Witam! A więc dzisiaj ok. godz. 18.30 wystawiłem teleskop na dwór i skierowałem na Księżyc. Najpierw założyłem SP 25mm. Piękny widok. Obraz Księżyca ostry i czytelny (mimo tego, iż musze skolimować troszkę lustro główne bo jasne gwiazdy pomimo ustawienia ostrości są rozmazane). Założyłem SP 10mm i księżyc już nie mieście się w polu widzenia. Kraterki ostre jak brzytwa. Super
No i przystawiłem kompakta Olympus FE-230 do okulara SP 10mm i "z ręki" popełniłem taką oto imitację fotki astro
Fotkę obrobiłem w Photoshopie (autokolor, autolevels, wyostrzenie obrazu w trybie lab).
Mam jednocześnie pytania:
1) Czy za pomocą tego urządzenia mogę robić ładne/zadowalające fotki Słońca i Księżyca?
Adapter Baader MicroStage 6030
2) Czy nie mając w aparacie opcji manualnego ustawiania czasu ekspozycji (tylko auto i tryb wybranych scen) mogę robić w przyszłości fotki np. zaćmienia Księżyca czy Słońca?
Proszę o dalsze wskazówki, bo zabawa z astrofoto na Dobsonie przednia