Patryk Sokol

Możesz się moim Orłem pobawić:
https://drive.google.com/file/d/1deJAO9c8_BN_ZjZ2CliHu-iUkRxmME--/view?usp=drive_link

Całkiem niezły materiał IMO

Ha Ha Ha

Śmiało, będzie dobrze, Spike'i problemów nie zrobią

Nie musiałbyś, mówię to jako posiadacz starej konserwy, znaczy Newtona do astrofoto

Tak długo jak nie obrócisz tuby w obejmach, to kręć kamerą do woli, a po zarejestrowaniu to spike'i będą się zgadzać.

Zwróć uwagę, że położenie spike'ów względem obiektów zależy od położenia tubusu względem nic, a przez montaż paralaktyczny to tuba podążając za obiektem, trzyma stałą pozycję względem niego (chyba, że masz montaż azymutalny).

Stąd ja strzelam kolejne sesje Newtonem, to jedynie sprawdzam rotację kadru przy plate solvie. I działa to tak długo, jak nie zdejmę tuby z obejm, bo jak zdejmę to koniec, już nigdy nie da się do materiału wrócić

Wtedy nawet jak dopasuje obrót kadru, to mam dwa zestawy spike'ów.

Świadomie, jak się obce słowo kończy nasamogłoskę, to ma apostrof, jak się kończy na spółgłoskę to nie ma  

Jak nie obrócisz rotatora to spike'i się nie zmienią przecież.

Musisz obrócić tubę w obejmach, żeby spike'i się obróciły na obrazie

Wójta jest najczęściej używane, tak jak ministra i magistra

Do czego w sumie Ci ST4?

Pewnie trafiłeś do jakiejś grupy testowania jakiegoś czegoś.

Mi ostatnio nie działało przeliczanie walut w Google przez kilka dni (tzn. wpisujesz 100EUR to USD i wyrzuca wynik), a na innych kontach działało.

Po jakimś czasie funkcja sama wróciła.

Podobnież Googiel lubi bawić się w big data w swoich usługach, gdzie jakaś grupa ma coś zmienione i bada się w jaki sposób to wpłynęło na ich korzystanie z usługi.

Reduktor GSO nic nie koryguje, a w gratisie jest beznadziejny (flaty wychodzą donutowe) 

Odradzam  

Nie, mam na myśli HDR

To zdjęcie u góry to mix 45s, 5s i 0,1s, żeby nie przepalać centrum mgławicy.

Połączone są razem narzędziem HDRComposition w Pixie.

Daje to 64bitowy obraz, który ma w ciul miejsca na gwiazdki (bo najjaśniejsze i centrum mgławicy mają K=0,95, gdzie 0,95 odpowiada najjaśniejszym miejscom na ekspozycjach 0,1s). Więc efekt jest taki, że jak się wyciąga obraz, to bardzo kuliście gwiazdy wychodzą, bo nic nie jest przepalone, a więc nie robią się placki.

Jeśli chcesz zobaczyć jak to działa, to mogę Ci podrzucić XSIFa

PO HDRze ładnie mi gwiazdki wychodzą.

Ale - brak mi materiału na kolor. Czekamy na kolejne okno pog9odowe...

Kupcie po prostu Izoproponal CZDA (choćby w Warchemie).

I tyle, będzie pewne, że jest czysty  

Nope

Znaczy trochę - terasz jestem na etapie selekcji klatek i to już na pewno się nie wyrobi...

Nie mylisz czujnika Halla z czujnikiem indukcyjnym?

To nie wina komputera per se (procek to Ryzen 2700X), co wina dysku twardego na którym robię operację.

Tzn. z chronicznego braku miejsca (a ta operacja potrzebuje 350GB)  Pix pracuje na dysku dopiętym na USB 3.0.

Już od dawna planuję ten temat ogarnąć i dostawić jakiegoś porządnego SSD, ale brak mi wolnego SATA.

Efekt takim, że musiałbym ogarnąć obecny bajzel z 15 lat symulacji numerycznych, projektów aerodynamiki itp.

A to gruba praca

Drizzle'a nie planuję.

W tej skali (Askar FRA400) nie robi mi jakiegoś specjalnego wyniku.

No wiem, czytałem.

Ale to nie odpowiada na moje pytanie - tzn. instrukcja nie mówi co to kalibruje (bo jest kilka rzeczy które mogłoby sprawdzać).

Ale za to potwierdza, że jest to fototranyzstor (bo tym jest czujnik IR).

Pozycję zerową to znajduje po uruchomieniu po prostu (bo obraca się, aż dojedzie do pozycji z dwoma otworkami)

Miałem taki przypadek, że koło przestało trafiać we właściwe filtry, bo wybierało dowolny inny, ale wciąż robiło to osiowo (czyli np. zamiast L trafiało Ha, ale był ustawiony prawidłowo)

Po kalibracji, w programie od ZWO, z powrotem trafia perfekcyjnie. Ale sama kalibracja polegała na kilkukrotnym objechaniu całej karuzeli dookoła.

Koło (przynajmniej to od ZWO) prawie na pewno nie ma hallotronu, bo hallotron wymagałby magnesów w karuzeli, a ich tam nie ma. Są za to otworki przy każdym filtrze. Poza filtrem na pierwszej pozycji, tam są dwa otworki, żeby znajdował pozycję pierwszego filtru.

A, że są otworki, to stawiam na czujnik foto. Jak ie foto, to indukcyjny ale to byłoby raczej mniej precyzyjne.

Stąd wracamy do poprzedniego pytania - co robi kalibracja?

Obliż rękę dookoła

Stawiam 10zł, że to stworzył ChatGPT.

Ktoś wchodzi w zakład?

Prześwieć białym światłem i wtedy widać kolor filtrów jak trzeba

Ha i S od czerwieni łatwo odróżnisz po jasności przechodzącego światła (R będzie oczywiście jaśniejszym filtrem)

Tak samo łatwo odróżnisz G od OIII.

Jedyny kłopot - Ha od Ski, ale to ogarniesz 30s fotką pod niebem.

A różni się to czymś od Pixowej korekcji tła?

Bo jak przeklikałem tutka, to po prostu jest neutralizacja tła i odejmowanie gradientu, po ręcznie postawionych próbkach.

Stać to mnie może i stać, ale powiedz dla której konkretnie funkcji