Skocz do zawartości

milosz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    775
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez milosz

  1. Próbowałem walczyć z astro pod Linuxem ale chwilowo poległem. Generalnie jest tak, ze wszystko z osobna w miare działa. Po kolei:

    - są sterowniki INDI do całego sprzętu, który mam (kamery Atik i QHY, koło filtrowe SX, focuser moonlite, montaż HEQ5 - eqmod)

    - jest planetarium, które spina to wszystko podobnie jak maxim - KStars z 'pluginem' EKOS

    - jest platesolving przez astrometry.net (działa bardzo fajnie i bardzo szybko)

    - jest autofocus w EKOSie (działa całkiem dobrze - porównywałem z maską bahtinova) - nie wiem, czy robi kompensację temperaturową, nie sprawdzałem.

    - jest automatyzacja sesji (wykonaj X ekzpozycji z filtrem A, później Y ekspozycji z filtrem B...)

    Po całym miodzie powyżej łyżka dziegciu:

    - autoguiding nie działa (przynajmniej ja nie jestem w stanie go ogarnąć - plugin nazywa sie linguider)

    - eqmod pod Linuxem działa odrobinę inaczej niż pod windowsem (w sensie wyników). Rezultat jest taki, że guiding przez PHD2 też nie za bardzo działa.

     

    Czyli w teorii wszystko jest cud-miód i orzeszki, ale w praktyce jest kicha. Może to tylko problem z tuningiem ustawień, ale chwilowo dałem sobie na wstrzymanie. Najpierw doprowadzę guiding do działania pod windowsem a poźniej mam nadzieję doprowadzić do identycznych wyników pod Linuxem. Jak mi się uda, to będzie rewelacja. INDI można w praktyce (sprawdzałem) uruchomić nawet na tanich ARMowych dev-boardach (np raspberyPI albo bananaPI) co redukuje liczbę kabli ciągnących się za montażem i teoretycznie powinno poprawić wyniki :)

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  2. a dziękuję - całkiem OK :)

    W zeszłym tygodniu zaliczyłem pół nocki całkiem udanej walki. Po krótce wnioski są takie, że z montażem chyba wszystko jest OK. Problemy są 2: wyważenie i ustawienie na polarną. W tej chwili nie mam dostępu do komputera ze zdjęciami i screenami. W przyszłym tygodniu wracam do domu, to napiszę więcej.

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  3. W wątku obok (http://astropolis.pl/topic/45160-rozkrecac-czy-nie/) też walczę z guidingiem w HEQ5. Myślę, że powinieneś sprawdzić 2 rzeczy na początek: kabel, backlash. W przypadku QHY5 kabel może sprawdzić używając QGVideo. Są tam przyciski sterujące potrem ST4. Jeżeli po ich użyciu montaż przemieszcza się w odpowiednim kierunku, to kabel i oba porty są OK. Jak przejdziesz pomyślnie ten test, to warto sprawdzić jaki jest backlash w osi DEC (jak rozumiem oś RA kalibruje się poprawnie). Dla testu możesz wyłączyć guide w DEC (po dokładnym ustawieniu na polarną) i guidować tylko RA. Za backlash winna jest przekładnia przy silniku. Możesz odkręcić porywkę i próbować kręcić osią DEC za pomocą pilota w jedną i drugą stronę. Powinno być widać, kiedy oś zaczyna się kręcić po zmianie kierunku. To może dać pojęcie, czy backlash jest problemem, czy może coś innego.

     

    Dla pocieszenia powiem, że dość często zdarzało mi się, że po kalibracji montaż nie był w tym samy miejscu co przed kalibracją. Mimo to guide działał poprawnie. Przesunięcie było rzędu kilkunastu pixeli (mam około 3 arcsec/px).

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  4. @Spirit - nie próbowałem jeszcze phd2 - obadam. Domyślne wartości w phd1 nie działają

     

    @ares - mam zasilacz 12V 5A. Dla pewnosci wylaczylem focuser i zasilalem tylko montaż i kamerę. Jak podaje producent kamery, powinna pobierać mniej niż 1A. Więc zostaje 4A dla montażu (powinno wystarczyć). Szybkie goto działalo, więc obstawiam, że guide też powinien.

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  5. Wczoraj nie zrobiłem żadnych screenów z PHD i terraz żałuję :) Jak będzie ładna pogoda to powtórzę eksperyment. Zmieniałem 'calibration step'. Oryginalnie jest chyba 1000. Zmieniłem na 5000 i nie pomogło. Wcześniej miałem ustawione na 3000 i kalibracja przechodziła (przy prędkości 0.25x). Z krokowcami to wiem, że przy większej prędkości mają mniejszy moment. Tyle że kurde wcześniej działało na 0.25x, wiec o co chodzi? Dodatkowo jest problem nawet przy delikatnych podmuchach wiatru. Wcześniej tego nie było. Obstawiam, że to kombinacja złego wyważenia i regulacji montażu. Jakby się dało sprawdzić bez czekania na pogodną noc, to byłoby idealnie.

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  6. Odświeżam wątek.

    Chwilę się zbierałem, żeby montaż rozebrać i wymienić łożyska. Niedawno udało mi się znaleźć kilka godzin, rozebrałem, wyczyściłem, wymieniłem, złożyłem. Faktycznie montaż chodzi dużo ciszej. Niestety problem z guidingiem pozostał. Guide idzie przez port autoguidera. Standardowo prędkość jest ustawiona na 0.25x dla każdej osi. Przy takich ustawieniach PHD nie potrafi przejść kalibracji. Jak zmieniłem ustawienia prędkości na 0.5x, to przeszła kalibracja i guide jakby zaczął działać. Nie było idealnie, bo korekty były praktycznie przy każdej klatce a wykres wyglądał jak piła, ale coś się ruszyło chyba w dobrym kierunku. Przy takim guidzie byłem w stanie zrobić nawet 10 minutowe ekspozycje. Przy 5 minutach było nawet bardzo dobrze. Montaż jest wyważony, kable nie dyndają ani się nie naciągają.

     

    Teraz pojawia się pytanie - co jest źle? Guide działa, ale potrzebuje 'więcej mocy', żeby poruszyć montażem. Może za mocno poskręcałem? Ślimak i ślimacznica w osi RA są na pewno nieco bardziej ściśnięte niż były. Z ciężarem chyba nie przesadziłem - wisi ED80 z focuserem moonlite, kolo SX i Atik 314L, do tego szukaczoguider i kamera QHY5.Czy jest jakiś sposób, żeby problem zbadać 'za dnia'?

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  7. Z opisu wynika, że do komunikacji używany jest protokół INDI (http://www.indilib.org/). Do tego jest dużo narzędzi używanych w projektach NASA i okolic. Używałem INDI i udało mi się sterować HEQ5 (EQMOD jest sportowany pod INDI), focuserem moonlite i kamerą Atik. Działa też "blind plate-solve" sa pomocą astrometry.net (za darmo!). Ostatnio kupiłem koło filtrowe SX, ale jeszcze nie sprawdzałem, czy działa z INDI (powinno). Jako planetarium używałem KStars+EKOS. Więc można bez windowsa. Pytanie tylko, czy jest łatwiej, czy trudniej :) Mnie się nie uśmiechało płacić za narzędzia windowsowe, więc zmigrowałem się całkowicie na Linuxa (Ubuntu, nie distroastro) i daję radę. Ale ilość problemów do rozwiązania jest znaczna. Są więc plusy dodatnie i plusy ujemne. Jako że astrofoto jest dla mnie zabawą i eksperymentem, to takie podejście zdaje egzamin. Jak ktoś chce do maksimum wykorzystać pogodę w pónocnoeuropejskim klimacie, to chyba jednak lepiej postawić na Windowsa. Z Windowsem start jest szybszy i problemów powinno być mniej. Niestety trzeba trochę więcej zapłacić. Każdy musi sam zdecydować, co wybrać.

     

    Pozdawiam,

    milosz

    • Lubię 3
  8. Jeśli instalowałeś na nowo cały soft łącznie z EQMODem to sprawdź jeszcze ustawienia sobie. Domyślnie w EQMODzie przy pulse guide jest ustawiana szybkość guidowania 0.1x z tego co pamiętam i przez to gwiazdka może się poruszać co ledwo a i guiding może nie dać rady nadążać. Spróbuj ustawić 0.5x.

     

    @sferoida - zależy jak wygląda 'coraz gorzej'. Paski pomagają pozbyć się zakłóceń od wyrobionego kółka pośredniego, które np u mnie wyglądało jak nieregularne piki w prowadzeniu o amplitudzie do kilku sekund kątowych. A przy okazji hałasu.

     

    W sofcie nie zmieniałem nic w porównaniu do poprzednich udanych sesji. Mam starego astro-laptopa, którego tylko odkurzyłem ;) Wiem, że przy pulse guide jest z difoltu mizerna prędkość ustawiona. Zmieniłem na 0.8 do testów.

     

    Coraz bardziej zbieram się w sobie na wymianę łożysk. Może uda mi się nie popsuć montażu do końca :)

     

    milosz

  9. Witajcie,

     

    Dawno, dawno temu robiłem fajne zdjęcia nocnego nieba. Niestety okoliczności przyrody zmusiły mnie do zawieszenia hobby na nieco dłuższy czas. Od kilku tygodni staram się powrócić, ale bez sukcesu. Przed przerwą używałem montażu heq5. Wszystko śmigało bez problemów. Guiding poprawiał pozycję raz na kilkanaście sekund. Mogłem naświetlać nawet 20 minut (z niezadługą ogniskową, ale zawsze). Później montaż powędrował do pudełka i niedawno go wyciągnąłem. Nic nie jest jak dawniej :) Mam wrażenie, że guide nie działa wogóle. Czasem zdarza się, że nawet nie przechodzi kalibracji (nie zmieniałem ustawień softu). Wykres też jakiś dziwnie pagórkowaty wychodzi. Po przeczytaniu połowy internetu wyszło mi, że chyba trzeba wymienić łożyska i smar w montażu. Nie bardzo się do tego palę i stąd pytanie, czy może przeoczyłem jakiś drobiazg, który może być ważny? Do tej pory próbowałem:

    - guide przez kamerę i port autoguidera

    - guide przez EQMOD

    - sprawdziłem manualnie, czy komendy guidera dochodzą do montażu (wydaje się, że tak - gwiazdka w okienku się porusza, ale mizernie)

     

    GoTo działa bez zarzutu. Po alignowaniu na kilka gwiazd trafia ze sporą dokładnością.

     

    Wszelkie sugestie mile widziane!

     

    Pozdrawiam,

    milosz

     

    p.s. widziałem już ten wątek: http://astropolis.pl/topic/40496-wymiana-oysk-w-montau-warto

  10. Ostatnio zauważyłem niepokojące zjawisko.

    Robiłem kiedyś ciemne klatki 600s i wyglądały tak

    https://www.dropbox.com/s/l033bi69nkg6g7j/005Dark.fit

    natomiast wczoraj robiłem 300s i wyglądają tak

    https://www.dropbox.com/s/mhulplkwwm85dkw/dark.fit

    Dostęp światła wykluczony, kamera w absolutnej ciemni...

    Nie wiem co z tym fantem począć...

     

    Miałem na myśli tego posta pisząc 'po drodze'. Tzn, czy był jakiś apgrejd pomiędzy Twoim 'kiedyś' a 'wczoraj'. Jeżeli tak, to chyba powinieneś spróbować z driverem, którego używałeś 'kiedyś' :)

     

    milosz

  11. A czy jest wykonalne zrobic takie combo odrazu na kamere, kolo, focuser , mont ? Tak aby tylko zasilanie wisialo?

    Pozdrawiam.

    Wydaje mi się, że to byłoby trudne za pomocą samego BT. Jest bezprzewodowy standard USB, ale gdzieś czytałem, że np kamery nie bardzo go lubią. No i w zależności od sprzętu interfejsy będą się różnić. Więc jeden 'dongiel' dla wszystkiego raczej nie zadziała.

     

    Co do samego interfejsu do HEQ5 - dopisuję się do listy (wersja full wypas).

     

    milosz

  12. Podasz jakieś szczegóły lub linki ? Jestem zainteresowany.

     

    Andrzej

     

    W linku, który podał Jacek jest wszystko opisane: http://pickandplace.wordpress.com/2011/10/05/canon-ef-s-protocol-and-electronic-follow-focus/. Zerknij też na komentarze, jest tam sporo wiedzy.

    W domu mam jeszcze kilka innych. Jak wrócę w poniedziałek (i nie zapomnę), to tutaj dorzucę.

     

    Ja obiektywem sterowałem z arduino. Zasilanie wziąłem z baterii, bo 5V to o ile pamiętam za mało dla obiektywu.

     

    milosz

  13. Jacek,

     

    Nie zgodzee komunikacja z obiektywem to jakaś czarna magia. Sam zlutowałem prosty układzik do krecenia obiektywem i działał. Na potrzeby autofocusa potrzeba tak na prawdę 4 poleceń: przewin na początek, przewiń na koniec, krok do przodu, krok do tyłu. W tym zakresie protokół jest znany i nie ma w nim nic nadzwyczajnego. Każdy obiektyw obsługuje starszą (wolniejszą) wersję protokołu, więc nawet słabowity mikrokontroler sobie poradzi.

     

    Problemy pojawiają sie w 'logistyce'. Żeby połączyć obiektyw z kamerą i jeszcze nim sterować trzeba wydziergać jakiś pierścien, podpiąć do niego przewody i podłaczyć całość do mikrokontrolera a mikrokontroler do laptopa. Żeby to zrobić dobrze, cena dla jednej sztuki wyjdzie całkiem spora. Żeby zrobić rozwiązanie komercyjne, też nie będzie tanio. Z drugiej strony Twoje rozwiązanie z silniczkiem i paskiem jest dużo tańsze i działa od kopa. Myślę, że to jest główny problem braku rozwiązań 'astro' do kręcenia obiektywami.

     

    Rozwiązanie dla bardziej profesjonalnych filmowców istnieje: http://www.birger.com/. Cena niestety nie jest przystępna :)

     

    Pozdrawiam,

    milosz

  14. 1. Czy dałoby się prezentować zdjęcia obok radiobatonów z ankiety? To by bardzo ułatwiło wybór. Teraz pozostaje kartka papieru i notowanie :)

    2. 'Lubie ten post' nie musi oznaczać, że 'lubiący' chce zgłosić zdjęcie do konkursu. Może dałoby się umieścić 2 guziczki:

    - Lubię

    - Zgłoś do konkursu

    ?

     

    Niemniej inicjatywa zacna. Wielki szacun dla Pawła za ogarnięcie kuwety!

     

    Pozdrawiam,

    milosz

    • Lubię 1
  15. 1. Adam_Jesion 2 szt. (L)
    2. lukaszp 1 szt. (S)
    3. cobranocka 1 szt. (?)
    4. Ariesnet 1 szt. (XL)
    5. Jarek76 1 szt. (XL)
    6.Jazz 2szt L ,S
    7. sp3uca 3szt - XL ,XL , L
    8. jcbo 1szt. XL
    9. Ainar 2szt S M
    10. Alien7101 1szt XXL
    11. Krzysiek Gaudy 1szt. M
    12. Dyoda L + Maria S
    13. Pav1007 - 1szt XXL
    14. fotolooka 1szt. XXL + MarcinSn 1sz. XL
    15. kenny223 1szt XL

    16. jolo 1szt. XL

    17. ŁukaszRachuna 1szt. XL

    18.Andrzej (Lysy) 2xM
    19. lech 1szt. XXL

    20. Piotr_A XXL x1 M x1

    21. KrzysztofZ 1 szt. L

    22. kkazik40 1 szt L
    23. milosz 1szt XL

     

  16. Nie bardzo rozumiem. Zawsze zaczynam z napędem przewiniętym do początku. Do ustawienia na biegun tą metodą nie trzeba go w ogóle włączać. A jak już biegun jest ustawiony, przestawiasz aparat na obiekt, których chcesz focić, włączasz napęd i zaczynasz zbierać klatki.

     

    Myślałem, ze pierwsze 30 sekund ekspozycji jest w trybie normalnego kręcenia się montażu. Jeżeli jest tak, jak piszesz, to faktycznie fajna sprawa :)

     

    milosz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.