Skocz do zawartości

Matheo_89

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 896
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Matheo_89

  1. Gratuluję udanych polowań :) ja ostatnio w piątek byłem poza Biłgorajem z kolegą @pawlikiem z SW 14" i z kolegą Bogdanem, którego nicku nie pamiętam :P W każdym razie górujący Veil w tym lustrze z filtrem OIII i w Naglerku 31 pokazał detal jak na fotkach i to tych lepszych tyle że bez koloru. Widzieliśmy też Crescenta, Amerykę, trochę galaktyczek, mgławice w Strzelcu, klasyki jak M57, M27 czy M13 to była jazda :D Lornetką natomiast od razu (po raz pierwszy) udało mi się zobaczyć bardzo wyraźnie E Barnarda, które było oczywiste, poza tym chyba widziałem oprócz Veila Wschodniego tą część przy 52Cyg (w lornetce). Wielka Szczelina widoczna była aż do kilkunastu stopni nad horyzontem. Utwierdziłem się w przekonaniu, że samochód to najlepszy sprzęt do obserwacji nieba.

     

    W sobotę również obserwowałem tylko że z podwórka i tylko lornetką. Oprócz tego co już wielokrotnie łapałem udało mi się zidentyfikować kilka nowych ciemnych mgławic w Łabędziu i Cefeuszu.

    • Lubię 3
  2. Ku pamięci.

     

    Wczoraj to było ciężko, przejrzystość co prawda przyzwoita, lecz cienka rozległa warstwa chmur piętra niskiego co chwila przysłaniała duży skrawek nieba. Wilgotność względna wynosiła na pewno ponad 90% znad pobliskiego zalewu nadciągały fale wilgoci, a na końcu mgła. Suszarka do włosów 250W co chwila w akcji. Wszystko było mokre, tutaj dobrze sprawiają się mapy, które sam kiedyś ofoliowałem okładziną z samoprzylepnej folii matowej.

     

    Ech... gdy jeszcze świeciły latarnie popatrzyłem na standardowe Messiery jakM31 z sąsiadkami, M27, M57, M13 z ledwo ledwo widoczną galaktyczką NGC 6207, M103, M52, M51 - prezentowała się fatalnie :D M81&M82 - kiepsko, mizernie.

     

    Mimo to udało mi się zobaczyć sąsiednie galaktyki powyżej M82: NGC 2985 (owalna rozmyta plamka) oraz NGC 3147 (wyraźnie większa owalna rozmyta plamka), a także obok M81: NGC 3077 (duża słaba owalna plama światła) i NGC 2976 (słabo widoczna). Te galaktyczki praktycznie same wpadły na intuicję.

     

    Jakoś nie mam szczęścia do mgławic, bo Irysów po raz kolejny nie mogłem znaleźć pomimo górowania (a może to właśnie przez to), za to nowe galaktyczki łatwo wpadają w okular.

     

    W Smoku trochę pobuszowałem oglądając Kocie Oko, oczywiście M102 & NGC 5907 - widoczne słabiej niż kilka tygodni temu, a także na "końcu" Smoka odnalazłem NGC 4125 (dość duża, podobna do tych sąsiadek M82) oraz NGC 4236, której chwilę szukałem. Co ciekawe znalazłem w końcu to trio Smoka, które u mnie było niestety duetem najprawdopodobniej NGC 5982 oraz NGC 5985, trzecia galaktyka jakby majaczyła...

     

    Potem odnalazłem NGC 7331 tylko ze świadomością, że gdzieś tam jest ten kwintet Stephana :D a także Blue Snowball, która oczywiście świeciła sobie na niebiesko, podobnie jak Kocie Oko, lecz nie owalna tylko kołowa.

     

    W zenicie było całkiem nieźle, w lornetce wpadł Wschodni Welon, co już kiedyś mi się udawało. Tym razem udało się go zobaczyć również w ES 14 jako niemieszczący się w polu widzenia łuk widoczny jedynie zerkaniem podczas ruszania tubą. Po zgaśnięciu latarni wydaje mi się, że widziałem także w lornetce Amerykę, choć pewny nie jestem.

     

    Z nowych obiektów także wpadły dwie galaktyczki nad M31, to NGC 185 oraz NGC 278, całkiem dobrze widoczne. Najbardziej zaskoczył mnie wczoraj (dzisiaj) widok M76, którą znalazłem praktycznie od razu. WOW! Faktycznie Hantle tylko pomniejszone :D Zawsze pomijałem tego Messiera, ale moim zdaniem to jeden z tych najładniejszych w szeregu z M27 i M57.

     

    Chyba nie muszę się rozpisywać na temat widoku Gromady Podwójnej, bomba :) Wpadły też M34, ET, przejechałem też Kasjopeę bez identyfikacji tych wszystkich otwartych. W tym momencie Plejady już dumnie widniały na nieboskłonie. Trochę zaniedbuję lornetkę przez ten teleskop, a tu takie widoczki. No i widok, który uznaję za najbardziej majestatyczny na naszym niebie: górująca niemal w zenicie M31 w lornetce (po zgaśnięciu latarni oczywiście). I chociaż warunki bywały lepsze to ten widok jest jednak moim zdaniem najbardziej sugestywnym widokiem na naszym niebie. Dlaczego? No przecież to jest coś! To jest inna galaktyka, galaktyka jak Droga Mleczna, jak ta ogromna smuga światła na całym (no może nie u mnie na całym) niebie. Jest odległa o 2,5 mln lat świetlnych, a my ją widzimy w zwykłej lornetce jako duży dysk z jasnym jądrem i dwiema sąsiednimi karłowatymi. Przez zwykłą lornetkę! Taka ciekawostka, ostatnio na grillu u sąsiada miałem lornetkę i chciał żebym mu coś pokazał. Kazałem mu szukać M13 (w zenicie), znalazł i dokładnie opisał co widzi, powiedziałem mu że to około pół miliona gwiazd "w kuli". WOW! Potem znalazł Gromadę Podwójną, a potem kazałem mu szukać powoli M31, powiedziałem szukaj takiego czegoś jak M13 tylko trochę większego, a on na to, że tu jest takie coś, ale dużo większe i spłaszczone po bokach. :)

     

    Zaliczona została wczoraj także M33, ale raczej bez szczegółów. Próbowałem przez krótką chwilkę szukać Mgławicy Mrugającej, którą już raz udało mi się namierzyć, ale po chwili powiedziałem sobie, że szkoda karku...

     

    Z nowych obiektów jeszcze wpadła NGC 7814 koło Algeniba w Pegazie (bardzo łatwa do znalezienia). Nie wiem czemu nie mogłem trafić w drugą galaktyczkę w Pegazie NGC 7479 pod Markabem, może już mi się nie chciało. O Helixie, Saturnie (mgławicowym) i takich tam to mogę sobie pomarzyć. Zdążyłem jeszcze z M11, jak zawsze ładna. I to chyba tyle z teleskopem, znad zalewu nadchodziła powoli mgła jak ze słynnego filmu.... zwinąłem teleskop i wyszedłem jeszcze z samą lornetką. Zapomniałem o Uranie, który był już wysoko i zaliczyłem go tylko w lornetce, ale jutro też jest noc :D Urana zaznaczyłem sobie na mapie ołówkiem - kolejny plus ofoliowanych map, wystarczy teraz to zetrzeć nawet i palcem i można go oznaczyć w kolejnym położeniu (oczywiście tak szybko to ono się nie zmieni, ale ogólnie można jakieś notatki dorobić itp.).

     

    W tym momencie był już widoczny żółciutki Jowisz i jak mniemam Betelgeza. Miałem coś myśleć nad M1, ale jednak nie te warunki. O 2:00 zakończyłem.

    • Lubię 8
  3. No jednak potwierdza się to, że najlepszy sprzęt to samochód i kropka. Ja ze swojego podwórka to tak: latarnie na ulicy gasną dopiero o 00:30, łuny różnego pochodzenia z każdej strony oprócz północnego zachodu, 200m dalej spory zalew, a więc non stop wilgoć, do tego często pojawia się mgła, wilgotność 90% to standard, samochody jeżdżą co chwila i sąsiedzi też jakoś na złość często wstają w nocy i świecą....

     

    Strzelca ostatnio nie widziałem, jedynie Antares w Skorpionie był widoczny gołym okiem. Gwiazdy w gwiazdozbiorze Ryb są widoczne zerkaniem po 5 minutach wpatrywania. Rzeźbiarz? Lepiej nie mówić :D

  4. Hej, właśnie sprawdziłem pocztę, patrzę a tu monit o tranzycie.... dziś o 10:16, e-mail przyszedł o 8:13. Ech... czy to jakieś opóźnienie w poczcie, czy calsky tak późno to wysyła? Przecież nie będę sprawdzał poczty co godzinę.... W ustawieniach calsky mam: duration for calculation 1 week - nie rozumiem tego... czy orbita się zmieniła jakoś, że alert tak późno przyszedł?

     

    Ech... chyba już wiem o co chodzi... miałem ustawione, że alerty przychodzą tylko w środy... a że akurat dzisiaj wypadł tranzyt to mam za swoje.

  5. Podczas misji LADEE po raz pierwszy poza orbitą okołoziemnską zostanie przetestowany laser do komunikacji z Ziemią (zamiast fal radiowych). Jeśli technologia się przyjmie to oznacza w przyszłości rewolucję w komunikacji ze statkami w dalekim kosmosie, bo transfer zwiększy się wielokrotnie.

     

    This new ability could one day allow for 3-D High Definition video transmissions in deep space to become routine.

     

     

    LLCD is designed to send six times more data from the moon using a smaller transmitter with 25 percent less power as compared to the equivalent state-of-the-art radio (RF) system (..) Lasers are also more secure and less susceptible to interference and jamming.

     

    http://www.spacedaily.com/reports/Space_Laser_To_Prove_Increased_Broadband_Possible_999.html

     

    W sumie trochę dziwne, że dopiero teraz to zaczęli rozwijać.

    • Lubię 2
  6. Hmm, a ile kosztowała? Kupiłem Energizer 1LED, wyszło chyba 18zł + przesyłka. Pomalowałem czerwonym lakierem do paznokci. Wyszło trochę za słabe światło. Trochę zmywaczem podziałałem i jest ideał. Ma tylko jedną funkcję świecenia, nie ma więc teraz światła białego, prostota, jedna dioda, jeden przycisk, maleństwo, wygodne jak pierun, tanie, proste więc mocne, jeden z lepszych zakupów jakich dokonałem.

    • Lubię 1
  7. Możesz to zrobić w każdej chwili bo filghtradar ma narzędzi "historii" w swoich zasobach, czyli możesz odszukać sytuacje na niebie z konkretniej daty i konkretnego czasu (bodajże 30 dni wstecz).

    O tym nie wiedziałem, sprawdzę.

     

    Niewiem gdzie mieszkasz ale na takiej wysokości to pewnie jak podchodził już do lądowania albo wznosił się po starcie. Normalnie wysokość przelotowa to koło 10-12km.

    No właśnie nie mam lotniska w okolicy, najbliżej Jasionka chyba 85km ode mnie.

  8. Czy to możliwe żeby samolot pasażerski latał regularnie na przelotówce (trasie przelotowej) na wysokości około 2-3 km (może mniej? ) ? Chodzi o przeloty nocne. Przez ostatnie jakieś dwa miesiące przelatuje mi nad domem taki samolot około 23 godziny i dość głośno słychać silniki odrzutowe, kiedy popatrzyłem przez lornetkę wyglądał na zwykły samolot pasażerski, ale wiadomo, noc więc tak naprawdę widziałem tylko zarysy. Leciał naprawdę nisko. Z tego co zauważyłem lata czasami nawet trzy dni pod rząd, czasami wcale, ale zawsze z tego samego kierunku i zawsze nisko więc po tym go poznaję, że to on. Nie zawsze obserwuję, ale czasami usłyszę go jak np. przedwczoraj kiedy zasypiałem. Muszę się kiedyś zaczaić z flightradarem, czy to możliwe że to jakiś wojskowy?

  9. Prawda jest taka, że interpretacje kształtu gwiazdozbiorów są dość dowolne, a twardo liczą się jedynie granice gwiazdozbiorów, które są dokładnie określone jak granice państw, a to które gwiazdy tworzą kształt "niedźwiedzia" w Wielkiej Niedźwiedzicy raz, że nie ma żadnego znaczenia, a dwa że nie jest nigdzie oficjalnie przyjęte. Tak mi się wydaje, choć pewny nie jestem.

  10. Co by dostrzec ramiona andromedy (jeśli w ogóle jest to możliwe) no i jaki sprzęt do podglądania planet?

     

    Heh.... żeby to wszystko było takie proste... kupić i oglądać :D Chciałoby się odpowiedzieć, że:

     

     

    Co by dostrzec ramiona andromedy

     

    Wyjazd pod ciemne niebo i wiedza kiedy jest najlepszy moment obserwacji. :)

     

     

    no i jaki sprzęt do podglądania planet?

     

    Dobry seeing i wiedza kiedy jest dobry czas na daną planetę. :)

     

    No ale fakt, jakieś okulary faktycznie trzeba mieć, bo ten 10mm w zestawie może jedynie za zaślepkę wyciągu służyć (i mi służy).

  11. Nie muszę sugerować. To jest potwierdzone faktami! Odkrycia asteroid? Marek i Michał? To nie jest działalność naukowa?Odkrycia egzoplanet?

     

    Tak jak powiedziałem. Na pewno się coś znajdzie. Co do egzoplanet to nie wiem jaki jest % udział w odkryciach na zdjęciach amatorskich, a jaki z Keplera, ale tego, że amatorzy znajdują tiki na wykresach jasności od NASA nie zaliczam do "astrofoto amatorskiego". Mi jedynie chodzi o te piękne zdjęcia mgławic z forum, czyli to co wypełnia większość amatorskiego astrofoto. Piękne te wszystkie co dzień wrzucane fotki, ale czy kolejne zdjęcie M31 wnosi nową wartość naukową?

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.