dark1

Sprzedany

Bardzo niechętnie, ale muszę sprzedać teleskop słoneczny H-alfa LS50 z filtrem DoubleStack.

Teleskop jest w doskonałym stanie technicznym. Średnica 50mm z pełnoaperturowym filtrem DS.  

Pasmo 0,5a

Przepiękne widoki pochodni jak i powierzchni Słońca

Filtr BF 500 czyli 5,5mm

W komplecie walizka i szukacz solarny.

8000zł

Możliwa zamiana na:

Dużego Newtona 16" i więcej.

SCT10 i więcej z montażem. 

250zł

W dniu 10.11.2020 o 13:40, MarcinSn napisał:

Po przesunięciu lewej strony poziomów ku środkowi odsłoniła się taka biała linia wokół samolotu. Poświata od Księżyca?

 

Myślę, że to osłony rodem ze StarTrek. Wszak lata wokół Księżyca.  

Gratuluję uchwycenia zjawiska. 

270zl.

Świetne Michale. 16" to już potęga. 

W dniu 22.10.2020 o 19:08, Charon_X napisał:

W końcu coś się dzieje na Słońcu - tak wielkiej protubracji już dawno nie widziałem. Lunt 50 + Barlow 1,5x + Chameleon na statywie foto. Był też obszar aktywny z 2 storny tarczy z plamą.

 

 

Widziałem ją. Była piękna w kształcie ogniska. Ładne ujęcie Charon. Czy te brudy pochodzą z matrycy czy z teleskopu? 

Okular używany. Optyka czysta bez wad. 300zł z wysyłką. 

Jak w temacie. Proszę o PW.

26 minut temu, Tomasz Maro napisał:

Witam, na początku tego roku kupiłem teleskop sw 130/900 po kilku miesiącach stwierdziłem że już mi nie wystarcza i postanowiłem zakupić coś większego czyli dobsona 10" i tu zaczynają się schody mianowicie obraz w nim jest zbyt jasny dla np. jowisza przez co nie jestem w stanie dostrzec takich szczegółów na jego powierzchni jak to miało miejsce w teoretycznie słabszym sprzęcie zauważam też dużo większe rozmycie przy stosowaniu nawet mniejszych powiększeń nawet gwiazdy wydają się rozmyte nie sposób jest ustawić idealnej ostrości nawet pomimo dokonania kolimacji.  

 

Poniżej co byłem w stanie zaobserwować a co jestem w stanie teraz zaobserwować. Czekam na rady i dziękuję za pomoc.

Kupiłeś typowego wymiaracza DSowego o światłosile F5 i wymagasz obrazów jak z  poprzedniego F7. W takim teleskopie do obserwacji planet kolimacja musi być idealna. Inna rzecz to okulary. Rozmycie gwiazd to wynik kiepskiej ich jakości. W F5 trzeba celować w szerokie ESy czy Naglery lub o mniejszym polu Vixeny LVW NLV ortho itp. Osobiście polecam przysłonięcię do 150mm i będzie git. Sam tak robię z moją  krówką 14"

Jeśli APM okaże się dobry to kupię jeszcze 13mm. Lubię błądzić po niebie i szerokie pole jest dla mnie jak najbardziej przydatne. Gdyby jeszcze tak odległość źrenicy była na poziomie 20mm to byłby to miód dla moich oczy. Ale do Lunta 50ki używam okularów 5,5 i 8mm 60°.

Pole. Potrzebne mi jak największe. Inna rzecz to niemożność ewentualnej odsprzedaży w dobrej cenie. Rozmyte gwiazdy mi nie przeszkadzają. Transmisja bardzo  dobra więc tutaj nie mam się czego czepiać. 

Jestem wam winien dodatkowe wyjaśnienia. Udało się sprawdzić na gwiazdach pole okularu. Otóż koledzy macie rację. Jeśli wierzyć że ogniskowa jest rzeczywiście równa 21mm to pole jest jakby troszeczkę większe od 90°. Ale należy przyznać, że transmisja jest na super poziomie. Okular odeslalem i zamówiłem APM 20mm. 

46 minut temu, MichalKaczan napisał:

 

 

Dzięki! fajnie, że jeszcze są miłośnicy wizuala  Z tej sesji obserwacyjnej mam jeszcze dwa obiekty z katalogu Arp. Jak znajdę chwilę czasu na opisanie wrażeń to wrzucę.

Czytam wszystkie opisy wizualne i oglądam chętnie szkice. Dlatego, że sam jestem wizualowcem. 

Wizual ma w sobie coś czego nie znajduję w fotach a mianowicie  świadomość obcowania z obiektem widzianym na żywo.  

Michał dzięki za nowe obiekty do obserwacji. Bardzo ciekawe opisy. Czekam na więcej. 

Zarezerwowany do realizacji.

Stan bdb. Komplet sklepowy. 

330zł z wysyłką.

Widziałem ją dzisiaj na tle ogromnego aktywnego obszaru.

7 godzin temu, Tuvoc napisał:

Śledzący wątek "bawimy się materiałem" już widzieli i znają techniczne aspekty tego zdjęcia, ale dla porządku także tutaj dorzucam "swojego" Panstarrsa C/2017 T2 przechodzącego pomiędzy galaktykami NGC 4485 i 4490. Wyszło tak sobie, ale fotografia przy łysym w fazie 77% to już raczej astrofotografia ekstremalna.

 

Choć jestem wizualowcem to dla mnie bomba i nie o jakość mi chodzi tylko samo zdarzenie. Uchwycenie komety przelatującej między dwiema galaktykami bezcenne. Gratuluję. 

Okular z wielkim polem nie zawsze jest konieczny. To zalerzy od obiektu. Mała M57 w dobrym ortho jest piękna. Ale Miotła w dużym teleskopie jak 14-16" wygląda przecudnie kiedy można zobaczyć całą. Wtedy nawet rozmyte gwiazdy mi nie przeszkadzają w okularze 80-100°.

Michale gratuluję ładnego szkicu. 

Szkoda, że tak mało na forum szkiców a coraz więcej fotografii. 

Osobiście prawie przestałem cieszyć oko fotografiami a już w szczególności szerikimi polami. Na forach i w sieci jest tego wysyp a szkic to zawsze coś subtelnego i zgodnego z rzeczywistoscią jaką widzę przez teleskop. 

21 minut temu, peter5 napisał:

Chyba lepiej brzmi szukacz dla tych co chcą zaoszczędzić. Ja kupiłem go tylko z czystej ciekawości i zupełnie nie przypadł mi do gustu. 

Każdy ma prawo do własnych odczuć. Jednemu pasuje to, innemu tamto. RedDot w połączeniu z szukaczem kątowym pozwala mi znajdować obiekty szybciej niż wcześniej kiedy używałem szukacza prostego. I to wyginanie się aby wycelować wpierw po szukaczu lub tubie teleskopu. Teraz patrzę jak już kolega napisał wcześniej obojgiem oczu i kieruję plamkę na obiekt lub gwiazdę i po kłopocie. 70% obiekt9w znajduję bez szukacza optycznego.

Zgadzam się z przedmówcą. Przy szukaczu kątowym jest wręcz nieodzowny. Ja ma takiego gdzie można ustawić 4jasności przy dwóch (czerwony i zielony) kolorach i czterech różnych kształtach. A może trzech kształtach?

7 minut temu, dobrychemik napisał:

Myślę, że dochodzi tu jeszcze czynnik ceny. Od okularu za 1000 zł czego innego się oczekuje niż od drugiego kosztującego trzy razy więcej. W pierwszym przypadku nawet nie w pełni świadomie człowiek może być skłonny więcej wybaczyć. Ja potrafię być zadowolony nawet z bardzo tanich okularów, bo właśnie biorę pod uwagę stosunek jakości do ceny. I chyba właśnie tak być powinno. W przeciwnym wypadku wszystkie recenzje kończyłyby się sformułowaniem typu: "Nie polecam, bo jest gorszy od..." i tu wstawia się nazwę najlepszego znanego sobie sprzętu.

Zgadzam się z Tobą w 100% 

44 minuty temu, polaris napisał:

Hm, jednak pisząc tekst do działu testów i recenzji dla innych użytkowników (bo przecież nie dla siebie) warto wspomnieć o takich wyraźnie widocznych wadach/cechach, a nie przemilczeć "bowiem za bardzo mi nie przeszkadza". Można zacząć się zastanawiać, jakie inne wady/cechy nie zostały wypunktowane, bo nie przeszkadzały i zostały zignorowane.

Sztuką  jest umieć obserwować i umieć się tym delektować a nie zwracać uwagę na coś innego. Dlatego widze dużo. Jeśli coś mi nie przeszkadza to nie uważam tego za wadę i tyle.