Skocz do zawartości

astrokarol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 977
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez astrokarol

  1. Metoda zliczeń:

    jeśli się nie myle to liczymy ile widzimy gwiazd w danym obszarze czyli mamy wynik uśredniony. Nie myle się ??

    Metoda gwiazdowa:

    prubujemy dostrzec jak najsłabsza gwiazdkę czyli moze byc tak ze mózg może sobie coś ,,dorysować".

     

    Moim zdaniem to najlepiej wziąść każdej nocy obszar najciemniejszy i naj mniej znany pod względem jasności gwiazd i wypatrzenie najsłabszej a potem sprawdzenie i potwierdzienie w atlasie/mapie.

     

    Jeszcze mozna wziąść pod uwagę to że np. ostatnio jest aktulany projekt ogólnoświatowego oceniania zaświetlania nieba. Mapki zamieszczone na oficjalnej stronie są tak że np. mamy podpis pod mapką że mamy np. 7 mag zasięgu i sa tam naniesione gwiazdy własnie 7 mag i trochę jeśniejsze. Metoda zliczeń !

  2. Jeśli mogę podsumować: nie ma rzeczy idelanych.

     

    Oczywiście zapłacić za lornetkę 2 tyś która ma taki niedrobione "drobiazgi" to przesada. Nie mialem w ręku takich lornetek ale myślę, że chyba najlepsza z wersji 10x50 będzie Nikon EX (ja mam bez EX): świetna optyka, podobne wykończenie "drobiazgów" a znacznie tańsza.

    A teraz mnie zlinczujcie za to że wypowidam sie na temat lornetke których nie mialem :lanie:

  3. Najbardziej bedę czekał na kogoś kto to pamięta a to wymaga min. 65lat a najlepiej ze 75 :D a wtedy poczytamy jego relacje.

     

    A tak przy okazji dziś se mysłałem o zbiornikach umieszcznonych w jednosce wojskowej w mojej miejscowości (wieś) min. ile tego jest i jakie były by skutki wybuchu chyba paliwo lotnicze. Nawet tory sa tam zrobione ponoc sa tak wielkie zbiorniki że tir by w nich mógł jeździć. Ale sobie przypomniałem, że tata tam kiedys odbywał służbę i ponoć je czyścił . Za 3 godz. przyjedzie z roboty to sie spytam co wie.

     

    A ta bomba ciekawa może uda sie coś od babci wyciągnoć.

  4. Mógbym Ci zaproponować z refraktorków (według nowej ceny ED):

    Tuba optyczna Bresser MESSIER AR-152S + co najmniej QE5 duza rura ale juz z lepsza światłosiła

    Tuba optyczna Bresser MESSIER R-127S OTA + EQ5 mniejsze ale wciąz duże i f5

    Ja bym jednak proponował jednak albo Maka który pokazuje ładnie planety ale tez DS albo newtona.

    NP. Maka 150mm albo synte 12 (ale jest to ogromy meble :yes: )

  5. W dniu 2.10.2011 o 14:19, Filo napisał:

    A czy znacie jakieś dobre miejscówki w mazowieckim? Mieszkam w Garwolinie 60km od Wa-wy i wyjeżdżam za miasto(nie tak daleko) i widzę wyraźnie drogę mleczną, M31 gołym okiem, ale mrowie gwiazd widzę tylko kiedy atmosfera jest stabilna, widziałem tak tylko 3 razy w życiu (jeżdże tam od roku). Czy wy ze swoich miejscówek widzicie mrowie zawsze?(tak dla porównania)

     

    Witam !

    Tez coś wspomne o mojej miejscówce bo nie jest to tajemnica. Okolice Dęblina :rolleyes: Nie robiłem dokładnych pomiarów ale ostanio jakis 2 tyg. było 6 mag zmałym haczykiem rzędu 0,1-0,3 mag ale było i tak jeszcze słabo mogło byc spokojnie 6,3-6,5 mag W zime 6-6,5 mag to normalka. Raz w zime wychodze patrze a tu tylko dziury w chmurach i wiatr i co.. ogrom gwiazd nie mierzyłem na oko ze 7 mag :astronom::banan: . Jedyna łuna to od Stężycy która razi po adaptacji. Jakiś kilometr w lesie na sporej polance z dobrym dojazdem jest jeszcze lepej a za nocy nie sprawdzałem ale na pewno nie ma tam takiej łuny jak u mnie.

    Zapraszam do popatrzenia bo samemu to tak nie jak :friends:

  6. Witaj

    teraz nie napisze mojej drogi w astroprzygodzie, może w następnym poście. Właśnie nie doceniona część obserwacji: lornetki. Sam teraz jest pod wielkim znakiem zapytania bo obrazy z mojego nikona 10x50 zostaną niezapomniane a z synty to jakoś takoś nie wiadomo co. Może wina zaledwie 6 cali (bo na niebo nie narzekam) a może zapadłem na chorobe lorneciarzy. Chyba jedynym wyjściem jest zlot lub spotkanie sie z kimś. A póki co cieszę się z synty.

  7. Piotrkusiu ja się nie dziwie: mazury jeśli się nie myle. Pierwszy raz komuś pozazdrościłem nieba choć sam ma dobre. Tez mam słaby wzrok, nosze okulary i w jednum oku ma ponad -2,5 a i tak niebo powala. Ostanoi mi zbrzydło południe gdzie jest niewielkie LP od ... szklarni (róż). Choć jest i po adaptacji razi masakrycznie to ujrzałem taka M42 tuz przy łunie: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=19&t=6126 taka jak na obrazku (no prawie) i teraz zauwazyłem że północ to po prostu smoła i tam teraz bede sie kierował. Raz kiedy wiało i były dziury w chmurach to było chyba ze 7mag !! Zreszta tez widze S zerkaniem choc pogody narzaie jakiejś super nie było i raczej nie bedzie. A może....

  8. Witam

     

    Po przejrzeniu i przeczytaniu tematu też chce cos dorzucić od siebie.

     

    Nikon Action 10x50 CF

     

    Lornetka zakupiona 20.01.2011r czyli stycznia tego roku. Łatwo policzyć że posiadam ją już 10 m-c i nie długo minie rok użytkowania. Była kupiona bezpośrednio w sklepie więc o przesyłce się nie wypowiem ale w przypadku synty kurierem nic sie nie wydarzyło. Przedtem miałem pożyczoną ciężką lornetkę 12x60 ale po wzięciu w rękę Nikona była spora ulga, choć z czasem trochę stała się cięższa. Generalnie robi spore wrażenie; lekkiej a zarazem masywnej choć nie jest to sprzęt którym można ,,rzucać o ściany", szkła robią dobre wrażenie z zielonymi powłokami, do tego pasek i pokrowiec- na razie bez zastrzeżeń.

     

    Co przez nią widać ?

    A teraz chyba najważniejsze: obraz dawany przez nią. Pierwsze luknięcie za dnia: normalnie szał- obraz super czysty i w ogóle samemu trzeba zobaczyć po prostu nie skazitelny. Wady za dnia to niestety ale brak pełnego wyczernienia w środku co objawia sie duszkami w obrazie szczególnie przy słońcu sięgając od 5% do nawet 50% pola widzenia ale nikt normalny na słońce nie patrzy bez zabezpieczenia. Im bliżej tym niebezpieczniej. Zaraz po zakupie trafił się tydzień pogody (6 dni a raczej nocy) bez łysego. I tu lornetka zwrócił sie od razu: obraz miażdży. Nawet osoba która patrzy pierwszy raz (czyli ja też) zauważy idealność obrazu. Po wpatrywaniu widać żółć na białym ale jest nie wielka. A teraz konkrety. Warunki ponad 6mag z jedna nocka podchodząca pod 7mag. M42 coś niesamowitego: http://www.astromani...php?f=19&t=6126 tu napisałem jak było widać - jak z obrazka. Wiele innych obiektów super a tu trochę mych obserwacji: http://www.astromani...php?f=3&t=14885 (1 strona) Po przeczytaniu linku każdy kto ma te 300zł na pewno wyda na ja każdy grosz. Jednak muszę szczerze powiedzieć że jak się ma możliwość, to trzeba kupować wersje EX bo jednak jest lepsza.

     

    Podsumowanie

    każdy kto ma 300zł i niebo ponad 5 mag niech kupuje naprawdę warto. Nie żałuje żadnej złotówki. Warto i gorąco polecam !!!!

     

    PS. Jeśli ktoś posiada lornetkę klasy 80mm i więcej i z wyższej półki powiedzmy ok. 3000 zł nowa to prosiłbym o recenzję, bo lornetki takiej klasy nie che kupić za 400zł bo wiadomo jaka jest.

     

    Pozdrawiam !

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.