Skocz do zawartości

mkowalik

Społeczność Astropolis
  • Postów

    522
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mkowalik

  1. 5 minutes ago, mawmarecki said:

    Tak jak we wszystkich projektach, tak i w tym należy zachować zdrowy rozsądek i zminimalizować ryzyko szczątkowe.

    Więc autorzy CREDO powinni zrobić listę telefonów, najlepiej konsultując to z producentem telefonu, które bezpiecznie można trzymać podłączone do ładowarki przez okres kilku miesięcy. Być może taka lista jest zrobiona. Ale najlepszym rozwiązaniem dla szkół i prawdziwych entuzjastów jest dedykowany zestaw raspberry pi. 

     

    Do detekcji trzęsień ziemi zestaw został przygotowanyhttps://shop.raspberryshake.org/ i wygląda on naprawdę fajnie, a przecież mogliby go również zrobić na akcelerometrze telefonu. 

     

  2. 5 hours ago, Miesilmannimea said:

    Żartujesz? W każdym telefonie czy laptopie są odpowiednie zabezpieczenia.

     

     

    Nie żartuję i nie ślepo ufałbym, że każdy producent w każdym modelu zabezpieczył telefon przed skutkami ciągłego ładowania go przez kilka miesięcy. Telefony możnaby bezpiecznie wykorzystać jeśli byłaby możliwość wyłączenia ładowania baterii, jeśli jej poziom nie spadnie poniżej iluś %. Niektóre laptopy tak mają, ale telefonu z taką możliwością jeszcze nie widziałem.

  3. 5 hours ago, Tayson said:

    Czyli jeste przeciwniekiem CREDO?

    Rozumiem i akceptuje Twoj punkt widzenia.

     

    Aczkolwiek wiekszosc zaangażowanych w projekt setek tysiecy ludzi żyje i spi spokojnie. 

     

     

     

    Nie. Wręcz przeciwnie, pomysł bardzo mi się podoba, ale bezrefleksyjne trzymanie telefonu podłączonego do ładowarki przez 24h/dobę zbyt mądre nie jest. Baterie Litowe puchną z czasem i nie każdy producent telefonu przewidział miejsce na taką ewentualność. Np. moj Xiaomi spuchł jak bateria padła. Dodatkowo uważam, że nie masz pewności czy puchnąca bateria nie zrobi jakiegoś zwracia w środku telefonu, które może być przyczyną zapłonu telefonu. Lepiej już taki zestaw na jakimś dedytkowanym raspberry z webcamem postawić a nie dziadować.

  4. On 11/4/2022 at 7:36 PM, isset said:

    Ciekawy temat, czyli wystarczy mieć telefon z aparatem. Ostatnio zainteresowałem się radiem. Zgłębię więc też temat CREDO. A nie boisz się zostawiać lądujących się telefonów bez nadzoru? 

     

    Trafiłeś w 10. Przecież takie coś grozi pożarem jeśli elektronika telefonu nie zadba, żeby bateria nie została przeładowana i nadzór 24h/dobe tu może zbytnio nie pomóc patrząc na to jak gwałtownie potrafią się palić baterie.

  5. 3 hours ago, Miesilmannimea said:

    Pomijając cenę sprzętu i ogniskową.

     

    Wydaje mi się, że nie możesz sobie od tak pomijać ogniskowej. Większa ogniskowa to większe powiększenie, więc i mniej światła na jednostkę powierzchni jeśli stosunek ogniskowej do średnicy jest większy. Żeby tak samo naświetlić klatkę przy większym powiększeniu jak przy małym to musisz tak dobrać teleskop, aby przy zadanej ogniskowej (powiększeniu) dał tą samą wartość przesłony. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Niech ktoś poprawi jeśli napiałem jakąś bzdurę.

    • Dziękuję 1
  6. 42 minutes ago, lulu said:

    Moim zdaniem te kłótnie o "owale na Jowiszu" nie biorą pod uwagę czynnika seeingu. Zdjęcia wykonane njutkami pokazują ich teoretyczny potencjał planetarny w wizualu, który docelowo miażdży mniejsze edki, fluoryty czy apo. Tyle że aby on się ujawnił potrzebne są naprawdę dobre warunki. W słabszych, mniejszy refraktor - zwłaszcza wysokiej klasy - pokaże lepszy obraz i stąd te nieporozumienia (potwierdzone pozornie obserwacyjnie, tyle że nie w porównywalnych warunkach).

     

    Nie masz racji. Mam zachwalanego przez wszystkich ED100 jak seryjnego N150/750 od SW, którego ten pierwszy ponoć bije na głowę. W Newotnie tarcza Jowisza ma więcej szczegółow, bo zdolność teleskopu jest wyraźnie większa.

     

  7. 6 hours ago, lkosz said:

    rzeczywiście, nie doczytałem tego N na końcu :D

    Jowisz wygląda na typowy z ośmiu cali, podostrzany w jakimś registaxie. Zupełnie nie rozumiem co ludzie mają do newtonów...

     

    Jakbyś wydał dużo kasy na drogie APO lub nim handlował wspierając sprzedaż hasłem, że 5" APO daje ładniejsze obrazy niż dowolny Newton to też byś miał "ale"

    • Lubię 1
  8. 2 hours ago, fornax said:

    Trafił się akurat dobry egzemplarz C8N , należałoby przebadać lustro LG celem stwierdzenia jaką ma odchyłkę od paraboli aby  móc coś powiedzieć na ten temat .:smokin:

    Ale obrazy piękne.

     

    Już deprecjonujemy Newtona między wierszami stwierdzając, że jeśli jakiś Newton da ładny obraz to na pewno jest gdzieś ukryty w nim magiczny myk pozwalający mu uzyskać ładny obraz, a którego reszta populacji Newtonów nie posiada. Ja raczej skłaniałbym się pochwalić umiejętności autora zdjęcia, a nie całą "winę" zwalać na wyjątkowo udany optycznie egzemplarz. 

     

    Znowu zostaje powielony mit o tym, że chinskie teleskopy Newtona są byle jakie, co nie jest prawdą. Optycznie są to dobre instrumenty (na 4+), chociaż można wsadzić w nie dokładniejszą optykę i uzyskać jeszcze lepsze obrazy, ale różnicę tą zauważy dopiero doświadczony obserwator. 

     

     

    • Lubię 1
  9. 8 minutes ago, ZbyT said:

    tez nie bardzo rozumiem o co chodzi

    ludzie obserwują i robią zdjęcia Newtonami od wielu lat. To nic nowego

    czego ma dowodzić ten wątek? Że da się choć każdy wie, że się da? Odkrycie stulecia  :Boink:

     

    pozdrawiam

     

    Dowodzi tego:

    a) że są środowiska, w których praktykuje się ślepą wiarę w "prawdy objawione" typu "130mm APO, pobije każdego Newtona na planetach" i tępi prawdy "większy Newton pokaże więcej szczegółów na tarczy planety"

    b) Jak członek powyższego środowiska spojrzy przez dużego Newtona to jest to dla niego to "odkrycie stulecia"

  10. 7 minutes ago, Miesilmannimea said:

    W zasadzie nie o to pytałem :)  Chodziło mi o to czy Newton większy o te 2-4 całe da zauważalnie lepsze zdjęcia niż pokazane...

    O APO wogole nie myślę - pomijając nawet kwestie czy daje lepszy czy gorszy obraz cena decyduje o tym, że sobie głowy nie zaprzątam :)

     

    O cenie nic nie pisałem. Jeśli będzie ta sama klasa optyki, wyczernienia itp. to im większa średnica/soczewki lustra tym lepsza rozdzielczość obrazu który można sfotografować albo zobaczyć, ale ogarniczeniem są najczęściej warunki pogodowe i umiejętności obserwatora/"kamerzysty", więc zakładanie że jak kupię sobie lepszy okular / teleskop / barlowa to zobaczę więcej i lepiej często nie działają.

    • Zmieszany 1
  11. 55 minutes ago, Miesilmannimea said:

    No bo zdjęcia trzeba umieć robić po prostu :)  Sprzęt to (powyżej pewnego poziomu) rzecz wtórna...

     

    Ps. Jak sądzisz - czy większe lustro - powiedzmy ze 12" - dałoby wyraźnie lepszy obraz czy trzeba by się z lupą doszukiwać różnic?

     

    Na zlocie w Kudłaczach w 2021 roku podczas obserwacji Saturna 130mm APO poległo z 200mm Newtonem. Różnica w liczbie detali, ostrości planety itd. była widoczna natychmiast po spojrzeniu w okular. Wniosek ten był/jest aktywnie tępiony na astromaniaku przez APO-wyznawców lub APO-sprzedawców. Zatem zakładając, równie dobrą optykę w 300mm jak w tym planetarnym Newtonie MateuszaF i warunki pogodowe, 300mm/12" z pewnością wygra.

    • Lubię 3
    • Haha 1
  12. 1 minute ago, Paether said:

     

    Czytam i widzę, że nie jesteś w stanie przyjąć, że w serialu SCI-FI, który opowiada o alternatywnej historii świata od końca lat 60-tych XX wieku (łącznie z takimi zmianami, jak śmierć papieża w słynnym zamachu), w pierwszej połowie lat 90-tych homoseksualiści mogą być niemile widziani na pewnych stanowiskach :D

     

     

    A jakże mogłoby być inaczej. 

    • Haha 1
  13. 24 minutes ago, Paether said:

    Zachęcony niezłymi opiniami, zasiadłem do FOR ALL MANKIND i...łyknąłem 3 sezony jak pelikan. Naprawdę dobrze to się ogląda. Co prawda z biegiem czasu, rozwijane są coraz bardziej wątki obyczajowe, ale w pewnym stopniu to też ciekawe (np. jak na rodzinę wpływa dłuższa nieobecność astronauty i strach o niego). Dodatkowo super rola Piotra Adamczyka :)

     

    for all mankind.jpg

     

    W 3 sezonie zaczną siać nachalną propagandą, że osoby o innej orientacji seksualnej są gnębione itd. itp. (co nie jest prawdą), coraz dłużej wątki o tym będą trwały, szkoda czasu na ten serial. Mometami absurd goni absurd.

  14. 5 hours ago, oicam said:

    Bo on powinien kupić dwa okulary, na lepszy i gorszy seeing, to jest oczywiste. Jeżeli kupi tylko np 8 mm to co Autor wątku zobaczy na takim Jowiszu?

    Do planet powinien kupić dedykowaną tubę , bo świętego grala w postaci tego jedynego okularu do planet do tubki 150/750 nie odkryje :), a jak kupi okular i go hobby wciągnie to i tak się skończy w pewnym momencie kupnem telepa pod planety :D

  15. 24 minutes ago, oicam said:

    Ale tam przecież napisał Janusz, że do planet ŹW 0,8mm, to dla teleskopu o aperturze 150mm daje powiększenie 187x.

    Pisał tam też, że jego zdaniem 0,7mm to minimalna źrenica do jakiej schodzi, a to daje uwaga 214x. Przeczytaj Kolego jeszcze raz te jego opisy?

     

    Racja, ale najczęściej trafisz na warunki w których nawet użycie 6mm okularu w tym teleskopie pokaże Ci falującą tarczę planety i wszelkie sugestie, że do wyraźniejszego zobaczenia szczegółów na tarczy wystarczy zakup okularu o małej ogniskowej (dającej minimalne powiększenie 150x), rozczarują osobę, która ten okular kupiła.

     

    Mam taki teleskop i z doświadczenia wiem, że:

    - najczęściej używanym planetarnym okularem w tym teleskopie jest okular o ogniskowej nie mniejszej niż 8mm.

    - kitowy 10mm z  kitowym Barlowem 2x też daje ładne obrazy, jeśli są bardzo dobre warunki atmosferyczne (rzadko) i położenie planety podczas obserwacji

    - bardzo rzadko był sens używania okularu LVW 3,5mm.

    - odbiór obrazu poprawia użycie filtru podbijającego kontrast np. Moon&Skyglow Baadera

     

    Okulary NLV Vixena są bardzo wygodne w obserwacji. 

     

    Jeśli bierzesz pod uwagę efekt/koszt w obserwacji planet to rozważ zakup tuby Newtona 150/1200, w której obrazy planet będa ładniejsze niż w 150/750 ze względu na mniejszą dyfrakcję na LW.

  16. On 9/6/2022 at 1:05 AM, ZbyT said:

    potrzebujesz okular planetarny czyli dający źrenicę wyjściową poniżej 1 mm, a to oznacza ogniskowe mniejsze niż 5 mm. Planetarny, a nie DS-owy więc wszystkie konstrukcje wielosoczewkowe i szerokokątne odpadają (LVW czy ES 82*). Newton 150/750 to nie jest planetarny wymiatacz więc jeśli dodasz okular słabo skorygowany na osi i często obarczony aberracją chromatyczną to efekt będzie mizerny. Okulary zoom mają zwykle ogniskowe w granicach 8-24 mm czyli dużo powyżej wymaganych 5 mm. Jeśli zoom to 3-6 mm, a takich jest mało, a zwłaszcza planetarnych (ja takiego nie znam bo Nagler to okular DS-owy)

     

     

    Polecaj dalej.....oglądanie planet powyzej powiększeń 125x w tym teleskopie to sadomasochizm. Raz, że najczęściej warunki nie pozwolą na takie powiększenia, a dwa to powiększenie rozdzielcze tego teleskopu wynosi 65x!, a nie 165x. Od powerowania liczba detali nie przyrasta, a obraz staje się mniej kontrastowy. Najgorszą możliwą rzeczą jest polecanie mało doświadczonym obserwatorom okularów o małych ogniskowych i robienie im nadziei, że jak kupią taki okular, ewentualnie barlowa to nagle zobaczą cuda i dziwy na tarczy planety.

    • Zmieszany 1
    • Smutny 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.