kombinuj-licz

Wycelowałem mniej więcej w koński łeb. Zebrałem 90 x 2 sekundy i stwierdziłem, że szkoda na to czasu - byłem pewien, że nie trafiłem w obiekt.
Coś tam jednak postanowiłem zestackować i okazało się, że prawie trafiłem.

Stack: https://drive.google.com/open?id=1DDaLTiEjj49YANXB46_hax7qQkH4vbdX

Pojedyncza klatka. Resize 50%.

Stack 90x2s i ułomna obróbka w Siril. Lekki crop i resize 50%. Nie potrafię sobie poradzić z tymi smugami na całym zdjęciu

Witam,

Kupię montaż NEQ6 lub EQ6-R najlpeiej po modyfikacjach, na przykład: opaskowanie (nie dotyczy wersji R, która ma paski), smarowanie, wymiana łożysk itp.

7 minut temu, HAMAL napisał:

Na zachętę   https://www.cloudynights.com/topic/521063-m42-center-oiiihasii-c11qhy5l-iiasi224mc/

Jak myślisz - filtry mi się przydadzą?

Robiąc tą fotkę materiał próbowałem nawiązać do tego:

Ciągle długa droga przede mną, ale po zabraniu koloru z Łukasza zdjęcia wygląda jakbym zmierzał w dobrą stronę (dla jasności - moje z lewej):

2 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

Pytanie: czy chciałeś zrobić mgławicę, czy trapez? Na trapez to zdecydowanie za długi czas, gwiazdy są przepalone. Masz duże lustro! Tam jest dużo gwiazd bardzo blisko siebie, myślę, że spokojnie mógłbyś zrobić 40x krótsze klatki na sam trapez.

 

Lucky imaging w wersji profesjonalnej wymaga czasów w stylu kilkudziesięciu milisekund. Im dłużej czas naświetlania tym mniejszy "luck" i więcej trzeba klatek żeby statystyka pomogła szczęściu.

 

BTW: jaka skala? Liczyłem jakieś 0.42"/px czy jeszcze jakiś Barlow?

 

Nie ma to jak zachęcić kogoś na samym początku drogi  do dobrej zabawy na pewno wystarczy Niektórzy nawet tego nie mają...

 

 

Kwestia mgławicy i trapezu - na pewno spróbuję krótszych czasów na trapez. Tym razem starałem się dobrać czas naświetlania kompromisowy, żeby postawić pierwsze kroki w obróbce materiału nie zaczynając od sklejania fotki z różnych ekspozycji. Może to dobry pomysł na najbliższe okno pogodowe!

Będę starał się profesjonalny "lucky imaging" trochę naginać wydłużając ekspozycje do kilku sekund tym bardziej, że wielu osobom przynosi to super efekty. 

Jeśli chodzi o skalę to nie używałem Barlowa. Astrometry wyznaczyło skalę na 0.434 arcsec/pixel. Mam materiał w jeszcze większym wydaniu, ale publikację raczej odpuszczę - oszczędzę tych cierpień co niektórym.

1 godzinę temu, wessel napisał:

A tak. Każdemu się wydaje że wystarczy budżetowy Newton, jakiś montaż kamera planetarna i już. Po pięciu latach i sprzedaży samochodu zmienia zdanie.

Właśnie mija 10 lat odkąd próbuje lapac w ten czy inny sposób fotony z kosmosu. Po raz wtóry kupilem "budżetowego Newtona jakiś montaż kamera planetarna" i nie postrzegam tego jako błąd. A Tobie juz 2013 roku przeszkadzaly moje fotki :-)

16 minut temu, AdamK napisał:

Zapomniałeś, że detal dopiero wtedy będzie fajny, kiedy będzie ostry... wydaje mi się, że powinieneś nad tym popracować.

Masz coś konkretnego na myśli (np. złe ustawienie ostrości, seeing, ....), czy to ogólna uwaga?

5 minut temu, Dasionek napisał:

Mówią, że nie jest dobrym rozwiązaniem, ale Mateusz z astrolife też ma doba 16" i kamerę za 5000zl dedykowaną. 

I powiem Ci jak na live kraba wstawił to ładny detal wyciągnął czy ostatnio z M42. 

A jedna klatka 15sekund. 

Czyli trening czyni mistrza. 

 

 

Masz jakiś namiar/link? Chętnie bym na to zerknął.
Mam przeczucie, że da się takim setupem więcej wyciągnąć.

Pogoda pozwoliła mi go użyć dopiero dwukrotnie, więc nawet jeszcze nie zdążyłem popełnić wszystkich błędów.

Kilka lat temu miałem okazję myć lustro 10'' od Synty i lustro 12'' od GSO.

Robiłem to w taki sposób:
1. Plastikowa miska o średnicy nieco większej niż zwierciadło.

2. Lustro wkładam do miski.

3. Minimalnie podgrzaną wodę destylowaną nalewam do miski z lustrem tak by lustro pozostało całe w wodzie.

4. Zostawiam to na kilka/kilkanaście minut żeby brudy choć trochę się odmoczyły.

5. Biorę szare mydło w kostce. Mydlę dwa palce i palcami czyszczę lustro (które dla przypomnienia znajduje się w całości w wodzie destylowanej) na całej powierzchni.

6. Na koniec lustro opieram pod kątem ~45* i zlewam je nową porcją wody destylowanej (woda nie ta z miski tylko nowa porcja z butli).

7. Wystawiam do wyschnięcia, nie pamiętam w jakiej pozycji, ale raczej poziomo tzn. resztki wody destylowanej spływają do środka lustra, a następnie odparowują.

Efekty były takie, że lustro było znacznie czystsze i w żaden sposób nie uszkodzone. Zacieków też nigdzie nie było.

Nie pamiętam skąd zaczerpnąłem tą metodę.

Natomiast nauczyłem się jednego - żeby lustro nadawało się do mycia musi być naprawdę baaardzo brudne. Te dwa lustra które ja myłem zdecydowanie nie musiałby być myte.

Nie ma sensu ryzykować i ingerować w optykę teleskopu, ponieważ wg moich doświadczeń daje to bardziej ulgę psychiczną (mam czyste lustro) niż rzeczywiście wpływa na obrazy/ilość zbieranego światła.

Jakie parametry ciągnąłeś w SiriL-u?

NGC2392 Eskimo Nebula

02.01.2020 godz. 20:43 UTC

16'' GoTo, ASI385, f = 3600mm
70x5s

Naświetlane z dużego miasta przy zachodzącym Księżycu 58%

link do stacka: https://drive.google.com/open?id=1StEodEuv2Tdx-QvNCSars8FcKUXlOLnQ

Poszukując gwiazd zmiennych analizujesz dane z sondy czy dane z wlasnych obserwacji? Czy moze z obydwu źródeł? Jeśli z obydwu źródeł to ciekawi mnie proporcja miedzy nimi. 

Czy ktoś stackował Sirilem fragment Księżyca? Jak efekty?

02.01.2020 godz. 22:40
EDIT: 187x2s, 16'' GoTo + ASI 385

16 godzin temu, AdamK napisał:

Fajne. A czy próbował ktoś Sirilem lub tym Sirilicem ogarnąć klatki z kometą?

W Sirilu jest taka opcja, ale spróbowałem i wychodzą jakieś straszne obszarpańce...

Skladalem jako deep sky object:

przy ekspozycji 6min (u mnie) można pominąć ruch wlasny komety

Ja na Twoim miejscu kupilbym najwieksze lustro na jakie moge sobie pozwolić.

Okulary? Przez lata korzystalem z tańszych okularów SW/Baader z polem po 70/80* (kupione po okazjach ~200/250zl) w swiatlosilnych teleskopach i bylo super. Teraz mam ESy i jakos nie uważam zebym widzial przez nie więcej (bo to tak nie dziala) :-)

Kometa 260P McNaught

Spore wyzwanie.
W trakcie zbierania materiału byłem pewien, że jej nie trafiłem. Na pojedynczej klatce nic kometarnego nie widać, a i po zestackowaniu długo analizowałem czy to na pewno kometa.

02.01.2020 godz. 21:40UTC

16'' GoTo, ASI 385
85x8s

Naświetlane z miasta. Kometa prawie nad największą miejską łuną.
Dodałem do posta pokraczny schemat z Painta, który powala mi być pewien, że kometa trafiona.

Kometa C/2017 T2 PANSTARRS

02.01.2020 godz. 21:40 UTC

16'' GoTo, ASI 385
187x2s

Naświetlane z miasta przy zachodzącym Księżycu 47% i z lekkim cirrusem.
W mniejszej wersji łatwiej zobaczyć ogon.
Dwie pierwsze wersje, obróbka moja (gorsza). Trzecie ujęcie to ten sam materiał, ale obróbka @count.neverest - dzięki.
Gdyby ktoś chciał spróować, link do tif-a:
https://drive.google.com/file/d/1OAeY4FDIPS_KEDYY-gRDe0i4ka9fyeb-/view?fbclid=IwAR3l7MVOk9geGROc2OMqWVJDgCldXhgmx6c2HV2ZaxM_dG_LjjgMEp4PV7g

4 godziny temu, HAMAL napisał:

Twój przypadek jest doskonałym typowym dla naszej pasji studium przeistoczenia się nałogu obserwacyjnego w astrofotograficzny  

Nawet nie wiem kiedy to się stało.

Liczyłem na pogodę dzisiaj. Głupi byłem....

Usiadłem więc do materiału, który uznałem za stracony. Zestackowałem materiał z postu powyżej i wyszło takie coś.

Dla przypomnienia  - czynniki które przyczyniły się do porażki:
* zła ostrość/kolimacja
* silny wiatr (jak zamknął mi skrzynkę z okularami to prawie zawału dostałem)
* zdjęcie prawie z centrum dużego miasta
* brak umiejętności w obróbce materiału (obejrzałem połowę filmiku z YT jak radzić sobie z Siril-em)

Mam nadzieję, że jak spojrzę na tego posta za 2 lata to tylko się pośmieję.

M1 (Krab), Synta 16'' GoTo, ASI 385
38 x 30s

Bede wyczekiwal kolejnych klatek z tego setupu

"Mateusz Grala - nałogowy obserwator".... chyba wygrałem z nałogiem na ponad 6 lat.
To co dziś pokazuję nigdy nie powinno tutaj się znaleźć, oczy krwawią i żal na to patrzeć. Ale wrzucę... może za jakiś czas dogonię swoje autorytety z tego forum.

"Pierwsze światło" z Dobsona 16'' GoTo i kamery ASI 385.

Pojedyncza klatka M42 naświetlana 5 sekund i M1 naświetlana 15 sekund. Naświetlane z dużego miasta, ale za to bez obecności Księżyca na niebie. W zasadzie wszystko co zrobiłem to zrobiłem źle:

* do poprawy kolimacja (punkt lasera 2cm od środka lustra głównego), ale tak zostawiłem, żeby przypadkiem nie pogorszyć

* ostrość delikatnie mówiąc nie ustawiona co po części było wynikiem średniej kolimacji

* wiatr tak wiał, że prawie ekran laptopa zamykało

* lepiej naświetlić 10 klatek po 500ms niż jedną 5s

To w końcu nie setup do astrofoto DS-ów, ale nastawiam się na "lucky imaging", choć tego wieczora ani nie było "lucky" ani "imaging"

Muszę znaleźć jakiś dobry soft na przyszłość, który ogarnie rotację pola...
 

Przeczytalem ten watek chyba z 5-6 razy tutaj i ze 2-3 razy na sasiednim forum na przestrzeni siedmiu lat. Moze autor chcialby sprzedac ten teleskop? ☺

Podajesz zbyt mało informacji. Najlepiej gdybyś nagrał film krok po kroku co robisz.

Tymczasem odsyłam Cię tutaj. Co prawa mój problem dotyczył Dobsona z GoTo, ale może coś z tego wywnioskujesz. Mówiąc krótko, kupiłem na przestrzeni 7 lat dwa Dobsony (14'' i 16'' z GoTo) i każdy z nich reklamowałem. Po akcjach reklamacyjnych było wszystko OK.

W dniu 30.11.2019 o 20:00, kombinuj-licz napisał:

Nie nie :-) z goto mam bogate doswiadczenie i tez juz o tym myslalem.

Mam tylko nadzieje ze w sklepie beda profesjonalni i zanim odesle swojego wadliwego Dobsona, oni mi przysla naprawiony egzemplarz. Bez goto mozna obserwować, bez Dobsona sie nie da.

Zostawię tą informację dla potomnych (lub dla siebie jak znów za 7 lat kupie Dobsona z GoTo).

Problemem leżał w silnikach zamontowanych na Dobsonie. Po wymianie tych elementów Dobsona gdzie są silniki problem całkowicie zniknął i GoTo zaczęło działać bez zarzutu.

Mam świetną statystykę. Dwa zakupy dużego Dobsona z GoTo na przestrzeni 7 lat i każdy z nich nie działał. Dopiero procedury reklamacyjne pozwoliły zlokalizować i rozwiązać problem. Przypadek?

Informacja do @kombinuj-licz  - jak za 7 lat będziesz szukał rozwiązania problemu ze źle działającym Dobsonem GoTo to się nie męcz tylko od razu reklamuj i domagaj się wymiany Dobsona.