Skocz do zawartości

Łukasz Wojtyniak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    483
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Łukasz Wojtyniak

  1. O siet!!! a dzisiaj miałem w ręcę Wyborczą w kiosku ale nie kupiłem jej. Psia kość... Ale na szczęście na ich portalu jest to samo. Dzieki Bogu bo już chciałem wsiadać na rower i lecieć nią :wink: .
  2. Ty Paweł już mi nic nie mów. Jestem wkurzony że nie ma mnie tam i tyle :x . A te armaciska to sobie kupie. Zaraz wyśle zamówienie :wink: . A co to zlotów. Będą zlociska jakieś w wakacje.
  3. Więc trzeba było zrobić Bieszczady gdzieś w Wielkopolsce (okolice Piły czy Poznania) :wink: .
  4. Co chwila puszczają jakieś sztuczności na orbite. Kto wie może i jakaś kula też tam już jest. Albo jakiś kosmiczny złom :wink: .
  5. Zdjęcia niczym jak z teleskopu Hubble'a :wink: . Pięknie!!!
  6. Faktycznie Bieszczady już macie jutro :shock: . Zazdroszczę Wam tego wypadu. Wy tam a ja w domu . Podobno w weekendzik ma się pogoda zmienić na deszczykową :? . Wam i sobie życzę pogody bo jak teraz jest ideał . Powodzenia w Bieszczadach :!:
  7. A ja właśnie miałem na sobie dwie lekcje obserwacyjne . W dzień odszukałem Wenus. Okiem się niestety nie udało. W nocy odszukałem lewy triplet Lwa (pięknie galaktyki wyglądają, są bardzo wyraźne i całkiem duże), myślałem że widok będzie gorszy. Lornetką 7x50 odszukałem jedną z galaktyk i tu nie jestem pewien M101 (raczej ta) lub M51. Oczywiście że są one po przeciwnych stronach ale już dokładnie nie pamiętam gdzie patrzyłem. I tu mój błąd. Ale ta plamka myślałem że będzie większa a jednak te galaktyki to mała rzecz.
  8. McArti z Gdańska nie widzisz Cassiniego? ja ją widze niemal zawsze. Teraz akurat mam zdecydowanie lepsze warunki obserwacyjne Saturna bowiem zachodzi mi nad lasem a za nim jest moje pole więc tam jest już "ciemno", oczywiście w miarę 8) . Już gorzej mam z WCP, widziałem ją kilka razy ale to było wręcz męczenie Jowisza. Zerkaniem się da ją wypatrzeć.
  9. Też mówiłem że tego nie przeczytałem. Sorka że tu ale nie wiedziałem do końca gdzie to walnąć, a chciałem się tym podzielić. DS nie widze rewelacyjnie, ale te piękniejsze obiekty mnie powalają. M57 od razu widze w okularze.
  10. Czyli to znaczy że ja muszę swoim Triplety Lewka :wink: widzieć. Też je szukam i nic :x . Dzisiaj chyba lukne jeszcze raz. Oczywiście mapki już dawno mam .
  11. Sorka Paweł że nie o tym, ale potem to przeczytam bo zaraz jade do dziadka 8) . Właśnie z łoża wylazłem. Byłem w domu o 3:38 :wink: . Planetki dzisiaj to żadna rewelacja, ale tak i tak sporo widziałem: - jeden ładny meteor, poleciał we Lwie, ale nie od strony Algieby więc nie Leonid (przynajmniej tak myślę). - M13 to po prostu powalający widok. - M57 jeszcze nisko więc tylko jako wyraźna plama. - i nareszcie w okularze 6,5mm rozdzieliłem epsilony Lutni (ta dolna była już ładnie rozdzielona, ale ta dolna taka jeszcze jakaś nie mrawa, choć już podwójna), - przypadkiem odszukałem ciekawą brązową gwiazde podwójną pytanie gdzie? :? . Nie wiem dobrze co to za gwiazdozbiór bo wiosne i lato w całości jeszcze nie poznałem. Być może Wąż ale... była pomiędzy Herkulesem a Koroną Północy (na prawo od M13). Może ktoś mi pomoże z tym gwiazdozbiorem (herkules też by mógł być ale tak się jeszcze Wąż plącze). Oprócz tego zaliczyłem troche Łabędzia, Altaira, Skorpiona, Albireo.
  12. Dzięki Paweł . Chciałem żeby poczekali na gwiazdki, ale sobie poszli. Ale na bank się jeszcze nie raz zjawią. Ciekawe czy Polarną pokażą.
  13. Pogoda dość dobra. Pojechałem tym razem z tatą (w ostatniej chwili dołączył do mnie :wink: ) na pole. Miałem cichą nadzieję jeszcze na Merkurego, ale.... ajjj wreszcie coś miłego się stało, ale o tym za chwile . Od razu jak było jeszcze jasno (choć Wenus była już dobrze widoczna okiem) lukneliśmy na Wenus jeszcze sami. Od razu widać tą "zagadkę" światła popielatego. A więc potwierdzam że widać. Ale dobrze się nie napatrzyłem na Wenus co widze? :shock: . Chyba ktoś zaraz do nas dołączy... jakiś dziadek (mówił że się tym interesuje z dwiema osobami). Na co panowie patrzą? a no na Wenus. Ale był zapalony :wink: . JEszcze nie ucelowałem tubusa a już do okularu się pchał :wink: . Ale po chwili znowu ktoś idzie i tak razem w "trzech turach" na polu było już pewnie z 8 osób :shock: . Oczywiście podniecili się na widok Wenus i Jowisza. Allee widać!!! Zaraz poszły pytania o Marsa, Saturna i Urana z Neptunem. O te ostatnie to ku mojemu zdziwieniu się dziadek pytał. Dziadek koło 75-80 lat miał. Ile telep kosztował, jaki i gdzie kupić (tatuś już zaczął o panach z Żywca 8) ja od razu zainterweniowałem żeby nie tam). O powiększenia mojego telepa pytał się jeden. Choć też zadał pytanie "Ile ciągnie taki teleskop? . Powiedziałem że jutro ma być jeszcze ładniejsza pogoda, więc raczej będę. Kto wie, może jutro ciąg dalszy pokazu...
  14. No z tego co piszą w książkach to występuje. Gorzej z udowodnieniem. Chociaż pisali gdzieś, że jest, ale..do końca nie wiadomo 8) .
  15. O ile dobrze pamiętam, to w Niebo poradnik urzytkownika i jeszcze gdzieś czytałem że ten efekt jest widoczny, ale (dziwne) jeszcze nikt tego nie udowodnił. Piszą też o tym, że nie wiadomo z kąd by miało się te światło wziąść- księżyca nie ma. Jak przestanie lać jak głupie zo lukne na Wenus. Raz jak jest jasno i potem na ciemnym niebie.
  16. Od chyba tygodnia czy jakoś tak nie ma nocy, w której choć przez godzinę nie dałoby się polukać. Wczoraj co prawda była, ale około północy na dłuższą chwilę Księżyc świecił mi po oknach. Dzisiaj chyba będzie podobnie, chociaż jest szansa, że się wypogodzi po deszczu. Przyszła wiosna i od razu więcej pogody 8) . Byle znowu się nie zepsuła 8) . Choć już wątpię, że zobaczę Merkurego...
  17. Nooo a jak. Widok piękny. Na szczęście zdąrzyłem przed chmurami ale tak i tak były już wysokie. Najpierw ustrzeliłem Merkurego z lornet a potem czekawełem na Plejady. Faza jest już widoczna nawet w lornetce. Zrobiłem pare fotek ale co z tego będzie to nie wiem. Pewnie raczej nie wiele :? .
  18. Dzisiaj chciałem odnaleść Wenus po 15 ale mam białe rozmyte chmury więc kiszka. Lornetami moimi z danym azymutem i wysokością nie udało mi się. Chyba 3 razy ją w dzień widziałem. Odnaleść Wenus w dzień to wcale nie takie proste, przynajmniej mnie się tak wydaje. Choć faktycznie, próbowalem tylko kilka razy, więc nie mam w tym doświadczenia jeszcze. Ufffffff, teraz już pada. Ale udało mi się jeszcze ustrzelić z balkonu i okna lornetami Merkurego. Wenus na tle Plejad wygląda świetnie . Ino ciut za jasna 8) . Zrobiłem tego szkic. Saturna i Jowisza też zaliczyłem. I widziałem przez jakieś 3 minuty piękne halo księżycowe (niemal jak tęcza :shock: ). Co ciekawe tatuś uwierzył w supernową w M45 :wink: . Dopiero jak luknął lornetką to skapował że to nie nowa tylko Wenus. heheh
  19. Ja już za chwile lece na dach łapać z lornety Merkurego (na pole nie jade bo wieje że nie będzie sensu telepem lukać). Po drugie koniunkcja Księżyca z Jowiszem i Wenus właśnie dzisiaj weszła w granice M45. A więc Wenus już jest w Plejadach. CdC przynajmniej mi tak pokazuje. Aha mam pytanie. Czy można przestawić etykiety w CdC tak, żeby mi pokazywało wartości kąta azymutu niebieskiego a nie ziemskiego?
  20. Nareszcie . Na chwilę przed 19 byłem sam na polu. Najpier lornetką 7x50 a potem 20x60 na statywie wylukałem bez większych problemów Merkurego. Oczywiście jak tylko go zauważyłem od razu składałem telepa. No więc widok no...niech będzie że ładny. Tarcza widoczna w miarę wyraźnie z fazą. Gdyby nie wiart to było by lepiej. Czyli panie Merkury :salu: zaliczony po raz 3, a w telepie po raz pierwszy. O 20:36 zaczaiłem się telepem z okularem 25mm (36x) na ISS- przelatywała koło Rigela, pod M42 i nad Syriuszem. Baterie słoneczne zaliczone . Może widok nie był za idealny ale białe błyski poprzeczne miejscami się pojawiały. Mam tylko pytanie do min Adama z Piły. Mówiłeś Adam, że telepem lukałeś na ISS przy powiększeniu chyba 60x czy jakoś tak? To powiedz mi jak żeś prowadził ISS. Bo ja przy moim minimalnym ledwo nadążałem. Leciało jak głupie 8) . Zrobiłem też szkic pięknego widoku w lornecie 20x60 Wenus z Plejadami. Wygląda to coraz piękniej. Przy odrobinie fantazji widać fazę. Jeszcze dokłanie nie sprawdziłem ale naszkicowałem myśle że 2-3 czy nawet 4 księżyce Saturna, ale czy to nie gwiazdki to nie wiem jeszcze :? . Się okaże. I na koniec siekawe "zjawiska" nad horyzontem przy Merkurym. Najpiew zabłyska mi czerwona gwiazda o jasności jakieś -2mag i się nie ruszała. Ale że akurat Mirek zadzwonił więc mi powiedział że to pewnie samolot, który leci albo do mnie albo odwrotnie i jest takie złudzenie. Lornetą 20x60 widziałem 2 lampy migające. Ale czekałem bo świetnie to wyglądało. I nagle dość wolno zaczęła jaśnieć. Aż po kilkudobrych minutach samolot przeleciał nad moją głową. Takich samolotów tyle że lecących daleko ode mnie widze sporo-no przecież lotnisko Ławica jest tuż obok :wink: .
  21. No to wreszcie czas upolować telepem Merkurego 8) . Za godzinę na pole i jazda z nim. Lukne jak zawsze na Księżyc i planetki, zrobie szkic Wenus-Plejady, Marsa może też. Szkoda tylko, że żadnych cieni na Jowiszu nie ma, tylko Io wychodzi z pod jego tarczy. I chyba znowu będę sam na polu- a tak bym chciał z kimś polukać .
  22. Ale wiesz, jak mówię. TO są ludzie nieobliczalni. Jeszcze jak ich poproszę o zgaszanie to pomyślą że jestem idiota i 4 (taką byczą) zapalą jeszcze. No wiesz Janusz...by była szansa na to, jak bym im Łysego pokazał. :shock: by im się otworzyły i może by zgaszali ale....w Polsce to raczej nie realne.
  23. A ja mam inny problem z tym czymś (świetny wynalazek co się nazywa lampa) . Moi nowi (od roku) sąsiedzi chyba jako jedyni za prąd nie płacą :wink: :evil: . Świecą 2 lampy (no właściwie to 3, ale ta ostatnia jest przy ulicy). Świecą całe noce, baa w dzień też często. Nawet nie prubuję ich poprosić o zgaszenie bo to nawet z wyglądu ludzie specjalnej troski. Kilku z ulicy jest jeszcze inteligentów, którzy na chwile po zachodzie Słońca na gwałt zapalają latarnie bo już ciemno. Ale teraz już Księżyc taki miodzio nie jest. Za jasny- też na niego lukałem. SAturn tylko z Tytanem bo Księżyc błyszczy i te słabe moony zaćmiewa. Ale planetki mimo to są suuuper. Nawet Mars wyraźny.
  24. Tak się składa, że ku mojemu zaskoczeniu (z tydzień temu może) w CdC powiększyłem obraz Marsa i widze, że ma fazę. Ty się kieruję przeważnie. W telekskopie widziałem wyraźnie (obcięcie) jego tarczy. Jowisz też ma fazę, ale oczywiście ledwo widoczna (jako zamglony łuk jego tarczy).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.