Krzysio2138

Wiesiek, w naszym klimacie z tą wodą letnią i zimową nie przesądzałbym. Ostatnimi laty bywa tak, że wilgotność powietrza w suchych letnich miesiącach była znacznie mniejsza niż w zimowych. Ostatnie  pogodne noce bywały dość suche.

A odpowiadając na pytanie wątku: tak coś tam przez dwie godziny w przesileniu letnim można zbierać. Głównie narrowband, co ostatnio korzystając z niezłej pogody stale robię.

@diver - oczywiście, że bez przesady ale u nas rzadko latem jest mniej niż 50% a to dalej oznacza około 10 g/m3 - sporo. popularnie odnosimy wszystko do wilgotności względnej w % a to niewiele mówi ile tej wody naprawdę jest w atmosferze. Woda w atmosferze to główny czynnik decydujący o przejrzystości powietrza. W Szczecinie, jak na całym wybrzeżu, dochodzi silne parowanie (gruntu, jeziora, morza) w ciągu dnia i schładzanie powietrza w nocy co powoduje, że wieczorem tej wody w atmosferze jest wielokrotnie więcej niż zimą i na dodatek wyżej jest dużo bliżej nasycenia czyli mamy nie tylko parę wodną ale wręcz delikatne zamglenie. To zresztą bardzo ładnie widać w temperaturze nieba mierzonej pirometrem - tak to też parametr pokazujący przejrzystość atmosfery. Na moim stacjonarnym CloudWatcher latem rzadko mam poniżej -10°C - najczęściej w nocy jest -6° do -8°C. Ten sam pirometr od września pokazuje po -20°C (w pogodną noc) a zimą to i -30°C.  

Latem poza krótką nocą i jaśniejszym niebem na północy to przejrzystość powietrza jest jakimś tam ograniczeniem. Oczywiście bez nadmiernej przesady. 

Link do kalkulatora ile tej wody jest: https://klimapoint.pl/kalkulator-wilgotnosci-bezwzglednej/

Moje podejście jest takie- nie ma chmur to fotografujemy. Czy jest lato czy zima, księżyc czy nie, pogody bezchmurnej jest tak mało, że trudno wybrzydzać.

Po prostu trzeba wybrać technikę i obiekt do fazy księżyca czy okresowej jasności nieba (teraz zwłaszcza).