Skocz do zawartości

Misza

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Misza

  1. No właśnie chodzi mi o sytuacje gdy mamy na zdjęciu sporo obszarów mgławicowych podobnej jasności a chcemy aby obróbka ominęła jeden określony obszar. Konkretnie taką sytuację mam w zdjęciu okolic Sadra gdzie poza obszarami wodorowymi na około wspomnianej gwiazdy załapał się również "mózg" i maską nie mogę go odseparować bo jego jasnośc jest zblizona do tych mgławic przy Sadrze. Ostatecznie udało się modyfikując tą maskę potem poprzez zamalowanie w photoshopie. Ale nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie.
  2. Range mask i star mask właśnie w pixelmatch mieszam ale to nie załatwia sprawy wykluczenia jednego obszaru mgławicowego a pozostawienie innego. Range mask - star mask w pixelmatch oznacza że będziemy mieć maskę wykluczającą tło i gwiazdy a pozostawiającą mgławice (chyba że zrobimy potem invert mask, wtedy odwrotnie) , ale nie wykluczymy w ten sposób jednej mgławicy pozostawiając inną.
  3. Mam takie pytanie. Załóżmy że mam na zdjęciu kilka obszarów mgławicowych i jeden z nich chcę wykluczyć z działania (z określonego rodzaju obróbki). Robię więc maskę aby działać na samych mgławicach, najpierw range mask od której odejmuję star mask i mam już same mgławice (tło i gwiazdy zostały wykluczone), ponieważ jednak owe obszary mgławicowe są mniej więcej tak samo jasne względem siebie więc nie mogę jednego z nich wykluczyć maską (no w każdym razie ja tego na dzień dzisiejszy nie potrafię). Obszedłem ten problem w taki sposób że wygenerowaną w powyższy sposób w Pixie maskę zapisałem jako plik, otworzyłem go w photoshopie i zwyczajnie zamalowałem obszar odpowiadający mgławicy którą chciałem wykluczyć z obróbki na czarno (czyli kolor wykluczenia w masce). Wróciłem do Pixa, zastosowałem tę maskę i zadziałało, udało się wykluczyć wspomniany obszar. Czy można tak działać, czy jest lepszy sposób ?
  4. Jeśli mobilnie i do planet/księżyca to może lepiej 6-calowy SCT na montażu azymutalnym (celestron sct6 nexstar)? Link
  5. Zrób też zdjęcie wyciągu okularowego to ocenimy czy nie brakuje w nim czegoś aby.
  6. Zrób zdjęcie akcesoriów jakie masz do niego i wrzuć tutaj a uzyskasz info co gdzie się umieszcza. Jeśli patrzyłeś przez niego za dnia obiekt mógł być zbyt blisko stąd niemożność złapania ostrości.
  7. Na własną rękę w sensie nie do astro-ośrodka ?
  8. Może trochę wcześnie na taki temat (a może wcale nie bo takie pomysły wymagają dłuższych przygotowań i bardzo wczesnych rezerwacji) jestem mocno zainteresowany wyprawą astrofoto na południową półkule, dlatego gdyby ktoś był chętny na coś takiego w 2023r zachęcam do wpisania się w tym wątku oraz propozycję terminu. Moze coś zorganizujemy ? Wiem że ok kilkanaście osób na forum ma już za sobą takie doświadczenia. Mam na myśli jedną z astrofarm w Namibii ale z mojej strony potencjalnie wchodzi w grę i inny kierunek południowy. Jesienią zeszłego roku brałem pod uwagę i ten rok ale było już trochę za późno i prawie wszystkie terminy w trzech najbardziej znanych namibijskich miejscówkach były niedostępne.
  9. Wspaniałe. Może w przyszłym roku spełnię marzenie i tez będę miał okazję zawalczyć z tym obiektem (i kilkoma innymi południowymi).
  10. Zawęzilem wybór do markariana i okolic Sadra
  11. Dzięki za wszystkie pomysły, chyba ostatecznie poczekam do 23:00 i rejon Sadra walnę...
  12. Coś bardziej na czasie względem wydarzeń na wschodzie.
  13. Na triplet w lwie trochę mała skala dla mnie. Łabędzia mam w planach właśnie na ten sezon, tak Amerykę , rejon Sadra jak i obydwa Veile ale myślałem o czymś trochę wcześniej wschodzącym tak na teraz.
  14. Szeroki czyli konkretnie kocie 250mm. Liczę że za około tydzień w końcu będzie trochę pogody i wyskoczę gdzieś na kilka nocy. Latam po Stellarium i jakoś nic sensownego nie przychodzi mi do głowy co byłoby teraz zarazem odpowiednie do takiego kadru i na tyle długo pozostawało na jako takiej wysokości by dać czas na zebranie chociaż 4-5h materiału w ciągu nocy. To moj drugi rok z fotografią DS więc nic się raczej jeszcze nie zdubluje.
  15. Co konkretnie wieszasz na nim ? Zastanawiam się czy FRA 600 z akcesoriami i kamerą będzie ok dla cem26
  16. Mam EQ6-R i CEM26, ten drugi prowadzi nieco lepiej i po zakupie (w przeciwieństwie do pierwszego) nie wymagał żadnej regulacji.
  17. Ale zobacz ile osób mieszkających poza miastem ma niebo na poziomie bortle 3 ? Raczej niewielu. Moja teoria jest trochę taka że ci którzy mieszkają w miastach z reguły fotografują pod lepszym niebem ponieważ każdorazowo muszą z tego miasta wyjechać a skoro już to robią to starają się celować pod naprawdę przyzwoite niebo. Mieszkający za miastem mają zwykle bortle 4-5 bo tak jest na większości obszaru Polski (zwłaszcza jeśli nie chce się mieszkać bardzo daleko od miasta), budują tam sobie całe stanowisko więc tam działają i pod lepsze niebo już z reguły się nie wybierają chyba ze na zloty właśnie. Szukam czegoś co z osprzętem powieszę na CEM26 czyli nie powinien przekroczyć 9kg, ale chyba przy metrowej ogniskowej nie da rady.... Najlżejszy newton 8" to 8,5kg, z kamerą, kołem i reszta to ponad 10kg. W tym setupie refraktor 600-700mm lub newton 750mm to chyba jednak max.
  18. A miał ktoś z Was do czynienia z Askarem 107PHQ / 750 (tak wiem to ciągle trochę mało, ale mam obawy przed systemami zwierciadlanymi w sytuacji gdy każdorazowo jeżdżę 100km) ) ? To chyba dośc rzadki jeszcze sprzęt, ciemniejszy nieco od serii FRA, cenowo zbliżony do sześćsetki.
  19. Myślę też o tym by chociaz sprbować z SCT11 (kupując go nie myślałem o niczym innym niż planety i księżyc, dlatego wolałem zwykłą wersję niż EDGE ale za to z większą aperturą pod focenie planet) chociaż 3m ogniskowej (z reduktorem trochę mniej) + piksel 3,8 będzie wyzwaniem. Wtedy jednak będę musiał wykorzystać mojego EQ6 który prowadzi trochę słabiej niż mój CEM26 (a mój kręgosłup również dalece mniej go lubi jeśli chodzi o wyjazdy). Pytanie jeszcze czy zwykły reduktor celestrona x0,63 czy coś bardziej wyszukanego w rodzaju Starizony.
  20. A może jednak FRA600 ? Trochę krótko ale biorąc pod uwage piksel asi1600 na niektóre galaktyki poza drobnicą bedzie ok ? Za to bez problemów z kolimacją po każdych 100km na Roztocze.
  21. Właśnie skończyłem czytać. Będzie ciężko bez niego z wyjazdami na Roztocze (a tam każdorazowo jeżdżę na zdjęcia, mieszkam w centrum Lublina). Z ASI1600mm którą aktualnie mam, przy ogniskowej 1m wyjdzie mi 0,78
  22. Chciałbym pójść w kierunku trochę głębszego kosmosu względem szerokich kadrów jakie robiłem w zeszłym sezonie redcatem, wiem że to trochę większe wyzwanie ale ładne prowadzenie mojego nowego cema 26 mówi mi że jest szansa. Zastanawiam się jaka droga jest najsensowniejsza (w sensie optyki). Dłuższy refraktor ? Więcej niż 600mm raczej odpada (w przypadku refraktora) bo będzie za ciężko dla CEM-a (mam jeszcze EQ6-R ale to za ciężkie bydle na wyjazdy i wołałbym pozostawić go wyłącznie do balkonowej planetarki z moim SCT11) Może coś w typie GSO RC 150/1350 (lekkie, małe), czy może bardziej newton ? Nie miałem z tymi sprzętami zupełnie do czynienia...
  23. Platon z wczoraj. SCT11+ASI178MM
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.