Piotr_K

Jak potrzeba to proszę: Na zdjęciu Celestron Firstscope 114/900 na EQ2. Wymiary balkonu : długość 160cm, szerokość 100cm, wysokość barierki 105cm. Wysokość dziecka ok. 90cm.

Dziękuję za życzenia!

Z tego co widzę patent już działa!

Panowie! Wszystkie grzyby są jadalne!!! Z tym że niektóre tylko jeden raz...

No i czwarta płyta jest już u mnie. A na niej: Epizod 3: CZARNE DZIURY Epizod 4: CZY JESTEŚMY SAMI?

Właśnie wróciłem do domu z trzecią płytką, a czwarta już zamówiona w kiosku

Według podanych wymiarów bez problemu wstawiłbym ten teleskop na balkon, ale przyłączam się do prośby Sumasa o podanie wymiarów przy takim położeniu jakie zasugerował. Z ciekawości zmierzę czy zmieściłby się na balkonie o wymiarach mojego. Ps. Jaka jest dokładna odległość od osi wyciągu okularowego do końca tubusu? Chodzi mi o to w jakim miejscu znalazłby się okular przy tubusie w poziomie opierając go o ścianę, kiedy podniósłbym Dobsona na odpowiednią wysokość do patrzenia "na wprost".

Mój balkon ma wymiary : 160x100x270cm. ( dł.x szer.x wys. ). Wysokość barierki 105 cm. Na nim stawiam bardzo często ( ok. 90% obserwacji ) Firstscopa 114/900 na EQ 2. Nóżki od statywu wysunięte na ok. 30 cm z najniższego położenia. Mój wzrost 188 cm, średnio wygimnastykowany... Obserwacje prowadzę obracając tubus w obejmach żeby mieć okular po odpowiedniej dla obserwowanego obiektu stronie. Czasami okular wypada w dziwnych miejscach, ale uważam że można mimo wszystko prowadzić w miarę, powtarzam " w miarę " komfortową obserwację. Faktem jest że to co dla mnie jest w miarę dla mojej żony już jest męczące... Jeszcze jedna uwaga: transport - najgorsze w całym wynoszeniu teleskopu jest pokonanie drzwi balkonowych szerokości 54cm, i tu pojawić może się kolejny problem dla Dobsonów (zaznaczam że jak na razie żadnego nie widziałem na własne oczy i nie znam ich wymiarów u podstawy). Ja daję jakoś radę tak wstawiać po kolei nóżki od statywu że przechodzę przez te drzwi, a nie wiem jak należałoby to rozwiązać przy montażu Dobsona...

Też czekałem na tą wiadomość w Faktach No ale dla nich to chyba " za mało istotne "

No cóż... Trzeba się będzie przyzwyczaić że planet jest osiem. A swoją drogą ciekawe jak długo ludzie pytani: "ile jest planet w układzie słonecznym?" będą odpowiadali - dziewięć.

Brzydka nie jest. Ale na Miss to ja też bym jej nie wybrał.

I co tu pisać... Tylko patrzeć i podziwiać!!!

Przed chwilą z ciekawości sprawdziłem jak Jowisz wygląda przez szybę. Obraz masakra. Wszystko rozmazane i pływa jak niewiem co. Przy powiększeniu 90x i lustrze 114 jednak widać nawet dwa pasy, ale to już naprawdę trzeba mieć samozaparcie żeby prowadzić w takich warunkach obserwacje.

Teraz wszystko ok. Dzięki!

Kurcze chyba coś źle robię bo nie mogę otworzyć tej strony... Na pewno jest taki adres?

M 27 z miasta przy bijących w oczy latarniach naprawdę jest ciężko znaleźć. Wczoraj znalazłem ją tylko dlatego że wiedziałem dokładnie w którym miejscu szukać i jakiego widoku się spodziewać... Faktem jest też że obiekty które choć raz sami znaleźliśmy następnym razem odnajdujemy już bez większych problemów.

Ja zawsze wykorzystuję Kasjopeję do lokalizacji M 31. Najpierw w lornetce lokalizuję Kasjopeję a później wykorzystując drugie V z utworzonego przez nią W ( γCas, Schedar, Caph) zjeżdżam na ok. trzykrotną odległość wzdłuż kierunku przez nie wytyczonego. Dopiero później ustawiam na to miejsce teleskop. To jest mój sposób ale napewno istnieją inne.

Właśnie też mi się wydawało że jest wielkości mojego 114/900. Jak myślicie Soligor MT-910?

Właśnie ściągnąłem plik (rzeczywiście było chyba 216 MB) i zabieram się za oglądanie. Dzięki za udostępnienie tego odcinka

Ja tam nie narzekam. Większość obserwacji z niego prowadzę Ps. Kawałek balkonu widać na avatarze.

Zgadzam się z Sumasem. Lepiej prowadzić obserwacje przez zamknięte drzwi balkonowe. Jest jeszcze problem szyby... U mnie po wymianie okien szyby "trochę lepiej nadają się do obserwacji" niż wcześniej, (bo na nich były jakieś smugi?). Swoją drogą kiedyś oglądałem M 42 przez szybę bo na dworze było ok. -20. A ja w domu w krótkich spodenkach przy + 22, kawka, ciastka itd Ustawiłem najmniejsze powiększenie i w sumie na te warunki nie narzekałem. Robiłem też eksperymenty przy obserwacji Księżyca . Nawet niby tak banalne zamknięcie drzwi za sobą przy teleskopie wystawionym na balkon powodowało ogromne polepszenie obrazu. Była po prostu bardziej równomierna temperatura.

Księżyc wyszedł piękny Ja swoim kompaktem nie daję rady takiego zrobić.

Kolejny dowód na to że POLAK potrafi!!! Jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE

Dużo zdrowia i szczęścia dla małej Ramonki!

Wszystkiego najlepszego