Skocz do zawartości

Szarlej

Społeczność Astropolis
  • Postów

    269
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szarlej

  1. 36 minut temu, lukost napisał:

    Paweł, przecież doskonale wiesz, że żaden z tych sprzętów nie pokaże Ci tego co budżetowe 16 cali dostępne za ułamek tych kwot. ;)

    Za to Ty poszalałbyś z takim TEC-iem na przykład, wszak robisz kroki milowe w astrofoto. Pomyśl, ile Abelli, Hicksonów czy Shakbazianów mógłbyś wziąć na warsztat z taaaaaką ogniskową i taaaaką soczewką :-)

  2. Ciekawe czasy, na rynku wtórnym od ręki są do wzięcia cztery duże, drogie refraktory. A konkretnie:

    - TMB APM LZOS 152/1200  6500 GBP  https://ensoptical.co.uk/index.php?route=product/product&path=1_58&product_id=12882&sort=p.price&order=DESC

    - TMB APM LZOS 152/1200  8000 GBP (droższy ze względu na lepszy Strehl ratio i lepsze wyposażenie)  https://ensoptical.co.uk/index.php?route=product/product&path=1_58&product_id=12963&sort=p.price&order=DESC

    - AP Starfire 152/1300  7500 EUR  https://forum.astronomie.de/threads/top-raritaet-astrophysics-starfire-refraktor-6-zoll-mm-f-9-brennweite-1-300-mm.324023/

    - TEC 160FL 15000 EUR  https://forum.astronomie.de/threads/tec-160fl.326197/ 

     

    No nic, tylko brać - jak kogoś stać :-) 

    Tylko który? Ech... osiołkowi w żłoby dano...

    • Lubię 1
  3. Pewien rolnik oprowadzał po swoim gospodarstwie potencjalnego nabywcę. Doszli do pasieki.
    - Czemu ta pasieka stoi tak blisko drogi? Przecież pszczoły mogą użądlić przechodniów! - narzeka kupiec.
    - Te ule stoją tu od 10 lat i nigdy nic takiego się nie zdarzyło! - odpowiada rolnik.
    Po krótkiej dyskusji postanowili się założyć - zainteresowany rozbierze się do naga i zostanie przywiązany do rosnącego w pobliżu pasieki drzewa na cały dzień. Jeżeli do wieczora użądli go pszczoła, dostanie farmę za darmo, w przeciwnym razie zapłaci podwójną cenę. Wieczorem rolnik idzie odwiązać kupca i z daleka widzi, że facet jest blady i słania się na nogach.
    - Cholera, przegrałem chyba zakład - klnie pod nosem rolnik, biegnąc do niego.
    - Co się stało, gdzie ugryzła? - pyta, rozcinając więzy.
    - Nigdzie nie ugryzła, to nie to - szepcze cicho potencjalny nabywca - ale czy ten cholerny cielak nie ma matki?!!

     

    ===================================

     

    W autobusie obok siedzącego, młodego chłopaka, stoi staruszka z laską i bardzo nią tłucze o podłoge. Chłopak zwraca uwagę staruszce, że gdyby założyła na koniec tej laski kawałek gumki, to nie było by słychać stukania. Na to staruszka:
    - Gdyby twój ojciec założył kawałek gumki, to ja bym miała teraz gdzie usiąść!

    • Lubię 1
    • Haha 3
  4. Obserwując z całą tą elektroniczną asystą nie macie panowie szans na takie niezapomniane widoki, jak rozciapciany po ciemku komar albo ślimak w notatniku czy atlasie. 
    W moim SkyAtlasie 2000.0 mam taki zakonserwowany eksponat, gdzieś na stronie z Cefeuszem bodajże. 

    • Haha 1
  5. Nieśmiały nieśmiało zagaduje do nieśmiałej:

     

    - Ale pani dziś czarownicująco wygląda!
    - Czyżby to był kompleks?
    - Ależ nie, chciałem pani zaimpregnować!

     

    ==========================================

     

    Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Hetmańską. Przede mną, lewym pasem, jechała nowiusieńkim BMW dziewczyna. Przy prędkości 110 km/h siedziała z twarzą tuż przy lusterku i... malowała sobie rzęsy. Na moment odwróciłem od niej głowę, a kiedy znów spojrzałem na BMW, oczywiście okazało się, że blondynka (wciąż zajęta makijażem!) już jest połową auta na moim pasie ruchu! I chociaż jestem naprawdę odporny i spokojny, to tak się przestraszyłem, że i golarka i kanapka wypadły mi z rąk. Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownicę tak, aby wrócić na swój pas ruchu, komórka wyleciała mi z ręki prosto do kubka z gorącą kawą, który trzymałem między nogami. Kawa naturalnie się wylała i mnie poparzyła, zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważną rozmowę!!

    Jak ja nie cierpię kobiet za kierownicą....

    • Lubię 1
  6. Humor z zeszytów:

     

    - W czasie ferii zrobiłem dwa karmniki dla ptaków i jeden dla sióstr urszulanek.
    - Całemu oddziałowi wojska złożono najserdeczniejsze życzenia ekshumacji.
    - Ludzie powinni być życzliwi, a gdy jeden człowiek upadnie, to drugi powinien się przejąć.
    - To nie była dziewica, tylko coś okropnego.

    • Lubię 1
    • Haha 1
  7. Ja w tym roku będę robił ogrzewanie w nowo budowanym domu. Projekt przewidywał kocioł na pellet, jest kotłownia, komin, miejsce na składowanie opału. W ciągu półtora roku ma być wybudowany gazociąg i wg informacji PSG będzie możliwość wpięcia się przyłączem o długości jakichś 30 metrów. Ale zdecydowałem, że mam obydwie opcje w dupie. Fundamenty ocieplone porządnie, na stropie 30cm czapka ze styropianu, balkony obrobione odpowiednio, by mostków nie było, na ściany zewnętrzne latem 20cm grafitowego styro, wypuszczam węża z kieszeni i inwestuję w pompę ciepła. Docelowo fotowoltaika, ale to za jakieś 2 lata. Nie chcę niczego spalać, skoro mogę inaczej. Taka jest przyszłość. 

    • Lubię 4
    • Dziękuję 1
  8. Siedzi sobie Rusek nad brzegiem jeziora i łowi ryby. Nagle złapał złotą rybkę, a ta oczywiście powiedziała:
    - Wypuść mnie a spełnię twoje najskrytsze życzenie.
    - Ale ja tam nie wiem co bym chciał.
    - Zastanów się. Mercedesa chciałbyś?
    - Nie no, Mercedesa to ja mam.
    - A willę z basenem chciałbyś?
    - Nie no, willę to ja mam.
    - A pełno wódy i dziewczyn chciałbyś?
    - Nie no, wódę i dziewczyny to ja mam.
    - A medal za odwagę masz?
    - Medalu to ja nie mam.
    - A chciałbyś?
    - No dobra, może być medal.
    Rybka machnęła pletwą. Nagle Rusek otwiera oczy, trzyma w każdej ręce po 5 granatów, jedzie na niego 20 czołgów!

    - Ku***, pośmiertny mi dała!

     

    ===================================

     

    Ślub miał się odbyć nazajutrz.
    Poprzedzającego wieczora dałem trochę czadu - chlańsko, striptiz, panienki, takie tam, nic w sumie szczególnego, ale... Tak czy owak po wszystkim byłem konkretnie sponiewierany. Jak bardzo? No, bardzo. W każdym razie w dniu, kiedy miałem stanąć przed ołtarzem musiałem mieć jeszcze niezłą banię bo, jak mi potem mówili, uśmiechałem się wciąż głupkowato, burczałem coś pod nosem, ze dwa razy się widowiskowo wyjeb*łem a na koniec narzygałem pannie młodej w dekolt.
    Myślę, że po tym wszystkim, po tym wstydzie, biskup przeniesie mnie raczej na inną parafię...

    • Haha 3
  9. Pogrzebałem w swoim obserwacyjnym archiwum i znalazłem wzmiankę o tej gromadzie. Niemal dokładnie 10 lat temu (26.01.2012) przy -12 stopniach oglądałem obiekty z listy H400 teleskopem Columbus 13" w Orionie i okolicach, między innymi spojrzałem na NGC 2194. Zanotowałem lakonicznie: przy 79x duża, bogata gromada otwarta
    Trzeba do niej wrócić z lornetką i refraktorem, jeżeli pogoda pozwoli. 

    • Lubię 1
  10. Odkopuję wątek, bo kończy się kolejny obserwacyjny rok, szanse na czyste niebo przed 1 stycznia są znikome. Obchodzę jubileusz, bo wkrótce minie 25 lat, odkąd zacząłem prowadzić dziennik obserwacyjny (początek stycznia 1997). Ćwierć wieku ten bakcyl we mnie już siedzi. Kilka razy wyniósł się na krócej lub dłużej, ale zawsze wracał. Ech... na szczęście są bardziej szkodliwe bziki :-)

     

    Tymczasem update po 2021 roku:

     

    W 2021 roku miałem w sumie 17 sesji obserwacyjnych, czyli powtórzyłem wynik z 2020. To lepiej, niż w 2019 (12 sesji), ale wyraźnie gorzej, niż w 2018 (28 sesji).
    Razem mój dziennik obserwacyjny - prowadzony od stycznia 1997 roku - zawiera 587 opisanych sesji.

    Całkowity czas sesji w 2021 roku to 23 godziny i 35 minut, czyli średnio wypada 83 minuty na sesję. Było 7 sesji teleskopowych, 8 lornetkowych, 1 mieszana i 1 gołym okiem (Perseidy).

     

    Roszad sprzętowych było niewiele. Kupiłem i po kilku miesiącach sprzedałem lornetę BPC Tento 20x60, ponieważ trafiła się okazja nabycia bardzo zadbanej lornety Miyauchi Bs-77 z okularami 20x i 30x.
    Kupiłem też żuraw lornetkowy Astrokrak na statywie geodezyjnym, a walizkę okularów teleskopowych uzupełnił Meade SPL 26mm.

     

    Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim Obserwatorom i Astrofotografom!

    Paweł

    • Lubię 8
  11. Wróciłem przed chwilą z obserwacji pod niebem SQM 20.44 na przedmieściach Kielc. Kometa pięknie widoczna w lornetce 30x77. Sporo oddaliła się już od M3 i wg mojego wrażenia jasność komety jest wyraźnie niższa, niż gromady. Kometa pokazała piękne, jasne jądro, sporą otoczkę i delikatny warkocz długości ok. 1 stopnia, widoczny bez problemu na wprost. 

    Spojrzałem też na nią przez teleskop FS128 z okularem 26mm (40x), w sąsiedztwie wyostrzonych w punkt gwiazdek kometa prezentowała się doskonale! 

    • Lubię 4
  12. Sejm właśnie przegłosował niekorzystne dla prosumentów zmiany zasad rozliczania, PAD niechybnie podpisze... 
    Też będę zakładał instalację PV, ale najwcześniej latem przyszłego roku, nie mam szans wyrobić się do końca marca i załapać na stare zasady. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.