Skocz do zawartości

szuu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 640
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez szuu

  1. właśnie właśnie , ja nie chciałem nic pisać o tym przesunięciu, ale według stellarium Lulin jest teraz po lewej stronie gwiazdy 13 Vir, a z mojej obserwacji wynika że jest już po prawej

    a to raczej innego rodzaju przesunięcie - po prostu ci stellarium źle pokazuje, też tak miałem.

    w sumie nie wiem jak to możliwe, bo przecież parametry orbity są jednoznaczne :P (może program coś źle interpretuje?) ale zmiana parametru orbit_TimeAtPericenter pozwala dostosować Lulina komputerowego do prawdziwego :)

  2. jedyne co tam jeszcze było to mała mgiełka, taka jak by rozmazana gwiazda :blink: czy tak ma wyglądać ta kometa w lornetce ?? <_<
    tak ma wyglądać :)

     

    ja też właśnie wróciłem, Lulin niestety wcale nie prezentował się lepiej niż poprzednio (2 tygodnie temu przy księżycu), to chyba zasługa zamglonego powietrza, bo przecież niby jest jaśniejszy już jest :P no ale nie narzekajmy, i tak się udało z chmurami...

    a za to w ciągu pół godziny (w międzyczasie kontrola saturna) odniosłem wrażenie że kometa zdążyła się zauważalnie przesunąć w stosunku do gwiazd - musi nieźle pędzić!

  3. A gdy tak już zrobie że oglądam przez otwarte okno to może się cos stac ze względu na różnice temperatur,jakies nieodwracalne zmiany w jakości oglądanego obrazu ?????

    nie ma żadnych nieodwracalnych zmian ale skoro kupujesz teleskop żeby widzieć lepiej to bez sensu jest potem używać go przez okno żeby widzieć gorzej! :)

  4. Dedykowane posiadaczom papierków które w niewytłumaczlny sposób straciły ostatnio na wartości :szczerbaty:

    Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy płacąc po $10 za sztukę.

    Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.

    Mężczyzna kupił tysiące małp po $10, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań.

    Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po $20. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.

    Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw.

    Stawka została podniesiona do $25 , ale małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ją złapać.

    Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po $50 za sztukę!

    Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.

    Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:

    Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy, które skupił.

    Sprzedam je wam po $25 , a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po $50 .

    Wieśniacy wydobyli swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.

    I nigdy więcej nie zobaczyli już ani owego mężczyzny ani jego asystenta - tylko same małpy.

    Witajcie na WALL STREET!

    • Lubię 1
  5. Tak więc to pytanie ma kilka rozwiązań i jest niedoprecyzowane...

    Ciekawe co na te odpowiedzi szanowna komisja :szczerbaty:

    komisji nie bedą takie rzeczy interesować, bo pytanie było "dlaczego widać" a nie "czy widać" (i jeżeli astronauci upierają się że nie widać to tym gorzej dla nich, powinni się lepiej przyłożyć do nauki a nie pleść bzdury)

     

    "kto jest największym dobroczyńcą ludzkości i dlaczego Lenin?" :szczerbaty:

     

    Kłopot w tym, że trudno udowodnić jednoznacznie, że bedzie widać gwiazdy bo nie ma atmosfery lub druga odpowiedź, że nie będzie widac gwiazd bo jest za duże LP

    raczej nie powinno się na to mówić "LP", przecież niebo jest cały czas idealnie czarne i najsłabsze gwiazdki pięknie z nim kontrastują nawet w dzień, to tylko nasze głupie oko nie wykorzystuje swojej najwyższej czułości.

  6. te dwa filmy z galaktykami wyglądają po prostu jak brzydkie astro-fotki no i kamera ma inną czułość niż oko więc kiepsko odpowiadają temu co naprawdę widać, krótko mówiąc, są beznadziejne :rolleyes:

     

    natomiast filmik z orionem to co innego! dzięki temu że pokazano widok nieba, teleskopu i jak "zaglądamy" do okularu, to naprawdę robi miłe wrażenie i aż czuje się ten mroźny powiew nocy pod gwiazdami! B)

    (a u mnie ciągle chmury...)

  7. gratulacje dla wszystkich zwycięzców! w sumie to bardziej podobały mi się prace jednego z uczestników (nie powiem którego) który nie zdobył pierwszego miejsca ale stałą obecnością w finałach miesięcznych udowodnił swoją klasę, jednak wystarczył jeden pelikan i wynik był przesądzony (jak go zobaczyłem pierwszy raz to od razu pomyślałem "no to już po konkursie" :D)

     

    a losowanie można zrobić tak: (astronomicznie, a jakże!)

    bieżemy fotkę APOD z tego dnia (dnia zamknięcia głosowania w danym miesiącu) i patrzymy ile bajtów ma plik JPG

    jeżeli ma 1234567 bajtów a głosujących było 44 to wyliczamy "ene-due-..." i tak dalej 1234567 razy i na kogo wypadnie na tego bęc.

    zamiast wyliczania, co przy milionach bajtów trwałoby długo, bierzemy kalkulator (może być windowsowy) i wykonując operacje "1234567 MOD 44" otrzymujemy wynik 15 co oznacza że wypadło na osobę nr 15 (licząc od zera, więc tak naprawdę to osoba nr 16)

     

    ...o, już nikt więcej nie gratuluje bo boi się zarobić minusa od sił wrogich AF? :D

  8. To jest dobry przykład rynku na którym panuje monopolista (w tym przypadku jeden główny dostawca)

    pewnie są jacyś producenci których DO jest jedynym przedstawicielem w kraju, ale akurat Synta jest w każdym sklepie astro, więc nie przesadzaj!

    zresztą, komu się nie podoba nowa niższa cena to może postarać się wynegocjować wyższą, myślę że sprzedawca dałby się namówić :D

     

    tak jak mówi exec, te zmiany cen są pozorne, to nasza waluta zmienia wartość jak szalona :P

  9. efekt zabawy z gimpem - 200K zamiast 1,4M

    anim2.gif

     

    1. zmiana typu na indexed, paleta czarnobiała 32 kolory (im mniej kolorów tym mniejszy plik wyjdzie), dithering: none

    2. animation - optimize - for gif

    3. napis jest wtedy juz tylko na jednym obrazku i mozna go latwo "poprawić" ;)

    4. zapisac jako gif i gotowe!

  10. Jeśli identyfikujemy przestrzeń jako miejsce na energię i po jej zupełnym "zaniku" nie byłoby przestrzeni.

    a według mnie ten wniosek nie jest prawdziwy :)

    trzymając się szklanki: "jeżeli szklanka to miejsce na wodę to po zupełnym jej zaniku [zaniku wody] nie byłoby szklanki" :P no i nieprawda!

    więc przestrzeń jest tam gdzie ewentualnie coś może się potencjalnie znaleźć, ale nie musi - może też być całkiem pusta i nieużywana i nie przestanie od tego być przestrzenią.

     

    "Na świecie istnieją podobno dwa rodzaje ludzi. Jedni kiedy dostają szklankę dokładnie w połowie napełnioną mówią: 'Ta szklanka jest w połowie pełna'. Ci drudzy mówią:'Ta szklanka jest w połowie pusta'. Jednakże świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią: 'Co jest z tą szklanką? Przepraszam bardzo... No przepraszam... To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!. A na drugim końcu baru świat pełen jest innego rodzaju osób, które mają szklanki pęknięte albo szklanki przewrócone (zwykle przez kogoś z tych, którzy żądali większych szklanek), albo całkiem nie mają szklanek, bo stały z tyłu i barman ich nie zauważył"

    Terry Pratchett

  11. Pusta przestrzeń byłaby nicością. Nie istniałaby.

    przecież nie tak dawno próżnia była oficjalnie całkowicie pusta i w niczym to nie przeszkadzało! w każdym razie nie przeszkadzało w wyobrażeniu sobie istnienia czegoś absolutnie pustego. i mi dalej nie przeszkadza :)

    i nie ma tu nawet znaczenia że obecne teorie wiążą przestrzeń z istnieniem wszechświata (rozszerzanie się, to że wszechświat nie ma granicy ale nie można wyjśc "poza"), bo przecież "przestrzeń" to pojęcie na tyle abstrakcyjne że zawsze można powiedzieć że to tylko cząsteczki z których jesteśmy zbudowani istnieją wewnątrz przestrzeni którą nazywamy wszechświatem i nie mają sensu poza nim, natomiast jakieś inne byty mogą istnieć w szerszej przestrzeni, która może właśnie być zupełnie pusta i mieć inne cechy niż to co uważamy za dogmat wewnątrz wszechświata (podobnie jak np. bąbelki powietrza istnieją wewnątrz szklanki z wodą a poza nią przestają być bąbelkami - co nie przeszkadza w istnieniu świata poza szklanką)

  12. gdzie? znajdź plik ssystem.ini i tam dopisz

     

    a ja właśnie wróciłem z polowania! mimo księżyca i przelatujących chmurek udało się! :)

    właściwie to nawet mnie to zdziwiło bo niebo było naprawdę jasne.

    najpierw sprawdziłem przez okno lornetką (16x80) czy warto w ogóle wychodzić (bo akurat po tamtej stronie było widać jakieś zamglenia/chmury - gołym okiem nawet nie widziałem tej gwiazdy podwójnej w wadze). no i patrzę przez lornetkę, komety nie widać (miałem tylko wrażenie że coś jest ale w złym miejscu), więc lepiej iść spać. po raz kolejny zamglenie wygrało. a jeszcze ten księżyc coraz większy. nastepna szansa za dwa tygodnie :( ale z drugiej strony, ostatnio niebo bez chmur to taka rzadkość, może jednak wyjść? wychodzę! i to była właściwa decyzja! Lulina doskonale widać i przez lornetkę i przez teleskop (mak 127, powiększenie 40x, 90x a nawet jakiś niepewny cień w 200x - sprawdzałem jak się ma ściemnianie nieba powerowaniem do widoczności komety). ale żadnych ogonów nie było, tylko rozmyta plama.

     

    w dodatku okazało się że to pierwsze luknięcie przez okno było dobre! kometa jest w innym miejscu niż pokazało Stellarium!

    (wersja 0.9.1 - czy to moze wplywac na obliczenia? nowa 1.0 jakos zle dziala u mnie, dlatego uzywam starej). wyglada tak jakby orbita byla dobra ale czas przesuniety o kilka godzin. po zmianie pi razy oko "orbit_TimeAtPericenter = 2454842.2" juz pokazuje w miare dobrze.

  13. Różnica jest wtedy kiedy zamierzasz użyć dodatkowego filtru do kolorowej matrycy, np. filtr czerwony spowoduje niedoświetlenie niebieskich pikseli i obraz będzie ziarnisty (ciemne piksele). Lepiej robić kolorowe fotki jak ta ktorą pokazaleś bez dodatkowych filtrow i softem zmieniać na b/w, niż z filtrem naświetlac tylko 2/3 pikseli. Jeśli masz taki filtr to zrob eksperyment i zobacz różnice.

    no właśnie, co chcemy uzyskać:

    1. likwidacja kolorku przez usunięcie go po prostu w kompie (czyli rozmycie 3 kanałów RGB do jednego)

    2. uzyskanie wersji z tylko jednego kanału barwnego (z mniejszą aberracją ale też mniejszą rozdzielczością bo część pikseli odrzucamy)

    pytanie, czy 2. się w ogóle opłaca? (spadek rozdzielczości...) ale jeżeli już, to chyba filtr zielony a nie czerwony, bo zielonych pikseli jest 2x więcej (?)

    a użycie dodatkowego filtra zamiast zadowolenia się tymi wbudowanymi w matrycę daje jeszcze jedną potencjalną korzyść: możliwość ustawienia ostrości dla tego jednego wybranego kanału. jeżeli problemem jest aberracja to może miec znaczenie.

  14. dziękuję! - takie uzasadnienie do mnie przemawia... bo nie kłóci się z moim idealnym wyobrażeniem że zasięg jest teoretycznie nieograniczony :) a równocześnie że w praktyce jednak jest ograniczony :P

    poszukam zdjęć w sieci i spróbuję oszacować jaki w takim razie zasięg mógłby osiągnąć maniak celujący przez rok co noc w to samo miejsce (i, tak jak mówisz, zmieniający lekko współrzędne zeby zminimalizować artefakty).

     

    aha, a te artefakty biorą się z nieidealności matrycy? (innej niż niwelowana flatami/darkami)? czy uzycie wielu matryc (grupa maniaków :D) pozwoliloby zsumować jeszcze więcej ekspozycji bez popsucia obrazu?

  15. do rzecznika! :o o takich cudakach to jeszcze nie słyszalem! :D

     

    Cos mnie sie zdaje, ze rzecznik go potraktuje tak jak my... rzeczowo i zgodnie z obowiazujacymi normami. :rolleyes:

    a tego to nigdy nie możemy być pewni, może sie na przykład okazać że dyskryminowanie i banowanie za poglądy na forum jest niezgodne z prawem, tak samo jak dyskryminowanie przy zatrudnieniu (nie ma znaczenia że firma/forum są prywatne) - i osoby które dały minusy pójdą siedzieć B) (albo może właściciel forum? trudno powiedzieć :P)

  16. nie, problem jest nie jest w matrycy, tylko w pokazaniu potem takiego zdjęcia (przecież matryca ma 10-12-16 bitów a ekran 8).

    przy "normalnym" wywołaniu RAWa cała dynamika JPEG (8 bit - 256 odcieni) będzie musiała wystarczyć na obszary i jasne i ciemne (powiedzmy dla uproszczenia że niebo dostaje 128 odcieni i ziemia 128). a dzięki trikom mapowania HDR i niebo i ziemia dostają po 256, czyli większy kontrast, mniej szczegółów ginie... i właśnie po to sie to robi mimo że "nie trzeba".

  17. ale co właściwie rozumiemy przez HDR? to chyba przez ten skrót myślowy są nieporozumienia.

    czy esencją HDR jest:

    1. pozyskanie obrazu z dynamiką większą niż 8 bit?

    2. specyficzne przetwarzanie z lokalną zmianą kontrastu (tone mapping, maski)?

    bo przecież możliwe jest samo 1 (przez sam fakt stosowania RAW), samo 2 bez 1 (rzadko, ale jednak), albo oba na raz ("typowe" zdjęcia HDR)

  18. to JEST kara za poglądy.

    pytanie tylko - czy to źle? forum pełni funkcję edukacyjną więc tępienie poglądów nieprawomyślnych jest poniekąd uzasadnione, tylko zawsze przy takiej okazji boli mnie cenzurowanie (usuwanie) treści.

    hipopotam jest co prawda odporny na argumenty i dyskusja miała bardzo małą szanse doprowadzić do czegokolwiek więc w pewnym sensie nie ma czego żałować, ale spójrzmy prawdzie w oczy - to nie on był stroną atakującą i nie on obrażał swoich rozmówców. zgrzeszył tylko tym że pisał bzdury i nie chciał się z nich wycofać.

    w sumie... "zginął" podobnie jak Giordano Bruno :D cześć jego pamięci! :D

  19. oj niedobrze.

    tylko 2 czy 3 osoby podjęły trud argumentacji.

    a reszta z nas opiera krytykę na uniwersalnym uzasadnieniu "nie masz racji bo nie myślisz tak jak większość".

    tak, wiem że to beznadziejny przypadek, ale w ten sposób nie różnimy się od średniowiecznych obrońców geocentryzmu :P

    trochę kultury, ludzie! w ramach protestu przeciw zdziczeniu tego wątku, w tym poście udowadniam że to hipopotam ma rację! :D

     

    dylatacji czasu nie ma!

    ale przecież wyniki doświadczeń i działanie zegarów na satelitach GPS pokazują coś innego? taaak, tylko że zapominamy o jednym z pierwszych założeń Autora, że nauka źle rozumie czas. Prawdziwy Czas jest czymś innym niż wszyscy myślą, a mierząc go ot tak po prostu zegarkiem ulegamy złudzeniu. nasze eksperymenty z dylatacją nie nie odnoszą się do Prawdziwego Czasu! rozumiem więc irytację Autora, gdy ignoranci próbują Mu wmówić że jego teoria jest sprzeczna z doświadczeniem i wyśmiewają Go z tego powodu. nie jest! źle mierzycie czas, ludzie!

    i czy możemy Go winić za to, że zapomniał sprecyzować czym jest ten Prawdziwy Czas i jaka jest jego relacja do czasu? to zwykłe przeoczenie wynikające z nawału pracy (albo przeceniwszy nasze zdolności umysłowe założył że to oczywiste). ale teraz gdy już wiadomo na czym polega problem w rozumieniu Jego teorii, zaraz nam to wyjaśni i wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane, prawda? :)

  20. wyliczanie powodów dlaczego hipoteoria jest niezgodna z wiedzą naukową jest bezcelowe - bo sam jej autor przecież mówi to wprost.

    pisanie że autor jest głupi bo j.w. - też nie ma sensu.

    ale to co napisał m_jq2ak bardzo mi sie podoba! :)

     

    a w ogóle to kontakt z innym punktem widzenia jest czasem bardzo przydatny, tak żeby przypomnieć sobie co właściwie da się udowodnić, co jest kwestią umowy, co możemy sprawdzić sami a co wiemy opierając się na autorytecie innych. i to nawet jeżeli ten inny punkt widzenia w końcu odrzucimy. ale odrzucimy po własnym przemyśleniu sprawy a nie dlatego że ktoś tak napisał w książce albo na forum.

  21. Konkrety. Konrety prosze. Masz cisnienie w normie?

    to raczej my powinniśmy sie spytać o konkrety - trudno je znaleźć na twojej stronie :)

     

    Teraz wystarczy wykazać, że czas jest niczym innym jak ruchem. Wykazując to, musimy odrzucić wszystkie hipotezy i teorie, które opierają się na jego fałszywym wyobrażeniu, polegającym na przekonaniu, że czas płynie i jest związany z przestrzenią.

    ...no tak, to proste, wystarczy odrzucić fałszywe teorie i pozostanie tylko moja, dobra teoria. no super. a jakieś konkrety, proszę?

     

    a przy okazji, kanarkus, no wiesz co... może kolega hipopotam nie zamierzał prowadzić tu żadnych wrogich działań a ty już go prowokujesz! nieładnie! powinieneś dostać jakieś ostrzeżenie albo bana! ;)

  22. to kepler już jest niekoszerny?

    przecież muzyka sfer to fajny folklor historyczno-astronomiczny. stare szkice galileusza też będziecie minusować bo jego staroświecka luneta jest zagrożeniem dla obyczajności młodzieży? a może "o obrotach" kopernika powinno znów trafić na indeks bo wspomina o epicyklach? eh...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.