Skocz do zawartości

abo

Społeczność Astropolis
  • Postów

    445
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez abo

  1. 1 godzinę temu, Wiesiek1952 napisał:

    Po prostu trochę nad nim popracowałem. Opaskowany kitem od Rowana, wymienione wszystkie łożyska, trochę dotarta przekładnia... 

     

    EDIT:  a... smary. Łożyska smarowane tylko kilkoma kroplami oleju - żadnych smarów i reszta na litowym smarze do kołowrotków wędkarskich :-)

     

     

    Tak, całkiem normalny bez boosterów, bez żadnych funkcji typu ASA. I to jeszcze przed regulacją backlashu na Declinacji - nie było żadnej wyczuwalnej ale dało się zmniejszyć sporo. Aktualne wykresy z asystenta guidingu wyglądają tak jak niżej. Montaż wymaga jeszcze trochę pracy - jak każdy :-) 

     

     

    Zrzut ekranu 2022-01-27 o 16.09.02.png

    Zrzut ekranu 2022-01-27 o 16.09.15.png

     

    Ty to chyba rysujesz... :laughbounce2:

     

  2. 3 minuty temu, Miesilmannimea napisał:

    Ale dlaczego nie chcesz mieć CE naklejone? ;) Naklej sobie te komusze wymysły, a co Ci szkodzi? ;)

    Dopóki to jest 12V i nie nadajesz na falach radiowych jakąkolwiek istotną mocą to lej na to i naklejaj co Ci się podoba.
    To jest Twoja deklaracja, a nie żadne potwierdzenie czegokolwiek.

    Pies z kulawą nogą się tym nie zainteresuje.

    O, to jest dobra porada :)

    • Lubię 1
  3. Na początek. Dopóki elektronika nie jest zasilana z sieci to nikt się nie czepi braku CE.

    Zasilanie z sieci możesz załatwić zasilaczem z CE.

    W zasadzie jeszcze powinieneś mieć badania na zakłócenia w pasmach radiowych, ale jeżeli nie jest to przetwornica albo urządzenie radiowe to też spoko.

     

    Jak będziesz chciał pchać do hipermarketów to pomyślisz jak zrobić CE.

  4. 7 minut temu, MateuszW napisał:

    A jak to jest z tymi wyciągami, chyba nie świecą się 24h, tylko do jakiejś godziny, 22 czy 24? Tak czy inaczej to też jest temat do przewidzenia, na mapie widać gdzie są wyciągi i wystarczy nie mieć takiego na południu.

    Jeśli o mnie chodzi, to ja jestem chętny na każdą formę wyjazdu, przy czym tutaj rozmawiamy o trochę różnych rzeczach. Austria ma tą zaletę, że jest blisko, w zasięgu dnia jazdy i ma dobry klimat, wysoką szansę na pogodę. Kraje na południu, które proponujecie są już 2x dalej, więc wyjazd przydałoby się wydłużyć do 1-2 tyg. Pytanie też jak z szansą na pogodę pod koniec zimy. Przydałaby się jakaś alternatywa w odległości < 1000 km, która da lepsze perspektywy pod względem LP.

    Zresztą wszystko zależy od @Krzysiek Gaudy, czy zostajemy przy pierwotnym pomyśle, czy wymyślamy coś innego. Dla mnie wystarczające będzie nawet nieidealne niebo, ale bogate w plenery krajobrazowe, jak również jakieś dzienne zwiedzanie, bo w Austrii nigdy nie byłem.

    Do zwiedzania Austria jest zajebista, dwa lata temu zrobiłem 2 tyg. objazdówkę "dookoła" Austrii. Nie miałem ani jednego dnia bezchmurnego ;) 

  5. Godzinę temu, Marcinos napisał:

    Wygląda ekstra! :D

    Na jaką wysokość jesteś w stanie wyjechać?

    Kawałek jest, chociaż myślałem, że dalej niż pokazuje mapa z południa Polski: 1450km.

    Widzę, że to jest dosłownie na granicy Albanii i Macedonii. Nie ma problemu aby poruszać się bezdrożami po granicy?

    Ja wjeżdżam ile się da. Często jestem na 3000 i więcej ale to już samolot i dopiero samochód. Oczywiście na Bałkanach trudno bo tam niskie góry. W tym punkcie jest chyba powyżej 2100.

    Nic na wydrę, trzeba patrzeć żeby jakiegoś rezerwatu nie naruszyć, popytać lokalnie co wolno.

    Ale przejechałem przez góry Przeklęte z Czarnogóry do Albanii, przez "zieloną" granicę, w Albanii zgłosiłem się do straży granicznej i się dziwili ale pieczątki do paszportu wbili (wtedy było tylko na paszporty).

    Musiałem im tracka z GPSu pokazać ale to chyba tylko z ciekawości.

    • Lubię 1
  6. 13 godzin temu, ax napisał:

    Czarnogora jest w miare ok im blizej morza. Aczkolwiek z roku na rok jest coraz wieksze zaswietlenie.

    Durmitor czy Gory przeklete zazwyczaj sa zachmurzone albo pada tam deszcz. Nie nadaja sie do focenia.

    Objezdzilem kilka miejscowek w 2014 i 2015 i sa one w okolicach jeziora Szkoderskiego.

    W wielu miejscach ratowalem sie samochodem z napedem 4x4.

    Jedna z przeleczy na poludnie od Jeziora Szkoderskiego nadaje sie do astrofoto...jednak na zdjeciach poludniowego horyzontu wychodzi juz luna z Wloch...

    A Albania?

    Na dziko sie bym bal.

    Raz znalazlem doskonale miejsce ale przestraszyly mnie strzaly prawdopodobnie na jakiejs imprezie gdzies niedaleko miejsca gdzie bylem. To bardzo dziki kraj a zwlaszcza w nocy.

    Jeżdżę tam 20 lat, zawsze w teren, staram się poza tereny turystyczne. Często więcej niż raz w roku, potrafię nawet na majówkę prysnąć.

    Jeżdżę po całości Bałkanów, po wszystkich krajach.  Nigdy żadnego strachu, ludzie mili i gościnni, moim zdaniem dla przyjezdnego jest bezpieczniej niż w Polsce. Może najmniej ludzie mili w Bośni. ale to też trzeba trafić.

    W Durmitor wjechać samochodem się nie da legalnie. W górach Przeklętych jest zachmurzenie "zależy gdzie". Na większości wyjazdów miałem cudną pogodę i czarne niebo więc pewnie byłem w innym miejscu ;) Wystarczy wybrać stronę pasma gdzie nie ma chmur.

    Piszę oczywiście o wjeździe w góry, nie pod górami.

    Jest czas kiedy pada, ale to się też na bieżąco sprawdza, dokładnie jak przy wyjeździe w Bieszczady :)

    W Czarnogórze nie nadaje się do astro Sinjajevina, tam ciągle mży.

    W Albanii jest sucho w odpowiedniej porze, i chmur niewiele.

     

    • Lubię 3
  7. 27 minut temu, MateuszW napisał:

    To już temat na dłuższy wyjazd z racji odległości, ale jest to też kierunek, w którym chętnie bym się wybrał w tym roku. Może zmontujemy jakąś ekipę astro-offroadową? :) 

    Ja super chętny :) Daleko ale jak pojedziesz to można kilka nocy bez demontażu sprzętu postać.

    Tereny mam opanowane, byłem tam blisko 20 razy więc i trasy i miejscówki znam ;)

    A żeby się nie nudzić to w dzień trekking w góry... 

    • Lubię 2
  8. Ja polecam góry Albanii, zaczynając od Prokletije, oraz góry Macedonii w kierunku szczytu Korab. Niebo jest czarne. Oczywiście na horyzontach w niektórych kierunkach są łuny miast ale daleko.

    Jak ktoś się bawi w offroad, i ma czym wjechać.

    Żadnych samolotów, promów, można załadować swoje największe maszyny :) I kilometry dookoła nikogo :)

    Macedonia:

    48598981156_47a4574b9c_o.jpg20190809dsc03388 by Zdzislaw Sabat, on Flickr

    • Lubię 8
    • Kocham 1
  9. 1 godzinę temu, wlatanowicz napisał:

     Zastanawiam się czy ten sam efekt można osiągnąć za pomocą zwykłej kamery astro z przykręconym małym obiektywem (np z cctv) aby mieć fokus na okolice lustra głównego i kawałkiem skryptu w pythonie, który pozwoli narysować kółka.

    Korzystam z tego, dobrze widać, cheschire się chowa ;) ponieważ mam tylko obiektywy 2,8 i 25 to nie jest dopracowane u mnie. Ale już jadą 8 i 12 mm

    Kółka ma sharpcap, apt

    • Dziękuję 1
  10. @kubaman masz rasę 8, ja myślałem o 6"

    Nie znam się ale kamerka 2600 ma ogromną średnicę 90mm, z aperturą 150 mm to zostaje pasek dookoła po 30mm

    A co do mobilności - dla mnie wycieczka pod dobre niebo uzasadnia targanie dużego sprzętu. Mniej mi się chce targać gdzieś na pole koło miasta :)

     

    O Rasie pomyślę jak postawię sobie pier, a już jest w planach :laughbounce2:

  11. 16 minut temu, tomekL napisał:

    Sorry, ale moim zdaniem nie ma DOBREGO i mobilnego (do samolotu) zestawu spełniającego Twoje kryteria. Przy tej aperturze i ogniskowej potrzebny jest konkretny montaż, którego wkładanie do samolotu będzie mocno wątpliwe. Do samolotu mobilny zestaw można zbudować na bazie refraktora 90mm i montażu np. iOptron. Mam na myśli taki zestaw, który będzie Ci dawał materiał bez odrzutów z powodu np. słabego prowadzenia.

    Nie myślę o tym żeby całość ważyła 5kg. Samolotem można przewieźć i 46 kg głównego, zależnie od linii. Do tego potrzebuję teleskop który zmieści się sam do podręcznego. Druga osoba może mieć kamerkę w podręcznym.

    Jak mam płacić za wyjazd pod piękne niebo to nie po to żeby focić 90ką...

  12. Godzinę temu, abo napisał:

    Czy istnieje teleskop który spełniałby warunki:

    - apertura 150-200 mm

    - jasność ok 6 (Czyli ogniskowa przy 150 ok. 800 lub przy 200 ok. 1100 mm)

    - minimum APSC (do ASI2600)

    i oprócz tego byłby mobilny w miarę? Jak najlżejszy i najmniejszy (pozostaje długość ;))

    Czyli "takiego" dalej nie znam :mega_shok:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.