szary19

W takim razie trole będą musiały spać na zewnątrz pod pokrywą liści i mchu:)

Ja i Marcia również meldujemy się na pokładzie

Sto lat z czego przynajmniej 90 pod pięknym niebem życzy Karol i Marta !

100 lat w szczęściu i zdrowiu !

Jeżeli tylko uda nam się wyrwać urlop to meldujemy się na pokładzie. Przydała by się Olku informacja o terminie pozdr Karol i Marta

Oj pracowity tydzień za mną, dopiero złapałem chwilkę żeby się pojawić wielkie dzięki za życzenia i do rychłego zobaczenia !

Nie mam instrukcji ponieważ kupowałem na rynku wtórnym jednak info o odległości które znalazłem na strunie producenta jasno mówi o 56mm :http://www.williamoptics.com/accessories/flattener3_spec.php , podobnie jak wiele wypowiedzi użytkowników an zagranicznych forach, używany refraktor 80ED

Tele Vue czy raczej dedykowany SW?

Dzisiaj na spokojnie wykonałem kolejne testy niestety mimo dokładniejszego nastawienia na polarną efekt pozostał, najwyraźniej ten flattener nie może się pojeść z 80ED (dziwne bo na kilku zagranicznych forach ktoś wspomianał że używa tej pary z dobrym rezultatem, polscy uztkownicy Edka chyba w większości używają wersji II - jak widać z lepszym powodzeniem). Teoretycznie można by eksperymentować z regulowaniem długości flattener - ccd jednak posiadam tylko zamówioną pod zestaw 35. Jeżeli ktoś miałby jeszcze jakieś sugestie proszę o kontakt fotki podglądowe ( sesja balkonowa bez wglądu na polara + guiding, czas ekpozycji 60 sec) foto z użyciem flattenera (krzywizna 32% mocno wyciągnięte narożniki) fotka bez flattenera (krzywizna CCD Insp.28,4%)

Chyba muszę wstrzymać się z testami do ładnego nieba, z tego linku http://stargazerslounge.com/imaging-discussion/80585-wo-0-8x-reducer-field-flattener-not-flattening.html wnioskuję że efekt rotacji wokół centrum pola może byc spowodowany słabym polar allignem. Dziś wszystko było na wariata aby zdążyć przed nadchodzącymi chmurami ustawiałem montaż w zasadzie bez wzglądu na północną część nieba

flattener w wersji III używka stan techniczny w moim odczuciu bdb + nie nosi śladów rozbierania co do odległości to w specyfikacji technicznej i na stronie piszą o 20.1 mm: http://www.telescope.com/Orion-StarShoot-Pro-V20-Deep-Space-Color-CCD-Imaging-Camera/p/52085.uts#tabs-2 długość tulejki (oczywiście bez gwintu męskiego który wkręca się w kamerę) wynosi dokładnie 34.9mm

3D plot z CCD inspektora - dla mnie to jakiś czeski film, Ktokolwiek pomoże? bez flattener'a: z flattenerem

obrazkowo o problemie: z użyciem flattenera : bez flattenera: teleskop 80ED, czas eksp. 20 sec

Dzis przyszła złączka dystansowa do flattenera umozłiwiająca odpowiednią pracę wypłaszczacza. W mojej konfiguracji Orion SS pro V2 + flattener WO III przedłużka ma 34.9 mm (backfocus kamery 20.1 mm. Fotki testowe w konfiguracji z flattenerem /. bez flattenera wykazują wyraźne pogorszenie obrazu !!! Gwiazdy na brzegach są dramatycznie rozjechane krzywizna wyznaczona przez CCD inspektor przekroczyła 40 % , w wynikach bez flattenera była na poziomie 25 % . Jakieś pomysły co może byc nie tak ?

Nie mam duszy majsterkowicza i preferuję gotowe rozwiązania jednak jeśli chłodzenie dslr to najlepiej zaczerpnąć technologii od kamer dedykowanych do astro czyli paltier. Tutaj znajdziesz rezultaty zastosowania takiego chłodzenia http://www.markshelley.co.uk/Astronomy/Projects/canon350peltier.html, redukcja szumu na 15minutowej klatce robi wrażenie, poza tym nie musisz obciążać dodatkowo wyciągu aluminiową puszką. Wracając do konkluzji jeżeli dslr to dslr bo stosowanie tak drastycznych przeróbek w którymś momencie okaże się nazbyt kosztowne, aparat przestanie świadczyć funkcje aparatu a do efektywności kwantowej matrycy dedykowanej nadal będzie mu daleko.

Witam chciałbym podzielić się z wami bardzo ciekawym artykułem znalezionym sieci dotyczącym zastosowania aparatów z serii EOS 40D/50D/ 5D w astrofotografii. Jako że sam przesiadłem się ostatnio z wysłużonej 350D na 50D zaciekawił mnie temat i postanowiłem poszukać jakiś oficjalnych informacji w sieci. Do dziś nie udało mi się znaleźć żadnej potwierdzonej testami charakterystyki czułości matryc stosowanych w body canona- a tu proszę bardzo co prawda wspominają o 15% granicy błędu jednak to zawsze coś. Szkoda ze nie pojawiły się żadne testy stricte astrofoto ale myślę że jako użytkownik 50 D napewno spróbuję coś przedstawić na forum. link do artykułu : http://astrosurf.com/buil/50d/test.htm i strefa testów rozmaitych sprzętów ze stajni canona i nie tylko : http://astrosurf.com/buil/us/test/test.htm

dzięki za rozjaśnienie tematu Jacku !

Witam czy istnieje jakaś przeszkoda ku temu by filtr w oprawie 2" zamontować od strony teleskopu na gwincie żeńskim flattenera WO ? lub inaczej - Czy istnieje koniecznosć instalowania filtru od strony kamery za reduktorem z góry dzięki za wyjaśnienie

nieszczęsne pole :

Z pomocą innego użytkownika kamery Oriona udało mi się ustalić źródło problemu w oknie kalibracji maxima nie zaznaczyłem pola "Boxcar filter" koniecznego do kalibracji flatów w kamerach kolorowych

rozumiem ze chodzi o funkcję auto flaten background . Własnie zastosowałem ten algorytm na moim zdjęciu , co prawda winieta w pewnym stopniu ostała usunieta jednak zostały ślady po paprochach w kilku miejscach kadru. Ponadto winieta nie została usunięta tak dokładnie jak za poocą manualnie wykonanego flata.

przyznam szczerze że nie znałem tej funkcji wcześniej jakoś maxim dl mnie omijał zawsze składałem materiał w DSS jednak tutaj w przypadku tej kamerki chciałem posłużyć się manualem a tam wprost pisali o metodzie kalibracji. Możesz podpowiedziec mi jak zastosować syntetyczny flat? W kalibracji nie rozbijałem fotki na kanały nakładałem flata na light rawa a potem conwertowałem do koloru czy masz namiary na jakiś toutoriał kalibracji w maxim dl z góry dziękuję!

Chciałbym zwrócić się z następującym problem który nie pozwala mi uzyskać zamierzonego rezultatu fotografii mgławicy veil. Posiadana kamera Orion Starchoot V2 Pro kolor. Z materiałem z sobotniej nocy walczę już przez kilka dni i bez pomocy chyba nie dam rady. Procedura kalibracyjna z manuala Oriona ( przeprowadzona w Maxim DL Essentials) : 1. Kalibracja light - raw za pomocą plików kalibracyjnych dodanych do programu 2. Konwersja raw (skalibrowany) do koloru 3. Stackowanie (stosowałem sigmę - jednak efekt powiela się także przy zastosowaniu innych algorytmów składania) Do biblioteki kalibracyjnej wrzuciłem darki flaty oraz dark flaty, po przejsciu kalibracji zabrałem się za obróbkę materiał jest niezły jednak nie mogę przeskoczyć efektu hmmm " haftowanego zdjęcia "- fotografia zarówno zapisana w tifie czy jpg posiada dziwaczną siatkę, której nie mogę w żaden sposób usunąć narzędziami do odszumiania. Nadmieniam że surówka edytowana w PS przy dowolnym powiększeniu nie jest obarczona tym efektem - flat wycina ze zdjęcia całe linie )poziome i pionowe w zdjęciu). Próbowałem innej kolejności obróbki light raw -> color ->kalibracja ( z kolorowymi flatami) -> stackowanie ( nie dało lepszego rezultatu) Starałem się zdiagnozować problem usuwając kolejno pliki z bibliotek kalibracyjnej i wychodzi na to ze to flat wprowadza ten specyficzny problem.Bez flata zdjecie obarczone tragiczną winietą zatem nie ma możliwości ominięcia go w kalibracji ( flat wykonany w niedzielny poranek na bezchmurnym niebie zliczenia na poziemie 25%).Przedstawię to obrazkowo : light frame : n light + flat: light raw (calibrated) -> RGB wersja zestakowana sigmą i poddana obróbce ps ( jedynie levele + krzywe ) powiększony fragment obrazu na poziomie pixeli Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł lub spotkał się z podobnym problem proszę o wskazówki dot. obróbki/ kalibracji Jeszcze wersja w dużym formacie dla ukazania problemu na pulpicie:

niesamowity patent dziękuje za toutorial ! Jak tylko uporam się z obróbką wrzucę timelaps na youtube. pozdrawiam Karol

Oczywiście ogniskowa stała z ED80 jeśli to możliwe proszę o wskazówki dotyczące kadrowania w ps