Skocz do zawartości

spider72

Społeczność Astropolis
  • Postów

    238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez spider72

  1. Tak, to zorza polarna, w innym wypadku nie było by tam tych ludków z aparatami.
  2. No to skoro motywem nadal są ludki błąkające się w ciemnościach, to niech będzie to, zrobione moim starym Canonem 1000D I kitowym obiektywem, 18mm, f/3.5, 20 sekund, ISO1600.
  3. Wzięło się to z tak zwanego "użytecznego ISO", które w większości wypadków jest o jeden stopień niżej od maksymalnego ISO aparatu (nie licząc opcji "ISO extension" obecnej w nowszych aparatach). Procesory generacji Digic 2 i 3 (w aparatach Canona, nie znam nazw równoważnych dla aparatów Nikona lub innych marek) były pierwszymi na tyle czułymi, że mogły być stosowane w astrofotografii, zwłaszcza głębokiego nieba. Maksymalne ISO tych aparatów wynosiło 1600, więc ich użyteczne ISO to właśnie 800. Ponieważ, wraz z pojawieniem się tych aparatów zaczęła się rozwijać amatorska astrofotografia lustrzankami, to zaczęło powstawać wiele książek, tutoriali, etc. w tym czasie i większość z nich referuje właśnie do ISO 800, bo nie było w tamtym czasie lepszych aparatów. Wiele z tych wskazówek było powtarzanych wiele razy przez wiele osób, które gdziesz o tym przeczytały, ale nie za bardzo wiedziały skąd się ten limit wziął I tak powtarzają go do dzisiaj, chociaż jak wspomniałeś, postęp techniczny już kilka lat temu przesunął ten limit użytecznego ISO wysoko w górę. Największy skok było pomiędzy procesorami Digic 3 I Digic 4 gdzie poziom użytecznego ISO zwiększył się czterokrotnie z 800 do 3200. Niemniej jest bardziej wskazane trzymanie się użytecznego ISO w astrofotografii obiektów głębokiego nieba z uwagi na dużo dłuższe czasy naświetlania I niską jasność powierzchniową fotografowanych obiektów. Przy astrofotografii statywowej z użyciem szerokich kątów i gdzie często mamy więcej światła do dyspozycji, jak oświetlony ksieżycem krajobraz, czy chociażby zdjęcia zórz, możemy często śmiało używać maksymalnego ISO aparatu, bo mamy dość dobry sygnał (większy poziom światła), więc poziom sygnału do szumów będzie dużo większy I łatwo go w czasie obróbki wygładzić. Jak chcecie, to mogę Wam dla przykładu wrzucić kilka takich zdjęć na maksymalnym ISO, zrobionych moim starym Canonem 1000 z procesorem Digic 3 na ISO 1600. Jak ktoś widział mój ostatni krótki film, to jedna sekwencja też była tam zrobiona tym staruszkiem na maksymalnym ISO, sekwencja z panoramą aurory zaczynająca się w 1min40sek filmu http://apod.nasa.gov/apod/ap130819.html I jak widać, szumu ... nie widać, chociaż aparat robił klatkę za klatką, więc matryca nie miała czasu by ostygnąć Edit: mam też podobne zdjęcia na maksymalnym ISO 6400 z Canona 7D, ostatnio wszystkie time lapsy zórz robię na maksymalnych wartościach ISO, żeby maksymalnie skrócić czasy naświetlania I lepiej złapać dynamiczny charakter zorzy polarnej.
  4. Nie poczułem się nigdzie urażony i wszystko jest w porządku I rozumiem, że każdy z nas opiera sie na swoich doświadczeniach. Jeżeli chodzi o zdjęcie galaktyki i komety, to niestety w warunkach w jakich je robiłem nie dało się nic więcej zrobić, bo złapałem spotkanie w przerwie w chmurach. Gdybym miał czyste niebo I więcej czasu, to zebrałbym dużo więcej materiału by obniżyć stosunek szumu do sygnału, jak również zebrałbym materiał na niższym ISO I/lub czasie naświetlania by nie wypalić częściowo jądra galaktyki i komety. Nie zgadzam się, że czułości ISO 1600, 3200 czy 6400 są bezużyteczne w astrofotografii z użyciem aparatów DSLR I mogę wyjaśnić skąd się wziął "dogmat", że nie powinno się używać ISO wyższego od 800 I dlaczego jest on już nieaktualny z wyjątkiem gdy używamy starszych modeli aparatu opartych o processor obrazu Digic 3.
  5. Ja to wszystko wiem, obróbka astrofotografii to zawsze szukanie balansu pomiędzy poziomem szumów i detail, tak zawsze było i raczej na dłuższy czas ciągle tak pozostanie. Niemniej LR ma chyba najlpeszy algorytm wygłdzania szumów jaki spotkałem, nie mówiąc o tym, że znając pewien trick można wyostrzyć zdjęcie przywołując sporo straconych detail bez ponownego wyciągnięcia (wyostrzenia) szumów, czego w innych programach nie spotkałem. Edit: Jeżeli chodzi o książki, to w tym ich atut, że są dla początkoujących, omawiają właściwości aparatów I tego jak działają, o czym wielu "zaawansowanych" fotografów zapomina. Może najpierw je przeczytaj, zanim zaczniesz zakładać z gory jakie są w nich "uproszczenia", a jakich nie ma, jak również może się w końcu przkonasz, ze to o czym piszę ma sens.. Edit2. Poza tym nikt nie sugeruje skracania czasu naswietlania kosztem wyższego ISO, to o czym ja ciagle piszę, to używanie tego samego czasu zbierania materiału, ale z użyciem wyższego ISO, jednak używanie naprawdę niskich ISO, jak 400 czy 800, to już naprawdę strata czasu (może z wyjątkiem gdy ktoś używa naprawdę starych modeli aparatów). Edit 3 Poza tym poziom szumów nie zależy tylko od ISO, ale również od długości naświetlania, temperatury i przede wszystkim wielkości pikseli matrycy. Twój aparat zawsze będzie mniej szumiał od mojego, bo ma matrycę pełnoklatkową I większe pikesle, jest to również ładnie opisane I zilustrowane przykładem w podanej książce. Edit 4 Może powinieś też wiedzieć, że fotografią jako taką zajmuję się hobbystycznie od 12-go roku życia I zaczynałem na filmie, spędzajac dużą część młodzieńczego życia w ciemniach fotograficznych, fotografią cyfrową zajmuję się od jakichś 5-ciu lat, a astrofotografią od prawie trzech - tak tylko, wspominam, żebyś nie marnował czasu na tłumaczenie mi podstawowych rzeczy .
  6. Tutaj dwa cropy poprzedniego zdjęcia w 1:1, jak widać kolorowego szumu nie ma w ogóle, tylko jakieś resztki "luminance noise", 10 klatek po 60 sek. ISO 6400. Tutaj link, do książki, którą wspominałem, jest tam opisane i pokazane na przykładach to o czym pisałem http://philhart.com/shooting-stars Polecam również książkę "Making every photon count" Steve'a Richards'a jednak nie jest ona dostępna w formie elektronicznej (przynajmniej kiedyś nie była), można ją kupić na przykład tutaj http://www.nightskyimages.co.uk/making_every_photon_count.htm albo bezpośrednio od autora, jak ja kupiłem, ale nie pamiętam teraz adresu jego strony.
  7. A jak nocne portrety wrzucamy, to ja też mam coś podobnego, "Portrait in the moonlight", wszystko oświetlone światłem Księżyca, żadnego sztucznego światła.
  8. Nie widać sterty szumu, bo nauczyłem się dość dobrze z nim walczyć, tym bardziej, że Lightroom którego używam, ma dość dobry algorytm jego zmniejszania. Jak będę miał chwilkę, to wrzucę wycinek w powiększeniu 1:1 piksel.
  9. Przy niższym ISO zawsze będzie mniej szumu, ale i mniej danych, podnosząc ISO wzmacnia się zarówno sygnał jak i szumy. Jeżeli będziesz robił zdjęcia przy niższym ISO przy takim samym czasie to, aby mieć taka samą ilość detail jak przy wysokim ISO, będziesz musiał wzmocnić ten sygnał w post processingu przez zwiększenie "exposure" I efekt będzie taki sam bo wzmocisz sygnał razem z szumami. Więc lepiej zamiast tracić czas na dłuższe ekspozycje z niższym ISO zebrać więcej materiału na wyższym ISO łapiąc więcej szczegułów, zwłaszcza jeżeli chodzi o obiekty o małej jasności. Poniżej zdjęcie zrobione na ISO 6400, 10 klatek po 60 sekund jak mnie pamięć nie myli, zwykłym teleobiektywem f/5.6 270mm
  10. Jak idziesz o zakład to najpierw tak zrób, a potem podyskutujemy . Ja też się kiedyś bałem wysokiego ISO I pomimo nowego aparatu z wysokimi opcjami ISO starałem się nie wychylać poza ISO 800 - strata czasu.
  11. W ciemnościach w jakich fotografuje się Drogę Mleczną (bez światła księżyca) rozpiętość tonalna i tak jest marna, wiec nie ma to znaczenia raczej. To czy użyjemy wyższego ISO i dodamy później więcej kontrastu w obróbce lub użyjemy niższego ISO, a potem I tak będziemy musieli zwiększyć "exposure" (co da taki sam efekt, bo znowu wzmacniamy sygnał wraz z szumami, podobnie jak zwiększając ISO) i contrast nie ma za dużego znaczenia I tak będziemy musieli "rozciągać" histogram. Polecam ebooka "Shooting Stars" jak ktoś zna angielski, kosztuje kilka marnych dolarów, a jest dobra pozycją dla początkujących w szerokich kadrach astrofotografii robionych lustrzankami.
  12. Przy stackowaniu zdjęć wzrasta stosunek sygnału do szumów, ja gdy zamierzam stackować zdjęcia, to używam ISO 6400. Przy pojedynczych klatkach jak powyżej używam ISO 3200 i szumów za bardzo nie widać, gdy robi się zdjęcia w RAW to dość łatwo się ich pozbyć w Lightroomie, którego używam.
  13. Jak na pierwsze podejście to całkiem niezłe. Używając Canona 600D możesz bez większych problemów używać ISO3200, powinieneś złapać więcej detail.
  14. Krąg Kamienny Ring of Brodgar na Orkadach. http://pl.wikipedia.org/wiki/Ring_of_Brodgar http://en.wikipedia.org/wiki/Ring_of_Brodgar
  15. U mnie się znowu nocne niebo zaświeciło wczoraj. Hill O'Many Stanes, Caithness, Scotland.
  16. Udało mi się obejrzeć na stronach TVN24. Rzeczywiście podobał mi się program i jego koncepcja pokazujaca astrofotografię od tej "szeroko kadrowej" do teleskopowej, myślę, że dobrze promuje astrofotografię I astronomię w ogóle, link tutaj jak ktos chce rzucić okiem http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/uchwycone-w-kadrze,860680.html?playlist_id=15872
  17. Tak na marginesie, to jutro materiał będzie w Japońskiej telewizji ogólnokrajowej Fuji TV w programie pod nazwą AGERU TV http://www.fujitv.co.jp/ageru/index.html Chcieli moje zdjęcie do emisji materiału I udzieliłem im też po angielsku krótkiego wywiadu mailem. Ciekawy jestem jak moje imię I nazwisko wymówią .
  18. Ano dzisiaj rano rozmawiałem z reporterką przez Skype.
  19. Dzięki, zatem wierzę, ze dobrze mnie sprzedali .
  20. Dzięki Fredrixxon, ja niestety nie widziałem programu, bo nie mam polskiej telewizji, więc nie za bardzo wiem co tam było.
  21. Dzisiaj powinien być kilkuminutowy materiał na temat filmiku w programie "Polska I Świat" na antenie TVN24 o 20.30, zawsze to troche więcej niż 20 sekund w Teleexpresie .
  22. Jutro będzie wzmianka w Teleexpresie o tym filmiku.
  23. Nom, ciekawe jak wyglądają liczniki na stronach SKY News, Daily Mail i BBC, bo oni mają we własnych playerach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.