Ja nie widzę takiego efektu, po prostu ta sekwencja jest wolniejsza niż poprzednia, bo były użyte krótsze czasy naświetlania na klatkę.
Odnośnie nasycenia kolorów przez Toma, to się nie zgadzam, z wyjątkami gdzie miał na tyle kiepski materiał, że nie było co nasycać. Jego otwierające ujęcie w jego filmie z bristlecone pine i Drogą Mleczną w tle ma nasycenie kolorów jak stopklatka z mojego timelapsu stworzona przez YT. Tom przesyca kolory nawet w swoich dziennych ujęciach (patrz druga sekwencja jego filmu). Tak się składa, że mam też film "Making of Timescapes", gdzie można zobaczyć, że wynajął firmę do polepszenia jego materiału filmowego (sekwencje slowmotion, nie timelapsy), bo miał problem z tym materiałem.
Zresztą jak pisałem, to raczej kwestia gustu i nie za bardzo się jest o co spierać, przyjmuję do wiadomości, że według Twojego gustu jest przesycone.