Skocz do zawartości

Robert41

Społeczność Astropolis
  • Postów

    475
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robert41

  1. U mnie na osiedlu srok na szczęście nie ma, jest sporo kawek i gawronów ale nie zainteresowały się jak dotąd gniazdem, nie widziałem by siadywały na tym drzewie- one tak bardzo nie lubią bliskości ludzi a ono przy samym dość ruchliwym chodniku i drodze.
  2. Nawet jeśli dostrzegło to nie dało po sobie poznać Są przyzwyczajone do obecności ludzi w pobliżu, to drzewo jest tuż przy chodniku i drodze osiedlowej, ruch jest spory. Widać nie przeszkadza im to. Gdy wysiadywały jaja widziałem ze 3 razy jak się zmieniały, zazwyczaj późnym popołudniem- robią to dość szybko i osobnik zmieniony od razu odlatuje, stąd trudno je przy tej czynności zaskoczyć
  3. Dzisiejsze zdjęcia. Młode już cały czas zostają bez opieki dorosłych które pojawiają się tylko by je nakarmić.
  4. Ponawiam. W dalszym ciągu w kręgu mojego zainteresowania pozostają ogniskowe: 8, 13, 17, 21 mm.
  5. Tak naprawdę to jest dla każdego. To nie takie "cuda" jakie ze zdjęciami wyczyniają koledzy astrofotograficy Każdy prosty program graficzny ma takie możliwości, nawet Photoshopa nie trzeba używać. Ja jak coś potrzebuję zrobić to mam na dysku taki już kilkunastoletni, leciwy program Micrografx Picture Publisher 8 do którego jestem przyzwyczajony bo nie ma jakoś super wiele opcji. Ale jest wiele współczesnych darmowych programów których obsługa nie jest skomplikowana. Wystarczy ściągnąć, zainstalować, siąść godzinkę czy dwie, popróbować i już !
  6. Fajnie że fotki się podobają, w sumie to dopiero raczkuję w fotografii, oprócz okazjonalnego "pstrykania" zdjęć jakoś dotąd nie zajmowałem się tym Jeśli chodzi o kontrast czy kolorystykę zdjęć to zawsze da się popracować nad gotowym już zdjęciem i to i owo poprawić wedle swojego gustu. W pochmurny dzień kolorystyka zawsze jest trochę przygaszona, ale parę ruchów w programie graficznym i od razu jest barwniej Pozwoliłem sobie delikatnie "podciągnąć" kolorki i kontrast na Twojej fotce
  7. O, i jest kolejna gołębia rodzinka. Fajne foty Zbyszku Też potwierdzam że ustawianie ostrości to trudna rzecz przy tak niewielkiej jej głębi, przy wiercących się modelach Ale na zdjęciach z barlowem widać że trafiłeś idealnie . Musiałem zmienić lokalizacje i przenieść się do pokoju, bo liście tak obciążyły gałązki że całkiem zasłaniają już widok na gniazdo z kuchni. Ale wydaje mi się że tu będzie nawet lepiej, jest więcej miejsca i nic nie powinno przesłaniać zbyt mocno. W "moim" gnieździe "kurczaki" już coraz większe...Dzisiejsze zdjęcia:
  8. Kilka miesięcy temu tu na forum od jednego z kolegów zakupiłem refraktor TS ED 70/420 . Zastąpił on SW 80/400 w roli małego, łatwego do transportu travellerka. Wraz z teleskopem otrzymałem całkiem zgrabną walizeczkę. Dokładnie tak to wyglądało: Jako że walizeczka była pusta i tylko pokrywę miała wyklejoną gąbką należało ją uzupełnić, tak by mogła nadawać się do transportu tego malucha. Ponieważ że nie lubię wycinać z gąbki ( zazwyczaj krzywo to wychodzi)- postanowiłem użyć szarej pianki polietylenowej, jest ona sztywniejsza i łatwiejsza do wycinania. Została zakupiona na Allegro, w grubościach 1 i 2 cm. Do klejenia używałem kleju polimerowego, takiego jak do klejenia styropianu. W walizeczce oprócz teleskopu postanowiłem wygospodarować miejsce na akcesoria. Walizka nie jest duża więc trzeba było starannie rozplanować przestrzeń wewnątrz. Mieści się tam 2 calowa dielektryczna kątówka ES, szukacz Star Pointer i okular Baader Hyperion zoom 24-8 mm. Czyli zestaw do podstawowych obserwacji jest w jednym miejscu i wystarczy tylko zabrać dodatkowo montaż azymutalny i można obserwować. Po pewnym czasie do Hyperiona zoom dokupiłem dedykowanego barlowa, w celu zwiększenia uzyskiwanych powiększeń. Stąd konieczność uzupełnienia walizki o dodatkową przegródkę na soczewkę. Teraz zestaw wyjazdowy umożliwia uzyskanie z ED-kiem powiększeń od 17,5 do 118 razy ( a nawet więcej ). I wszystko to mieści się w jednej niedużej walizce
  9. Tak, to ten Bardzo dobrze sobie radzi nie tylko z fotkami ale i w obserwacjach, we dnie i w nocy. Bardzo fajne przewoźne maleństwo
  10. Dziękuję Jest w tym duża zasługa ED-ka używanego jako teleobiektyw. A ten refraktorek to Wojtku dobrze znasz
  11. Pojęcie że coś jest w internecie czyjąś własnością jest u wielu pojęciem obcym. Jest to biorę i robię z tym co mam chęć zrobić i nie zastanawiam się nad tym że ktoś poświęcił swój czas a często i środki by to coś się w sieci znalazło. Więc nawet nie mówiąc o aspektach prawnych,ale zwykła kultura wymagałaby zapytania się autora czy coś można wykorzystać. Ale najczęściej jest tak jak kiedyś gdy wystawiając coś tam na aukcji na Allegro po jakimś czasie zobaczyłem swoje zdjęcia u kogoś innego ( w sumie zwykłe foty, nazwanie tego "własnością intelektualną" to gruba przesada, ale jednak ). Na mailowo zwróconą uwagę że to trochę nieładnie korzystać z cudzych fotek odpowiedź była w stylu: "człowieku, dziwny jesteś- przecież ci nie ubędzie... " No ale foty znikły z aukcji
  12. U mnie też gałązki z dnia na dzień mają coraz większe liście i pod własnym ciężarem opadają zasłaniając widok. Dziś zrobiłem ze 100 zdjęć i spośród nich wybierałem najlepsze. A jutro chyba popróbuje pod trochę innym kątem, z pokoju - może stamtąd będę miał lepszy widok. A skoro zdjęcia przypadły do gustu, to jeszcze kilka świeżutkich, sprzed kilku godzin, widać sporą różnicę w porównaniu z wczorajszymi, niedługo młode pewnie będą już same zostawały w gnieździe.
  13. Też mi się wydaje że wcześnie w tym roku składały jaja. W zeszłym roku było gniazdo w okolicy ale pamiętam że drzewa miały już dużo liści gdy maluchy się wylęgały. Kolejne zdjęcia oczywiście będą, pisklęta rosną z dnia na dzień
  14. Zapraszam na wizytę w gołębniku...no może nie całkiem, w każdym razie u gołębi Za kuchennym oknem na pobliskim osiedlowym drzewie w tym roku gniazdo założyła para Gołębi grzywaczy (Columba palumbus). Przez ostatnie tygodnie trwało wysiadywanie jaj, a w tej chwili maluchy już stają się coraz bardziej aktywne w gnieździe. Niestety gałęzie drzewa trochę utrudniają obserwacje i fotografowanie, ale cóż- siła wyższa Dwa pierwsze zdjęcia sprzed kilku dni, a kolejne wczorajsze. Parę dni temu przyszedł mi do głowy pomysł sprawdzenia refraktora TS ED 70/420 jako teleobiektywu w połączeniu z Nikonem D200. Do zbliżeń użyta została soczewka barlowa Baader Hyperion zoom 2,25x, Krotność w czasie robienia zdjęć wynosi około 3x - na tak odległość od matrycy pozwalają mi posiadane złączki. Przyznam się że fotografią nigdy się za bardzo nie interesowałem, więc i efekt pozostawia dużo do życzenia, no ale...nie od razu Kraków zbudowano
  15. Nie podałeś adresu ogłaszając odkrycie...więc nie wiedzą dokąd mają przyjechać
  16. Jak widać w Polsce taka lornetka to już luksus, a za luksus się płaci
  17. Jak w temacie. jestem zainteresowany zakupem okularów Hyperion. Interesują mnie ogniskowe 8, 10, 13, 17, 21 mm. Z tym że nie wszystkie na raz - raczej na ten moment jeden lub dwa, w zależności co i w jakiej cenie się trafi W pierwszej kolejności interesuje mnie 13 mm, ale i inne też, w zależności jakie ceny byłyby proponowane. Interesują mnie okulary w bardzo dobrym stanie optycznym i wizualnym, bez wad ukrytych, rys, wewnętrznych paprochów itp. W pełni ukompletowane, z oryginalnymi pudełkami, zatyczkami, muszlami ocznymi i woreczkiem transportowym. Oferty poproszę kierować na PW.
  18. Z okularem 4 mm będziesz mieć powiększenie 225x a to dużo jak na ten teleskop. Lepszy efekt uzyskasz kupując okular 6 mm. Jowisz będzie mniejszy ale powinien być ostry i wyraźny.
  19. Z okularem 4 mm miałeś powiększenie 225x - to nie jest mało jak na ten teleskop. Może właśnie za dużo? Może seeing był kiepski, telep nie skolimowany idealnie, albo za słabo wychłodzony? A może wszystko po trochę i stąd taki efekt? Spróbuj obserwacji Jowisza kitową 10-tką. Tarcza planety będzie mniejsza ale powinieneś pasy zobaczyć.
  20. Może komuś przyda się informacja że do obiektywów lornetek 70 mm doskonale pasują pokrywki od pasty do czyszczenia takiej jak ta: http://frega24.pl/chemia/srodki-czystosci/pasty-do-czyszczenia/sama-73-betesca-pasta-do-czyszczenia-250-g.html - można ją znaleźć w sklepach na stoiskach ze środkami do czyszczenia. Zastosowałem do swojego szukacza ATM na bazie Bressera Zoomar, ale pasować też będzie do lornetek Celestrona i wielu innych o takich samych tubusach. Trzeba tylko lekko wyrównać wewnętrzny gwint i jest idealna Ja swoją okleiłem bo niebieski kolor mi nie odpowiadał
  21. Ja nasmarowałem przekładnie zwykłym smarem do łożysk, taki zielonkawy, chyba litowy.
  22. Te wyciągi są czasem dość niedbale skręcane i niewyregulowane jak należy. Kilka miesięcy temu kupiłem na wymianę do refraktora wyciąg GSO na łożysku liniowym. Gdy przyszedł chodził nierówno. Po rozkręceniu okazało się że przekładnia była zbyt mocno skręcona ( wystarczyło popuścić o ułamek obrotu ), a wewnątrz niej były wiórki metalu i w ogóle nie było żadnego smaru. Mimo że jest to przekładnia cierna jakieś smarowanie musi tam być bo bieżnia po której toczą się kulki wewnątrz przekładni nie jest idealnie obrobiona. Na sucho mocno było czuć nierówności przy każdym obrocie. Siłę docisku nakrętki skręcającej przekładnie należy sobie dopasować indywidualnie metodą prób i błędów Nie może być ani za luźno ani za mocno dokręcona. Po tej regulacji wyciąg pracuje jak należy w każdej temperaturze i nawet Scopos nie sprawia problemu .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.