Skocz do zawartości

Binocooler

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez Binocooler

  1. .... chyba wszystkich wywiało na Roztoki, więc do Niedzieli chyba będzie cichosza w temacie....

     

    wlamo a byłeś pierwszy chętny na tego monta, a teraz nie masz jak odebrać.

     

    Bartolini jak jesteś teraz w Bieszczadach i masz chętnego na cały zestaw to sprzedawaj śmiało na miejscu.

    My tutaj tak trochę gdybamy, myślimy, ale jak widać puki co to nic pewnego.

     

    Mam wątpliwości czy Mój EQ na teodolicie, udźwignie taką tubę.

    Piszesz tutaj w ogłoszeniu że waży ok. 9kg, a wątkach z przed dwóch lat było 3 kg więcej (o tutaj np.)

    To ile tak naprawdę ona waży ? Ten fabryczny wyciąg ją tak odchudził ?

     

    P.S.>

    Jest tu jeszcze Ktoś chętny na forum na rezerwację na tą tubę oprucz Mnie ???

  2. Przemyślałem dogłębnie sprawę ....

    Najbardziej byłem napalony na tubę, bo moja jest PCV (12 kg).

    Problem tylko w tym że wyjąłeś usztywniający pierścień krawędzi górnej, a to bardzo wazny element.

    Po za tym będzie kłopot z przełozeniem mojej optyki 17/120 cm do tej tuby, z powodu tego że ta rura jest chyba zbyt krótka (kompaktowa). Problem jest w oprawie lustra. W Syncie oprawa jest bardzo cienka (kompaktowa) i leży praktycznie na samym dnie. Trzeba by chyba wytaczać nową oprawę z metalu podobną do tej syntowskiej, a to koszty. Oprawa z drewna tu się nie nada na taka ogniskową.

    I to by było wzasadzie tyle. W tubkę tą można by wsadzić troszkę krótszą ogniskową przy oprawie drewnianej takiej z płyt 2cm.

     

    Zupełnie co innego to sprawa montażu. Tutaj można wykorzystać te czopy mocujące do dowolnej tuby o podobnej średnicy jak tuba synty. Jak ktoś ma tubę z EQ to może mu się to przydać. Mój dobs wazy praktycznie tyle samo co ten Twój więc chyba dam sobie spokój.

     

    Teraz to jedynie czopy Mnie interesują wraz z rączkami. Możesz podać Mi średnice tych czarnych kółek-czopów ? Chodzi mi o średnice tej ich cześci rolującej się po tych platikowych małych białych rolkach.

     

    P.S.

    A ten pierścień dna tuby też wyjąłeś ? On jest zintegrowany z oprawą, no nie ?

  3. No tak ... manualne prowadzenie jest dokladniejsze bo działa w dwóch osiach. Jednak wymaga dużej sprawności rąk i wytrzymałości. Trudno jest wytrzymać z rękoma zamieszonymi w powietrzu przez 5-15 minut. A to wszystko jeszcze razy kilka lub kilkanaście serii. Po takim wysiłku można powiedzieć: "No normalnie ręce opadają ...".

    Ale zawsze to już coś - monta bez napędu możesz kupić taniej. Napęd dokupić później.

     

    Dla chcącego nic trudnego :D:helo::szczerbaty:

  4. Według Mnie zwykły szukacz do wizuala nie musi być WO. Wystarczy pierwsza lepsza rurka ze szkiełkiem 3-5cm. Co tu ma osiowość do rzeczy jeśli się tylko tam namierza wstepnie obiekty i patrzy w teleskop. Ważne żeby optyka nie była plastikowa.

     

    Porządny szukacz za grube pieniądze to chyba tylko i wyłącznie kwestia poczucia doskonałości i klasy sprzetu. Jakie zastosowanie może mieć jeszcze taki drogi szukacz ? Guiding albo autoguiding przy foto ? Chyba zbyt krótka ogniskowa trochę.

     

    Oczywiście wszystko tak jak kto lubi.

  5. Ja kiedyś zrobiłem sobie taki ATM-owy szukacz z ob.50 mm i z dwóch rurek PCV. Luzów nie ma. Tania robota jak barszcz, a swoje funkcje spełnia wyśmienicie. Dodatkowo ma wymienne okulary.

    A tak pozatym to w dzisiejszych czasach kupiłbym wszystko fabrycznie gotowe, bo też tanie jak barszcz :-)) :szczerbaty:

     

    ...dobra to zamykajcie ten wątek jak kolega chciał

  6. A cóż Ci więcej można doradzić cygnusie jesli nie zmiana sprzetu ?

    Ty się tutaj prawdę mówiąc męczysz z tym obiektywem, a na gieldzie Synta 8" przeszła za 650 zł. Naprawdę szkoda męki, skoro można mieć używany fabryczny sprzęt dobrej klasy. Poza tym jesli jesteś na emigracji to myślę że raczej w celach zarobkowych, więc raczej pieniędzy nie liczysz grosz do grosza ;-)

     

    Miałem także Rubinara i wcale z tego grata nie byłem zadowolony. Jedyna jego zaleta to niewielkie rozmiary. Problem nie sięgania ogniska do kątówki można właściwie tylko rozwiązać staczając kilka mm obudowę (tubus), żeby mógł się więcej wręcić do środka (skrócić odległość między lustrami). Nie pamiętam dokładnie w których miejscach trzeba to było przetoczyć. Może odkup od tego kolegi tą katówke skoro miał już przerobioną. Chyba to najlepsze wyjscie.

    A co do smaru to także Mój egzemplarz miał takie same objawy oporów. Trzebaby zablokować ten pierścień statywowy. Wymieniać smar to tylko w serwisie, najlepiej u Janusza P. Najlepiej Janusza P zapytaj jaki smar najlepszy. O smarach gdzies tu dawno, dawno temu pisano chyba albo na astro4u.

  7. No to trochę kasy będzie musiał chłopak dołożyć, do tego interesu. Poza tym musi posiąść wiedzę jak taki montaż ustawić prawidłowo w biegun nieba itd. To wszystko nie jest takie proste jak się wydaje kolego kordek.

     

    Koziołek zmotorozowany wcale nie jest taki prosty do zbudowania i niezbyt tani. Zkolei prowadzenie ręczne wymaga lunety guidującej.

    Tak więc koszty, koszty, koszty ....... Jak chcesz się w to naprawdę pobawić będziesz musiał zainwestować te kilkaset zł.

     

    Chyba najlepszym rozwiązaniem jest faktycznie jakieś używane EQ-3 + trochę wiedzy.

  8. Hi, Hi, he, he ..... Ale stary temat wywołałeś. :Boink:

     

    A już się Ucieszyłem że szykuje się kolejna edycja LIGI, a tu klops odgrzewany :-( :blink:

     

    P.S.

    Może zrobilibyśmy jakiś nowy krótkodystansowy konkurs z zagadkami na forum ?

    Nagrody nie musza być jakieś kosztowne - drobne upominki.

    Najważniejsza jest dobra zabawa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.