Hej,
muszę wznowić swoją aktywność na forum
Zacznijmy od obserwacji pięknego zjawiska... 4 lipca od rana niebo było zasłane cirrusami, przed pierwszą, dokładnie godziny nie pamiętam, spostrzegłem ciekawe złotawe pojaśnienie względnie nisko nad horyzontem. Od razu po jaskrawych, wręcz pastelowych kolorach ,zorientowałem się że mam do czynienia z czymś rzadkim i niezwykłym . W pierwszym momencie zesztywniałem bo wiedziałem że mam rozładowaną baterie w lustrzance. Na szczęście pod ręką był pod ręką aparat znajomego, z resztą podobny model do mojego. Od razu zwołałem kumpli, nieco zniechęceni ale przyszli, (pewno znowu jakieś tam ISS, gwiazdki, chmurki czy co tam innego wymyślił), Powiem wam że wszyscy byli pod wrażeniem wspaniałych kolorów, widowisko uświetnił pełny krąg halo 22*. Na razie fotki w słabej jakości i małe, kumpel przesłał mi na razie takie. Miejsce obserwacji: Łodygowice (mniej więcej połowa drogi z Bielsko Białej do Żywca. Nie jest to pełny łuk, ale cieszę się bardzo z tej obserwacji