Skocz do zawartości

Jazz

Astropolis
  • Postów

    904
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jazz

  1. Jazz

    NGC6960

    Szymek, gratuluje!!! Jesteś uosobieniem mojej idei - jak robić zdjęcie to już robić czyli nie 10x600s tylko tak jak Ty - 40 razy i po ptokach. Wiem, że to oznacza w naszym klimacie 3-4 noce na zdjęcie (czyli nieraz ze dwa tygodnie kalendarzowe) ale za to efekt jest powalający
  2. Hej, wiesz jak jest z CT i to jeszcze takim jak mój. Nim pomyślałem o wystawieniu go na giełdę już miałem kilku zainteresowanych. Sprzedany został w bardzo dobre ręce i myślę, że fotki z niego narobią jeszcze zamieszania na forum.
  3. Dokładam jeszcze kilka zdjęć z innej dostawy od ASA-y. Tym razem same montaże. Na zdjeciach DDM60PRO, DDM85 i skrzynia transportowa od DDM60. Pozdr Jazz
  4. Dzięki Tomku (i oczywiście dziękuje Wszystkim za ciepłe słowa), jak Adam odda mi we władanie 85-tkę i pogoda pozwoli (u nas leje deszcz) to na pewno cyknę ze dwie fotki przed przyjazdem mojej 60-tki. Pozdrawiam Jazz
  5. Jaki tam docelowy... ale na pewno wypadowy i zlotowy. Będzie do podziwiania organoleptycznie na zlocie w Jodłowie w tym roku (wrzesień). Taka jedna z wielu atrakcji na jubileuszowy 10 zlot . Pzdr Jacek
  6. Witam, Stało się.... w dniu imprezy w CNK przyjechała... Wiedziałem, że spotkanie z nią będzie dla mnie czymś wyjątkowym ale to czego doznałem przekroczyło moje oczekiwania. Kiedy zakupiłem Oriona Optics CT wydawało mi się, że lepiej być nie może ale po pewnym czasie chciałem dokonać wymiany zarówno montażu jak i w drugiej kolejności teleskopu. Na pierwszy ogień poszedł montaż. Rozważałem kilku producentów zarówno z Europy jak i Stanów i kiedy wydawało się, że mam już podjętą decyzję ... przyszedł czas na nowe a tym nowym była wizyta w fabryce ASA i pierwsze zetknięcie z ich filozofią i produktami. Nie było już żadnych innych alternatyw... była tylko ASA. Oczywiście jakiś wpływ na tą decyzję miało uzyskanie przez Astromarket.pl statusu wyłącznego dealera na terenie Polski ale na Orion Optics czy Losmandy mamy takie same warunki więc nie było to decydujące przy wyborze. Decyzję podjąłem ponieważ zakochałem się w nowej filozofii, możliwościach, funkcjonalności, prostocie i pięknie ich produktów (umówmy się, że jak płacimy nie małą kasę za nasz sprzęt to chcemy żeby nam się podobał a nie wyglądał jak przysłowiowy Robofocuser). Zamówiłem więc komplet składający się z DDM60 PRO, ASA10N wraz z wyciągiem OK3-Z. Niestety nie dane jest mi cieszyć się pełnym zestawem ponieważ montaż który przyszedł dla mnie został sprzedany pod nie małym naciskiem naszego klienta. Następny zamówiony dla mnie również został sprzedany - nasz stały klient wpłynął na moją decyzję powiedzmy "mocnymi argumentami" chociaż w tym przypadku trafniejsza nazwa to "lekki szantaż" - ale cóż takie życie, jedni klienci czekają 3 miesiące na realizację a inni zabierają biednemu Jacusiowi nową zabawkę ;-) ). W efekcie mam teleskop który miał być w drugiej kolejności wymieniany a na montaż przyjdzie mi jeszcze poczekać - i tu zaznaczam, że trzeciego nie oddam nikomu. Na szczęście w obserwatorium stoi Adama DDM85 więc jest z czego złożyć w pełni funkcjonalny zestaw ASA-y. Wracając jednak do samego teleskopu. Jak wiemy, większość z nas dąży do sprzętu "uniwersalnego" który zaspokoi nasze wymagania i pozwoli na fotografowanie wszystkich ciekawych obiektów na niebie (mam na myśli mgławice, galaktyki i gromady). Oczywiście takiego teleskopu w moim odczuciu dalej nie mam ale ASA jest najbliżej tej idei i dlatego ją właśnie wybrałem. Wybrany przeze mnie model 10" ma ogniskową 965mm. Po zastosowaniu standardowego 3" korektora mamy f3,6 i ogniskową 917mm ale to nie wszystko ponieważ ASA przygotowała dwa kolejne korektory dla swoich klientów. Możemy zastosować więc kolejny 3" korektor 0,73 i otrzymamy wtedy teleskop o parametrach: ogniskowa 704mm f2,8 lub założyć 2" korektor/barlow 1,8 otrzymując sprzęt o ogniskowej 1740mm f6,8. Sama wymiana korektorów jest banalnie prosta ponieważ wyciąg został przystosowany do takich operacji a producent zadbał o to żebyśmy nie musieli żonglować dziesiątkami przejściówek przy wymianie korektora. Tak więc wszystko sprowadza się do odkręcenia jednego pierścienia (czerwony - widoczny na zdjęciu - a tutaj specyfikacja teleskopów ASA seria N) wymiany korektora i ponownym przykręceniu kamery. Dzięki temu oprócz standardowych parametrów teleskopu (korektor 0,95) mam w wersji z korektorem 0,73 i kamerą z dużą matrycą sprzęt f2,8 i ogromne pole do mgławic a w wersji z korektorem 1,8 i kamerą choćby FLI8300 z piksekem 5,4 sprzęt do galaktyk.To tyle w kwestii wyboru. Nie będę się rozpisywał nad jakością optyki czy innych elementów teleskopu bo wszyscy wiemy, że jest na najwyższym poziomie i będę jeszcze o tym pisał opisując dokładnie sam wyciąg OK3-Z (w moim mniemaniu temat na oddzielny wątek) jak też pierwsze testy pod niebem (jak wróci pogoda bo jak wiemy "nowy sprzęt w domu to ...."). Pierwsze wrażenia Teleskop przyjechał w bardzo solidnej (powiedziałbym pancernej) walizce - rekomendowanej i prawie wymaganej przez producenta jako opakowanie do transportu. Wnętrze walizki pomyślane jest bardzo funkcjonalnie - wszystko ma swoje miejsce a poszczególne komory są o odpowiedniej wielkości. Wrażenie wizualne ... no cóż parafrazując słowa z pewnej reklamy "za teleskop zapłacisz kartą Visa, wrażenia wizualne przy rozpakowywaniu - BEZCENNE...". teleskop jest po prostu piękny i na tym poprzestanę. Karbonowa tuba jest wykonana w technologii "plastra miodu" dzięki czemu ASA uzyskała wręcz nieprawdopodobną sztywność teleskopu. Wyczernienie tuby idealne - cała jest wyłożona czarnym materiałem przypominającym welur. Cela lustra głównego wyposażona jest w maskę lustra znacząco poprawiającą kształt gwiazdek na fotografiach. Od wewnętrznej strony tuby w miejscu mocowania wyciągu zamontowano wyprofilowaną idealnie wyczernioną metalową płytę dodatkowo wzmacniająca połączenie wyciągu z tubą. Zarówno dekiel przedni jak i maskownica z tyłu (tylna maskownica wyposażona w pojedyńczy bardzo wydajny wentylator) wykonane są z takiego samego karbonu jak tuba i dodatkowo od wewnątrz zaopatrzone w gruby filc który pochłania ewentualna wilgoć z wnętrza tuby (oczywiście pojedyńczego karbonu a nie plastra miodu, filc ma tylko przedni dekiel). Pająk jest "specyficzny" ponieważ zamiast czterech ramion ma ich 8. Jest to rozwiązanie stosowane w teleskopach ASA które widocznie poprawia kształt spajków oraz poprawia jego sztywność - jest dużo sztywniejszy niż wycinany w CNC jaki został zastosowany w wersji AG Oriona (Szymek niedawno pisał na forum o tym pająku). Wszystkie te elementy będzie nam łatwiej ocenić po pierwszych zdjęciach. Wyciąg jest wręcz nieproporcjonalnie duży w stosunku do tuby. Nośność 25kg mówi sama za siebie. Nie będę się o nim rozpisywał bo tak jak wspomniałem wcześniej w moim odczuciu zasługuje jak nie na osobny wątek to przynajmniej post w tym wątku ale musimy poczekać na pierwsze testy aby go wyczerpująco opisać. Jedyne o czym chcę napisać to sterowanie wyciągiem. ASA dostarcza wraz z teleskopem oprogramowanie Autowslew które w podstawowej funkcjonalności służy do sterowania montażem ale również służy do sterowania wyciągiem oraz wentylatorem w teleskopie i wieloma innymi elementami: kopuła, itp. W montażach DDM60 Pro oraz DDM85 mamy na siodełku złącza USB do podpięcia kamer i koła oraz z drugiej strony siodełka złącza do zasilania (kamer i koła) oraz sterowania wyciągiem, wentylatorem czy też innymi urządzeniami takimi jak np. rotator. Dzięki takiemu podejściu unikamy plątaniny kabli. Wszystko jest podłączone krótkimi spiralnymi kablami co znacznie ułatwia nam współpracę z naszym setupem i wyklucza wszelkie problemy z prowadzeniem kabli. Z podstawowych funkcji Autowslew umożliwia zapisywanie w pamięci softu ustawień wyciągu dla poszczególnych urządzeń czy też okularów, kompensacje temperatury (podanej w mm dla 1 stopnia C) oraz przedstawia w sposób liczbowy (w mm a nie krokach) oraz graficzny położenie wyciągu. Sterowanie wentylatorem umożliwia nam w sposób płynny regulowanie prędkości jego obrotów - za pomocą suwaka. Razem z teleskopem otrzymałem obejmy z aluminium (oczywiście wycinane CNC), wszelkie niezbędne kable, sterowniki (nagrane na USB a nie na płycie - wreszcie ktoś pomyślał), 3" korektor Wenne'a, zamówione dedykowane złączki do mojej kamery i kamery FLI16803, instrukcje kolimacji oraz raport z testu optyki. Praca z tym zestawem (montaż, teleskop i wyciąg) to prawdziwa przyjemność ponieważ mamy wrażenie, że cały zestaw stanowi jeden organizm sterowany z jednego miejsca za pomocą dedykowanego softu producenta. To by było chwilowo na tyle. Jak trafimy na pogodę na pewno uzupełnimy opis o wrażenia i pierwsze fotki z tego sprzętu. Na razie Adam zamieścił pierwszą testową klatkę a to co nas powaliło przy tej próbie to łatwość instalacji i konfiguracji. Właściwie sam montaż teleskopu na montażu zajął może z 5-10 minut łącznie z podłączeniem kabli, instalacją sterowników i podłączeniem kamery. Następne 5 minut na wstępną kolimację dedykowanym kolimatorem i efekty macie tutaj...... Pozdrawiam Jazz
  7. Odpowiem najkrócej jak potrafię: "Co was motywuje?" Motywuje nas nasza radość z życia. "Jakie macie cele?" Być szczęśliwym. "Czy ktoś może analizował takie zrobione przez siebie zdjęcia pod tym kątem?" Nie ma takiej potrzeby. "Próbowaliście to wykorystać inaczej jak tylko cykając fotki?" Czemu tak drążysz ten temat? Kup sobie własny to będziesz znał odpowiedź.
  8. Senkju, Lukasz_K, prześlijcie proszę Wasze pytana jeszcze raz na email: jacek at astromarket.pl. Muszę sprawdzić co się dziej. Czy wysyłaliście zapytanie przez system na sklepie czy też na email sklepowy? Jazz
  9. U mnie wszystko OK, i z kompa i z telefonu.
  10. Marku, dyskutujemy tu o porównaniu tego teleskopu do klasycznego ED-ka więc zestawienie korekcji jest całkowicie nie przydatne ponieważ nie ma tam SW EDka. Wszyscy wiemy, że dublet ED będzie lepszy od achromatu i gorszy od tripletu ;-). Jeśli chodzi o teleskop patrixa to optyka jest od Ohary więc nie jest "no name" tylko nie podali z jakiego jest szkła. Odważnym stwierdzeniem jest, że w klasycznym EDku płaciło się za optykę a tu za mechanikę skoro nie było jeszcze testów porównawczych... chyba, że masz jakieś fotki na poparcie tego stwierdzenia. Co do porównania TS-a i Starwave to mogę się tylko oprzeć na opisie patrixa i danych na stronie - jesteśmy dealerem Altaira i mamy ich sprzęt np. 115-stkę ale akurat tego modelu jeszcze nie sprowadzaliśmy. Z informacji z opisu patrixa i opisu na stronach producenta wynika że: - TS ma 3" wyciąg 1:11 a Starwave 2" 1:10 (tak pisze patrix ale na stronie Altair-a piszą też o 3" wyciągu - no ale skoro patrix miał w rękach to wie co pisze), - TS ma celę regulowaną i z kompensacją temperatury - Altair nic o tym nie pisze. To tyle, więcej będzie można powiedzieć na temat tego teleskopu po testach. Może ktoś się skusi na testy porównawcze z klasycznym ED-kiem a może dodatkowo patrix porówna go do Starwave-a. Pozdro Jazz
  11. No jak się popatrzy na ilość używanych EDków w kraju i ilość nowych sprzedawanych rocznie to nadal "panuje" na polskim rynku. Swojego czasu był najpopularniejszym refraktorem do astrofoto. Teraz to się zmienia bo wybór jest większy ale i tak sprzedaż nowych EDków jest duża. Mamy nadzieję to zmienić tym teleskopem bo cena niższa a jakość TS-a nieporównywalna - choćby wyciągu który jest kilka klas lepszy. Jazz
  12. Chameleon chyba najbardziej mi się podoba. Tak na marginesie to zdjęcia robione "tylko" Luntem 35mm - sporo to maleństwo jest w stanie pokazać. Przypuszczam, że dodatkowo zdjęcia robione na szybko bo tak zawsze jest z testami. Jak się dobrze przyłożyć do tego, to taki zestaw jak Lunt 35mm i Chameleon ma ogromny potencjał a na pewno bardzo fajny zestaw na start z astrofotografią słoneczną (zwłaszcza, że Chameleon również sprawdza się bardzo dobrze w fotografii planet). Jazz
  13. wiem ale założyłem tamten wątek załączając małe zdjęcie a później dołożyłem większe ;-)... ale jak i tak było to sorry.
  14. Zbuffer, tutaj masz próbkę na Astrotracku. Triplet Lwa, teleskop to TS APO 80 quadruplet, kamera QHY8L, bez guidingu. http://astropolis.pl/topic/38097-triplet-lwa-testy-astrotracka/ Pozdr Jazz
  15. Do końca miesiąca, najpóźniej początek maja. Pozdr Jazz
  16. Hej, tak będziemy mieli płatności PayPal. Po świętach podamy adres do płatności. Pozdrawiam Jazz
  17. Oczywiście że nie zbiorę. Astrotrack ma przebieg około 2h więc mamy 120 min. Po odjęciu kadrowania, ustawiania ostrości, itp zostanie na jakieś 50-55 klatek (100min. może 110min.). Celem poprzedniego testu było zrobienie zdjęcia z jednego przebiegu. Poprawka będzie na dwóch przebiegach aby uzyskać 100 dobrych klatek. Pozdr Jazz
  18. Marku, nie chodziło mi o testy z dłuższymi czasami dlatego nawet nie próbowałem. Chciałem zebrać materiał prosto i szybko - taka szybka fotka bez całego zamieszania z ustawianiami zebrana w ciągu jednego "przejścia" Astrotracka. Poniżej większa wersja. Pozdr Jazz
  19. Hej, w czasie ostatniego wyjazdu w Bieszczady (Stężnica 2012 Zlot astrofotograficzny) postanowiliśmy potestować Astrotracka (Astrotrack zestaw) wraz z nowym teleskopem TS-a TS APO 80 quadruplet (TS APO 80 quadruplet). Plany były inne ale ostatecznie postanowiliśmy przeprowadzić nietypowy test polegający na wykonaniu kilku ekspozycji bez guidingu kolorową kamerą (Szymku dzięki za pożyczenie swojej ALccd 8L). Fotka złożona z około 40 klatek..... 2 minutowych. Łącznie maksymalnie około 80 minut. Crop ze środka aby sprawdzić same galaktyki. Zestaw: Astrotrack z pierem i głowicami, TS APO 80 quadruplet, kamera ALccd 8L, bez guidingu.Tak naprawdę ten test muszę koniecznie powtórzyć ale wykonując nie 40 ale 100 klatek. Jestem bardzo ciekaw efektu. Pozdro Jazz
  20. Jak to się wszystko policzy to i tak wychodzi z 10k PLN ale zdjęcia są naprawdę super. Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale newtonem 10" robi 20 min ekspozycje na EQ6... czyli 8" nie jest graniczną wielkością dla tego popularnego chińczyka. Pozdr Jazz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.