wojtek.ww

Zdjecia robia wrazenie. Z powodzeniem mozesz wypelniac braki na wikipedi

Polskie znaki i adresy stron bardzo sie nie lubia. http://ds.pk.edu.pl:8080/~zeez/oboz.almukantarat.wmv

Z przyjemnoscia przygarne wiecej odcinkow. Jesli tylko znajdzie sie chetny do ripowania

W momencie kiedy pytacie co w tym smiesznego ja zadaje sobie pytanie co jej w glowie siedzialo i ze smiechu wytrzymac nie moge No nic, to nie miejsce na dyskusje, sprobuje teraz trafic w szersze gusta Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora. - A co pani jest? - pyta szef. - Mam jaskrę analną. - że co!? Czym to się objawia?? - Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy...

Podalem Darkowi dane dot. ftp wiec mozecie zaczekac ze sciaganiem tej wersji 200mb. Mi to rybka

To chamskie, itd ale nasuwa mi sie tylko jedna mysl ....... http://video.google.com/videoplay?docid=-4...882125&q=macius

Spojrzmy na swiat troche z innej perspektywy. Do nie dawna atom byl uwazany za najmniejszy i nie podzielny skladnik materii, teraz za taki uwazamy kwark. Idac w druga strone. Myslimy ze wszechswiat/kosmos jest najwiekszym tworem a co jesli wszechswiat jest to istota zywa, ktora podobnie jak czlowiek rodzi sie (u ludzi dwie maluutkie komorki, lacza sie w fajnych okolicznosciach itd. ), rozwija, dorasta zeby w koncu umrzec a My jako ludzie jestesmy malutkimi pasozytami albo zyjemy z nim w symbiozie, moze nas potrzebuje? Wiec, reasumujac. Kiedys powstal wszechswiat, byl nieskonczenie maly ( porownuja do naszego plodu), zyl i rozwijal sie ( dwie komorki poczatkowe a czlowiek to wielka roznica) i w koncu umiera, jak wszystko co zyje . . . Moze patrzymy na to wszystko poprostu w bardzo zly sposob. Gdyby wirus czy bakteria (zyja rowniez w naszych organizmach ...) byla swiadoma swego istnienia , czy bylaby swiadoma istnienia gwiazd, planet, galaktyk, ziemskiego ksiezyca .. co jest tak oczywiste dla Nas? PS: Powiedzcie prosze ze nie glupieje bo zaczynam ostatnio miec watpliwosci

Udalo mi sie rowniez wczoraj zaobserwowac ladny okaz mniej wiecej na tle gwiazdozbioru Kasjopeji. Obserwacje prowadzilem przy pomocy lornetki Exakta 10x50 przelecial przez cale pole widzenia. Niestety byl to jedyny ktory udalo mi sie wczoraj zaobserwowac Byl bardzo 'cienki' i bardzo dlugi Podkarpacie.

Film do pobrania

Cytujac Bernard Foing`a naukowca ESA smiem sie z Toba nie zgodzic “Even if the impact at 2 kilometres per second is of modest energy, the plume might be observable if it reaches sunlight, with an amateur telescope or binoculars,” Po wiecej informacji odsylam na strone Europejskiej Agencji Kosmicznej Sam dysponuje bardzo niewielkimi mozliwosciami obserwacyjnymi (Exakta 10x50 + okulary na nosie ) Radek Grochowski dzieki za poprawke. Ladowanie a roztrzaskanie o powierzchnie to jednak duza roznica.

ESA PR 30-2006. Now Europe too can say it has been to the Moon. Watch the Moon up close in the early morning of 3 September (at around 07:40 Central European Summer Time, as currently estimated) and you may just see a European satellite land on its surface. W wolnym tlumaczeniu. Rowniez Europa bedzie mogla pochwalic sie ze 'byla' na Ksiezycu. Przyjzyjcie sie Ksiezycowi dokladnie wczesnym porankiem 3 wrzesnia [~ 07:40 UTC (czasu srodokowo-europejskiego, letniego)] bedzie mozna zobaczyc ladujacego satelite na jego powierzchni. Wiecej znajdziecie TUTAJ Jesli ktos z Was ma mozliwosc sfotografowania tego zjawiska to bardzo o to prosze.

To juz znacie http://worldwind.arc.nasa.gov/ dziala na windowsie wersja multiplatformowa (win, max, unix) - to wlasnie polecam http://ww2d.csoft.net/index.php?title=Introduction Plus mapki ksiezyca, marsa http://ww2d.csoft.net/index.php?title=World:Moon http://ww2d.csoft.net/index.php?title=World:Mars i mnostwo dodatkow...

Powoli sie rozpogadza, mam olbrzymia nadzieje ze dzis noc bedzie piekna

Polecam programik mtr latwo nim sprawdzic w ktorym miejscu gina pakiety a co za tym idzie co jest powodem powolnego dzialania niektorych stron. Przynajmniej wiadomo komu sie zalic Dziala pod systemami unix. Pod windowsem zapewne jest rowniez mnostwo takich programow ja niestety nie znam zadnego.

Apel od amatora dla amatorow. Astronomia, bardzo ciekawy dla nas temat. Dlugo szukalem w internecie przeroznych informacji o tym jak go ugrysc. Dzisiaj dokonalem zakupu 'Niebo na weekend' by Przemysław Rudź i po przeczytaniu kilkudziesieciu stron smiem twierdzic ze nie ma nic lepszego dla poczatkujacego! Tak wiec wybijcie sobie z glowy zakup teleskopow, lornetek i kupcie ta ksiazke. Po co ewentualnie zalowac wydanych pieniedzy w drogi sprzet, ta ksiazka udzieli nam wszelkich informacji. Dowiemy sie z niej jak nie wiele potzrebujemy i jak wiele osiagnac mozemy. Majac nawet najlepszy teleskop, bez wiedzy o niebie, jedyne co mozemy poobserwowac to nic i drzewa. Mi tez po glowie chodzily samobojcze mysli o kupnie jakiegos telepa a okazuje sie ze moje oczy (nie w pelni sprawne nawet ) + lornetka = wielki szok . Tanim kosztem kazdy moze sie przekonac czy astro to chwilowe zauroczenie czy przyjazn na cale zycie. Pozdrawiam i polecam odzalowac te 40zl. PS. Kupilem ksiazke w tradycyjnej ksiegarni, byla zafoliowana, mapek niestety nie bylo ale zyjemy w 21wieku gdzie internet i drukarki sa powszechne wiec nie ma co sie martwic

Ladne zdjecia. Makrofoto jest o tyle ciekawe, ze w przeciwienstwie do astrofotografi obiekty zainteresowan lubia szybko uciekac. Moze udalo Ci sie jeszczcze cos ciekawego uwiecznic?

WItam Na imie mam Wojtek 21lat , mieszkam w Jasle studiuje informatyke w Krakowie. Wszystko zaczelo sie od scfi, ksiazki, filmy. Pozniej pojawila sie mysl zeby ten piekny swiat odkrywac samemu (samemu, nie samemu, zle nie zrozumcie ) Aktualnie astronomia jest moja pasja. Z braku sprzetu wiecej czytam i ogladam zdjec niz odkrywam te wszystkie cuda na wlasne oczy. Aktualnie posiadam jedynie lornetke Exakta 10x50. Kupno teleskopu w planach! jak doczaruje troche gotowki. Moim marzeniem jest nie tylko widziec ale byc TAM. Chcialbym powiazac swoja przyszlosc z astronomia i nie zalowac wyboru informatyki na studia. Chcialbym dac temu swiatowi jak najwiecej. Uczestnicze aktywnie w projekcie stardust, przynajmniej tyle na poczatek. Tak naprawde nie mam zielonego pojecia co mnie tak fascynuje, moze ta nieosiagalnosc? Chcialbym dodac, udzielalem sie juz na wielu forach ale .... na kazdym znajdywaly sie czarne owce, odwieczna walka nowych uzytkownikow z moderatorami, uzytkownikow z uzytkownikami, nie chec do pomocy i podobne dziwne akcje. Naprawde nie mam pojecia jak udalo wam sie stworzyc forum ze spolecznoscia ktora sie szanuje i chetnie sobie pomaga. Swietna robota. Pozdrawiam.