meteorit

Fajny shutter! Gratulacje dla konstruktora!! Czy macie stacje w Bialymstoku? Mam fajne miejsce pod B. tylko niestety rzadko tam bywam... ale moze udalo by mi sie kogos z okolicznych przekonac, jezeli byla by potrzeba. pozdro

W piatek wieczorem zaobserwowalem przed Bialymstokiem (bylem na W od B.) o godz. 18:12 jasny bolid schodzacy pod katem ~90 stopni tak ok. na W-S, W (jechalem samochodem). Byl stosunkowo jasny i b. wolny- swiatlo koloru zoltego widac bylo przez chmury (pelne zachmurzenie, zadnych gwiazdek na niebie)! Zgasl ok 10-20 stopni nad horyzontem. Czy moze przez przypadek oberwowal ktos to zjawisko, czy tez mial odpalona stacje? Z braku wczesniejszych postow wnioskuje, ze nie... ale moze sie myle... pozdrawiam

Sorrki... bylem troche zabiegany i do tego wymienialem maile z kilkoma potencjalnymi znalazcami... myslalem, ze podalem Ci moj adres??? Jeżeli nie, jeszcze raz wielkie sorry. (ale nie przejmuj sie - ASP zrobi Ci indentyfikacje we Fromborku na 102! to solidna firma) BTW. Mamy nowy polski meteoryt, znaleziony przed kilku laty, ujawnił sie dopiero teraz. Maly okaz ok 10g - meteoryt Krupe, znaleziony pod Lublinem, niestety nie ja go namierzylem lecz znajomy Ja znalazlem w koncu swojego Pultuska :mrgreen: :salu: Jest mały ale za to cool!

ok! Dzieki! Jezeli kogos interesuje temat proponuje zajrzec na http://www.jinaweb.org/events/phila/phila.html niektore folie sa do sciagniecia. pozdro

niejaki pan weber F. przedstawil taki wykres na konferencji phila podobno to mialy byc dane obserwacujne...

Mam byc moze glupie pytanie... ale tez i duza zadze wiedzy W jaki sposob okresla sie srednice gestych gwiazd neutronowych? Widzialem diagramy zaleznosci masy od promienia neutronowki. Na to nalozone byly modele stanu materii liczone dla kilku parametrow od "szywnego" do "miekiego". Tym sposobem mozna bylo wyeliminowac niektore obliczenia teoretyczne, bo w pewnych przedzialach nie bylo po prostu gwiazd neutronowych. Ale jak sa mierzone masy i promienie gwiazdek, gdy srednica ich wynosi rzedu 20-30 km???? Dla ukladow podwojnych moge sobie wyobrazic ale dla pojedynczej * ? Czy ma ktos jakis pomysl? pozdro

Panowie, PAX... jak widac kazdy widzi to co wie (i odwrotnie)... i chyba nie przekonamy sie na wzajem... Proponuje ochlonac i wrocic do tematu za tydzien... moze kazdy cos na ten temat poczyta w tym czasie? (ja bede mial go wiecej niedlugo) Tak.. opor musieli wziac, tylko nie zajarzylem jak to robia... myslem, ze zastepuja go traconym pedem. Dla duzych mas poczatkowych taka utrata nie ma jednak znaczenia. Teraz juz rozumiem dlaczego w tej symulacji predkosci koncowe sa rozne dla kamienia i zelaza. I jest to oczywiste. Otoz chodzi o nastepny proces zachodzacy przy duzuch predkosciach, mianowicie ablacje! Nastepuje utrata masy spowodawana ablaja i dlatego predkosci koncowe sa rozne dla roznych materialow, z ktorych jest wykonany pocisk. Tracona masa jest wieksza dla kamienia i dlatego zelastwo uderza w Ziemie z wieksza predkoscia. Jezeli ustawisz w symulacji male predkosci poczatkowe - bedziesz mial takie same predkosci koncowe. na razie

To ja sie wtrace ostatni raz Zajrzalem na moment do pdf'a ktory dolaczny jest do symulacji i widze, ze zaniedbali, ci co ja zrobili, wspolczynnik oporu powietrza a w to miejsce wstawili zasade zachowania pedu zakladajac, ze meteoroid ciagnie za soba mase ze slupa powietrza, ktory wycina. Wtedy predkosc koncowa: Vi=mi/(mi+ma) *V0 mi - masa meteoroidu, ma - masa powietrza; dla takich samych przekrojow ma jest zawsze taka sama! I maja tam zaleznosc od masy... ciekawe... To ja tyle... brak czasu, niestety... ale jeszcze tu zajrze ciao

Nie myle pojec. Zastanow sie czym rozni spadek swobodny z oporem powietrza od spadku bez oporu? To jest ta sama fizyka, tylko przyspieszenie a bedzie mniejsze od g dzieki hamowaniu. Jezeli opory sa takie same dla 2 roznych cial to i przyspieszenie a bedzie takie samo. Czy tak nie jest? Jezeli jestem w bledzie to mnie uswiadom. I mowa o spadku bez skladowej poziomej predkosci, zeby sie dobrzre zrozumiec, bez zadnej sily nosnej. Jezeli pomijasz sile wyporu, spadek ciala nie zalezy od jego masy czy gestosci. Liczy sie tylko i wylacznie powierzchnia i jakosc powierzchni pocisku. Twoje wnioski sa bledne. To nie jest prawda. Pilka plazowa i tej samej wielkosci kula ze stali o takich samych powierzchniach i przekrojach, czyli takich samych oporach powietrza spadaja w tym samym czasie na ziemie. I tylko w tym miejscu masz miejsce na gestosc, ale jak juz Jureq zauwazyl i ja pisalem sila wyporu jest rowna z dobrym przyblizeniem zero dla meteorytu w atmosferze. Praw fizyki pan nie zmienisz. Kropka. Pozdro.

Nie, nie, nie!!! Nie tedy droga - predkosc v= t*a, gdzie a jest stala g. BTW. Droga na swobodny spadek s= (a*t^2) /2 - tez nie zalezy od masy! Teoretyczne rozwazania zawsze mnie rozwalaja. Zaczeliscie od spadku satelity, przechodzac do pustego stozka - nie zalapalem, ze ma to byc proznia w ksztalcie stozka Myslalem raczej, ze blacha w ksztalcie... A z balonami jest tak jak piszesz i piszesz dobrze. Dzialaja 3 sily: grawitacja, sila oporu, i sila wyporu. Padlo pytanie czy predkosc spadku zalezy od masy? Galileusz powiedzial nie ale wtedy jeszcze nie znano balonow i nie brano pod uwage sily wyporu. Jezeli rozwazania sa teoretyczne musisz uwzglednic sile wyporu i wtedy masz zaleznosc od gestosci osrodka (zalezy od wysokosci) i zaleznosc od gestosci pocisku! Tak. W praktyce sila wyporu powietrza dzialajaca na obiekt taki jak meteoryt o gestosci duzo wiekszej od powietrza jest rowna zero. Takze, dla tych, ktorzy nie sa na studiach - predkosc spadku nie zalezy od masy... bo inaczej beda paly Chyba, ze umiecie wyprowadzic, ze tak nie jest Pozdrawiam serdecznie I dzieki za uswiadamianie!!!

ano na to wychodzi Jezeli napelnisz stozek helem i jest on lzejszy od powietrza - jego srednia gestosc jest mniejsza od gestosci osrodka, w ktorym sie porusza - to masz dodatkowa sile (jak ja nazwac? sila wyporu?) i troche inne zagadnienie. Bo jezeli sila ta jest wieksza od sily grawijacji to fruniesz do gory a nie spadasz na dol.

Swobodny spadek nie zalezy od masy, patrz doswiadczenie Galileusza przeprowadzone w Pizie w XVII w. Zaraz zaraz, sa granice, prosze sie zdecydowac, czy mamy latac balonem, czy chcemy obserwowac spadajace meteoryty???? :lol:

Zeby Cie przekonac nalezy rozwazyc zagadnienie oporu podczas ruchu ciala w osrodku Nic nie bede wyprowadzal, bo i nie wiem jak ale z tego co pamietam wspolczynnik oporu zalezy od kilku parametrow. Przede wszystkim od predkosci w kwadracie ~1/v^2 oraz gestosci osrodka, nie pocisku. Co do bomb styropianowych i zwyklych - to dobre porownanie obrazujace zaleznosc ruchu od powierzchni pocisku. Jezeli kule maja taka sama powierzchnie natarcia (w cm^2) to roznice wynikaja jedynie z "chropowatosci" powierzchni. Wyobraz sobie, ze pokrywasz taka lekka kule cienka warstwa (blonka) metalu z jakiego jest zrobiona bomba - wtedy powinny spasc w tym samym czasie. Oczywiscie zaniedbujemy podmuchy boczne powietrza, ktore jak wiadomo potrafia przesunac miejsce spadku meteorytu o kilka nawet kilkaset metrow. Taki wiaterek to wektor sily a sila jak wszyscy wiemy musi dzialac na mase, poza tym zalezy od powierzchi ciala, czyli mamy gestosc Znoszenie spowodowane wiatrem powino byc wieksze dla meteorytow kaniennych. Czy jeszcze o czyms zapomialem??? Pozdrawiam

Ciezki wybor, bo wszystkie zdjecia sa na prawde sa super! Pozwolilem sobie umiescic krotki komentarz, mam nadzieje, ze to nie utrudni eliminacji... W przypadkowej kolejnosci: 1.Sun: - DominikKruk1.jpg - fajne a nawet piekne - Haze1.jpg - fajne - adam11.jpg - j.w. - waldek1.jpg - czuje sie dystans i ogrom naszego SOL!!! 2.Close up: - zayzik1.jpg - duzo wlozonej pracy i stad swietny efekt! - zgredek1.jpg - ten "plakat" robi wrazenie! - marekbromirski2.jpg - b.ladny kontakt no i ta Wenus z uszkami - wolf1.jpg - rowniez fajny efekt pojasnienia - janusz1.jpg - super kontakt!! - adam7.jpg - prawie kontakt, piekna granulacja - astr2.jpg - a moze to jednak atmosfera??? 3.Landscape: - KrzysztofSzatkowski2.jpg - Bravo! za pomysl i kompozycje - marecki2.jpg - mroczne, pobudza wyobraznie 4.Creative: - TymonKretschmer1.jpg - czasem chmury kreuja! i to jak!!!!!! - KrzysztofSzatkowski2.jpg - very ceative!!! - angelus.jpg - czuc temerature niczym w martenowskim piecu!

Zdjecia nie sa najlepszej jakosci wiec nie bede wyrokowal, jezeli nie dotkne Na co chcialbym zwrocic uwage, kamien wewnatrz ma inna strukture niz na zewnatrz. 99% kamoli (nie liczac amfibolitu) po przecieciu ukazuje taka sama strukture jak na zewnatrz. Ten wydaje sie byc ciekawy bo jest wewnatrz miejscami szary, tak jak meteortyty. Nie wiem tylko czym sa te brazy na fotce 2. Czy go szlifowales? Jezeli ten braz ukazal sie po przecieciu to raczej nie jest to meteoryt. Jezeli to tylko przeklamanie spowodowane niedoskonalym zdjeciem, kto wie... pozdrawiam

Alez oczywiscie, ze ma szanse! Trzeba tylko uporu i wytrwalosci... Nie zawsze znajdziesz ale juz po kilku (kilkunastu - zalezy od szczescia) powrotach masz meteoryt na bank. Morasko jest przeszukane i co z tego? Socha szuka tam systamatycznie od lat, poza tym inni poszukiwacze takze a i tak znajduje sie nowe okazy... Co ciekawsze, najnowszy meteoryt prawdopodobnie z tego samego spadku zostal znaleziony niedawno pod Gnizeznem! Byc moze Morasko ma zaj... elipse spadku siegajaca az do Tabarz w Niemczech. http://www.lpi.usra.edu/meetings/metsoc200...01/pdf/5096.pdf Niewyczerpane pole do popisu dla mlodych poszukiwaczy :-) O innych elipsach meteorytow zelaznych w PL niestety nie wiem. Mozna probowac znalezc Lowicza ale szanse sa prawie zerowe. W Pultusku natomiast duzo niewypalow (zmasowane dzialania podczas 2ws). Poza tym do poszukiwan meteorytow kamiennych musisz miec na prawde czuly sprzet. Zam przypadek znalezienia okazu P. golym okiem... ale gosc mial niesamowitego farta! A co do sterty kamieni to moge tylko powiedziec BINGO - dobry pomysl! Kolega z klubu, absolwent geologii, znalazl w takiej stercie kamieni achondryta (okolice Lublina)... ale niestety go wyrzucil, bo wtedy nie wiedzial co to za dziwolag. Bylo to pare lat temu i w tym czasie nie interesowaly go meteoryty. Potem ogladajac kamole w muzeum zdal sobie sprawe co mial w rekach. Rozpoznal skorupe obtopieniowa i strukture wewnetrzna ale bylo za pozno... tak wiec uczyc sie uczyc sie i jeszcze raz uczyc sie! :-) Najlepiej udac sie do muzeum, ktore ma wystawe meteorytow, poprzegladac troche stron interetowych - jest tego b.duzo! A potem w pole! Prosty wykrywacz typu PI moze byc bardzo pomocny. Powodzenia pozdrawiam

Korzystajac z okazji zrobie tu wyznanie ale nie zeby kogos wkurzyc a raczej skierowac na wlasciwe tory ;-) Wierze w Niezidentyfikowane Obiekty Latajace. Jezeli zrozumiecie ta nazwe taka jaka jest, to oczywiste, ze takie obiekty musza istniec. To po prostu cos, co w danej chwili nie daje sie sklasyfikowac i nic ponad to. Wierze ludziom, ktorzy cos takiego widzieli. Nie staram sie wyjasniac - raczej nie da sie tego zrobic, bo mamy za malo danych A NOL to NOL... sam widzialem kilka i nie kojarze tego z zadna obca cywilizacja. Czy nie mam racji? Acha, nie wierze w zielone ludziki! Pare lat temu obserwujac niebo zauwazylem satelite, wiec jak zwykle zaczalem sledzic jego tor - jakiez bylo moje zdziwienie, gdy punkcik skrecil (odbil) zmieniac kierunek pod katem 90 stopni. Byl to wg mnie typowy NOL... A co to moglo byc? Refleks przelatujacego satelity? tylko od czego i w jaki sposob? Mysle, ze nie da sie tego wyjasnic.. znaczy NOL :-)

Czesc! Jezeli ktos z kolekcjonerow jest zainteresowany moraskiem to polecam wstapienie do dzialu AstroMarket/->Jarmark pozdrawiam

Sprzedam moraska znalezione wiosna tego roku Zdjecia do obejrzenia tutaj: http://www-linux.gsi.de/~tyminski/meteo/fo...foto/Finds.html Cena jak na gieladach w kraju tzn. duzo taniej niz w sklepach interetowych zainteresowanych prosze o kontakt na priv

Cze! A co masz mikrosade elektronowa? Ja mam dostep do mikroskopu elektronowego jeszcze przez 2 m-ce i przebadalem juz prawie wszystkie swoje pseudometeoryty... jak dotad bez pozytywnych rezultatow Ale sprzet jest fajny! Gdy ogladasz sobie przekroj pod powiekszeniem x500 to prawie jak astro!!!

To chyba pierwsza taka rejestracja? A co to za krotki slad to w zenicie? drugi meteor czy po prostu rozmazana gwiazdka? Hmm... a nie powinno byc mniej meteoroidow w okolicy Marsa ze wzgledu na dalsze jego polozenie od Slonca? Skoro meteory powstaja w wiekszosci z pylu "po komecie" nalezy oczekiwac maksimum jego rozkladu w okolicy przyslonecznej i tym samym wiekszej ilosci meteorow pochodzacych od komet na ziemskim niebie niz na marsjanskim. Z drugiej strony, orbitujacy lub spychany wiatrem slonecznym pyl moze oddalac sie od Slonca... byc moze ucieka takze pyl z pasa planetoid? Tylko czy moze takze przesuwac sie w kierunku do Slonca? Co jest wieksze: cisnienie wiatru czy grawitacyjne sciaganie? Czy taki pyl bardziej orbituje czy woli byc unoszony cisnieniem (pewnie wszystko zalezy od powierzchi i masy) Chyba odpowiedz na to pytanie rozstrzygnie gdzie jest wiecej meteorow... na Ziemi czy na Marsie? Co na to fachowcy? :-) pozdrawiam

Juz chyba wszystko zostalo wyjasnione :-) Spotkalem sie z piaskiem w meteorycie pustynnym - wypelnial spekania ale zeby wbity kamien? Raczej niemozliwe... Esterwille nie jest z Ksiezyca - to blizniak naszego Lowicza, pochodza prawdopodobnie z tej samej planetki macierzystej.

Bardzo ladny okaz - gratuluje! No i zazdrosze ;-) bo nie mam Ksiezyca w swojej kolekcji... jest troszeczke przydrogi :-( Dla tych ktorzy chca kupic i maja fundusze moge zdradzic w sekrecie, ze jest kilka okazow (okazikow) w ofercie ASPMet'u... ale straszne malenstwa.

Jezeli byl w niego wbity kamien to jest to na 100% twor ziemski. pozdrawiam

Zdjecia sa super! Po prostu odjazd - jestescie zawodowcy! No to i ja cos dorzuce... co prawda obraz tylko przez lornetke ale za to smiesznie wyszlo