jcbo

Dzisiejsze słoneczko z 13:33 300 klatek LUNT LS60THaDS50/B1200/C Celestron Skyris 274M

No to Panowie zostaje mój ogródek Warunki może nie rewelacyjne jeżeli chodzi o ciemne niebo, ale jest 230V i zawsze jakieś dodatki

Tak.

60 milionów lat świetlnych od Ziemi w konstelacji Lwa trzy galaktyki spiralne (NGC3187,3190,3185) oraz jedna eliptyczna (NGC3193) toczą walkę z wzajemnym oddziaływaniem grawitacyjnym, której stawką jest uwolnienie się z więzów i samodzielna kosmiczna egzystencja lub połączenie w jeden obiekt. Pierwsze „rany” starcia można zaobserwować już na nieregularnościach ich obecnych kształtów. Ta zwarta grupa galaktyk powiązana ze sobą grawitacyjnie została skatalogowana jako Hickson 44. Szczegóły techniczne: http://www.astrobin.com/160304/

Dołożyłem jeszcze jedną wersję. Wąskie pasma zmieszane wg receptury: R: SII+35%Ha G: OIII B: OIII+35%Ha P.S. Niestety musiałem usunąć załącznik z HaRGB (ograniczenie rozmiaru załączników w jednym poście), link pozostał.

Wersja SLT to wersja z Digital Drive i bez statywu, ale jeżeli potwierdzają opis: included is: Mount Gemini 2 GoTo HD tripod (weight 15.8 kg) Counterweight (ca.9, 5kg) to jest to wersja G

Udało się w tym roku wcześniej niż zwykle otworzyć sezon na fotografowanie odległych galaktyk, z przykrością stwierdzam już po pierwszym zdjęciu, że zaświetlenie z roku na rok skutecznie ogranicza zasięg fotografowania z mojego obserwatorium. „IDAS moim coraz większym przyjacielem jest” Jedną z jaśniejszych galaktyk spiralnych widocznych na północnym niebie w konstelacji Psy Gończe jest M63, Galaktyka Słonecznik, katalogowana również, jako NGC 5055. Jej długie i kręte spiralne ramiona świecące na niebiesko od jasnych, młodych gwiazd, przeplatane są włóknami ciemnych pyłów i ozdobione mgławicami emisyjnymi świecącymi na czerwono od gorącego zjonizowanego wodoru. Światło z M63 potrzebuje około 35 milionów lat by dotrzeć do nas i około 60.000 lat by przekroczyć jej granice przemierzając od centrum galaktyki. Informacje techniczne: http://www.astrobin.com/159067/

Dodałem wersje HST w pierwszym poście.

Chyba nawet najstarsi amatorzy astrofotografii w mojej okolicy nie pamiętają tylu pogodnych nocy w lutym, którym towarzyszyłyby tak sprzyjające warunki do zbierania materiału (temperatura, wilgotność, przejrzystość). Ta sytuacja pozwoliła mi w końcu na zebranie dobrych luminancji do najpiękniejszych moim zdaniem obiektów zimowego nieba widocznych z północnej półkuli. Po płomieniu i końskim łbie czas na Wielką Mgławicę w Orionie (M42). Miłego oglądania. 21X900s Ha, 20X60s Ha i 25X600s Koloru z 2011 roku. (ST8300M, ST8300C, CT8 i LMG11). Więcej szczegółów technicznych: http://www.astrobin.com/158339/ Ha

Po ponad dwuletniej przerwie do astrofotografii wraca mój refraktor TMB92SS. Dostał nowe posadowienie na montażu Takahashi EM-10 i pierwszym światłem w tym zestawie spojrzał co słychać w Mgławicy Rozeta w Gwiazdozbiorze Jednorożca. Informacje techniczne: http://www.astrobin.com/156634/ http://www.astrobin.com/158796/ http://www.astrobin.com/160158/

Poprawiłem

Niech on się lepiej zajmie poprawą sytuacji w mieście.

Nareszcie trochę pogody. Przewietrzyłem rześkim zimowym powietrzem obserwatorium. Mgławica Płomień i Koński Łeb z CT8. Więcej informacji technicznych: http://www.astrobin.com/156196/ i jeszcze B&W Ha

Kupować Cena naprawdę dobra.

Obecnie w G11 HPW jest montowana w standardzie, ja już miałem a kupowałem w 2012 roku.

Silniki tak, go-to nie ma raczej wpływu na dokładność, a to FS2 jest dodatkowo dość surowe i ubogie w funkcje, ale ja steruję montażem za pośrednictwem komputera więc poza synchronizacją z niego raczej nie korzystam.

Tradycyjnie załączam podsumowanie ostatniego roku pracy obserwatorium. Z ostatnich trzech lat można by się już pokusić o małą statystykę pokazującą najlepsze okresy dla naszego hobby w polskim klimacie ( W sumie nie ma tu nic odkrywczego ).

Witam, Ja jestem posiadaczem od listopada 2012 Losmandy G11 z High Precision WORM oraz silnikami ESCAP i goto FS2 od niemieckiego ASTRO ELECTRONIC. Kupiłem go nowego w TS, a obecnie jego przebieg to już ok 600h pracy i jak do tej pory mechanicznie sprawuje się wyśmienicie i nie widzę potrzeby zmiany ślimaka RA na OVISION. Ostatnio parametry do guidingu ustawiałem w 2013 roku i od tamtej pory nie było potrzeby aby coś zmieniać z powodu jakiejś złej pracy, wszystko pracuje jak trzeba. Poniżej wykres prowadzenia z jednej z sesji, przy gorszej przejrzystości zdarzają się większe wahnięcia ale w ok 95% mieszczą się w granicach +/- 1 arcsec. Z dodatków poza śrubami mam jeszcze zamontowaną przedłużkę RA co pozwala na większy zasięg po przekroczeniu meridian'u. @Adam u mnie osie pracują bez najmniejszych oporów po zwolnieniu docisków można je wprawić w ruch delikatnym pchnięciem. Prowadzenie z jednej z sesji, skala 1px=1,92 arcsec. Guiding przez OAG Lodestar'em PE jest dość gładkie i powtarzalne +/- 7arcsec. High Precision WORM nie jest oparte na monobloku. Tak to wygląda w całości

http://www.astrobin.com/full/125749/C/?real=&mod=

Jeszcze trochę wypełnień mozaiki, reszta w przyszłym sezonie.

Ładnie, też mam na nią ochotę z dłuższej ogniskowej w tym sezonie, może się uda.

Nieaktualne.

Kupię sprawną kamerę z matrycą MT9M001 (QHY5 lub Orion StarShoot Autoguider ). Ew. oferty poproszę na PW.

Miód był, to to jeszcze wersja "malina" w pierwszym poście

Obłoki świecącego gazu oraz ciemnego pyłu w centrum zdjęcia skatalogowane są jako mgławica IC 1795, położona w bliskim sąsiedztwie popularnej Mgławicy Serce w obszarze formowania gwiazd w północnym gwiazdozbiorze Kasjopei leżącego na granicy dużego obłoku molekularnego. Znajdujący się w odległości nieco ponad 6 tysięcy lat świetlnych większy kompleks formujący gwiazdy rozciąga się wzdłuż spiralnego ramienia Perseusza naszej Galaktyki, Drogi Mlecznej. Szczegóły techniczne: http://www.astrobin.com/131999/