Skocz do zawartości

anum

Społeczność Astropolis
  • Postów

    375
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez anum

  1. I po ptakach, kupiłem. Może dobrze zrobiłem a może źle. Ale napiszę co jak i czemu.

    Przykro mi że dobson nie nada się do mnie, balkon mam maleńki, niecały 1m na niecałe 2m, okna ciut wysoko są drzewa i dostęp do częśći nieba tylko, ale akurat tej południowo zachodniej i zachodniej... No i zbyt dużych powiększeń stąd nie rozwinąłbym i tak. Na niebie gołym okiem wiele nie widać, a ciemnego nieba nic nie zastąpi. Cóż, kiedyś na pewno kupię syntę 8" może większą, ale jak będę miał samochód i gdzie <i z kim> jeździć na obserwację. Póki co doszedłem do wniosku że refraktor. Może dobrze może źle, czas pokażę, najwyżej nauczę się znów na własnym błędzie. Montaż - o dziwo stanęło na AZ3. Jak zobaczyłem sobie wszystko to tak myślę, czy naprawdę ten EQ aż tak jest mi potrzebny ? I tak ze względu na mieszkaniowe ograniczenia dokładnie go nie ustawię. AZ3 jest stabilny, o dziwo bardzo aż mnie to zaskoczyło, i znacznie tańszy. I kupiłem. Za pozostałą kasę, kupiłem SPL 5mm synty z 20mm odsunieciem źrenicy. Teleskop już stoi złożony w domku. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. W porównaniu do poprzedniego:

    -statyw niby ten sam, <tak samo oznaczony w sklepie> ale masywniejszy i znacznie stabilniejszy, większa półka na akcesoria

    -Metalowy wyciąg, całkiem fajnie chodzi

    -metalowa platforma i mocowanie szukacza, łatwo go ustawić, trudno rozregulować, nawet bardzo.

    -drgania małe, nawet gdy go trącam, nie wspominając o ustawianiu ostrośći, jest naprawdę komfortowo, a testowałem przy 180x powiększeniu.

    Ogólnie wygląda na dobrze wykonany, o wiele lepiej niż poprzedni sprzęt <70/900 EQ1>.

    No i cieszę się że mam już drugiego super plossla, teraz tylko kupić jakiegoś 20mm lub 25mm, i będe miał 3 swoje okulary, i uniezależnie się od zestawowych.

     

    A, przede wszystkim dzięki wszystkim za pomoc. Choć zrobiłem troszkę wbrew, to inaczej spojrzałem na wszystko. Kiedyś będzie synta, ale jak będą warunki ^ Póki co nie ma co kupywać piłki, bo nie ma boiska.

  2. Mała poprawka - broń boże okular za 45zł xD chodziło mi że do ceny 600zł za 90/900 AZ3, dołożyć tą stówę za którą byłby ten sam na EQ2 i jeszcze 45zł, co daje 145zł - na SPL 5mm synty ;) Co do efektu wizualnego o którym mówisz, to dziwne. Podobno barlow znacznie przyciemnia obraz i skraca pole widzenia, więc chyba powinna być różnica między kellnerem + barlowem, a SPL synty 5mm ?

    W innym wątku przewinął się ten 130/900 EQ2 - chyba głupio że się tam wypowiedziałem, ale jak oglądałem ten teleskop to był kompletnie niestabilny, właściwie nie mam pojęcia jak można taką tubę stawiać na takim montażu. Chociaż może to tylko takie moje odczucie. Trudno mi porównać obrazy ale chyba ze względu na stabilność nie warto chyba tego kupować. Sry że tak zmieniłem trochę temat, ale czy ktoś kto miał z tym sprzętem kontakt, ma podobne odczucia z tym 130/900 EQ2?

  3.  

    Z tego co piszesz, wnoszę, że oczekujesz sprzętu, który pozwoli na obserwację jak największej ilości obiektów.

    Biorąc to pod uwagę, wybrałbym Syntę 6 lub 8. Warto rozważyć również oferty sprzętu używanego.

     

    W podobnym rejonie cenowym znajdziesz też newtona o aperturze 130 mm na montażu paralaktycznym.

    Montaż taki niesie ze sobą nieco wyższy niż w przypadku dobsona komfort obserwacji, jednak na początku może sprawiać trudności w obsłudze.

    Montaże tego typu są droższe niż dobsony, zatem aby zmieścić się w przedziale cenowym, będziesz zmuszony zakupić mniejszą tubę. Niestety jej możliwości obserwacyjne będą niższe niż w przypadku Synty 6 lub 8 na dobsonie.

     

     

     

     

    Sorki że wypowiadam się w tym dziale ale co do powyższego, to widziałem ten teleskop < 130mm na EQ2> i zbyt stabilny to on nie jest, przypuszczam że montaż zabiłby tu zapał prawie każdego do astro. Właściwie to oglądałem też 90/900 na EQ2 i doszedłem do wniosku <może błędnego, bo jestem początkujący> że jest to malutkie jak pod taką tubę.

    Zresztą co do tego 130mm na eq2 to było już masę tematów i chyba nikt pozytywnie się nie wypowiedział o tym.

    To tak tylko tyle, nie chciałbym broń boże doradzać kupującemu bo są forum inne osoby które mają odpowiednią do tego wiedzę, powiem tylko tak: przemyśl dobrze zakup, a zanim kupisz to zapoznaj się z różnicami poszczególnych typów teleskopów i montaży. A co do zdjęć, zdjęcia to co innego niż patrzenie w okular, normalnie nie widać kolorów gdy patrzymy, wychodzą one dopiero na zdjęciach. W tym dziale jest mnóstwo podobnych tematów, przejrzyj ;)

  4. Sorki że wtrące swoje 3 grosze.

    W 90/900 AZ3 w zestawie faktycznie nie ma barlowa - ale po ostatniej podwyżce cen, kosztuje 600zł, a taki sam na mniej stabilnym EQ2, z barlowem achro - 699zł. Na AZ3 nie ma barlowa, ale jest stówę tańszy, można dołożyć sobie 45zł i kupić okular 5mm SPL synty, i barlowa ominąć.

    Co do mnie, no zaciekawiły mnie DSy, jest ich dużo są róźnorodne, ale z czasem po logicznym przenanalizowaniu mojej sytuacji, która póki co jest jaka jest, doszedłem do wniosku że chyba lepiej kupić teleskop typowo do obserwacji planetarno-księżycowych, a ewentualne oglądanie DS lornetką, bo łatwiej ją zabrać, znacznie łatwiej. Fajna sprawa mieć dużego newtona, ale w temacie "newton 130mm" kilka osób przekonało mnie żeby z leksza dać sobie spokój z DS w środku ślaskiego miasta, bo nic nie zastąpi ciemnego nieba.

    Ale ogólnie to wiem o co Tobie chodzi w temacie, choć może napisane jest to lekko chaotycznie. Jeśli mogę moje 3 grosze, to wg mnie wchodzący tu nowicjusz raczej ciężko będzie miał sprecyzować co chciałby oglądać, tymbardziej jeśli nie widział tego wcześniej, to nie wie co mu się spodoba. Często odpowiedź to "no nie wiem, gwiazdy, planety, galaktyki"... Taką Syntą nowicjusz będzie mógł zobaczyć wszystkiego po trochu, nabędzie wiedzy, zobaczy co mu się podoba, i kupi sobie później teleskop do czegoś konkretniejszego. Ogólnie to ciężko polecić coś nie uniwersalnego, bo tak jak wiemy to większość nie wie jeszcze co chce oglądać, sporo osób spodziewa się że zobaczą przez teleskop kolorowe galaktyki w środku miasta, mogą być zawiedzeni gdy zobaczą jak to wygląda w rzeczywistości. Właśnie luknąłem tamten temat i autora zainspirowały właśnie zdjęcia robione przez użytkowników, nie wie jeszcze że wizual to coś innego, i normalnie kolorków nie widać.

  5. No właśnie balkon mam malutki... Okna są ciut wysoko więć musiałaby byc jakas podstawka, + musialbym dozbierac kasy a i tak tylko 6" bo 8" szukalem uzywanych i byly moze ze 2 ale po ponad 1000. Ogólnie musialby byc regulowany statyw. W ogóle to nie wiem czy zauważyliście ale przedwczoraj sporo teleskopów podrożało ^ m.in te o których mówimy. Skłaniam się ku 90/900 AZ3 to podobno stabilny montaż, mikroruchy ma więc w sumie chyba bym się z nim zakolegował... Statyw regulowany więc sprawdzi się w mieszkaniu, no i wystarczyłoby kasy żeby dokupić okular SPL Synty 5mm z dośc dużym odsunięciem źrenicy, bo w zestawie nie ma barlowa żeby ew. użyć go z 10mm kitowym okularem. Ogólnie to obejrzałem na youtube 2 filmiki takiej videorecenzji 90/900 AZ3 jednego z użytkowników naszego forum, wygląda to całkiem nieźle, podobno nawet wyciąg jest przyzwoity.

     

    Cóż, pomyślę jeszcze. Co do powyższego, wolałbym chyba nowy kupić, tymbardziej że OTA taka + AZ3 to koszt 600zł. Sam montaż 350, więc tubę można wycenić na 250, a żeby to się opłacało mi kupić używane to cena musiałaby być poniżej 200 ;p Przepraszam że nie na priv, ale jest napisane że nie możesz komunikatora używać gdy się chce wysłać wiadomość.

  6. Co do własnej decyzji to nie mam zbytnio na czym jej podjąć, znaczy za mało się znam. Synta ma duże możliwości, ale myślałem że będzie się źle obserwować gdy zanieczyszczenie światłem jest duże. Jeśli tak nie jest to w sumie moge i kupić tego newtona... Forum przeszperałem już nie raz ;) I dalej sam nie wiem.

    A sprawę przemyślam już od dobrych 2 miesięcy.

     

    Póki co mogę bazować tylko na doświadczeniach z małym refraktorem i teorii. A to niewiele. Moje przekonanie na refraktor, po części było oparte na mojej błędnej opinii o newtonie. Teraz muszę to przemyśleć. Mógłbym wejść na stronie sklepu i bazując na teorii sobie coś wybrać. A później żałować. Na forum są osoby które miały kontakt z kilkudziesiącioma teleskopami, albo i większą ilością. Przypuszczam że takie osoby wymyślą coś mądrzejszego w tej sytuacji niż ja :P

  7. A to mnie zdziwiłeś. Znaczy wiesz, po prostu głośno myślałem. Nie znam się na newtonach, ale słyszałem że jak się ma zanieczyszczenie światłem i mieszka w środku miasta, to żeby lepiej refraktor kupić... Cóż. Teraz to już sam nie wiem. A czy taka synta nie da gorszych obrazów planet i księżyca ? Może to jednak nie taki zły pomysł ją kupić. A, i czy zniesie zanieczyszczenie światłem ?

     

    Z wzięciem gdzieś teleskopu mam kłopot, bo nie mam czym, ani z kim gdzieś pojechać obserwować, więc póki co pozostają obserwacje z domu.

  8. Taka synta to fajna sprawa - aczkolwiek jeśli już to prędzej kupiłbym nową 6" niż używaną 8". Jeśli była zwykła a nie pyrexowa, i już trochę używana, to lustro znacznie straciło na sprawnośći i pewnie trzeba by było nałożyć niedługo tą warstwę na lustro. Ale właśnie ... mieszkam na śląsku, w mieście, nie mam samochodu, więc trochę lipa. Z mieszkania to chyba dużo syntą nie zobaczę. W dodatku zanieczyszczenie światłem mam takie dosyć dosyć... Z tego powodu niestety musiałem póki co wykluczyć newtony, chociaż kiedyś chciałbym sobie takiego kupić. W końcu to zbiera naprawdę dużo światła.

  9. Ta kątówka to jest na stałe wbudowana jakoś ? W ogóle ciekawi mnie jak to jest ze sprawnościami kątówek.. niby jak tak szukam, bądź czytam np w książce Rudzia "Niebo przew...." to normą jest 90-95%, a najlepsze mają 99%, ale często na forum słyszałem jak niektórzy pisali że tania kątówka ma 60% sprawności. Może ktoś wie coś więcej ?

  10. Cóż sprzedałem komórke oraz pierwszy teleskop, i tak oto mam na nowy - 750zł. Wiele tego nie jest, ale na 90mm refraktor wystarczy, 100 jest już za drogi. Chciałbym teraz 3 razy przemyśleć zakup i przede wszystkim się pokierować waszymi radami. Z 90-tek mam właściwie kilka pozycji do wyboru, ale sam nie wiem co mam myśleć. :

     

    Sky watcher 90/900 AZ3 (580zł) - najtańsza ale niekoniecznie przez to zła opcja, nie miałbym paralaktyka, ale właśnie moje pytanie brzmi, czy montaż AZ3 jest stabilniejszy od EQ2 ? Może opłacałoby się wziąć właśnie ten, a pozostałe pieniądze przeznaczyć np na okular SPL ?

     

    Sky watcher 90/900 EQ2 (660zł) - To samo na ale na EQ, aczkolwiek te EQ2 chyba może zbyt stabilne nie być w dodatku jest aluminiowy statyw z którym już miałem złe doświadczenia... ale byłoby miło jakby wypowiedział się ktoś kto miał kontakt z takim sprzętem.

     

    Celestron 90/1000 CG3 <720zł> - Na forum nie dyskutowano o tym teleskopie więc podam link http://sklep.teleskopy.net/product_info.php/products_id/2712 Widze tu na pierwszy rzut oka duży chyba plus - stalowy statyw. Ale martwi mnie jedna rzecz, pisze że daje ziemski obraz od razu - czy nie ma tam jakiegoś bubla w środku np dodatkowy układ optyczny odwracający obraz ? Jeśli tak to ten raczej by odpadł.. nie wiem co myśleć o tym, a podejrzewam że mało kto miał kontakt z tym modelem, ale na 1szy rzut oka źle nie wygląda, nie jest zawalony dodatkowy akcesoriami np barlowa nie ma, a wiadomo że im mniej akcesoriów tym większa ich jakość. Pomóżcie ;p

     

    Sky watcher 90/900 EQ 3-2 (790zł) - Wszystko pięknie fajnie, montaż dobry, tylko statyw... podejrzewam moim skromnym okiem że ten aluminiowy statyw, ten sam z którym już chyba miałem kontakt, popsuje całość. Wydaje mi się że tu chyba musiałby być stalowy. Ale wolę zapytać Was o zdanie. Co myślicie o tych 4 pozycjach ? Ostatnia teoretycznie najsensowniejsza, tylko czy dokładać kasy a mieć teleskop na tym aluminiowym statywie ;?

     

    Oczywiście jeśli ktoś w tej cenie, no max do 800 zł bo tyle by się jeszcze skołowało, zna jakiś inny refraktor godny uwagi to będę wdzięczny za odpowiedź.

  11. Cena 220 - bardzo rozsądna.

    To ma być moj pierwszy teleskop wiec kilka pytań:

     

    Czy sprzęt jest w stanie idealnym, czy też ma jakieś wady?

    co to znaczy "Sama OTA + reszta"?

    jakie powiekszenia otrzymujemy przez te okulary K10, K25?

    jakie są okulary i ile sztuk?

    czy jest filtr księżycowy?

    gdzie ewentualny odbiór osobisty?

    jaka cena dostawy kurierem?

    czy mozna dokupic mocniejsze okulary, czy są to jakieś uniwersalne, czy muszą być konkretnie do tego modelu?

     

    polx(małpa)o2.pl

     

    heh to cena kompletnie po kosztach - teleskop wygląda jak ze sklepu, a tam jego cena to 400zł. Niestety właśnie dziś go sprzedałem jednemu z użytkowników ;(. Wpadłem napisać posta aby zamknąć temat bo już sprzedane.

    Ale na pytania Ci odpowiem ;)

    OTA + reszta, oznacza to że jeszcze okulary, barlow i nasadka kątowa.

    Powiększenia w sumie to 36x, 72x, 90x i 180x <ostatnie nadaje się tylko sporadycznie do księżyca>

    Okulary - pewnie że można dokupić, jeśli nie nosi się okularów to można celować w krótkoogniskowego plossla, jeśli ma się okulary to lepiej kupić coś z większym odsunięciem źrenicy. Ogólnie na pierwszy teleskop 70mm nie jest zły jeśli kogoś astro naprawdę interesuję... Aczkolwiek jeśli ma się wydać mało pieniędzy, bo jak ktoś ma 350-400zł to już lepiej zbierać na 90mm. Cóż ten niestety już sprzedany, ale szukaj dalej na pewno coś znajdziesz ;) bądź załóż temat to koledzy podpowiedzą Ci jakieś rozwiązania adekwatne do posiadanej przez Ciebie gotówki. Pozdrawiam

     

    A i prosze o zamknięcie tematu bo sprzęt już zmienił właściciela.

  12. Jednak sprzedam całość, 220zł za wszystko ale niżej nie zejdę ^ Schodzę nisko bo miejsca w pokoju niebędę miał jak kupię nowy. Ewentualnie jestem skłonny zamienić to np za jakąś OTE lub montaż EQ2 naprzykład.

  13. Więc chciałbym obserwować planety, i raczej tylko na tym mi zależy. Lubie też mikroorganizmy więc zaintrygowało mnie to http://www.teleskop.pl/product-pol-1152189321-Teleskop-50F360-oraz-mikroskop-XSP-2XT-w-walizce.html Tylko czy to nie jest kompletne badziewie? A co powiecie o tym http://www.teleskop.pl/product-pol-1152189305-Teleskop-76F700-Bestseller.html . Cenowo chciałbym się zmieścić w ok. 200 zł.

     

    Ja Ci powiem z własnego doświadczenia, że za to to tak:

    Albo lornetka, za 240zł można kupić Nikona który ma bdb opinie

    Albo zbieraj dalej na teleskop.

     

    Hm chociaż teraz doczytałem że chcesz obserwować planety, no to raczej opcja nr 2, zbieraj dalej ;) Ja mam aktualnie refraktor który kosztował 400zł, powiększenie mam 120x i mars, merkury, i wenus gdy widać ją całą, są bardzo małe. Kuleczki takie.... Saturn/jowisz są w miarę duże, ale podkreślam że w miarę, bo to w odniesieniu do reszty planet. Ogólnie gdybym miał kupować znowu, dozbierałbym do 600zł i kupił 90/900. Ale to już.. teraz i tak zbieram na maka, o ile uzbieram ^.

  14. Witam!

    Chciał bym Was prosić o pomoc w wyborze któregoś z tych teleskopów.Jest to mój pierwszy teleskop i na razie choć wiem że lepiej dozbierać na coś porządnego to jednak nie wiem czy załapie bakcyla nie chce wydawać dużo pieniędzy.Moje teleskopy które mam na oku:

     

    http://www.teleskop.pl/product-pol-1152189306-Teleskop-76F900EQ.html

     

    http://www.uniwersal.beep.pl/?p=productsMore&iProduct=2&sName=newton-120-900

     

    Który z tych dwóch będzie lepszy??Proszę o pomoc.Z góry dziękuję

     

     

    Właściwie to żaden. Pierwszy to opticon i z wiadomych względów odpada. Co do drugiego, kosztuje 690zł, jeśli masz tyle to pomyśl o syncie 6" bo to o niebo lepszy sprzęt. Byłoby dobrze jakbyś napisał jakie masz warunki do obserwacji, czyli gdzie mieszkasz, jakie zanieczyszczenie światłem i ile pieniędzy masz, wtedy na pewno ktoś Ci doradzi co kupić. Bo co do powyższych dwóch, to pierwszym tylko się zrazisz, a drugi jest za drogi jak na takie parametry, i możesz za tyle kupić dużo lepszy.

  15. Wg mnie, miesiąc po śmierci papieża było już tak samo jak dawniej. Ale ogólnie z roku na rok jakiś postęp jest, pomału ale do przodu. Nie da się dogodzić wszystkim, zawsze ktoś będzie niezadowolony, podobnie jak nigdy nie będzie sytuacji w kraju takiej bez kłótni, afer i tak dalej. Trzeba z tym żyć i dostrzegać dobre strony. To co się stało miało znaczenie, ale atmosfera zniknie i to dość szybko, tak jak po śmierci papieża.

  16. Zobaczy się jak będzie. A co do przyczyny - niestety telewizja karmi nas nieprawdziwymi informacjami, raczej. W szkole na lekcjach PKMu poświęciliśmy trochę czasu na analizę całego wypadku, z mechanicznego punktu widzenia. Wnioski są takie - samolot był przystosowany do przewozu prezydenta z małżonką, oraz 20 osób towarzyszących, i zawsze tak latał. Czemu tak mało ? Bo samolot prezydencki musi mieć kuchnię, pomieszczenie do łączności, sala konferencyjna i wiele innych udogodnień które ważą. Pilot był bardzo doświadczony, odbył wiele takich lotów, a samolot po remoncie nie miał żadnych problemów. Jako że w lotnictwie wagę każdego człowieka, jako że każdy ma bagaż przyjmuje się za 85kg. Więc samolot był niestety o 6,5 tony przeciążony. Pilot kołował 4 razy, lotniska nie widział, aż otrzymał koordynaty, informacje jak ma podejść do lądowania. Był doświadczony więc nie stanowiło to dla niego problemu. Pas startowy był tam krótki dość więc pilot musiał podejść mniej więcej idealnie, nie mógł za daleko bo by nie wyhamował. No i podszedł tak na akurat do lądowania, widoczność podobno była 500m, przeszedł przez chmury, no i okazało się że samolot za szybko traci wysokość, bo był za ciężki. Z tego powodu zamiast idealnie trafić w pas, trafił bodajże 20m za blisko, zahaczając o drzewa.

     

    To tak z grubsza, dokładne obliczenia przeprowadził nasz nauczyciel.

    Co prawda na wikipedii są informacje jakoby samolot mógł zabierać po 180 pasażerów nawet, ale wersja prezydencka ma dużo ważących dodatków która to znacznie redukuje, poza tym to była wersja 154M z oszczędniejszymi silnikami.

  17. Widzę że mój jeden post, choć mógł być zwykłą wątpliwością rozwiał gorącą dyskusję. Mnie się wydaje że Ori ma rację, każdy widzi to na swój sposób ale chyba każdego to dotknęło. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do takich sytuacji więc może to stąd taka różnica zdań.

     

    Paweł_maksym ma dużo racji, choć władze są czasem jakie są, nie potrafimy docenić, że nie mieszkamy w kraju który głoduje i buduje broń atomową, albo że nie ma już komunizmu. Często zapominamy że to my wybieramy władzę i tych wszystkich ludzi, choć zdarzają się wśród nich chciwcy i łapówkarze, to ogół jednak pracuje na to żeby w tym kraju dało się żyć. Mamy demokracje i cieszmy się z tego, bo jest wiele miejsc na ziemi gdzie jest gorzej.

  18. No to może i ja to źle rozumiem. Ja rozumiem że oni byli na służbie itp, ale jaka ofiara, jakie poświęcenie, przecież człowiek poświęca się za coś i najczęściej świadomie, np popiełuszko. A oni lecieli na uroczystości... Sam nie wiem, albo telewizja tak dziwnie to przedstawia, albo ja źle to rozumiem.

     

    W sumie jak czytam post Grzegorza, to dochodzę do wniosku że może ja za młody jestem, albo za mało widziałem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.