-
Postów
1 267 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Ura
-
-
Loki bardzo fajnie wyszło z zielonymi łodziami ! super, szkoda ze nie miałem na tyle mocy by jechać gdzieś dalej od miasta.
-
no ja też przegrałem, z Gór Miechowskich wyglądało to tak :[ dobrze, że podtlenek gazotu tani to nie szkoda tak bardzo ;P
Trochę jednak celujesz na PN zachód, a szkoda, dużo zdjęć zrobiłeś? ja się dość szybko poddałem.
-
No nic u mnie też nie widać, zrobiłem kilka zdjęć na 800 iso, tylko piękny przegląd różnych LP .
-
Coś tam widać nie jest źle, chyba wyskoczę z aparatem na zewnątrz - sprawdzimy czy widać w okolicach miechowa.
-
Hmm to teraz już mam kwadratową głowę, chociaż tych FPL-53 zestawów jest bardzo dużo, a tych gdzie piszą że fluoryt zdecydowanie mniej.
-
i super trzeba zgłaszać bo czasami widzi się tam takie cuda i kombinacje.
-
może dorobił płytę korekcyjną jakoś albo jakąś "korekcyjną" i sprzedaje teraz.
-
bardzo ciekawe zjawisko, widać że jest mgła nad jeziorem, taka mini tęcza wg. mnie , mgła rozszczepiła światło słoneczne słońce teraz bardzo nisko.
-
O ile mnie pamięć nie myli w zestawie skylux 70/700 teraz są Huygensy dodawane, zresztą bardzo słabo wykonane.
-
Coś mi tu nie gra, nazywanie naszych forumowiczów handlarzami, jest conajmniej obraźliwe - w moim rozumieniu, przecież to nie ludzie którzy ściągają coś z chin czy hurtowni i sprzedają, oni interesują się tym co robią, są specjalistami znającymi się na ATM i którym udało się pogodzić swoją życiową pasję z uzyskiwaniem z tego jakiegoś profitu - to jest specjalistyczna gałąź rzemiosła i tyle. NIe czepiajcie się tego że to handel, takie zajęcie jest bardzo potrzebne, mamy rodzimy sprzęt z Polski, za złotówki a nie za dolara który ciągle rośnie, nie są to oszuści starający się sprzedać chińskiego bubla, i mieć maksymalny zysk.
Dolar rośnie wiele osób może sobie pozwolić tylko na sprzęt używany z giełdy, albo produkowany w Polsce metodą rzemieślniczą - i trzeba to brać też pod uwagę, na giełdzie trzeba filtrować po prostu oszustów ale tu takich nie widziałem, na AM widziałem posty ostrzeżenia o ludziach podszywających się pod miłośników nieba, sprzedających fikcyjne sprzęty. A że ktoś sprowadzi z USA teleskop, przetestuje - stwierdzi że to nie to i sprzeda, coś tam minimalnie zarobi na różnicy kursów dolara czy tym podobne - nie ma to najmniejszego znaczenia, użerał się z Urzędem Celnym, to niech ma rekompensatę za straty psychiczne i rachunek telefoniczny do UC. A jak ktoś siedzi na AM i używa giełdy z AP - to oznacza ze coś nie tak jest z giełdą na AM, coś szwankuje.
-
9
-
-
Zdecydowanie polecam ci dobrą lornetkę, w zależności od budżetu oczywiście, w słabych jakościowo po dość krótkim czasie będziesz miał zmęczone oczy, ja miałem budżetową 10x50, następnie zmieniłem na lepszy model po jakimś czasie - i nie mogłem szczęki pozbierać, przy dobrej pogodzie, ilość detalu i ostrość obrazu mnie urzekła, obecnie to mój jedyny sprzęt astro, bo teleskop sprzedałem by sfinansować bino Nikona, kto wie może kiedyś jeszcze dopadnę do teleskopu, ale lornetki na pewno nie sprzedam - wg. mnie sprzęt podstawowy, razem z mapą nieba.
-
1
-
-
Niestety z szkłami jest cieżko, kiedyś była manufaktura pyrexowych blanków Vipera glass, ale słuch po niej zaginął i nie ma już oferty, a szkoda.
Teraz z opcji z tego co wiem to pozostaje zamawianie w sporych hutach typu Shott, ale ceny są spore, i trzeba negocjować wysyłanie jednej sztuki blanku na zwierciadło. Ostatnia opcja to samodzielne zespolenie szkła typu float - ale to już nie te właściwości co pyrex, wymagało by testów oraz pieca do wypału ceramiki z dobrym programatorem.
-
1
-
-
Zgadzam się z Robsonem, to tylko sprzęty nabyte, możliwe do zastąpienia - co innego obrazy w głowie i wspomnienia. No chyba ze jest to jakiś własnoręcznie sklecony ATM gdzie poświęciło się sporo życia na zrobienie i dopieszczenie takiego teleskopu, to się może człowiek z nim zżyć.
-
Nie wiedziałem o nowych generacjach
technika się rozwija, jak będziesz kiedyś miał czas to udokumentuj to dzieło koniecznie. dla ATM owej potomności.
-
czyszczenie magazynu
-
Ciekawe czemu nie zastosowali jakiejś gumowej tulejki na wałku napędu, Hamal tak ma w swoim montażu rozwiązane z tego co pamiętam, cierna przekładnia ale z gumą na wałku silnika, na bieżni ale chyba z kawałka PMMA a nie z aluminium. A tutaj takie zębiska rowkowane idą po gładkim aluminium, ale jak by zarosiło to alu to raczej by się ślizgało wszystko i pewnie z tąd te zęby, ale nie muszą się trzymać kurczowo metali, jest tyle twardych tworzyw.
-
Piękne kulki ! rzemiosło fantastyczne, tak z samych szklanych prętów takie coś wystrugać, bajka. Ja musze się kiedyś zabrać i zrobić jakiś astro garnek
albo astro kubek.
-
Wyślij do sklepu niech ci przyślą inny egzemplarz tego szkła, najwidoczniej jest słaba powtarzalność na linii produkcyjnej, a nie sprawdzają zapewne każdej sztuki. Co do testu w optyczne, to tam dystrybutorzy już dobrze sprzęt przesiewają
i wysyłają do testów te lepsze sztuki. Zapewne kupiłeś wysyłkowo sprzęt więc nie miałeś jak przetestować konkretnej sztuki, w tym przypadku masz możliwość wymiany na taki sam model ale inną sztukę, a jak nie wyjdzie to jeszcze raz
-
Mam do sprzedania drukarkę W1500 Epsona, ma 4 miesiące, wydrukowane 500 arkuszy a3
obsługuje maksymalny format A3+ z drukiem bez marginesów
Drukarka ma zamontowany system stałego zasilania, nic tylko zalać dedykowanym tuszem i drukować.
Przerobiony jest też zbiornik na zlewki tuszu z czyszczenia głowicy - wędruje teraz do zbiornika w postaci buteleczki, zamiast nasiąkać w gąbkę wewnątrz maszyny.
Oczywiście pomogę w pierwszym odpaleniu sprzętu, wydrukach i zakupie odpowiedniego tuszu.
Drukarka cena - 980zł
wysyłka - 25 zł (paczka z opcją ostrożnie)
-
Odnośnie przyszłości i leczenia ludzkości i tych superlatyw, kiedy wreszcie szczepionka na próchnicę? przecież wiadomo że próchnicę wywołuje kilka gatunków bakterii które erodują szkliwo i trawią zębinę i co - wystarczy prosta szczepionka na kilka sztuk tak by system immunologiczny je załatwił, i co - nic, od tylu lat. Nadmienię że na antypodach jest specjalna szczepionka przeciw kilku bakteriom która zmniejsza ilość puszczanych bąków przez przeżuwacze - zmniejsza to emisję metanu do atmosfery
i podobno polepsza proces trawienia trawy. A zęby dalej do wiercenia i tak już od czasów Azteckich.
-
5
-
-
wg mnie istotna jest kwestia albedo - wsp. odbicia światła, najlepiej jak by dach był biały, bo ten kolor odbija najwięcej podczerwieni.
nie mam pojęcia czym są pokrywane takie płaskie dachy w współczesnym budownictwie - dawniej była to czarna papa.
chociaż widziałem kilka ciekawych projektów gdzie na dachu była trawa ! to by było idealne rozwiązanie.
-
Głośniczki w komputerach raczej marne montują, bynajmniej w moim nie miał by szans na odtworzenie ultradźwięków.
-
1
-
-
ale kicha dali nierówną podkładkę pod papier
i są skoki nie ładne ! linia powinna być czysta.
Co innego twórczość a co innego bezmyślne kopiowanie stylu innego twórcy, tego się nie da podpiąć pod inspirację, raz na uczelni zrobiłem taki obraz inspirowany mocno oj bardzo i dostałem taką korektę że mu się aż wstyd siebie zrobiło
-
Bardzo fajny zestaw ! gratulacje i powodzenia
a montaż bardzo fajny - też go miałem, przez jakiś czas, nawet nie wiem czy nie ten akurat - to najlepszy sprzęt jaki mogłeś trafić na rynku wtórnym do takich małych zestawów.
Jak zaczynaliście swoją przygodę z astronomią?
w Obserwacje astronomiczne
Opublikowano
fajny temat, u mnie zaczęło się od porażki - dostałem na święta radziecki refaktor do składania z plasiku, i jako że miałem może z 6 lat nie wiedziałem jak go poskładać, coś poknociłem w soczewkach okularu, i nie mogłem złapać ostrości na niczym, makabryczny to był zawód i marudzenie przez długi czas. Po czasie jednak doszkoliłem się i nie poddałem, cały czas interesowały mnie wszelakie programy telewizyjne Naukowe, nie tylko kosmos, ale o kosmosie uwielbiałem oglądać odcinki np sondy, do tego kuchnia, i inne naukowe i pełno filmów SF - co tylko było dostępne. Z rozwoju to następnie był mały refraktorek bressera, SCT 6" i teraz lornetka 10x70 nikona bardzo udana. No i byłem tak zwanym dzieckiem encyklopedii - bo to była moja ulubiona książka
PWN, żadne tam muminki i inne takie Puchatki, schematy reaktorów atomowych to tak, układ słoneczny na pamięć to tak, ale nic z bajek, no może poza braćmi Grim. Część znajomych twierdzi że to zepsute dzieciństwo phi.