Skocz do zawartości

waldek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez waldek

  1. Wieczorem, jak będę miał dostęp do materiału wstawię na forum. Adam, 45nm i kolorowa kamera to porażka, będziesz miał wszystko prześwietlone jak przez czerwony filtr. Tylko w ciemnym miejscu do zastosowania, no chyba że focisz poza miastem.
  2. Też jeździłem na Górę Moraską ale teraz tam są takie iluminacje od zbiorników plus światla od Poznania, w każdym razie klimat jest , szczególnie że niedaleko meteor wylądował.
  3. Robienie w mieście zdjęć Canonem i w dodatku przy świecącym Księżycu to niestety pewna porażka. Żeby cokolwiek z pod domu zrobić to muszę się podpierać wązkim filtrem. Mimo 7nm halpha tło wychodzi mocno czerwone przy długich ekspozycjach, ale i tak można sporo wyciągnąć. Idealnym rozwiązaniem jest oczywiście wyjazd za miasto ale wiecie jak to jest. Zdjęcie zrobione w Poznaniu 24.08 w sobotnią noc przy wysokim cirrusie. Canon 350d, 7 x 600s iso1600 halpha 7nm, color podłożyłem z sesji w Belęcinie. Luneta Tak FS-128/f6, 770mm ogniskowa. Niestety spore szumy musiałem zniwelować cyfrowo i trochę takie jakieś się zrobiło lekko nie do końca.
  4. Niestety strzeliłem byka. To nie jest NGC6960 tylko 6992. Prośba o poprawienie. Co do focenia Canonem w halpha, to niestety też musi być w miarę ciemne niebo i moje przypuszczenia że z miasta uda się tym zestawem robić rozsądne zdjęcia się nie sprawdziły. Oczywiście jest dużo lepiej niż bez filtra, jest zdecydowanie lepiej ale i tak tło się nasyca i takich efektów jak za miastem, z pod domu nie osiągnę. Co do focenia pozostałymi wąskimi filtrami to chyba szkoda czasu , po prostu to nie ta czułość sensora żeby się jakością porównywać z astro ccd. Miło mi że Wam się podoba. Jak zwykle takie opinie mobilizują do dalszych doświadczeń. Pozdrawiam Waldek
  5. Witajcie. Ta piękna mgławica w opcji bez Halpcha niestety tonie w masie gwiazd. Chcąc wyłuskać struktury zastosowałem filtr Baadera 7nm. W połączeniu z Canonem 350D nie jest to co prawda najlepszy wariant ale innej opcji puki co mie mam. Nie nastawiałem się na kolor ale przy okazji strzeliłem jedną fotkę tradycyjnie i okazało się że starczy na zabarwienie materiału z Halpha. Niestety szum jest spory, długie czasy naświetlania, wysokie iso plus letnie temperatury zrobiły swoje. 12 X 600sec. iso1600, Halpha Baader 7nm , 1 X 240sec. iso800 color - Canon 350D Luneta Taqk FS-128 F6 , montaż NJP160
  6. waldek

    M51

    Siergiej, bierz BW, znacznie większe możliwości, no i Halpha lepiej wychodzi na BW. To tak jak kamery wideo, są 3CCD i jednoprzetwornikowe. Ogólnie wiadomo że te z trzema przetwornikami, osobno dla każdej barwy dają lepsze obrazy.
  7. waldek

    M51

    Niestety wszystko mające kamery CCD , czyli z guiderem i kołem filtrowym wewnątrz i dużym czipem, są bardzo drogie. Najtańsza rozsądna opcja to Sbig st-2000XM, poza tym tak się składa że mam wysokiej jakości filtry RGB, więc bedzie trochę taniej. Jak się chce robić naprawdę dobre zdjęcia astro, to nie ma odwrotu od CCD. Canon pozostanie, szczególnie do szerokich pól i obrazów bez kropowania. Do tego się sprawdził no i ma spory chip. Pozdrawiam. Tomku pozdrowienia również dla Ciebie i Twojej Małżonki.
  8. waldek

    M51

    Siergiej, masz rację. Ja też do takich wniosków zaczynam dochodzić. Sprawa się wyjaśni jak zguiguję gwiazdę, którą umieszczę w centrum kadru aparatu.
  9. waldek

    M51

    Witaj Sergiej Co prawda zjęcie nienajlepsze, ale widać jak przymocowany jest guider w postaci ED80. http://www.astronoce.pl/UserFiles/Image/we...20/_DSC2226.jpg Jest to szyna z twardego 2cm grubości aluminium, bardzo sztywna. EDek przymocowany jest do szyny za pomocą wysokiej jakości głowicy za pomocą której w dwóch osiach ustawiam lunetke na gwiazdę odpowiedniej jasności dla st-4, jak najbliżej fotografowanego obiektu. Często jest w polu matrycy Canona , ale nie zawsze. Całość naprawdę jest bardzo stabilna. Ta konfiguracja z Mewlonem to połowa nośności NJP. Sam montaż ma błąd PE na takim poziomie że przy krótszych ogniskowych jest pomijalny. Wystarczy dla przykładu zmniejszyć powyższą galaktykę na ekranie o 50% i punktowość gwiazd będzie do zaakceptowania, a jeszcze należy pamietać o tym że to było robione średnicą obiektywu 210mm, a co za tym idzie teoretyczna plamka wynikajaca z rozdzielczości będzie mniejsza na zdjęciu. Plamka z gwiazdy przy uzyciu obiektywu o średnicy np. 100mm pochłonęła by niedokładności prowadzenia znacznie lepiej. Czarku, posiadam w testach trzy różne korektory do Mewlona, bo to Cassegrain i coma jest spora i bez korekcji to tylko można małe mgławice planetarne fotografować. Na tym zdjęciu jest lekka coma, natomiast mam inny korektor który lepiej eliminuje tą aberrację więc tym się nie martwię, ale i tak w centrum gwiazdy to lekkie fasolki. "Przy 2,5m ogniskowej OffAxisGuider powinien sobie poradzic, ale czy zawsze znajdzie sie odpowiednio jasna gwiazdka do prowadzenia (nawet dla ST4) ???" No właśnie w tym jest problem. Tom-Cio, jedynie słuszna droga to kamera CCD z wewnętrznym czipem guidujacym i jestem pewien że gwazdy bedą punktowe przy takich długich ogniskowych. Zreszta Ty to już przećwiczyłeś. Dzięki że Wam sie podoba.
  10. waldek

    M51

    Adam, u mnie nie ma mowy o uginaniu itp. Wtenczs każda fota była by inaczej pojechana, a to są idealnie w ten sam sposób w osi RA przejechane foty, oczywiście tak minmalne że gdybym zmniejszył obrazek tak do ful frame 600mm to błąd był by pomijalny a gwiazdy będą punktowe. Efekt jest taki jak byś wyłączał na moment na każdej focie napęd. Ja już wiem co zrobię. Canona będę używał do szerokich pól a jak zgromadzę środki to kupię kamerę z wewnętrznym guidingiem. Innej opcji nie ma chyba że obserwatorium i wszystko na stałe perfekcyjnie ustawione. Oczywiście cały czas mówimy o ogniskowych ok 2metrów. Co do PECa to tak jak pisze Qbanos, sam przećwiczyłem temat na SKYsensorze z niezłymi wynikami ale to lekka loteria a jak wiesz nic tak nie boli jak zmarnowana sesja z powodu sprzętu jak ekstra pogoda się trafi, w dodatku to było niebo jakie bywa 2x do roku.
  11. waldek

    M51

    Teoretycznie guiduje dobrze, ale występuje przesunięcie i gwiazdki są idealnymi kreskami tak jakby występowała rotacja, Każde zdjęcie jest przesunięte tak jakby montaż nie był idealnie ustawiony na biegun , a był ustawiony idealnie. Próbowałem z różnymi ogniskowymi guidera i zawsze było to samo i na pewno nie guidowało seeingu. Być może trzeba guidować off axis a nie lunetką odstawioną od osi montażu. Jeszcze to przećwiczę. Musi być jakieś wyjście.
  12. waldek

    M51

    Wybaczcie, faktycznie przeoczyłem czas. 12 x 240sek. Z tego wynika że przy ogniskowej ok. 1metra i bardzo precyzyjnym ustawieniu momtażu na biegun, guider jest zbędny, co nie oznacza że ten drobny periodic nie jest do zguidowania i nad tym muszę popracować. Michał będziemy walczyć. Pozdrawiam.
  13. waldek

    M51

    Wyjazd do puszczy, precyzyne ustawienie montażu , guidowanie st-4 ogniskowej 2500mm i niestety klapa. Nie mogę sobie poradzić z guidowaniem w terenie takiej ogniskowej. Okazało się że montaż bez guidingu lepiej sobie poradził. Dodatkowo robiłem na iso 1600 i ze wzgl na brak czasu tylko 12 fotek. Ale w wersji BW nie jest tak źle z szumami. Może to jest metoda na lepsze zdjęcia. Mewlon 210 F12 , NJP160 bez guidowania, 12 x iso1600 Canon 350d.
  14. waldek

    NGC4565

    Darku, przyjdzie czas na SBIGa. Puki co musi starczyć Canon. Pozdrawiam.
  15. waldek

    NGC4565

    Coraz trudniej dorównać Canonem, chłodzonym kamerom ccd, więc robię co mogę, ale niestety szumy są nie do zlikwidowania tak żeby zdjęcie nie utraciło głębi i naturalności. Jest to zlepek materiału z puszczy i Belęcina, sporo odpadło z powodu rozjeżdzającej się ostrości. Długi refraktor i spadajaca temperatura to spory problem. W sumie 17 x 360sek. iso800 , FS-128/ 1040mm Crop z pełnej rozdzielczości i lekko przycięty pomniejszony pełen format.
  16. waldek

    M 106

    Sam widzisz że jest podobnie. Trzeba zbierać kasę na ccd. Wtenczas nie będzie trzeba się z domu ruszać, o szumach i dynamice nie wspomnę. Dla przypomnienia zdjęcie z przed domu w Poznaniu. Kamera FLi Mirka Krasnowskiego, czip bardzo mały coś ok. 700 x 500. Cas 10 x 360 sek. Ta sama luneta. U mnie zaświetlenie takie że ledwo gwiazdozbiory widać.
  17. waldek

    M 106

    Musisz podać parametry foty. Poza tym ja mam przerobionego Canona. Jest znacznie bardziej wrażliwy na zaświetlenie, zwłaszcza sodówkami. Jest plan wyjazdu na poligon Drawski. Tam powinno być wystarczająco ciemno.
  18. waldek

    M 106

    Niestety Canon to tylko kompromis. Może nas poratować absolutnie czarne niebo i niska temperatura. Tak wygląda klatka 360sek. iso800 , 20km w linii prostej od Poznania , Jeziory Wielkie.
  19. waldek

    M 106

    Jutro postaram się surówkę wstawić. Dzisiaj zapomniałem zabrać z pracy zasilacz do laptopa i nie mam dostępu do materiału.
  20. waldek

    M 106

    Widzę że obrodziło w ten przepiękny obiekt. Mój materiał z 12-tego, Puszcza Notecka, niestety nadciągnęły wysokie chmury i tylko 10 ekspozycji się nadawało. Następna noc, Jeziory Wielkie, super seing i niebo zaciągnięte mgłami. Mało czasu pozostało na foto - 12 ekspozycji. W sumie 21 x 360sek iso800, Canon 350 bez filtra. Tak FS-128 f8 , NJP160 guider ST-4. Jacku świetny materiał , tylko powalcz jeszcze z obróbką , przychylam się do opinii kolegów. Heniek "W zdjęciach z kamer CCD podoba mi się kolor gwiazd w przeciwieństwie do zdjęć z canonów, w których gwiazdy są jakieś takie białe." Tym razem szczególny nacisk położyłem na kolor gwiazd , mam nadzieję że jest ok. Wycinanie szumu niestety pogarsza efekt "głębokiego kosmosu" więc nic nie usuwałem, Pozdrawiam Pełna klatka plus krop.
  21. I dzięki temu jest motywacja do doskonalenia warsztatu i oczekiwanie na tą niepowtarzalną noc. Jest kilka fotek z których jestem nawet bardzo zadowolony. Pozdrawiam
  22. W sumie kiepska pogoda na zdjecia wymagającym maksymalnie ciemnego nieba Canonem, i problemy z ustawieniem montażu w polu dla dobrego prowadzenia ogniskowej 2,5 metra z długimi czasami, nie pozwoliły na maksymalne wykorzystanie sprzętu. Na pewno będzie powtórka. Ta noc to naprawdę było ekstremalne foto. Półtorej godziny ustawiałem się z montażem , obiektem i ostrością i jak już wszystko było super to przypier... plecami w guider tak że zębatki w montażu się rozregulowały a całość się przestawiła . Juz nie miałem siły na pecyzję a czas płynął nieubłagalnie. Po północy nadciągnoł front i po zaqbawie, więc trzeba będzie powtórzyć obiekt, może szczęście dopisze następnym razem. Tylko 12 x 300sek iso1600 Canon 350d , Cassegrain Mewlon 210/2450 f12. Montaż NJP160 plus guider st4. Ten ciemny obiekt na lewo od galaktyki to kłak na matrycy który zmieniał połozenie przy każdym zdięciu, nie do usunięcia konwencjonalnym flatem.
  23. Dzisiaj w nocy niebo nad Poznaniem się wyklarowało. O wyjeździe poza miasto nie było mowy, a poza tym Księżyc już mocno przeszkadza. Szkoda mi było tych paru chwil czystego nieba więc wystawiłem sprzęt przed dom. Spojrzenie na Saturna, niestety seing kupa więc sobie odpuszczam tą planetę. Może coś sfotografować na szybko. Padło na stosunkowo jasny obiekt który można w miejskim LP i przy Księżycu zrobić. Jedyną przeszkodą jest kiepski seing który nie pozwoli na zbyt wiele przy tak niewielkim rozmiarze mgławicy. Trzeba było Mewlona 210/2400 podwiesić żeby coś z tego było. Montaż NJP160 guide ST-4 Canon 350mod , 20 X 80sek. iso 400 Seing mocno degradował obraz więc 70% pełnej rozdzielczości z 2,4metra ogniskowej. I pełna klatka z mijskim LP dla uzmysłowienia sobie jaki to jest mały obiekt. Oczywiście jak seeing pozwoli to powtórzę dla uchwycenia większego szczegółu.
  24. To jest odblask jasnej gwiazdy na szkle reduktora ogniskowej, dokładnie tej po przeciwnej stronie kadru i najjaśniejszej na całym zdjęciu. Niestety ten reduktor tak ma jak w kadrze znajdą się bardzo jasne gwiazdy. Oczywiście można wymazać ale nie lubię nic wymazywać, lepiej wyjaśnić. Pozdrawiam
  25. Michał, miezwykle klimatyczny Orion w pełnej okazałości. Kolejny dowód na to iż z krótką ogniskową można robić wspaniałe zdjęcia nieba. A ja podszedłem jeszcze raz do mojego ostatniego materiału z M42, w tym sezonie to się już prawdopodobnie nie załapię na perfekcyjną nockę z tym obiektem. Ze względu na olbrzymią dynamikę M42 wskazane jest wstawianie nie przepalonego środka , niestety przy tych sztucznych zabiegach Mgławica traci na głębi i wygląda sztucznie. Jedynym względnie sensownym rozwiązaniem jest wykonanie całego szeregu zdjęć z różnymi czasami i zastosowanie techniki HDR. Niestety ja wykonałem środek tylko jednym krótkim czasie i efekt nałożenia jest kiepski. W sumie mam mieszane uczucia co do efektu z przepalonym środkiem i z poskładanym centrum. Zrobiłem dwie zupełnie różne wersje, sami oceńcie która jest lepsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.