lolak89

6 minut temu, wessel napisał:

Ja nie chcę tylko aby koledzy biorący udział w tym konkursie odebrali moje słowa jako coś negującego wartość ich prac- tak nie jest. Ja po prostu obserwuję ten konkurs od początku i analizuję zachowania rynku.

Ale tym samym negujesz wartość głosujących. Najlepiej będzie jak w konkursach astrofoto będą głosowali fotografujący, którzy znają technikalia i potrafią docenić wkład i efekty, mnie już tam nie będzie.

Pozdrawiam serdecznie, Łukasz.

10 godzin temu, bas.sic napisał:

A czy ktoś (jak ja) kto nie może dotrzeć na zlot ma możliwość zamówienia takiej koszulki/bluzy?

Please

Ja też chcę taką.

13 godzin temu, kjacek napisał:

Może tak. Cokolwiek kupisz będzie dobrze. Czy metrowy achromat, czy malucha 80/400, czy achromat 120/600, czy Newtona czy coś innego. Każdy sprzęt ma swoje mocne i słabe strony. Od czegoś trzeba zacząć. 

A czy spełni to Twoje oczekiwania, to inna sprawa. Tego nikt za Ciebie nie określi. Sama musisz spróbować i zobaczyć co Ci pasuje a co nie. 

Dlatego warto kupować sprzęt z giełdy. Jest tańszy, zwykle tak samo dobry jak nowy. 

Jeśli okaże się, że Twoje oczekiwania i możliwości się zmieniły, jest giełda i można sprzęt zmienić. 

My możemy tylko powiedzieć co nam przypada do gustu a czego należy unikać, jakie są mocne i słabe strony danego sprzętu, co nam się podoba a co nie. 

I nie będziemy zgadzać się w wielu miejscach. Co wcale nie jest złe. 

Moim zdaniem świadczy to o tym, że możliwe jest uprawianie tej zabawy na różnych sprzętach i nie ma idealnego teleskopu, który pasuje wszystkim I w dodatku jest dostępny za ludzkie pieniądze. 

Pamiętaj, astronomia to puszka bez dna. Można wydać każde pieniądze. 

Jak już zakupisz teleskop, to zacznie się zabawa w wybór okularów do niego. Bo właściwe okulary w danym teleskopie pozwalają wycisnąć z niego wszystko. 

A to co najważniejsze, to zdrowie i ciemne, czyste niebo czego nam wszystkim życzę z zachmurzonego i mokrego Pomorza . 

Dobrze gada, polać mu!! Od czegoś trzeba zacząć a tak na dobrą sprawę to z każdego będziesz zadowolona bo to pierwszy teleskop i pierwsze WOW  

Niedługo będę sprzedawał montaż HD AZ czyli popularnie nazywany AZ6. Na balkon jest fajny i udzwignie wszystko co tu jest wymienione  ja jednak chce wrócić do EQ. Cena myślę, że Ci się spodoba, jakbyś była zainteresowana to pisz PW. 

Faktycznie, zapomniałem o tych okularach z serii SW WA. Cena podobna a pole widzenia dużo fajniejsze. Nic lepszego w tej cenie nie dostaniesz.

U mnie w Lidlu wszystkie Skyluxy były pootwierane, wręcz pudełka porozrywane i sklejone taśma klejącą. Nie było egzemplarza który by nie miał otwartego pudełka. To samo zresztą tyczylo się kompresorów. Jak dla mnie to same zwroty towaru, może jeszcze przywiezione zza zachodniej granicy. Nie wiem czy jest sens oszczędzać kilkadziesiąt złotych i kupować w takim Lidlu. 

A dlaczego to pisze? Bo pewnie stamtąd masz tego Skyluxa  osobiście raz przez takiego patrzyłem ale z dobrym okularem w wyciągu bo plosslem Meade 5000 i było naprawdę dobrze w dzień. Obraz bardzo ładny choć było pochmurnie. Jeśli wszystko jest z nim nie tak to powinieneś być zadowolony ale przygotuj sobie trochę kasy na okulary, chociażby plossle GSO, będą dobrze u Ciebie śmigać. Taki 6 mm to pewnie max dla tej tuby. Pasowałoby 6 mm, 12 i 25 mm moim zdaniem. Używane chodzą naprawdę tanio. 

Można zamknąć, dziękuję.

http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=51548

Tu jest 150/750 na eq3-2, pewnie sprzedający by zszedł do 1000 zł i zmieściłbyś się w budżecie, jednak jako pierwszy teleskop za te pieniądze wolałbym też Newtona 8 cali najlepiej GSO, większe możliwości i trochę bardziej uniwersalny? Jednocześnie łatwiejszy w obsłudze bo to jednak AZ a to jego główna zaleta.

EQ vs AZ w wizualu to kwestia osobista i pisanie, że to nieporozumienie to grube przegięcie i narzucanie swojego zdania innym. Pisać należy o wadach i zaletach każdego z typów (o czym było już wiele na forach) a nie co się komu podoba bądź nie.

W dniu 14.12.2018 o 15:50, MaciekC6N napisał:

Teraz obserwuję C8 z bino Mark V. Z nasadką T2 i GPC Baadera 2,6 między nasadką a bino mam ogniskową ok. 5300mm, co akurat dla mnie jest plusem, bo mogę używać plossli 32mm, 25mm i 20mm do obserwowania Księżyca i planet. Teraz położenie LG wypada niemal dokładnie w punkcie pod jaki optymalizowano C8. Różnica między tym co jest teraz a było kiedy do C8 miałem podpięty wyciąg steeltrack Baadera, kątówkę 2" i używałem tylko GPC 1,25 jest duża.

To może być prawda tylko trzeba wziąć pod uwagę, że Mak i standardowe SCT to dwie różne konstrukcje. Nie miałem niestety SCT w swoich łapach za to 3 maki i w żadnym nie zauważyłem pogorszenia obrazu z bino. Te aberracje wynikłe ze zwiększenia ogniskowej w maku są na tyle szczątkowe, że praktycznie niezauważalne, takie jest moje zdanie.  Oczywiście trzeba walczyć o to, żeby jak najmniej odsunąć ognisko od założonego.

W dniu 14.12.2018 o 16:06, MaciekC6N napisał:

Największą różnicę widziałem jednak w używaniu bino Mark V z trypletem TS 107/700 bez korektora i z 2" korektorem BP 1,8 do refraktorów, oczywiście na plus tego drugiego rozwiązania.

A znowu ja się zakochałem w refraktorach po spojrzeniu przez ED100 z bino bez korektorów  ale to było F9 a nie F7 a jak wiadomo barlowy i korektory pomagają światłosilnym sprzętom w obrazach z bino. Pamiętam jakie ciekawe obrazki pokazywał Taurus 500 z bino, barlowem i okularami GSO 20 mm SV. Samych okularów bez barlowa nie odważyłbym się wsadzić w wyciąg bo byłaby niezła kaszana  

Ciekawe rzeczy piszesz, chciałbym się przekonać na własne oczy jak dobrej jakości korektory zachowają się w dużym SCT czy APO.

No dobra, jakby ktoś się pytał jak tam niebo to powiem, że Księżyc dalej jest na niebie, widziałem go wczoraj przez 10 sekund w dziurce w chmurach, no i nad ranem widziałem samotną Wenus przebijającą się przez mgłę... także wszystko jest w całkowitym porządku, nie zadziały się żadne kataklizmy.

Właśnie coś sat24 pokazuje że idzie do nas dziurka w chmurach, oby coś się tam przejasnilo żeby sprawdzić jak tam kometa. Będę wyglądał nieba, to może być ostatnia szansa biorąc pod uwagę długoterminowe prognozy. 

Spróbowałem barlowa w MCT 127 i bino. Efektem było 20% ostrego pola widzenia (albo i mniej) w Erflach GSO 20 mm 68 stopni. Kątówka 1,25 dielektryk WO. Barlow zestawowy.

Nie rozumiem jakie profity miał by zapewnić barlow w tym układzie. Droga optyczna bino to ponad 100 mm, barlowy zestawowe jak i te od Baadera czyli GPC 1.6x odsuwają ognisko o 65-70 mm. Czyli nie dość, że dajemy barlowa który robi nam sporą krotność to jeszcze brakuje nam kilkudziesięciu mm drogi optycznej co w tym systemie może nam dodać kolejne mm ogniska, mniemam, że przy 40 mm drogi optycznej do pokonania ognisko wydłuży się o jakieś 150 mm + oczywiście sam barlow 1.6x. To jakieś kosmiczne wartości ale jednocześnie czysta teoria bo nie mierzyłem nigdy ogniskowej z barlowem po tym jednym razie opisanym w pierwszym zdaniu  

4 godziny temu, MaciekC6N napisał:

Aby uzyskać najlepsze efekty z bino w katadioptryku z ruchomym lustrem trzeba stosować kątówkę 1,25" lub lepiej T2 przykręconą bezpośrednio do gwintu na wylocie bafla, odpowiedni korektora i najlepiej bino

MaciekC6N próbowałeś takiego rozwiązania z barlowem w MCT czy SCT tak? Jakie wypadło Ci ognisko? Tak orientacyjnie? Przy jakim osprzęcie i czy zauważyłeś jakikolwiek wpływ na obraz na "+" korzystając z barlowa w porównaniu do czystego bino.

To fakt, że najlepiej mieć jak najkrótszy tor, pewien kolega pisał mi, że najlepiej w jego przypadku spisał się pryzmat 1,25. Z jego opisów wynikało jakoby zjadł zęby na skracaniu toru pod bino i wersja z kątówką pryzmatyczną na VB 1,25 (o ile dobrze pamiętam) była najlepszym rozwiązaniem, nawet w porównaniu do kątówek 2" z gwintem SCT wkręcanym zamiast VisualBacka.

Również przewertowałem wpisy Daniela odnośnie binonasadek. Ma bardzo dużą wiedzę na ten temat.

Jeśli nie jesteś pewien czy bino jest dla Ciebie, kup najtańsze używane bino na rynku czyli bino SW. Pryzmaty ma te same co WO i TS tylko obudowa jest gorszej jakości.  W mojej byłej SW jedno z gniazd okularowych "luzowało" się już po pół roku intensywnego użytkowania, musiałem co jakiś czas łapać małego "krzyżaka" i dokręcać śrubeczkę jednak kolimację miała idealnie w punkt i to było najważniejsze. Powerowana do 400x i zero jakiegokolwiek rozjeżdżania się obrazów czy zawrotów głowy. Jasność torów również była praktycznie identyczna bez polaryzacji co podobno występuje w WO (nie sprawdzałem).

WO ma super obudowę, lepszą regulację indywidualną okularów ale obrazów lepszych się nie spodziewaj. Mam teraz WO i jedno co mogę powiedzieć to, że budowa jest na wysokim poziomie. Rozstaw oczu chodzi z należytym oporem, takim samym w ciepłym domu jak i przy -15 C. Mocowanie okularów jak w nasadkach kątowych od WO czyli naprawdę dobrze. No... mechanicznie i wizualnie jest o półkę wyżej od SW  

Barlow dołączany do WO 1.6x nie pozwala ostrzyć z refraktorami ED 100/900, pewnie z większością refraktorów będzie podobnie bo zmniejsza potrzebny backfocus o około 70 mm (jeśli dobrze pamiętam) a nasadka ma drogi optycznej 110 mm, więc potrzebujesz jeszcze trochę do złapania ostrości. Pozostaje zastosowanie barlowa 2x jak GSO ED.

Z makami i SCT oczywiście jest nawet niewskazane stosowanie barlowa bo ostrzy bez tego.

Z klasycznymi Newtonami Synty i GSO nie miałem możliwości sprawdzić działania zestawowego barlowa 1.6x ale na 100% z barlowem 2" GSO ED 2x wyostrzy, tylko ogniskowa poszybuje ostro w górę. Z wkręconym barlowem w redukcję 2"/1,25" będzie krotność około 2.5x ale nie sprawdzone info dokładnie  

Podsumowując.... warto jak cholera  

https://polbut.com.pl/pl/p/Demar-YETTI-CLASSIC-A-buty-mysliwskie-sniegowce-70C-welna/587

Chyba Janko kiedyś takie opiniował jako odpowiednie do stania na mrozie.

Nie wiem jak wytrzymaliście tyle czasu na tym mrozie, mnie dziś rano na balkonie przegwizdało po 30 minutach  

Miałem 18 BCO parę i za te pieniądze są dobre, zwłaszcza w bino. Szkoda, że mają pole 50 a nie 42 jak prawdziwe ortho, nie denerwowala by wtedy ta nieostrosc na ostatnich kilku stopniach pola. Możesz polować na coś ze starych ortho ale rzadko coś się pojawia, zazwyczaj pojedyncze sztuki.

Na Astromaniaku są Celestron Ultima, te bym brał sam ale nie mam teraz kasy.

Skoro masz 15 WA to nie ma sensu kupować parki 17 mm. Już lepiej dokup parkę plossli 25 mm np. GSO.

Poszło PW

Hej,
Jak w temacie. Zmieniam setup i szukam teraz szczęścia wśród refraktorów.

Przygarnę TS 102/1100 achromat, mogą być klony typu Altair Astro, Tecnosky itp.
Również jestem zainteresowany TS ED Individual 102/714 na FPL 51 i jego klonami.

Żeby nie było to również chętnie spróbuję dużego achromatu typu SW, Bresser AR 150/750 bądź TS 150/900 lub klony, czyli znowu AltairAstro i Tecnosky.

W razie czego czekam na PW.

Dziękuję i czystego nieba.
Łukasz
 

Miałem Bressera 80/640, fabrycznie soczewka rozkolimowana w cholerę bez możliwości kolimacji, cela poklejona budaprenem czy czymś tam innym

90/900 jest w Lublinie za 300 zł na olx.pl.

Czy ja mogę obejrzeć wreszcie gdzieś ten film? Czy już na stałe go nie ma? Może jest w trakcie przebudowy?

Nieaktualne, w sobotę jedzie do nowego właściciela.

Witam,
Teleskop kupiony w tym roku od użytkownika tego forum. Z pewnością ma już kilka lat ale nie widać tego po nim ani trochę. Pięknie zadbany i przygotowany do użytkowania.
Wyciąg 2" z mikroruchami regulowałem i smarowałem jakieś 2 miesiące temu dzięki czemu śmiga pięknie z ciężkimi okularami.
Dorzuciłem stopkę pod drugi szukacz, także w zestawie są zarówno RedDot jak i prosty 8x50 (bądź 9x50, nie zwracam uwagi)

Pod skrzynią dobsona zamontowane 3 duże kółka z możliwością blokady dzięki czemu po twardym można sobie jeździć bez problemu, po trawie nie próbowałem.

Posiada również przeciwwagę na tył teleskopu do wyważenia z ciężkimi okularami.

Pod lustrem głównym wiatrak zasilany zwykłym zasilaczem sieciowym, o ile pamiętam mam w szufladzie kasetkę na baterie do niego. Nigdy nie skorzystałem z wiatraka więc nie wiem jaki ma wpływ na chłodzenie.

Wyciąg posiada Clamping Ring, redukcja 1,25 również, Extender 35 mm 2" tak samo z clamping ringiem.
Redukcja posiada gwint filtrowy 2 cale, extender sprawdzę w domu czy ma gwint.

Na LW jest domowej roboty pokrowiec, dzięki czemu lustro nie kurzy się na "postoju".
Górna klatka od góry chroniona przez pokrowiec ze ściągaczem.

Jest również sweterek na kratownicę, używałem go tylko w czasie postoju żeby nie dopuszczać kurzu do środka. Obserwacje w terenie prowadzę zazwyczaj w ciemnych miejscach gdzie nie boję się o jakieś boczne światło więc nie zabieram go ze sobą.

Na LG jest oryginalna pokrywa z plastiku wyglądająca jak od kosza na śmieci  Dodatkowo na szczyt "tuby" jest kolejna pokrywa samoróbka która dodatkowo chroni przed kurzem i czymkolwiek co mogłoby zagrozić LG.

Pod LG jest również pokrowiec ze ściągaczem, żeby kurz nie dostał się od spodu do wnętrza, np. podczas używania wiatraka.

Posiadam do niego zestaw do podniesienia LG o 4 cm.

Dobson ma fajne rączki do przenoszenia i jest w doskonałym stanie, żadnych pęknięć, spuchlin itp. W terenie nigdy nie stawiam go bezpośrednio na ziemi, zawsze coś podłoże pod spód. Kratownica oznaczona co skraca czas kolimacji po złożeniu do kilku ruchów.
Śruby do skręcania są na stałe więc nie ma możliwości czegoś zgubić czy zostawić w domu.

Super dużo światła i dobra mobilność to zalety tego sprzętu. Zapakować się można do każdego auta, dobson jest niski a reszta się rozkłada na części.

Wady? Ciężko się pomieścić na balkonie co nie znaczy, że się nie da  Wieczorem wrzucę szczegółowe zdjęcia zestawu.

Cena 2500 zł, niestety nie mam kartonów więc odbiór albo osobisty albo spotkanie w miarę rozsądnej odległości.
Pozdrawiam
Łukasz

Hej, Sprzedaję LB 12" w bardzo dobrym stanie.

Nie ma sensu robić kopiuj wklej więc wrzucam link do ogłoszenia na sąsiedniej giełdzie, pojawią się również tam dzisiaj zdjęcia.

http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=51565

Pozdrawiam

Łukasz

Całą noc skakałem od telepa do telepa z różnymi okularami starając się popróbować wszystkiego no i udało się  Z góry wiedziałem, że obserwacje będą dla mnie bardziej towarzyskie i porównawczo-testowe niż posiadówką na krzeselku przy wyciągu. Wtopy z zostawieniem w domu 120'tki nie zapomnę i płazem Ci nie ujdzie   

Noc pod koniec była wyjątkowo piękna, szkoda, że z początkowych 5 teleskopów ostał się na końcu jedynie EDek Karola no i lornetki. Prawdę mówiąc to mi to aż tak nie przeszkadzało bo oglądanie EDkiem to czysta przyjemność w szerokokątnych okularach z gwiazdami jak szpilki do samej diafragmy. Coś pięknego.

Stosunkowo dużo ciekawych "spadających gwiazd" w ciągu tych kilku godzin było wisienką na torcie.

Ja spakowany i zaraz wyjeżdżam. U nas czysto że hej.