Skocz do zawartości

dominiksito

Społeczność Astropolis
  • Postów

    314
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez dominiksito

  1. Ja mam do tego tematu podejście bardzo luźne, bo "swoje zasady" ustalam pod swój własny punkt odniesienia do innych fotek, a nie żeby było "naukowo". Jak robię zdjęcie, chcę w przestrzeni tonalnej pokazać generalnie wszystko co się złapało, przez co zawsze ustalam poziom tła dosyć jasno (około 15-20%) tak, aby zawsze było miejsce na najciemniejsze mgławice, które pochłaniają światła. Czasem zdarzy się tak, że w kadrze, który tych ciemnych mgławic nie ma, całość wydaje mi się ładniejsza w większym kontraście, przez co w finalnych krokach obróbki przyciągam tło bliżej czerni.

    Tak czy siak kieruję się głównie aspektami wizualnymi, a kwestię różnicy w sygnałach traktuję bardzo luźno. W końcu te wszystkie finalne fotki to i tak jakaś reprezentacja logarytmiczna tych jasności, a "na żywo tego tak nie widać" 🤣

  2. Godzinę temu, kubaman napisał(a):

    pojechane te gwiazdki. SWSA nie utrzyma 99 sekund przy 75mm?

     

    Tak, były delikatnie pojechane, ale tutaj gra rolę mały piksel (Matryca 40Mp) przez co pojazd widać szybciej. Teraz nie wychodzę powyżej 60s na moim egzemplarzu SWSA z tym szkłem.

     

    Godzinę temu, mago83 napisał(a):

    Fajne to :D 

    Jedyny minus jaki widzę (ja) to te malutkie gwiazdki, jakby nadmiernie zmniejszone i wyostrzone.

     

    Gwiazdki nie były zmniejszane. Dzięki małemu pikselowi i GHS udało się je utrzymać jako tako w ryzach :)

  3. Godzinę temu, urx napisał(a):

    @teleskopy.pl teleskopy.pl Czy kamery 2600duo i 2600mc mają różne matryce?

    Na stronie producenta jest informacja że dla kamery 2600duo QE wynosi 91%  a 2600mc ma QE 80% 

     

    Sam sensor jest ten sam, ale z poprawionymi bebechami (większa pamięć itp). Aczkolwiek ciężko mi powiedzieć z czego wynika zwiększona zdolność kwantowa.

     

    Btw, skoro wiemy, że jest to kamerka kolorowa, jaki sens ma w ogóle dyskutowanie na temat potencjalnej pracy z narrowbandami? Przecież to sie mija z celem tak samo jak w przypadku OSC z jednym sensorem :D 

  4. 1 godzinę temu, Krzysiek Gaudy napisał:

    Bez darków, flatów, biasów

     

    1 godzinę temu, Krzysiek Gaudy napisał:

    miało być szybko i przyjemnie przy obróbce

     

    Te dwie rzeczy są z sobą w sprzeczności :)  To własnie dobra kalibracja, zwłaszcza flatami sprawia, że znacznie łatwiej wyciąga się na zdjęciu tylko to co się powinno.

  5. Jak się okazało, na magazynie u mnie znajdował się jeszcze jeden egzemplarz AsiAir Pro, więc poszukuje nowego właściciela.

     

    Niestety nie posiadam do niego żadnego okablowania, więc kable USB i zasilania z wtyczką 2.1/5.5 trzeba dołożyć w swoim zakresie. Oprócz tego sprzęt w pełni sprawny :)

     

    Cena: 950zł

    IMG-4766.jpg

  6. Witajcie,

     

    Jako część odkurzania rupieciarni w dobre ręce za rozsądną cenę oddam mini montaż paralaktyczny MSM.

    Wszystkie informacje na jego temat można uzyskać tutaj: https://www.moveshootmove.com/

     

    Jeszcze za czasów mojej zabawy w astro wziąłem go w plener dwukrotnie, po czym dałem sobie jeszcze rok na ewentualne pobawienie się.

    Jak się okazało ten moment nigdy nie nastał więc rozsądnie będzie dla niego poszukać nowego właściciela.

     

    Opcja zestawu: Montaż + klin + lunetka (w chwili obecnej cena 1400zł na oficjalnej stronie)

     

    Co jest oczywiste jest to mini sprzęt z ograniczonymi możliwościami, więc jego rozsądne wykorzystywanie ogranicza się do lekkich zestawów (do 3kg), oraz szerokich ogniskowych (max 50mm na pełnej klatce). Maksymalne użyteczne czasy na 50mm jakie udało mi się osiągać to 4 minuty na 50mm, ~10 minut na 24mm. Tak więc demonem dokładności on nie jest, ale nie ma się co dziwić gdyż jego waga jest niezauważalna :) Idealny sprzęt na treking w góy, gdzie montaże typu SkyWatcher Star Adventurer już stanowią o niemałym obciążeniu :)

     

    Zapraszam do zakupu, cena za zestaw 700zł

    IMG-4761.jpg

    • Lubię 1
  7. 14 godzin temu, lukost napisał:

    Zawsze mam mieszane uczucia przy takich fotach. Z jednej strony fajnie, z drugiej wychodzi mocno nierealistycznie - w tym sensie, że zaburzone są faktyczne proporcje jasności poszczególnych partii mgławicowości.

     

    No właśnie, podbijając co powiedzieli wcześniej koledzy ... co uznajesz za "faktyczne" proporcje jasności? Wizual? To jak wychodzi na kamerze przed streczem?

     

    To trochę tak jak patrząc pod słońce. Wzrokiem zauważymy wszystko, nawet jak słońce trochę razi. W kamerach dla podobnego efektu trzeba stosować HDR, dlaczego tutaj miałoby być inaczej? ;)

  8. W dniu 21.08.2021 o 12:03, Robson_g napisał:

     

    Wy w ogóle nie wiecie chyba o czy ja piszę. 

    Ja nie życzę sobie w sposób skandalicznie skomplikowany, synchronizować montażu na jakieś 2 albo 3 Gwiazdki, żeby wielce łaskawy zechciał w końcu wiedzieć gdzie jest. Ja się pytam czy Asi Air ma możliwość jednym kliknięciem zaraz po ustawieniu na biegun (dokładnym), znaleźć cel i błyskawicznie dostroić kadr, żeby w trybie natychmiastowym zacząć sesję? 

    Nie? 

    No to ten wynalazek nie jest mi do niczego potrzebny, bo pod domem rozłożę się z laptopami i o coś tam sfotografuje. 

     

    Ale nie słuchasz co ludziki do Ciebie mówią ;)

    Jeżeli montaż pozwala na jakąkolwike formę bezpośredniego wpięcia (np. EQMOD), to jedyne co potrzebujesz po ustawieniu na polarną to trochę odjechać, zrobić plate solve i kliknąć przycisk synchronizacji. Wtedy montaż i asiair wiedzą dokładnie gdzie są i GO-TO działa. Nie trzeba cudować z żadnym ustawianiem na 2-3 gwiazdki. Cała robota z pominięciem ustawiania na polarną trwa mniej niż minutę ;)

     

    Tak jak wcześniej wspomnieli, nawet przy dosyć sporym błędzie ustawienia ASIAIR na zasadzie iteracji dojedzie do poprawnego punktu. W końcu, żeby wiedzieć czy się dojechało wystarczy zrobić ... platesolve ;) 

    • Lubię 3
  9. Zastanawiam się, dlaczego ludzie mówiący "są na to wzory" ani razu nie postarali się pokazać co to za wzory i dlaczego pokazują tak a nie inaczej. Cały czas tylko wyciągnięte nie wiadomo skąd ogólniki.

    Nie wiem dlaczego pojawiają się czasami takie "prawdy objawione" nie wynikające z niczego, a są powielane niczym info, że szczepionki powodują autyzm.

    Ja bawiłem się trochę CMOS-ami przy niebie nie gorszym niż Bortle 3/4 i trochę wniosków udało mi się wyciągnąć. Przede wszystkim to, że zasada długości palonej klatki nie polega na tym jak ma być ona długa, ale żeby była odpowiednio długa. Różnice w efektywności tonalnej, wielkości pikseli, transmisji szkieł i światłosił optyki już dawno powinny sprawić, że te wszystkie tabelki powinny zostać wywalone do kosza. "CMOSAmi się robi tak" -> przy tak dużym rozstrzale technologicznym samych CMOS-ów (stare Panasoniki vs nowe BSI od Sony) to też trochę tak jakby powiedzieć, że każdy facet to brudas. A tak naprawdę to jak w życiu ... zależy. 

     

    Co więcej, rozkład dynamiki tonalnej na liniowym zdjęciu to nie jest piękny histogram z rozkładem normalnym, jak na zdjęciach dziennych. W 90% przypadków, to są najjaśniejsze gwiazdy blisko prawej strony, ciemniejsze gwiazdy bliżej środka, a cała reszta mocno przytulona do lewej strony. Więc jeżeli ignorujemy to czy nam się prześwietli 4 jasne gwiazdki czy 8 to tak naprawdę czas nie ma aż tak dużego znaczenia.

    W najnowszych CMOS-ach przy chłodzeniu do -10C ciemny szum po kalibracji jest tak bardzo pomijalny, że sesje zrobione z klatek 3 minutowych i sesje zrobione z klatek 10 minutowych dadzą porównywalny finalny stack. Tak długo jak przy obu długościach zarejestrujemy z tła wszystko co powinniśmy zarejestrować.

    • Lubię 3
  10. 14 minut temu, Tuvoc napisał:

    Dzięki wielkie :-) Nie miałeś problemu z przepalonymi gwiazdami czy coś tego typu przy klatkach 300 sek.?

     

    Tam gdzie się przepaliły używane są dane z 20-sekundowych klatek. Od tego jest HDR :)

     

    Ale nauczony doświadczeniem wiem, że 5-minut przy zbieraniu tylko przez UV/IR to za długo. 3 minuty wystarczy nawet na ciemnotki pyłowe.

    • Dziękuję 1
  11. 49 minut temu, apolkowski napisał:

    Nie mam Canona więc nie mogę porównać, ale mój kot wcale nie ma perfekcyjnych gwiazdek. Ostatnio parę razy go użyłem z ASI533 i nawet z tak małym sensorem nie jest idealnie. Pytanie do posiadaczy kotów: czy wasze kotki też są tak czułe na wszelkie niedoskonałości ustawienia ostrości?

     

    Właśnie po to do Kota dodaje się tilter w zestawie, żeby można było ładnie ustawić. Tam oprócz tiltu spokojnie można wykręcić więcej niż 2 milimetry na tych śrubkach jak ktoś ma jakąś egzotykę z filtrami. W przypadku szkieł Canona, raczej ciężko cokolwiek poprawić.

  12. Warto zauważyć, że wiele osób zwyczajnie myli ze sobą Unity Gain i High Conversion Gain. Z wieloma osobami, które polecały stosować Unity Gain, później okazało się, że chodziło im właśnie o 120.

     

    To własnie wartość 120 jest najlepszym złotym środkiem przy 99% zastosowań w DS. Z czasami naświetlania to jest tak, że trzeba upewnić się że sygnał rejestruje się wyżej niż szum odczytu. Cała reszta zależy od całkowitego czasu sesji. Tutaj są dwie drogi. Można zgadywać, a można ustawić sobie tak żeby było dobrze i to zmierzyć. Jak to zrobić? Bardzo łatwo:

     

    Jako, że chcemy żeby nasz sygnał znajdował się powyżej poziomu szumu odczytu musimy wiedzieć dwie rzeczy.

    • poziom szumu odczytu w ADU
    • poziom tła w ADU przy naszych subach

    Wartości ADU dla danego miejsca w obrazku można sprawdzić chyba przy pomocy każdego dedykowanego software (ja używałem ASIAIR jak jeszcze robiłem foty).

     

    Więc robimy tak:

     

    1. Mierzymy poziom szumu odczytu, robiąc zwykłego biasa i studiujemy wartośći ADU. W programie powinny nam się pokazać wartości takie jak MIN, MAX, AVG i STD. To co chcemy osiągnąć jeżeli chodzi o poziom tła, to co najmniej wartość AVG + STD. Wartości MIN/MAX odpuszczamy bo mogą one być hotpikselami. W praktyce do tej wartości warto dodać solidny margines.

    2. Przy robieniu próbnego zdjęcia naszego obiektu mierzymy wartość ADU w najciemniejszym miejscu (tło bez gwiazdek) i upewniamy się, że nasze suby mają tam średni poziom ADU większy niż AVG + STD + margines z biasa, który zrobiliśmy wcześniej.

     

    W ten sposób upewniamy się, że rejestrujemy maksimum detalu przy danych warunkach/obiekcie/kamerze/optyce.

     

    Wartości używane przez wszystkich typu 2,3,5 minut wynikają zwyczajnie z praktycznego podejścia, żeby nie musieć robić biblioteki darków dla każdej sesji osobno. Wtedy mając przygotowane takie darki, wybieramy najkrótszy czas z tego co mamy w bibliotece, który spełnia warunki wyżej.

     

    W przypadku CMOS-ów jeżeli chodzi o klatki bardzo często krócej znaczy więcej, bo upewniając się że rejestrujemy wszystko w cieniach, zarejestrujemy również najwięcej jasności utylizując dynamikę tonalną najlepiej jak się da. To pozwoli zachować najwięcej koloru w jasnych gwiazdach, czy też zwyczajnie przepalić ich jak najmniej.

    • Lubię 2
    • Dziękuję 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.