Witam przygode z astrofotografia i z astronomia amatorska zaczalem rok temu dokladnie 18 grudnia 2018 . Dzis mamy 31 grudnia 2019 wiec minal rok i troszeczke . Co moge powiedziec , mianowicie rok byl rokiem owocnym nauki na bledach , smialo moge powiedziec , ze duzo sie nauczylem w okresie mijajacego roku , opanowalem obsluge montazy paralyktycznych , ustawianie polarnej , trafianie montazu w dany obiekt , troche obrobki chociaz to jeszcze kropla w morzu , co najlepsze rozbudowalem setup wzbogacajac go o montaz EQ 6 PRO w kazdym razie na paskach na ktorym obecnie jezdzi SWED80 . Jeszcze duzo pracy przede mna , ale malymi kroczkami do przodu . Postawilem i wyposazylem w pelni ASTROBUDE czyli koniec ze staniem na zewnetrznej i telepaniem sie z zimna . Buda ma ogrzewanie , oswietlenie , sztywne lacze internetu 2 komputery jeden do sterowania montazem drugi do zbierania materialu . Generalnie jak dla mnie moge smialo powiedziec ze rok z astro przygoda minal bardzo pozytywnie . Dla porownania wrzucam foto z przed roku M45 i foto z wczorajszej sesji rowniez M45 .
A dla calego towarzystwa ASTROPOLIS Wszystkiego Dobrego na nadchodzacy Nowy 2020 Rok