Nie wiem czy już było czy jeszcze nie podoba mi się więc daję.
Zblizaja sie Swieta B.N. i maly Jas chce dostac prezent. Pisze
wiec list do Sw. Mikolaja: ,,Kochany Mikolaju, ja bylem przez
caly rok bardzo grzeczny i dlatego przosze przynies mi rolki,
pilke i rower, tylko nie zapomnij: rolki, pilke i rower!
Pozdrawiam serdecznie. Jas,, - Zakleil koperte,
napisal ,,Laponie... cos tam,, i zaniosl list na poczte. Panie
na poczcie czytaja: ,,Laponia,, - nie ma takiego adresu, wiec
list otworzyly. przeczytaly, szkoda im sie Jasiea zrobilo, wiec
postanowily zrobic zrzutke i kupic mu prezent. Ale niestety
starczylo tylko na rolki i pilke - rower byl za drogi.
Po swietach przychodzi kolejny list od Jasia, wiec panie na
poczcie znow czytaja: ,,Kochany Sw. Mikolaju, dziekuje Ci bardzo
za prezenty! Bardzo mi sie podobaly. Pilka jest dokladnie taka o
jakiej marzylem, a rolek wszyscy kumple mi zazdroszcza! Tylko
roweru nie dostalem, ale trudno, nie martw sie! Rower to na
pewno te KURWY Z POCZTY ZAJEBALY...!!,,