Skocz do zawartości

jgoluch

Społeczność Astropolis
  • Postów

    207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jgoluch

  1. W zasadzie to potrzebuję zaktualizować tylko oprogramowanie w pilocie. Sam montaż podpinam bezpośrednio do komputera przy pomocy innego kabla (guiding). Dziękuję za propozycję, jednak najpierw postaram się zrobić swój kabel (kwestia przerobienia wtyczki DB9). Gdyby jednak okazało się, że nadal nie ma komunikacji, dam znać na PW.
  2. Dlatego wróciłem do pierwszej porady, dedykowany konwerter USB-RS232 + kabel DB9-RJ12. Informacyjnie dodałem wpis, że nieoryginalny kabel (CISCO) ma inne połączenie wtyków, więc jeżeli ktoś w przyszłości by się zastanawiał dlaczego sprzęt się nie komunikuje, to będzie miał jedną rzecz mniej do sprawdzenia.
  3. Czy masz coś merytorycznego do wniesienia do tego wątku? Nie? Tak myślałem.... Wątek rozwija się w takim tempie, w jakim ludzie mają czas odpowiadać. Punktem wyjściowym było użycie konwertera opisanego w pierwszym poście do obsługi RJ45 (EQDIR) oraz RJ12 (SynScan). Z uwagi na niekompatybilność mojego konwertera poprosiłem o pomoc w doborze kolejnego, a fakt że nie mam oryginalnego kabla nieco przeciąga wątek.
  4. Niestety okazało się, że kabel CISCO nie przewodzi napięcia na pinach 5 oraz 6 (sprawdzałem multimetrem). Wprowadza to małą komplikację, ponieważ pin 5 jest niezbędny do podłączenia z RJ12. Poglądowy schemat wtyczki DB9 do urządzeń Cisco. Muszę zatem rozlutować tę dodatkową wtyczkę (z prawej) i podpiąć końcówkę RJ12 na kablu bezpośrednio do wtyku DB9 (do odpowiednich pinów). Chyba, że gdzieś znajdę oryginalny kabel do montażu, lub jakiś inny z wtykiem DB9 do przerobienia... BTW, czy w oprogramowaniu do pilota SynScan od wersji 3.12 coś się istotnego zmieniło?
  5. Mój montaż kupowałem "z drugiej ręki", stąd nie miałem takiego kabla w zestawie. Nie jest to problem, ponieważ posiadam kabel do urządzeń CISCO z wtykiem DB9-RJ45 więc przerobię go na RJ11. Dziękuję za podlinkowanie instrukcji.
  6. Nabyłem ten konwerter, mam nadzieję, że będę miał dziś czas go przetestować. Czy do podłączenia (i aktualizacji) pilota SynScan używałeś używałeś dołączonej wtyczki (z prawej) czy korzystałeś z osobnego kabla RS 232 <-> RJ11/12 ?
  7. Stacja nabiera powoli kształtów. Zaopatrzyłem się już w akumulator 12V 12Ah (Ultracell), kilka przełączników, obudowę, wtyki oraz wejścia i kilka innych drobiazgów. Muszę jeszcze kupić regulator (ściemniacz LED) do grzałek - mam już na oku dwa modele ( 1 ) oraz ( 2 ). Do wywiercenia jeszcze kilka otworów, wstawienie przełączników, diód oraz polutowanie/podłączenie wszsytkiego.
  8. A jaka orientacyjna cena za takie koło? Świetna robota, gratulacje.
  9. Ok, dziękuję za wyjaśnienie. Zamawiam zatem ten konwerter.
  10. Posiadam konwerter USB-UART/RS232 - niestety pomimo, iż jest zgodny z RS-232 oraz działa jako EQDIR, to nie działa z SynScanem - jego wyjście to 5V. Pierwsze urządzenie, które podałeś, również jest opisane jako: Zintegrowany konwerter poziomu na UART i CBUS dla 5V - 1.8V Prawdziwe wyjście CMOS 5V / 3.3V/ 2.8V/ 1.8V oraz wejście TTL Dlatego też chciałem skupić się na czymś przetestowanym w praktyce przez innych.
  11. Tak jak napisał MateuszW, najważniejsze mieć konwerter z wyjsciami Rx i Tx w standardzie 12V - mój konwerter ma natomiast 5V, stąd soft do aktualizacji nie miał komunikacji z pilotem. Może uda mi się znaleźć kogość z okolicy, kto udostępniłby taki kabel lub wykonał aktualizację u siebie. Niestety nie łatwo znaleźć taki konwerter USB->RS232 na 12V.
  12. Jeśli aktualne, to proszę o rezerwację, jestem zainteresowany zakupem.
  13. Jak ten barlow wygląda w porównaniu z GSO 2"?
  14. Bardzo mi się podoba ta praca. Czy do ustawienia ostrości używać tylko focusera/microfocusera, czy może masz "coś" w stylu Dreamfocuser'a?
  15. Tak, wiem ale chodzi mi o samą współpracę Synguidera. Info producenta: "czułość: typowo SynGuider jest w stanie "widzieć" gwiazdy o jasność 8 magnitudo w następujących warunkach: - refraktor 80mm o typowej światłosile - czas ekspozycji 2048ms - dobry seeing" Poczekajmy, najlepiej jak sam się wypowie.
  16. Szukaczoguider 50mm może okazać się zbyt ciemny do Synguidera. Przepraszam, że wypowiem się nie za siebie, ale kolega "maciek z" używa tego gaidera i lunetkę guidujaca 50mm zmienił właśnie na 80/400.
  17. Jedna klatka, D7000, N150/750. Zdjęcie z 6go maja, gdzie jeszcze lekkie chmury były.
  18. Jeszcze 6go maja były dwie gromady plam. Niestety zdjęcie nie jest obrócone (moje pierwsze foto, N150/750).
  19. Mój korektor komy GSO 2" ma z obydwu stron gwint M48 (filtrowy), dlatego nie mam potrzeby go dodatkowo nagwintować. Natomiast przedłużka T2-t2, to zapewne nie problem.
  20. Dziękuję za odpowiedź. Napisałem do p. Janusza, mam nadzieję, że uda się dorobić coś sztywnego. A te wręgi da się gdzieś zamówić? Czy trzeba wysyłać teleskop gdzieś do serwisu?
  21. Szanowni, w pierwszej kolejności chciałbym: a) zmienić mocowanie korektora do wyciągu - wiąże się to z wykręceniem obecnej tulei na akcesoria 2" i w to miejsce wstawienie redukcji na gwint filtrowy (męski) tak aby podpiąć do tego korektor zakupić redukcję M48->T2 lub przedłużkę T2 o odpowiedniej długości, aby wyeliminować backfocus Abym na 100% wszystko poprawnie dopasował, prosiłbym Was o pomoc. Czy możecie potwierdzić jak nazywa się gwint w srebrnej tulei wyciągu (czy też w tej redukcji do akcesoriów 2")? Złączka do korektora komy (prod. Astrokrak) posiada gwint M55,5x1? Czy w moim przypadku to ten sam gwint? Niestety nie mam suwmiarki... chodzi o ten po lewej.
  22. @Fotosnajper 12: zawsze zastanawiałem się co to za obrazek, co on symbolizuje. @Hamal: na początek postaram się dorobić złączkę wyciąg<->korektor, co zapewni sztywne i osiowe mocowanie, w dalszej kolejności (po pomiarach) zmienię przedłużkę T2, pewnie na ok. ~10mm. Muszę jeszcze określić (zmierzyć) dokładnie gwint przyłączeniowy w wyciągu, którym chcę połączyć się bezpośrednio do korektora poprzez gwint filtrowy M48x0,75. Po lewo: wkręcana 2" tuleja w wyciąg Po prawo: korektor (M48x0,75) (potrzebna złączka z gwintem męskim z obu stron)
  23. Dziękuję za Wasze podpowiedzi. Czy jest sens inwestować w redukcję do korektora, tak aby go bezpośrednio wkręcić go w wyciąg? (Hamal, są gotowce np. w astrokrak tylko, że pod korektor baadera). Czy może lepiej ( a symulacji koszty również taniej) wyjdzie kupić po prostu lepszy wyciąg, bo z tym i tak nie będzie dobrych efektów? Co do tej przedłużki 17mm, to również jestem zdania, że może być za długa, lepsza byłaby ok 10mm (odliczając pierścień M48/T2 oraz inne połączenia na gwintach). Ponadto redukcja T2/Nikon jest nieco węższa niżeli T2/Canon - chyba o 1.5mm. Muszę kupić suwmiarkę i możliwie precyzyjnie zmierzyć odległość od matrycy, do bagnetu i dalej do pierwszej soczewki korektora. Tylko matryca zasłonięta jest migawką (kurtyną) więc muszę też uwzględnić to w pomiarach, gdyż nie chce dotykać samej matrycy.
  24. *** nie jestem przekonany co do umiejscowienia mojego wątku w tym forum, dlatego w razie potrzeby proszę o przeniesienie *** Mam zagwozdkę dotyczącą mojego setupu, a zarazem ogromną prośbę o pomoc. Posiadam tubę SW N150/750 ze standardowym wyciągiem 2" (bez oryginalnych mikroruchów). W wyciąg wkładam kolejno: korektor komy GSO 2" -> redukcję na T2 (od korektora) -> przedłużkę 17mm T2 -> redukcję T2 / Nikon -> body aparatu. Na różnych stronach czytałem, że dla Nikona (bagnet F) *odstęp matrycy od bagnetu wznosi 45 - 46,5mm. Natomiast podaje się (np. tu), że backfocus dla korektora komy GSO 2" to od 70 do 72mm. * Opieram się tylko na danych z różnych stron fotograficznych/astronomicznych, sam nie mierzyłem odstępu matrycy od bagnetu czy backfocusa. Przyjmijmy, że: - 72mm backfocus korektora komy GSO - 45,5mm - odległość matrycy od bagnetu w aparacie - 9,5mm - grubość złączki T2/Nikon - 17mm - długość złączki T2/T2 - 6mm - redukcja M48/T2 -> tu jednak mam zagwozdkę, gdyż nie do końca jestem pewien, czy backfocus korektora GSO uwzględnia właśnie tę oryginalną z zestawu redukcję Jeśli pominiemy redukcję M48/T2, to wychodzi: (45,5mm + 9,5mm + 17mm) = 72mm oznacza to, że backfocus nie powinien występować. Niestety... moja przedłużka T2/T2 nie jest regulowana, stąd nie mogę sprawdzić co by było gdybym uwzględnił tę redukcję 6mm. Próbowałem jakiś czas temu robić kilka zdjęć M51, niestety pomimo próby ustawienia ostrości z maską Bahtinova, fotki z korektorem są obarczone mocną kommą (prawa strona kadru). Zastanawiam się dlatego, czy to: - zła kolimacja teleskopu - zła długość przedłużki T2 17mm - ugięcie wyciągu - kiepska jakość korektora Dla przykładu załączam jedną fotkę M51 - nie jest idealna, ale dobrze odzwierciedla problem z komą. Czy możecie pomóc w ocenie co jest przyczyną? Jak mogę choć trochę zniwelować ten paskudny efekt w moim setupie? Oryginalny NEF_1 (inny kadr) Oryginalny NEF_2 (jpg z miniaturki) Będę ogromnie wdzięczny za wszelkie wskazówki i pomoc! PS. dziękuję koledze Fotosnajper 12 za wskazówkę, aby wysunąć bardziej korektor z wyciągu, przy najbliższej okazji sprawdzę ten patent i dam znać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.