-
Postów
1 267 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Ura
-
-
"This is entertainment" jak powiedział Fox Mulder w odcinku X-files o dokładnie tej samej tematyce jakieś hmm 12 lat temu ?
Bardzo fajny pomysł, z tymi plecakami z CPU i baterią dzięki temu jest lepszy klimat GB.
-
W bardzo fajną drogę to idzie, wreszcie jakieś zastosowanie praktyczne zamiast samej zabawy w gry
super bo w analogu robię już coś z 3 lata i zawsze się znajdzie pretekst by nie brudzić rąk lepką materią.
-
Super ! jestem pod wrażeniem, projektowanie 3D na ekranie jest mozolne, takie coś to by była bajka, jeszcze jak by był model parametryczny i możliwość puszczenia tego do druku na drukarce 3D chociażby SLA. Swoją drogą super do rysunków koncepcyjnych w Designie, oraz do robienia modeli do gier 3D
Coraz bardziej mi się podoba ta technologia - czyli program jest Googla a kotrolery Oculusa albo HTC ( w filmiku HTC nie pokazali ze za goglami ciągnie się niestety kabel)
To raczej jest rzeźba a nie rysunek - trochę jak rzeźbienie w VR
-
Bardzo ciekawe opracowanie, dowiedziałem trochę nowych faktów
dziękuję.
-
sama tuba nie będzie ważyła więcej niż 6 kg - tego refraktora 100/1000 z drugiego linku, to jest całkiem fajny sprzęt, bo z mniejszymi to można się rozczarować bo nie wiele będzie widać detali
aby było prościej można taki sprzęt posadowić na motażu azymutalnym np AZ4
-
super rozwiązanie, ale raczej dla rolnictwa a nie dziko żyjących roślin.
Bardzo dobrze że pracują nad sprzętem dla szklarni, bo obecnie używa się trzmieli w szklarniach, a te są masowo wyłapywane z lasów ( wykopywane całe kolonie ) łowcy trzmieli dostają kilkaset euro za kolonie, ten czarnorynkowy proceder kwitnie. Niby możliwe jest chemiczne zapylenie większości upraw szklarniowych ale nie wszystkie, a dodatkowo nie wszyscy lubią pomidory z zielonym glutem zamiast nasion.
-
1
-
-
Domem dla ryb jest środowisko wodne i do życia w nim są przystosowane, a jednak miały czelność wyjść na to nieprzyjazne dla nich powietrze 400 mln lat temu. Podobieństwo jest o tyle duże, że one wcale z tej wody wychodzić nie musiały. Wtedy pomogła ewolucja, teraz pomoże technologia. Mamy to już w genach, musimy iść, odkrywać, zdobywać
Zgodzę się jednak, że to nie takie proste, polecieć i już. Oczywiście można dla prestiżu zorganizować "wycieczkę", wbić flagę, walnąć selfie i wrócić, ale projekt ze stałymi mieszkańcami wymaga przygotowań w ogromnej skali jeśli to ma mieć sens większy niż tylko prestiż.
To nie jest kwestia "czy" będziemy gotowi, ale "kiedy" będziemy gotowi i czy to nastąpi tak szybko jak tytułowy wizjoner twierdzi
Ryby musiały wyjść z wody, było takie zagęszczenie życia wodnego i konkurencja o pokarm że szukały sobie nowej niszy ekologicznej do ekspansji
homo sapiens sapiens też jest coraz więcej i więcej, i raczej nie widzę możliwości spadku tego parametru, chyba że wystąpi jakaś pandemia, albo wojna
, w końcu dojdzie do takiego zagęszczenia że ludzie się zdecydują na tak ekstremalny krok. W chwili obecnej jest do zagospodarowania jeszcze syberia i cała masa kontynentu afrykańskiego - gdzie emigruje sporo Chińczyków, ale jak te lądy zostaną zagospodarowane to zostaje jeszcze interior australijski - nieprzyjazny, ale przynajmniej jest tlen i ciepło
Edit:
Ekologu tam na schematach pojazdu/lądownika jest 6 silników przystosowanych do działania w próżni , i 3 do startu i lądowania oraz manewrowania w atmosferze marsa ( te są posadowione na głowicy kulowej, z możliwością regulacji wektora ciągu "gimball" )
-
Hmm tak czytam i czytam i strasznie dużo tu o pieniądzach, raczej ci co polecą to mają dość pieniądza, mają dość standardowego modelu życia praca->wypłata->konsumpcja->śmieci i znów praca i tak w koło, mają dość tego modelu życia, męczy ich on i nie widzą w nim sensu, a ich życie robi się przez to bardzo nudne i monotonne, mają tego serdecznie dość. W tym konkretnym wypadku ludzie poszukają innego modelu życia i społeczeństwa, trochę bardziej kolektywnego, nie opartego na pieniądzu, a opartego o pracę u podstaw i wymianę, dzielenie się dobrami i minimalizację odpadów. Trzeba przeprojektować myślenie o życiu i ekonomii, zamiast zasyfić, zaśmiecić i wyeksploatować kolejną planetę, trzeba zniszczyć szarańczaka w Homo sapiens, bo to nie ma zupełnie sensu, Musk o tym wie, i wie że będzie wielu ludzi popierających taki model i gotowych dotować jego korporację pieniędzmi, będą sprzedawać swoje majątki i lecieć na Marsa.
Jeśli chodzi o zasoby na marsie, to głównym zasobem jest nowy grunt do mieszkania, nowy porządek który można tam prowadzić, jest szansa że Mars będzie niezależny od rządów i neutralny - taka wielka Szwajcaria i to daleko od głowic termojądrowych wujka Sama.
To będzie coś jak wielki Izraelski Kibuc na pustyni
- poczytajcie młodzi ludzie zupełnie na pustyni zakładali osady i osiedla, samowystarczalne i o unikalnej strukturze społecznej.
-
2
-
-
A mi się bardzo podoba stronka, bez zbędnych wodotrysków - tak jak powinno być.
-
Wodorowe po prostu to ten kolor 656 nanometra z widma widzialnego - pasmo emisyjne właśnie Wodoru alfa, jest to filtr wąsko pasmowy wycina wszystkie inne części widma widzialnego poza pewnym zakresem, w tym przypadku wodoru.
-
Dzięki za odpowiedz, muszę poszukać tej książki na rynku wtórnym
bo jak zbiór to może być bardzo ciekawy.
-
SkyWacher też zaczyna mieć spaskowane monty fabrycznie - np AZ-EQ 5 GT
-
Autorka mi znana z książki Historia Japonii
ale tą opowieść też znam "Taketori Monogatari" historia o Kaguya Hime i jej specyficznych przybranych rodzicach, doczekała się świetnej ekranizacji w filmie animowanym studia Ghibli z 2013 - świetna dość nietypowa animacja, ręczne rysunki w ciekawym stylu coś jak drzeworyt, bardzo ładne wstawki animowane z spontanicznym rysunkiem - genialne.
Tutaj tytuł mnie trochę drażni w tłumaczeniu, wg mnie taki dosłowny, ale Monogatari cieżko przetłumaczyć, "opowieść o zbieraczu bambusa", albo legenda o zbieraczu bambusa
, albo przypowieść o zbieraczu bambusa. Nie wiem czy by trafiła do naszych czytelników. A tłumaczenie takich legend dla normalnych ludzi nie znających ani tamtejszej kultury ani mentalności, języka i sposobów myślenia jest bardzo trudne. Ja się nie liczę bo uczyłem się parę lat Japońskiego ;p
-
Co do Delty to dla nich robi newtony GSO więc poza kolorem niebieskim niewiele się te wyroby różnią, dodatkowo są deluxy różnią się chyba powłoką o wyższej sprawności, oraz wentylatorami ułatwiającymi wychłodzenie lustra.
Wg mnie platforma paralaktyczna zautomatyzowana mogła by być ciekawszym wyjściem, jest poręczniejsza, a dodatkowo tubus takiego newtona ściągnięty z dobsona może być zbyt podatny na ugięcia - trzeba by było go wzmacniać zamontować solidny dovetail z porządnymi obejmami, a to spore koszty.
Dość ciekawe efekty uzyskuje się ostatnio kamerkami planetarnymi ASI o krótkim czasie rejestracji obrazu, nawet dla obiektów DS - i tutaj otwierają się możliwości astrofoto dla posiadaczy sporych dobsonów czy to na fabrycznym montażu GO-TO (np Synta) czy na zautomatyzowanych platformach.
Warto zobaczyć temat "Planetarki z Planetarnej"
Achromat można trochę taniej dostać używany, na giełdzie, to samo zresztą tyczy się dobsonów które są popularne i często pojawiają się na giełdzie na forum.
-
Maka nie miałem ale miałem SCT i obiekty głębokiego nieba można zaobserwować, ale te najjaśniejsze w 6 calowym sprzęcie, niestety są to dość drogie teleskopy.
W twoim budżecie najwięcej możliwości dał by Newon na montażu Dobsona, zawsze można przymknąć aperaturę diafragmą z kartonu, jeśli potrzebujesz akurat mniejszej na dane warunki obserwacyjne, w drugą stronę się tak nieda - nie wyciśnie się więcej z SCT 6 cali chociaż by się bardzo chciało.
Niestety ważą dość sporo to fakt, te tanie i popularne są ciężkie, można się posiłkować zamocowaniem kółek od taczki ogrodniczej i dyszli do przewożenia sprzętu, albo zostawiać go na zewnątrz przykryty czymś albo w szopie/ wiacie, ma to swoje plusy bo jest wychłodzony.
Trzecia opcja to refraktor achromatyczny 150mm średnicy obiektywu, był by na pewno lepszy niż stary U szukacz 150 z uwagi na brak obstrukcji od lusterka wtórnego, no i jakość wykonania tanich achromatów mocno poszła do góry. Jest to sprzęt lżejszy i można go zamocować na montażu Alt-Az z mikro ruchami ,albo na montażu ciernym typu HDAZ, prostota obsługi, niska waga, przenieść można w 2 częściach.
-
Ja miałem kabelek dołączony do SkyWachera krótki ale dawał radę, do tego dokupiłem tak zwane urządzenie rozruchowe - do samochodów, jest to akumulator w walizkowej formie wraz z gniazdem zapalniczki, do tego gniazdem USB, plus mini kompresor, latarka i klemy do rozruchu silnika, przydawało się i do astro i do samochodu, a znacznie taniej wychodzi niż dedykowane power banki od np Celestrona. W tym urządzeniu był wmontowany woltomierz - wskaźnik naładowania, i dołączona ładowarka wystarczyło podpiąć do gniazdka i ładował swój akumulator od nowa. Sprzęt to Norauto najmocniejszy model do Diesli 2,5l poj. W środku jest akumulator żelowy bezobsługowy - w razie potrzeby można sobie go wymienić jak się zużyje.
-
1
-
-
Jest w tym filmie klimat pasji
-
Mimo że nie było mnie na zlocie, bardzo miło mi się czyta wasze relacje, i zachęca do wybrania się jednak na zlot
opuszczenia pustelni.
Bardzo dobrze że są takie inicjatywy.
-
2
-
-
Dokładnie Winter, pisałem jakiś czas temu PMkę do .Michaśia albo gdzieś nadmieniłem w poście żeby zbadał tego kota bo wygląda na chorego, i mi go żal jak się na tego awatara patrzę i mi smutno jak go widzę, codziennie jak wchodzę i widzę awatara to martwię się o niego. Mam 7 kotów, a oddałem chyba około 34 kotów i małych kociąt, wiele wyleczyłem - takie koty jak Michasia to zgarniam ze wsi, nawet jak znam właściciela, leczę i oddaje nowym właścicielom przeważnie w mieście.
Jest to przypuszczalnie koci katar, może utrzymywać się latami, czasami kot traci oko z powodu infekcji, a czasami jedno jest mniejsze jak kot choruje od kociaka,
kolejna opcja wirus herpes, a trzecia gronkowiec aureus - katar się najprościej leczy. Dodatkowo ma coś wyłysiały nos, sprawdził bym obecność świerzbowców.
Przepraszam za offtopa, ale dobrostan zwierząt jest dla mnie ważny.
A odnośnie tematu jestem pod wrażeniem ludzi przeczesujących zdjęcia, odszukać taką drobinę, a może mają jakiś program wyszukujący takie obiekty nietypowe na zdjęciu.
-
3
-
-
nieaktualne - temat do zamknięcia.
-
Sprzedane Temat do zamknięcia.
-
z tego co wiem to tak, ale nie dostałem żadnej karty gwarancyjnej
ani nic takiego.
-
Jak zestaw stacjonarny to raczej woda nie wchodzi w grę bo zamarznie i rozsadzi rurki, tylko Glikol polipropylenowy, tylko nie wiem czy twórca kamery przewidział takie rozwiązanie, do chłodnic aluminiowych i bloków odprowadzających ciepło wykonanych z aluminium jest osobny rodzaj glikolu. Tylko takie rozwiązanie musiało by być w układzie zamkniętym, bo wszystko wyparuje, a pary są szkodliwe, tak samo jak sam płyn jest szkodliwy.
Glikol nie powoduje zwarcia w razie wylania - wiem bo mi się w komputerze kiedyś wylał
bawiłem się w chłodzenie CPU przy pomocy właśnie glikolu i chłodnicy na dwa wentylatorki komputerowe, i pompie Eheim akwariowej, fajnie działała bo cichutko i glikol jej nie szkodził. Dobrze jest mieć czujnik przepływu cieczy, by wiedzieć ze wszystko działa jak należy - albo elektroniczny albo zwykły wiatraczek taki w szklanej, bańce.
uwaga zwierzaki lubią pić glikol bo im smakuje, niestety jak się szybko im nie wleje do żołądka papki z węgla aktywowanego, to glikol się wchłania do krwioobiegu błyskawicznie i w kilka godzin może nam wykończyć ukochanego psa czy kotka - ! miejcie to na względzie by nie chlapać tym ani nie zostawiać otwartego baniaka, ewentualnie by kot nie przegryzł wężyków.
-
Uwaga obniżka ceny 4000zł wraz z wysyłką za cały zestaw
a jak się nie sprzeda to sprzęt wraca do Lutka
po starej cenie.
Decyzja w sprawie wyboru obiektywu
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Jeśli chodzi o tego Zeissa to jest OK miałem podobnego Sonnara tylko na bagnet Contax - te zeissy do Contaxa są nowocześniejsze bo mają nowocześniejsze powłoki MC, nie używałem do astro więc w tej materii nie znam możliwości, ale w foto dziennym jak najbardziej się spisywał, do tego stopnia że do cyfrowej lustrzanki teraz jak mam kupić to kupuje Zeissy z nowej serii z bagnetem Canon. Sprzęt na lata, solidny i bardzo ładne daje obrazy.
Te Zeissy do Contaxa są już made in Japan, tak jak współczesne. Jak kupujesz to sprawdzaj czy nie był rozkręcany, i kombinowany (chodzi o czyszczenie) sprawdzaj śrubki czy nie ma śladów odkręcania, bo tym obiektywom starym ze szkła i mosiądzu to jedyne co może zaszkodzić to grzyb, a konkretnie pleśń, ze złego przechowywania w piwnicach itp, i często się zdarza że sprzedawca w jakimś zakładzie zleca rozkręcenie i czyszczenie, a po zmontowaniu to może być już zupełnie nie ten sprzęt![:(](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_sad.png)