Skocz do zawartości

wtw

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wtw

  1. Ja mam taki FF/FR, używałem go z SW 80ED więc to chyba to samo co rzeczony Celestron. W instrukcji nie znalazłem informacji o odległości od matrycy. Wiem natomiast jedno, po przykręceniu do niego adaptera M48/Canon EOS i połączeniu w taki sposób z aparatem, reduktor pracuje bardzo dobrze TU jest podgląd jak to wygląda.
  2. A czym focisz, jeżeli Canonem, to dokup tylko dedykowaną do tego FF/FR i EOSa złączkę i problem właściwej odległości masz załatwiony. Jeżeli CCD to kwestia odległości zależy też, chyba od wielkości matrycy. Może się mylę, ale chyba im mniejsza matryca to odległość może być większa.
  3. Od pewnego czasu borykam się z problemem odpalenia guide w Maximie DL.. Pewnie problemu by nie było lub byłby znacznie mniejszy, gdybym posiadał kamerkę dedykowaną do tych celów. Mój setup wyposażony jest jednak w przerobionego webcama (SPC900NC) sterowanego po przez słynnego niegdyś RelayBoxa by Mario. Maxim go widzi i łączy się bez problemu. W ustawieniach mam mam zaznaczone sterowanie po przez LPT gdyż do tego portu podpięty jest RelayBox, być może powinno być inaczej, jeżeli tak wdzięczny będę za wskazówki. Idziemy dalej. Po połączeniu z kamerą wyskakuje mi okno Live View, widać na nim jakieś tam "poruszające się" tło, z czego można wnioskować, że kamera pracuje i przekazuje obraz. Klikam Expose i po chwili oczom ukazuje się klatka, tyle że jest okropnie zaszumione, widać jakieś pixelopodobne artefakty, ciężko w ogóle dostrzec tam gwiazdkę. Gdy uda się w końcu ustawić tak by coś było widać, obraz odświeżany jest nieregularnie. Co drugą lub co trzecią klatkę, rzadko się zdarz by klatka po klatce widać było gwiazdkę. Kombinowałem z ustawieniami i w Maximie i w ustawieniach cam i nic. Nie wiem czy to kwestia jakichś pluginów, driwerów? Gdy fociłem Canonem i używałem Guidemastera tego problemu nie miałem. Zakładam, że przez bark regularnie wyświetlanej gwiazdki nie mogę właściwie przeprowadzić kalibracji, wyskakuje komunikat o braku gwiazdy. Zakładam chbya słusznie, że bez kalibracji Maxim nie jest w sanie poprawnie guidować. Zna ktoś jakieś lekarstwo na e problemy, oczywiście inne niż zakup dedykowanej do guide kamery. A tak w ogóle, to czy ktoś z bardziej obeznanych z tym programem kolegów mógłby napisać jakiegoś tutka jeżeli chodzi o guiding. Wiem że w sieci jest tego pełno, ale wszystko to po obcemu napisane, a ja tylko polskojęzyczny jestem. Tak pokrótce krok po kroku, jakie ustawienia są istotne itp. Będę niezmiernie wdzięczny i myślę że nie tylko ja.
  4. wtw

    Astrobalkon

    Ja mam nad głową płytę balkonu sąsiada Z tym Ha to nie wiem. Mam tu spore zaświetlenie od lamp ulicznych i blokowych okien. Trzeba będzie przetestować różne opcje
  5. wtw

    Astrobalkon

    Przed uzbrojeniem wyglądał on tak jak poniżej. 4 zastrzały na dole, tyle samo na górze. Top pier składa się z dwóch elementów, okrągłej płyty stalowej o średnicy 200 mm i grubości 7 mm i adaptera pod EQ6, to jest ten walec z litej stali wysokości chyba 60 mm. Adapter przykręcony jest do płyty 8 śrubami M6. Płyta wraz z adapterem przykręcona jest do piera 4 śrubami M10. Stopa piera to również okrągła płyta średnicy 200 mm i grubości 7 mm. W pierwszym poście nie napisałem, że ten balkon to się znajduje na 1 pietrze 4 kondygnacyjnego bloku, sąsiedztwo to też bloki Widok z balkonu miej więcej taki jak na fotce, dziś nie ma chmur
  6. wtw

    Astrobalkon

    Dzięki. Ten worek, to raczej nie jest ostateczna wersja. Czynnikami wchodzącymi w grę jest na pewno powierzchnia, muszę jej trochę zostawić żonie, na jakieś pranie itp. Temat budki lub jakiejś innej osłony jest otwarty.
  7. Zastanawiałem się, gdzie ten temat umieścić i w końcu doszedłem do wniosku, że ten dział będzie odpowiedni - chyba . Przynajmniej od dwóch lat tłucze mi się po głowie pomysł postawienia własnego obserwatorium. Miałem różne koncepcje, najbardziej mnie interesująca to było postawienie domku na wsi z której pochodzę. Zalety: ciemne niebo, wady: bywam tam raz na dwa, trzy tygodnie i biorąc pod uwagę polską pogodę to takie obserwatorium staje się mało wydajne . Opcja ze zdalnym sterowaniem jest nie na moją kieszeń niestety. Jakiś czas temu kupiłem kamerę mono Orion Starshoot z chipem 752x582 i pixelem 8.6μ x 8.3μ, matryca malutka, ale to zawsze nowe doświadczenie. Po jednej z sesji, dotarło do mnie, że otwierają się nowe możliwości co do obserwatorium dostępnego praktycznie codziennie, a raczej conocnie , wystarczy dokupić filtr Ha i robić fotki z miasta. Dodatkowym bodźcem był TEN wątek z astromaniaka. Tak właśnie zrodził się pomysł wykorzystania balkonu jako miejsca gdzie na stałe (no prawie na stałe) zamontuje teleskop. Balkon znajduje się na 1 piętrze. Montaż posadowiony jest na stalowym słupie fi 100 mm o ściance grubości 3 mm. Słup przymocowany jest do posadzki za pomocą 4 prętów m10 i kotew chemicznych. wszystko wygląda tak jak poniżej na zdjęciach. Najbardziej szkaradnie wygląda to za dnia, gdy jest przykryte taki zielonym wojskowym workiem, oczywiście jest to sam montaż wraz z całym niezbędnym okablowaniem, teleskop i kamerę po zakończonej sesji demontuję i chowam do mieszkania. Dorzucam też pierwsze balkonowe DSy ustrzelone w ramach prób. Duże zaszumienie wynika z baardzo małej ilości materiału. NGC3628 4x10 minut w Ha + dark i M104 3x10 minut w Ha + dark. Sprzęt to SW ED80 + Orion Starshoot DSMI 2, guiding na barana za pomocą SPC900NC wszystko powieszone na EQ6.
  8. wtw

    jaki canon?

    A może kolega zdradzi nam najpierw co to za 8" GSO, na jaki montażu, no bo jak na dobsonie to raczej astrokamerka okaże się "przerostem formy nad treścią"
  9. Ja swego czasu do projekcji okularowej użyłem barlowa Vixena z gwintem T2, adaptera T2 Bagnet Nikon oraz pierścieni makro. Tak to wyglądało: A takie coś udało mi się tym składakiem ustrzelić w połączeniu z Newtonem 150/1000. W środku siedzi kitowy okular 10 mm.
  10. wtw

    Timelaps

    A czy przypadkiem z GuideMastera nie da się zrobić takiego interwałometru. Trzeba by tylko pozamieniać piny sterujące kamerą na te sterujące EOSem. Oczywiście mam na myśli te przerobione webcamy, które da się sterować z coma czy lpt. Pewnie jest to do zrobienia też innymi programami np Delphinusem, kwestia podpięcia sterowania długimi czasami kamery do lpt lub com.
  11. Mam tego typu adapter i dodam od siebie, że podłączając do niego jakieś bardziej prądożerne urządzenia nie posiadające własnego zasilania potrzebuje on dodatkowego źródła prądu. W moim przypadku takim prądożernym urządzeniem jest kamera Orion Starshoot DSMI II. Dlatego zaopatrzyłem się dodatkowo w starą ładowarkę od Nokii 6310I.Wtyk idealnie pasuje do gniazda w adapterze, napięcie na wyjściu 5V prąd coś około 1A.
  12. A może coś takiego link. W prawdzie nie próbowałem tego rozwiązania ale opis brzmi zachęcająco
  13. Wydaje mi się, że sprawa zrzutu zdjęć na PC to nie kwestja braku tej opcji w DSLRShuter tylko braku softu Canona na laptopie, który to pozwala ściągać zdjęcia bezpośrednio na PC. Np w Guidemasterze w ustawieniach brak jest jakichkolwiek opcji odpowiadających za zrzut zdjęć na HDD a fotki mi się ściągają. Ważne jest aby jednocześnie z GM prcował też EOS Utility no i chyba potrzebny też jest Digital Photo Professional, ale tego ostatniego to nie jestem pewien.
  14. Hmmm czyżby już nikt nie korzystał ze starego poczciwego Guidemastera? Ja gdy robię zdjęcia Canonem używam właśnie tego softu, guiding i sterowanie aparatem w jednym. Oczywiście potrzebny jest kabelek którego schemat wskazał diabel4you w poście nr 4. Od siebie dodam, że ten kabelek w połączeniu z pilotem IR z Maxima Dl obsłuży przy długich czasach też Nikona D50 D70 D80 i pewnie inne modele. Jeżeli chodzi o Canona 1000D to czy ma on wstępne podniesienie lustra? Warto chyba o tym wspomnieć. Niektórzy twierdzą, że przy krótkich ogniskowych jest to nie przydatne ale przy dłuższym sprzęcie chyba już wskazane.
  15. Moim zdaniem to lampion. Te kreski i błyski w żaden sposób nie pasują mi do oświetlenia lecącego samolotu. Trochę inne rozmieszczenie no i kolor nie taki, ale mogę się mylić
  16. Adam i co z tym rozwiązaniem?
  17. A co w takim razie z tą falą sejsmiczną, która rzekomo trzykrotnie okrążyła ziemię. 5 stopni w skali Richtera to chyba powinno dać się poczuć . Co do przesunięcia Ziemi, obawy dotyczyły oczywiście 100 Mt bomby, czy były słuszne czy nie tego nie wiem, po to między innymi napisałem ten temat by poczytać co napiszą osoby bardziej obeznane z tematem.
  18. Tedeo Ty masz EDka 80 SW, ja mam EDka 80 SW więc to się tyczy nas obydwu chyba
  19. Gwint M54 w TYM adapterze to gwint żeński czy męski, jakoś to tak wątle wygląda.
  20. Cytat z Wikipedii: "Czas przemian jądrowych wynosił 39 nanosekund, wydzieliło się w nich 2,1×1017 J energii, co daje moc średnią 5,4×1024 W – równą w przybliżeniu 1% mocy wydzielanej na powierzchniSłońca[1]. Szacuje się także, że energia ta była dziesięciokrotnie większa niż łączna energia wszystkich broni użytych podczas II wojny światowej i była nieco większa od energii, która zostałaby wytworzona przy anihilacji 1 kg materii i 1 kg antymaterii." A bomba w pierwszej wersji miał być dwukrotnie silniejsza.
  21. Ostatnio kolega z pracy wygrzebał w sieci ciekawy temat, dotyczy on próby z bombą termojądrową jaką Rosjanie przeprowadzili 30 października 1961 r. Bomba nazwana RDS-220 Iwan lub Car bomba lub po zachodniemu Tsar, miała energię 50 megaton i została zdetonowana na Morzu Arktycznym w okolicy Nowej Ziemi. W sieci jest informacja, że owa bomba wytworzyła falę sejsmiczną o sile 5 stopni Richtera która trzykrotnie okrążyła ziemię. Powstały grzyb osiągną wysokość 60 km. Przy okazji wybuchu z powierzchni ziemi zniknęły dwie wyspy, które się stopiły. W miejscu przeprowadzenia próby podobno do dziś nie ma żadnych oznak życia. W sieci jest więcej szokujących szczegółów odnośnie bomby i wybuchu, chociażby tu Link do Wikipedii Tak na marginesie, ciekaw jestem czy na forum jest osoba, która może pamiętać tamten dzień. Wybuch bomby miał być oczywiście prezentacją siły ZSSR. Projekt Tsar zrealizowany był na polecenie Chruszczowa i w pierwszej wersji bomba miała osiągnąć energię 100 megaton, jednak (na całe szczęście) na skutek sugestii ówczesnych naukowców, że taka energia może przesunąć Ziemię z jej orbity bombę zmniejszono do 50 megaton (wg Amerykanów nawet 57Mt). Tak się zastanawiam, jakie faktyczne skutki mogła by mięć taka zmiana orbity Ziemi i Czy np. w sytuacji wystąpienia dużego prawdopodobieństwa zderzenia z jakąś planetoidą lub innym sporym ciałem niebieskim, takie detonowanie ładunku jądrowego mogło by być deską ratunku?
  22. Jak na chwilę obecną to sytuacja optymizmem nie napawa
  23. Ja mam taki zasilacz. Podłączam do niego montaż, Canona, ATMowy motofocus, grzałkę do teleskopu i wszystko śmiga bez problemu na dodatek jest podobno wodoodporny. Ten mój jest 80W ale są i mniejsze, jest też dostępna wersja 150W.
  24. Pomierzyłem to jeszcze raz no i wyszło mi że gwint zewnętrzny mam jednak M56 = 56 mm a wewnętrzny M56 = 55,25 mm. Poprzednio coś musiałem pochrzanić przy pomiarze
  25. Suwmiarkę mam, wprawdzie z najniższej półki ale chyba te pomiary nie wymagają setnych milimetra, niestety sprawdzianu już nie mam. Na mój gust i moją suwmiarkę, skok wspomnianego gwintu M55 wnosi 1 mm ale mogę się mylić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.