Powiedziałbym, że Newtony to sprzęty na bardziej ambitne projekty.... Do ładnego astrofoto jasnych obiektów wystarczy FSQ
Jednak pomimo świetnej optyki nie jest w stanie zrobić tak dobrego foto galaktyk, gromad kulistych, mgławic planetarnych jak Newton, no może poza jedna galaktyką tj. M31 Do szerokich pół nie ma nic nad FSQ106 lub FSQ130
Mistrzowie estetycznego astrofoto w naszym kraju jak widać najcześciej mają dwa sprzęty FSQ i teleskop lustrzany 200 mm
Przy zakupie refraktora typu FSQ nastaw sie raczej tylko na mgławice. Galaktyki nie bedą z takiego sprzętu porywające.
Ja próbuje zrobić tzw. combo, czyli sprzęt do mgławic, galaktyk i komet, czyli Newtona 8" o ogniskowej 900 mm, z kamerą Full Frame i pixelem 9. Łudzę się, że będę miał jeden sprzęt do astrofoto wszystkiego
Tak chyba również pracują posiadacze ASA.
Pozdrawiam