Skocz do zawartości

spider72

Społeczność Astropolis
  • Postów

    238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez spider72

  1. Podsumowanie mojego dwuletniego fotografowania nieba, głównie w okolicy gdzie mieszkam w Caithness w północnej Szkocji, tylko kilka sekwencji jest z Islandii i łatwo je rozpoznać . Najlepiej oglądać w HD na pełnym ekranie oczywiście .
  2. Tutaj można śledzić prognozę godzinną http://www.aurora-service.eu/aurora-forecast/ Jeżeli aktywność kp wzrośnie do około 6-7 i współczynnik Bz będzię miał polaryzację południową (ujemną wartość, najlepiej -5 lub mniejszą), to zorza powinna być widoczna w Polsce).
  3. Wczorajsza nieśmiała zorza, pierwsza w tym roku i mam nadzieję, że to dobry znak na świetne jej pokazy w tym Nowym Roku 2014. Zeszły rok nie był najlepszy.
  4. Dzięki dargeo. Dzisiaj moje zdjęcia są we włoskich mediach, wiele z nich było publikowanych wcześniej tutaj na forum. http://www.magazinet.it/58152/news/la-via-lattea-vista-dalla-scozia-senza-inquinamento-uno-spettacolo-foto.html http://www.tgcom24.mediaset.it/magazine/2013/notizia/-la-via-lattea-meglio-della-tv-fotografo-pubblica-scatti-mozzafiato_2015231.shtml
  5. Pomarudzić zawsze możesz . A tak serio, to nie ma zdjęcia, którego by nie można ukraść z sieci, zwłaszcza jeżeli jest w wysokiej rozdzielczości. Większość agencji, prasowych czy fotograficznych ma monitory 29 cali jako standard (często nawet większe), które mają rozdzielczość 2K (2xHD) i jeżeli otworzą zdjęcie wysokiej rozdzielczości to wyświetlając się wypełni ono ekran. Teraz wystaczy ze zrzucą zawartość ekranu na dysk jako bitmapę i mają kopię w rozdzielczości i jakości, którą bez problemu można użyć do celów komercyjnych czy nawet wydruku prawie do rozmiaru formatu A4. Najgorsi w tym procederze są edytorzy prasowi (nawet dużych znanych gazet) i często publikują zdjęcia uzyskane tą drogą. Jeżeli ktoś się upomni o zapłatę (rzadki przypadek, bo raczej nikt się tego nie spodziewa), to wtedy płacą bez szemrania, ale w większości przypadków mają zdjęcia za darmo.
  6. Jedno z moich zdjęć zostało dzisiaj opublikowane w sekcji wiadomości "The Times" na stronie 9-tej (jak zwykle przekręcili moje nazwisko). To już drugie moje zdjęcie opublikowane przez ten dziennik. Tutaj oryginał
  7. Nie chcę się spierać, ale nic takiego na stronie producenta PixInsight nie znalazłem i google również nie zwrócił wyników z hasłem PixCore Ripley 7, które referowały by to programu graficznego, było by chyba najprościej jakbyś podał linka.
  8. Dzięki. Tak, na początku artykułu zrobili parę literówek w moim nazwisku, ale potem już się poprawili . Coś pokręciłeś chyba, bo google nie może znaleźć programu o takiej nazwie, jedynie znajduje program PixInsight tego producenta https://pixinsight.com/features/index.html . Jeżeli ten program miałeś na myśli, to akurat nie o takie stackowanie chodzi, DeepSkyStacker też stackuje w RAW, ale startrails na nim nie zrobisz.
  9. Migawki Canona (ja użyłem 2 apratów do zrobienia tego filmu) są zaprojektowane na co najmniej 150.000 zdjęć, więc nawet robiąc time lapsy z częstotliwością z jaką ja je robię powinny mi wystarczyć na co najmniej 5 lat. Jeden z moich aparatów, który mam od 3 lat ma na liczniku około 80.000 zdjęć, a drugi, który mam około 2 lata około 60.000 zdjęć. 5 lat to długo dla aparatu i wątpię abym przez tyle je używał, zamierzam kupić nowe aparaty w przyszłym roku.
  10. Tak jak napisał swobodny, nieskompresowany TIFF jest o wiele lepszy od jpg (ale dużo większy, nawet większy od RAW) gdy chcesz zachować możliwie wysoką jakość zdjęcia, zwłaszcza jeżeli zamierzasz obrabiać zestackowane zdjęcie. Tak przy okazji, to brytyjski "The Telegraph" znowu o mnie napisał http://www.telegraph.co.uk/culture/photography/10510528/Mesmerising-timelapse-captures-Milky-Way-above-Britain.html pod linkiem można też zobaczyć mój najnowszy, krótki film time lapse jeszcze nigdzie nie publikowany i zawierający również kilka sekwencji z mojej niedawnej wizyty w Islandii.
  11. Chyba nie ma programu, który by stackował RAWy, przynajmniej ja nie spotkałem, większość z nich stackuje formaty jpg, tif i bmp, StarStaX dodatkowo obsługuje png.
  12. A ja sobie popełniłem kalendarz ze swoich zdjęć, okładka i przykładowa strona poniżej.
  13. Ghostly light. Canon 1000D z kitowym obiektywem 18-55mm ustawionym na 18mm, f/3.5, ISO 1600, 15 sekund. Tanim sprzętem, też można zrobić nie najgorsze zdjęcie.
  14. Ja niestety jestem chory od ponad 6 tygodni i raczej siedzę w domu teraz, w tym czasie były 3 dość silne aurory, jedna była tak jasna, że mogłem ją widzieć z okna domu pomimo świateł ulicznych.
  15. Dzięki swobodny, widzę, że nie daleko ode mnie mieszkasz.
  16. Rozpiętość tonalna w całkowitej ciemności bez doświetlenia pierwszego planu zawsze będzie marna, poza tym "banding" widoczny na zdjeciu jest wynikiem cienkich chmur, nie mówiąc o tym, że "light pollution" z dużego miasta po prawej zmniejsza dodatkowo kontrast nieba. Nie wiem co masz na myśli pisząc "gradient".
  17. Co niby takiego jest nie tak z pierwszym zdjęciem ? Moze posiadać więcej szumów, bo jest dużo słabszy stosunek sygnału do szumu z uwagi na dużo mniejszą ilość światła, poza tym obydwa zdjęcia zrobione tym samym zestawem.
  18. Takie tam nightscapes. Obydwa zdjęcia zrobione tej samej nocy.
  19. Ta pomarańczowa łuna to Aurora Industrialis .
  20. Taki grad u nas w Szkocji spadł . To zdjęcia z Islandii.
  21. A ja przez ostatnie kilka dni otake se zrobiłem .
  22. U mnie zorze wcale nie są takie częste, w końcu mieszkam na 58N a nie na Islandii , zebym mógł fotografować zorze to musi być co najmniej aktywność KP3, a żeby ją widzieć wyraźnie gołym okiem to KP4.
  23. Tej nocy była słaba zorza, ale na zdjęciu to akurat poświata od oświetlenia zewnętrznego małej restauracji, którą starałem się schować za murem. Ale laikom można wmawiać, że zorza .
  24. Gate to the starland. W tle zamek Ackergill Tower.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.