    będzie w praktyce oznaczało koniec Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

     

    Siema

    https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/to-koniec-miedzynarodowej-stacji-kosmicznej-porzucenie-iss-mozliwe-juz-w-2024-r/k2gljnl

     

    finito.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.