-
Postów
1 896 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Matheo_89
-
-
Nie prościej polecieć statkiem w miejsce na orbicie okołosłonecznej gdzie tranzyt będzie szybciej?
- 3
-
Bez szans wg mnie.
-
Stellarium pokazuje mi, że jakieś 40 stopni za TERRĄ leci tym samym torem rakieta ARIANE 5 R/B - zdaje się, że TERRA została wystrzelona na rakiecie Atlas, a nie Ariane więc to chyba nie człon od TERRy?
-
Ej ej, ale przecież HST zrobił całkiem nowiutkie filarki ostatnio więc czemu oni wyłożyli te stare? Proszę:
-
Tyle, że Jowisz jest normalnie widoczny gołym okiem za dnia. Jeśli wierzyć doniesieniom naszych bardziej doświadczonych obserwatorów, w tym Piotrka Guzika. Osobiście próbowałem i mi się nie udało, przy czym próbowałem przy Słońcu co najmniej kilkanaście stopni nad horyzontem, zaś przy Słońcu 2-4 stopnie muszę jeszcze trochę popróbować, bo powinno być znacznie łatwiej. Co prawda zdaje się, że ktoś pisał, że Jowisz gołym okiem za dnia to nawet nie jest specjalnie trudne zadanie, ale wg mnie jest co najmniej trudne.
Polecam poszperać w internetach, ponieważ naprawdę świetnie się czyta archiwalne obserwacje naszych znajomych. Np. niezwykłe obserwacje komety McNaught w dzień Piotrka!
-
Dzienne obserwacje planet są powszechnie niedoceniane ;]
- 1
-
Dwa pasy równikowe teoretycznie powinno się dać wyłapać w niej. Pisali, że nawet w 15x70 przynajmniej jeden z nich jest do wyzerkania. Każdy jednak podkreśla, że trzeba to robić na jasnym jeszcze niebie. Próbowałbym już od momentu, gdy Słońce będzie przy horyzoncie i od tego momentu bym próbował wyzerkiwać pasy. Dodatkowo próbowałbym normalnie za dnia, możliwe że też będą wtedy uwidocznione.
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
WFIRST (Wide Field Infrared Survey Telescope) - teleskop kosmiczny o średnicy 2.4m, czyli tyle co Hubble, ale o 100x większym polu widzenia dzięki krótszej ogniskowej i szerokim kamerom. Do tego można się spodziewać, że same kamery będą dużo czulsze - nowocześniejsze niż te w HST. Jak mówi Pan na filmie istnieją plany, żeby teleskop był przygotowany do tankowania i serwisowania w przestrzeni przez roboty, bez konieczności wysyłania ludzi, czego nie posiada chociażby JWST za 9 mld USD, a co chyba powinno stać się standardem w przyszłości - wszak chyba trzeba w końcu zrobić jakiś postęp w eksploracji? WFIRST ma być teleskopem bardzo podobnym do HST - ma rejestrować zbliżone spektrum. Na pewno nie można go nazwać następcą Webba - nie to jest jednak co innego, właściwie można by powiedzieć, że to bardziej następca Hubble'a, niż Webb jako następca Hubble'a.
Początki WFIRST: http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=271.0
http://kosmonauta.net/2016/01/w-lutym-ruszy-projekt-kolejnego-kosmicznego-teleskopu-nasa/
Koncepcja misji przewiduje budowę teleskopu w oparciu o jeden z 2,4-metrowych teleskopów (nie wykorzystanych satelitów wywiadowczych) przekazanych NASA w 2012 roku przez Narodową Agencję Rozpoznania NRO. WFIRST miałby trafić do punktu L2 układu Słońce-Ziemia i pracować tam przynajmniej 6 lat.
Dlaczego to istotne? Jeśli się im uda zrobić go w pełni serwisowalnego przez roboty - moim zdaniem to początek całkiem nowej jakości w bezzałogowych lotach, wraz z wdrożeniem do standardu łączności laserowej (testowanej w misji LADEE). Kiedy na forach buja się w obłokach pisząc o jakichś lotach międzygwiezdnych - co nawet nie wiadomo czy w ogóle kiedykolwiek będzie możliwe - prawdziwy postęp, ten realnie w zasięgu możliwości fizyki, jest trochę niedostrzegany.
- 14
-
Może ktoś wyjaśnić o co chodzi z tymi "gravity waves"? Zdaje się, że nie chodzi o fale grawitacyjne
-
No tak, a u nas dalej bida z nędzą....
- 2
-
Zobaczymy jak to się potoczy dalej. Z tego co pamiętam już się raz zdarzyło, że mały obiekt został wyłapany przed wejściem w atmosferę - bolid spłonął wtedy gdzieś nad Afryką (chyba okolice Sudanu, ale nie pamiętam już). Więc teoretycznie już pierwszy raz się udało. Czekamy jednak na odkrycie wcześniejsze - tak żeby wiadomość zdążył pójść w świat i żeby można było to zarejestrować z przygotowaniami.
-
11. Lorneciarz
Wizualowiec, który uznaje jedynie lornety i patrzenie dwuoczne. Na cel stawia co się da - nawet planety w 10x go cieszą, chociaż przeważnie narzeka, że jednak przydałoby się przy nich więcej "mocy".- 8
-
Może za jakiś czas dojdzie do tego, że takie zdarzenia jak z Czelabińska będą przewidywalne. Coraz więcej i więcej odkrywanych obiektów i coraz mniejsze. Pytanie kiedy?
-
Właśnie wróciłem z obserwacji przelotu ISS - miałem nadzieję dojrzeć dokowanie Sojuza TMA-20M, ale niestety był już ok 30m od stacji. Nie mogłem nawet rozdzielić go w 10x50.
-
Sprawa jest przerażająca o tyle, że ludzie nie chcąc tego w swojej okolicy wymuszą lokalizowanie takich szklarni na terenach mało zamieszkałych - czyli tam gdzie my jeździmy po ciemne niebo.... podsumowałbym to tak: jasna cholera!
-
Co nie zmienia faktu, że sobie przyleci, poświeci i poleci.
- 1
-
Ma być na orbicie heliosynchronicznej (czyli będzie świecić komuś cały czas) i na tyle wysoko żeby atmosfera nie sprawiała problemów. Podobno może w ten sposób funkcjonować przez lata...
Taka?
-
Pamiętajcie, że to satelita - nie będzie stał w miejscu Poświeci i odleci.
- 1
-
Jakaś łuna nad horyzontem pod koniec
-
Żeby było bardziej realnie to może powinni raczej zgłaszać swoje prawnuki, a nie siebie?
- 1
-
-
Będą przesiedlać ludzi z okolicy.
Najwyraźniej bardziej im się to opłaciło od znalezienia innej miejscówki z dala od terenów zamieszkałych. No, albo po prostu mają tych ludzi w dupie.
-
Posadzić tam trochę gandzi i donieść to szybko pozamykają ;]
- 6
-
A po co? Gdzie jest granica, po której życie staje się wyścigiem szczurów, czasami wyścigiem z samym sobą, nie wiadomo po co? Rozwój trwa i ma się dobrze, ja tam jestem spokojny. Zauważ, że sporo ludzi np. narzeka, że wiele można zrobić w medycynie, żeby leczyć ludzi z coraz gorszych chorób, a jakoś ci sami ludzie wpieprzają słodycze - największe gówno jakim truje się obecnie ludzkość, palą faje, piją alkohol, nie uprawiają sportu, palą w piecach syfem i wiele innych... Wobec tego faktu narzekanie, że medycyna za wolno się rozwija jest wg mnie groteską, absurdem i kuriozum jednocześnie. Ilu chorób można uniknąć tylko przez zdrowy tryb życia? Albo np. przez odpowiedzialne dobieranie partnera życiowego, żeby mieć zdrowe dzieci itd. Życie toczy się dalej, a nauka rozwija - nie warto być nadgorliwym w niczym, oj nie warto...
Iridium dzienne
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Jako ciekawostka: