Skocz do zawartości

localizer

Społeczność Astropolis
  • Postów

    156
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez localizer

  1. Dobry na niskie temperatury jest kombinezon puchowy z kapturem.Pod spodem bielizna termiczna na ciało, a na nią warstwa bawełny jako pochłaniacz potu. Na nogi porządne buty zimowe np. Kamik'a (wytrzymuja grubo poniżej - 50, w praktyce przy - 27 po godzinach tkwienia w bezruchu ciągle ciepło.Na głowę kominiarka polarowa i kaptur od kombinezonu.Google na oczy! Rękawice typu papachy też puchowe.W pewnych sytuacjach gdy najbliższe drzewko setki metrów przydaje mi się pampers na wypadek tzw. awarii ale to raczej nie w astro.
  2. Dziś wieczorem rozpocznę testowanie kamery Mintron.Wreszcie jest pogoda a ja mam dzień wolny.
  3. Warszawa - chmury (Ac OVC) na 3 godź przed zjawiskiem, 30 min. po zjawisku zupełnie czyste niebo (CAVOK). Obserwacja niewykonana mimo wielogodzinnych przygotowań.
  4. Stacja Śródborów pod Warszawą w gotowości.
  5. No niestety wczoraj wróciłem o 0:30 do domu i nie miałem czasu ale moze na niedzielę się przygotuję.
  6. Myśle,że mozna by jeszcze pogadac z Hansem.On obserwuje gdzies na południe od Wawy i ma podejscie do zasilania.Jest niezle obczajony w temacie astro wiec mozna wspólnie cos zdziałac.Pewnie przy okazji troche ludzi sie załapie, zobaczymy. Co do video to jednak musimy miec stopklatkę punktową a nie rozmaz bo to sie do testu nie nadaje.Ja zastanawiam sie czy nie skusic sie na nagrywarke dvd z alegro. Musimy poczekac az minie pełnia Księżyca bo teraz to nie wiele zdziałamy.
  7. Krzysiu, jak tylko poprawi sie pogoda a ma sie troche poprawic w tą sobotę i niedzielę to mozemy sie umówic na testy.Proponuje na działcem moich rodziców za Otwockiem bo mam tam 220V i dobre warunki do testów.Można również przenocowac. Masz racje w kwestii wykonania nagrań gdyż obserwacja na monitorze zalezy również od ustawien i jakosci samego monitora.To co widac na jednym nie oznacza ze bedzie widoczne na innym, wiec najlepiej byłoby nagrac materiał na video albo jakis inny nosnik obrazu. Dobrze byłoby zrobic testy na róznych teleskopach jedną kamerą i kilkoma kamerami na jednym sprzęcie. Mysle ze najlepiej byłoby ustawic teleskopy w zenit gdyz jest on praktycznie w jednym miejscu na niebie wiec odpada problem zmany wysokosci obiektu na którym przeprowadzimy testy. Ja mam juz nowy montaz wiec prowadzenie jest zapewnione. Jeszcze jedno - nie mam video i nie kupie dopuki nie bedzie insertera wiec jesli masz swoje to bedzie konieczne do takiego testu.
  8. Jak tylko pogoda i czas na to pozwoli to zrobie test zasięgu Mintrona dołączonego do ED 80 i newtona 200 mm. Wykonam tez próbę z czasem odświerzania 0,08 sek który jest graniczną długością jeśli chodzi o zakrycia gwiazd przez Księżyc. Z Pawłem Maksymem i pozostałymi uczestnikami spotkania doszlismy do wniosku, że kumulacja 128 exspozycji kamery dająca odświerzanie obrazu co 2,56 sek może byc również wykorzystana do obserwacji słabych gwiazd gdzie spodziewany czas zakrycia jest dostatecznie długi. Dla niewtajemniczonych powiem, że kamerą Mintron podłączoną do ED 80 udało mi się wycisnąc na Kudłaczach (w maju) 14,5 mag na gwiazdach.Kamera odświerzała obraz co 2,56 sek. mając ustawioną czułosc na najwyższą wartośc, przy czym szumy praktycznie nie przeszkadzały w obserwacji. Z tym ze jakośc nieba tej nocy była bardzo dobra ale nie rewelacyjna. Oczywiscie w takim przypadku znaczenie ma już sama precyzja prowadzenia teleskopu tak zeby obraz słabej gwiazdy padał na jeden tylko piksel a nie "tańczył" po kilku.Teraz dopiero mam na tyle dobry montaz z prowadzeniem żeby takie testy przeprowadzic wiec czekam na czyste noce. Natomiast co do ten planetoidy (2004 XP 14) to film powstał w technice poklatkowej. Złożyłem kilkaset klatek (po 10 na sekundę) z tym ze każda klatka oczywiscie była naświetlana 2,56 sek. Teleskop ED 80, jasnosc planetoidy ok. 12,5 mag (na filmie dawała po oczach) Przyspieszenie czasu dośc konkretne i planetoida "pruje" pomiedzy gwiazdkami.
  9. Jestem za - numer konta i robię przelew.
  10. Byłem kiedys w Króliku ale Wieśka nie zastałem, wszystko pozamykane a myślałem że zrobie niespodzianke
  11. localizer

    Uran

    Nie czepiaj się doktor, kolega nie musiałbyc w Polsce. Ja dwa lata temu z podziwiałem galaktyki w Pannie, we wrześniu w Addis Ababa ... i się dało.
  12. Jestem za 30tym września. Proponuje temat o możliwosciach rejestracji zakryc planetoidalnych z użyciem najnowszej wysokoczułej kamery Mintron MTV 12V1C. ...i oczywiscie się zjawiam
  13. No to jest szansa na rozpoczęcie poważnych obserwacji zakryciowych i przede wszystkim dużo łatwiejszej metody rejestracji tych zjawisk na video (które jeszcze musze kupic)
  14. localizer

    Iryzacja ?

    Pod tym pileusem to jakiś ładny CB'k się wypiętrza
  15. Wyśle Ci Paweł pocztą ślimaczą na płytce
  16. Cześc Paweł, oczywiście, że prześle Ci to nagranie.Podaj mi tylko dokładny adres albo przepchne to na adres widniejący na Twojej stronie.Jeśli chodzi o metodologię wykonania filmu to była ona bardzo nietypowa.Ponieważ nie mam video to obraz z kamery wyświetlałem na 7" portable LCD (wersja dla taksiarzy) przed którym ustawiłem 300D na statywie.Wcześniej jeszcze, w miarę najdokładniej zsynchronizowałem zegar w Noteboku i w aparacie fotograficznym z sygnałami czasu z Polskiego Radia pr.1 (potem włączyłem TROJKE).Aparat stał na ciężkim statywie więc filmik specjalnie się nie "trzęsie".Potem już tylko patrzyłem na zegarek i trzaskałem fotki monitora co 20 sek. o czasach: minuta i 5 sek.; minuta i 25 sek.; minuta i 45 sek. To dziwne przesuniecie miało na celu uzyskanie pewności przejści zegara wewnętrznego aparatu do kolejnej minuty.Aparat nie rejestruje sekund na zdjęciach więc próba wstrzelenia się w pełną minutę mogłaby się zakończyc zrobieniem zdjęcia jeszcze w ostatniej sekundzie poprzedniej minuty i błednym zapisaniem czasu na klatce. I tak 198 klatek, każda robiona co 20 sekund dało w sumie 66 minut rejestracji zjawiska w postaci filmu poklatkowego.Kurcze, strasznie żałuje ze nie miałem insertera i video bo bym to wszystko dokładnie zarejestrował na taśmie a tak to chociaż wizualnie zrobiłem (chodzi o kontakt planetoidy z gwiazdą). Jeśli chcesz to podeśle Ci czasy wykonania poszczególnych klatek.Chciałem to na piechotę wpisac ale to pół dnia roboty.Natomiast jeśli miałoby to dla naszych obserwacji i twoich działań popularycaji astronomi jakieś duże znaczenie to za jakiś czas dostaniesz film z wpisanymi czasami. Rejestrację przeprowadziłem kamerą Mintron MTV 12V1C,wzmocnienie na maxa (0,0003 lx),podłączoną do Refraktora 80mm f=7,5 ; montaż paral. z prowadzeniem. Kamera odświerza przy pełnym wzmocnieniu co 1/2 sekundy. Pierwsza klatka na filmie jest o godzinie 20:29:45 UT dnia 3-07-2006. Kamera zorientowana RA/DEC, Najjaśniejsza gwiazda w lewym górnym kwadrancie to TYC 4222-2092-1 7,32 mag; Najjaśniejsza w prawym dolnym kwadrancie to TYC 4209-1962-1 8,22 mag; Najsłabsze zarejestrowane gwiazdy mają ok 13.7 mag wg katalogów Skymap Pro. Warunki były bardzo dobre,niebo czyste,seeing bardzo dobry (ale to bez znaczenia bo dośc duze pole) Backlight od świateł miejskich nie za duży ale do ideału jednak brakowało.
  17. Janusz, możesz mnie wpisac na listę chetnych na inserter.
  18. Z tymi obserwacjami polowymi i rejestracją zjawisk nie jest tak źle.Wystarczy, że kupicie w Norauto Baterypack 12V 20 Ah (190 zł) i do tego przetwornicę 12>220V o mocy ciągłej 200-300W (120 zł).Wiecej nie trzeba.Do tego można już podłączyc laptopa,video i jakis mały monitorek. Reszta jak prowadzenie i kamera w teleskopie są na 12 V choc mi się zdażyło prowadzic obserwacje zimą przy M18 stopni i wtedy już siedziałem w ciepłym samochodzie z kompem i monitorem a do teleskopu oddalonego o 10 metrów poprowadziłem przedłużacz z 220V z transformatorkiem na koncu do zasilania prowadzenia i kamery.Komfort znakomity bo ciepło. Ogólnie te obserwacje są bardzo emocjonujące bo "coś się dzieje" i tak do końca nie wiadomo co zobaczymy.Obserwacje gwiazd, mgławic czy nawet komet są dośc spokojne bo te obiekty nie zmieniają lub bardzo powoli zmieniają swoje położenie, tu zas zawsze jest wyscig z czasem. Bardzo liczy się opanowanie sprzętu i cwiczenia "na sucho".Polecam wszystkim. Ostatnio nagrałem film z przelotu planetoidy 2004 XP 14 i zupełnie niespodziewanie zarejestrowałem wizualnie zakrycie gwiazdy GSC-4222-1642 przez tą planetoidę - super to wyglądało. Gwiazda i planetoida miały ok 12,4 mag, obie świetnie widoczne, ale najlepszy moment był w chwili gdy planetoida przelatywała przed gwiazdą gdyż przez chwilę jasnośc nagle wzrosła, przez moment nieznacznie zmalała, potem znów wzrosła a następnie oba obiekty zaczeły się separowac.Całośc trwała ze 3 sekundy. PS Mirku K, twoja kamera jest genialna! Wyciąga przy dobrych warunkach ponad 14 mag. przy aperturze 80mm
  19. Jak w temacie. Dziś robię obserwacje tej planetoidy w okolicach 22:00-24:00 czasu lokalnego.Rozstawiam się ze sprzętem na polach Wilanowskich (Między Wilanowem a Powsinem).Obserwację robię ED80 na paralaktycznym i podpiętą do tego wysokoczułą kamerą Mintron MTV-12V1C. Tym zestawem wyciągam 14,5 magnitudo więc myślę że planetoida się złapie. Całośc będzie widoczna na monitorze.Gdybym miał video to by się nagrało ale nie mam.Gdyby ktoś chciał się dołączyc to zapraszam.Potem podam jeszcze dokładne miejsce obserwacji.Wczoraj zrobiłem próbę z dojściem teleskopem to tej okolicy nieba.Mam nadzieję, ze niebo będzie dziś równie czyste jak wczoraj.
  20. Za ciężkie jak dla mnie. Przy mojej liczbie bafli to pewnie byłoby z pół kilo do przodu.
  21. Kiedyś,gdy nie było takiego dostępu do sprzętu jaki jest teraz,postanowiłem zbudowac sobie teleskop.Lustro wyszlifował mi kolega natomiast pozostałe elementy tj. tubus i mocowanie diagonala zaprojektowałem i wykonałem sam. Ponieważ możliwości pozyskania odpowiedniej rury były ograniczone i ograniczały się do bardzo ciężkich rur kanalizacyjnych z PCV to zdecydowałem sie na wykonanie konstrukcji drewnianej. Tubus jest wykonany ze sklejki modelarskiej,wodoodpornej i tworzy konstrukcję skorupowo-wręgową, całkowicie pozbawioną wzdłużnic. Sztywnośc wdłużną i skrętną zapewnia sam ośmiokątny kształt, podobnie jak keson w skrzydle. Długośc tubusu to 140 cm a średnica otworu z przodu to 20,7 cm więc małe to nie jest a waży 5,5 kg bez lustra ale za to wyciągiem 2" Astrokraka. Wewnątrz lustro 170cm f=7,5 Ale do rzeczy. Tubus jest wyczerniony maksymalnie jak się da. W sumie posiada 11 bafli z których 5 jest elementem wręg a pozostałe stanowią elementy samodzielne. Wykonane są z czarnego kartonu zakupionego w sklepie dla artystów plastyków dodatkowo pomalowanego czarną matową farbą. Teleskop był budowany pod zakrycia brzegowe i sprawdził sie idealnie, szczególnie jeśli chodzi o kontrast dawany w pobliżu Księżyca.Rewelka! Jeśli ktoś był na Kudłaczach dwa lata temu to widział.Dodatkowo ścianki zostały wyklejone mocno porowatą tapetą i również pomalowane na czarno.Można powiedziec że to tubus w pełni ekologiczny, ulegający biodegradacji A oto zdjęcia środka teleskopu zrobione z użyciem lampy błyskowej. Na jednym z nich widac obraz bafli a dokładnie ich krawędzi i odbijające się od nich światło flesza. To praktycznie jedyne powierzchnie od których coś może się odbic i paśc na lustro. Reszta czarna.
  22. A oto i lustro pokryte Rodem.Wielkośc około 8x13 cm.Cena ok. 3,5 kilozłotych (w komplecie są jeszcze dwa mniejsze) Na drugim zdjęciu wyostrzenie na lampę sufitową oddaloną jakieś 5 metrów a na trzecim powiększenie tejże lampy. Jakośc zdjęc robionych przy ich pomocy jest rewelacyjna i nie nie są to zdjęcia w podczerwieni.Nie znam się na technicznej stronie ich działania.Mogę jedynie porównywac jakosc zdjec z obu luster.
  23. Można taki wynalazek zbudowac używając lusterek pokrytych rodanem.Są to lusterka przedniopowierzchniowe o bardzo dobrych właściwościach optycznych.Nie wiem czy dużo lepszych niż aluminizowane ale z pewnością nie gorszych,są też bardzo lekkie.Mają jeszcze jedną niezwykłą zaletę - praktycznie się nie roszą.Dziś spróbuję zamocowac jedno takie do lornetki i zobaczę co z tego wyjdzie.
  24. Podobno rosjanie potwierdzili na podstawie zdjęc tego czegoś co spadło, że to jest fragment silnika rakietowego na paliwo stałe od jakiegos ichniego satelity.Musiało się urwac i spadło - zdarza się. Dobrze że nie spadło nic większego i że nie trafiło kogoś w głowe ))
  25. Pewnie tak. Przyznam, że miejsce bardzo przyjemne. Dziś chyba nici z wyjazdu bo niebo się zawaliło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.