Skocz do zawartości

Lukasz83

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    123

Odpowiedzi opublikowane przez Lukasz83

  1. Pomóżcie proszę, bo ostatnio, uporczywie parujący obiektyw wygonił mnie z miejscówki.

    Czy to: http://astromarket.pl/grzalka-kendrick-do-teleskopow-z-tuba-o-srednicy-70-115-mm.html pomoże na tą dolegliwość?

    A jeśli tak, rzućcie okiem na obrazek: http://www.optyczne.pl/aparaty_image/6232_can70-200_3.jpg

    i podpowiedzcie, czy należy założyć grzałkę na obudowę obiektywu, jak najbliżej przedniej soczewki, czy może na osłonę przeciwsłoneczną?

    Z góry bardzo dziękuje za pomoc.

     

    A ja idę innym tropem :)

    Wycinam sobie z czarnego sztywnego kartonu odrośnik długi na jakieś 20-30cm i nasuwam na obiektyw. Przy ogniskowych większych niż 100m wystarczy go tylko delikatnie odchylić (zrobić taki kielich zamiast prostego walca) żeby nie winietowało :)

     

    Proste, tanie i skuteczne rozwiązanie. W zeszłym tygodniu fotografowałem po burzy w lekkiej mgle. Z astrotracka płynęła woda a obiektyw (70mm) był suchy jak pieprz :) Suszarka czekała w pogotowiu (mam dostęp do zasilania) ale nie musiałem jej używać.

     

    Problem może się pojawić jedynie przy silnym wietrze bo długi odrośnik działa trochę jak żagiel ale musi wtedy naprawdę solidnie dmuchać.

    • Lubię 1
  2. Cena 60Da jest iście astronomiczna. To przecież tani Canon z innym filtrem przed matrycą. Jestem przekonany (acz wyłącznie na bazie intuicji), że zakup używki 5D mark II i zmiana w nim filtra da Ci zdecydowanie lepszy rejestrator niż Canon 60Da. Warto sprawdzić pojemność studni. Jeśli jest podobna do C50D (a tak może być, bo to sprzęt tej samej klasy), to z pewnością 5D mark II da lepsze efekty.

     

    Widzę, że całkiem nieźle radzisz sobie z ustawienie na biegun. 400 sekund na ogniskowej 500mm budzi szacunek. Jaką masz metodę? Ustawiasz obiekt, a potem dostrajasz ustawienie przez LB?

     

    Tak to fakt. Cena 60Da to gruba przesada :)

    Ale niestety zakup używki 5D mark II (5000 PLN) też przekracza mój budżet. W ciągu miesiąca kupię sobię używkę Canona 60D (około 2000 PLN) zarówno do fotografii dziennej jak i nocnej.

     

    I tak będzie to dla mnie spory przeskok jakościowy (z 350D na 60D). A w przyszłym roku jak już stanie moje obserwatorium to rozejrzę się za jakimś Atikiem 314 L :) a do foto dziennego zostanie mi 60D

     

     

    A co do ustawiania, to 400s przy 500mm jest już trochę pojechane, ale 5 minut jedzie już spokojnie z odrzutem max 20%.

    Procedurę mam prostą:

    1. Ustawienie na polarną i dwie gwiazdki na brzegu lunetki (dokładne)

    2. Ustawienie obiektu (kadru)

    3. Poprawienie ustawienia astrotraca za pomocą LB (dokładne)

     

    Cała procedura to jakieś 3-4 minuty a potem już tylko focenie :)

    • Lubię 3
  3. Na oryginalnym wedgu + pier (z przeciwwagami) robiłem 10 min ekspozycje (200 mm), do tego z najcięższą na rynku kamerą przy wadze przekraczającej 10 kg, do tego niewyważony (z kołem filtrowym nie było jak tego wyważyć). Generalnie bez najmniejszego problemu, po 30 sek. ustawieniu na polarną oryginalną lunetkę.

     

    Podejrzewam więc, że cały "pies" pogrzebany jest w sztywności głowicy i samego statywu.

     

    http://astropolis.pl/topic/36519-labedz-z-proline-16803-i-astrotrac/

     

    Statyw jest naprawdę pancerny i stabilny. To niesamowicie sztywna konstrukcja.

    Więc niestety pies jest pogrzebany w słabym wedgu (którego rolę spełnia głowica Manfrotto) i głowicy kulowej. To oryginalne giro od AT chyba naprawdę poprawia pracę całego zestawu.

     

    Tylko te koszty :(

     

    Ale może u Lokiego na solidnym wedgu nie będzie tego efektu rozjeżdżania się ustawienia przy zmianie kadru czy przewijaniu. Trzeba sprawdzić doświadczalnie.

  4. Zastanawia mnie też jedna rzecz. Z przebiegu AW, który trwa 1h50m stracę godzinę na metodę dryftu. Zbiorę 50 minut materiału, potem przewinę napęd do początku. Czy ustawienie na polarną może się rozjechać z powodu przewinięcia napędu? Na chłopski rozum, nie powinno, ale zastanawiam się, czy w praktyce się to potwierdzi?

     

    Wiesz, w sumie to mam podobny setup jak Ty: Astrotrac + MAnfrotto 410 + statyw Goliat a aparat wisi na głowicy kulowej Sirui

     

    http://www.multifoto.pl/sirui_k-10x_glowica_hydrauliczna,114,6338.html

     

    Nie wiem od czego to zależy ale przy każdej zmianie kadru (przy każdym ruszeniu głowicą kulową) lub przewinięciu AT zawsze muszę delikatnie poprawić ustawienie na polarną.

    Dlatego właśnie porzuciłem metodę dryfu bo po prostu wszystko i tak by mi się porozjeżdżało po przesunięciu kadru.

    Chyba po prostu to jest kwestia masy setupu (mój maczek + canon razem to jakieś 2,5kg) i mniejszej sztywności głowicy Manfrotto. Być może sytuacja będzie lepsza przy użyciu dedykowanego wedga.

     

    Poza tym lunetka od AT jest na tyle precyzyjna, że ustawienie zajmuje 2-3 minuty i pozwala spokojnie focić ekspozycje 3-4 minuty przy 200mm (czasem nawet 5min) a przy odrobinie wysiłku nawet przy 500m daje radę pociągnąć jakieś 3 minutki (choć tu już nie za każdym razem i jest trochę odrzutów).

     

    BTW - sam pomysł ustawiania dryfem AT przez godzinę a potem focenia ledwo przez 50 minut nie za bardzo mnie przekonuje :)

  5. Witam,

    Do sprzedania mam 2'' zmieniarkę Moonlight w stanie bardzo dobrym. Wersja z grzałkami.
    Zmieniarka ma wycięte dodatkowe rowki tak żeby można było przełożyć ją w prowadnicy "do góry nogami" - widać to na ostatniej fotce.

    Chciałem ją zamontować u siebie ale nie mam czasu na zabawę w ATM a żeby nie było winiety musiałbym przerobić mocowanie wyciągu w moim Columbusie. Szkoda żeby taki fajny sprzęt się marnował więc trafia na giełdę za połowę ceny sklepowej.

    Tutaj odnośnik do sklepu:

     

    http://astromarket.pl/reczna-zmieniarka-filtrow-2-cale-moonlite.html

     

    CENA: 430zł + przesyłka

     

    2.jpg 1.jpg 3.jpg 4.jpg

  6. Po dłuższym okresie ciszy wrzucam małą paczkę zjawisk :)

     

     

    1. Piękna podwójna tęcza z łukami nadliczbowymi i pasem Aleksandra. Jedna z najpiękniejszych jakie widziałem (29.05)

    Polowałem też na tęcze 3 i 4 rzędu ale tym razem bez sukcesu :ermm:

     

    tecz  1 2013.jpg CAN_1338.jpg tec.jpg

     

    2. Wał szkwałowy (shelf cloud) z czwartku. Nie jest jakiś specjalnie widowiskowy ale za to wiało nieprzeciętnie.

     

    burza1.jpg Panorama 2a.jpg

     

    3. I wczorajsze halo 22* oraz fragment halo opisanego (widoczne na mocno przeprocesowanym zdjęciu).

     

    Panorama 1q.jpg Panorama 1aq.jpg

     

    tęcza podwójna i łuk nadl. 25pkt; kołnierz burzowy 20pkt; halo 22° + halo opisane fr. 15pkt; razem 60pkt.

     

     

    • Lubię 7
  7. Właśnie wróciłem z obserwacji i na zakończenie zanim Łysy wynurzył się spod horyzontu ustawiłem w polu okularu kometę Panstarrs.

    I co mnie najbardziej uderzyło... na początku zauważyłem jasną plamkę (głowę) a po chwili zauważyłem, że ta kometa jest widoczna jako mglista linia na niebie. Niesamowicie długi jest ten antywarkocz :D. Nie spodziewałem się czegoś takiego.

     

    Specem w określaniu jasności komet nie jestem ale na mój gust było to coś około 9 mag.

     

    Bardzo ciekawa obserwacja. Polecam :)

    Sprzęt to 13'' Newton + 26mm okular (70* AFOV)

    • Lubię 2
  8. Z tego co widzę, podłączenie do kamerki guidującej odbywa się za pomocą gwintu T2 ? Czy jest jakiś sposób na podłączenie do tego OAGa kamerki z nosem 1,25" ?

     

    tak, to nie problem.

    Ja używałem właśnie kamerki z nosem 1,25'' i do jej połączenia z OAGiem użyłem tej złączki:

     

    http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p209_Reduzierung-von-T2-auf-1-25----aufgesetztes-T2-Gewinde---kurz.html

     

    kupionej w astromarkecie.

  9. Witam,

    Na sprzedaż mam autoguider SBIG ST-4.
    Stan bardzo dobry. Wszystko działa.
    W zestawie:
    - kamerka
    - kontroler
    - kable: zasilający oraz do guidingu (zlutowany pod astrotraca - tylko na oś RA)
    - instrukcja (po angielsku)

    Nowy właściciel musi sobie polutować kabel ST4 tak aby pasował do jego montażu. W razie czego służę wsparciem icon_smile.gif

    CENA: 580zł + przesyłka (13zł paczka pocztowa nieubezpieczona)

     

    1.jpg

     

    2.jpg

     

    3.jpg

  10. Sprzedam off-axis guider od TSa. "Grubość" to tylko 8mm więc świetny dla sprzętów z małym backfocusem.
    Jedyny mankament to malutka szczerba na pryzmacie (widać na zdjęciu) absolutnie bez wpływu na jego pracę.
    Na sprzedaż idzie to co widać na zdjęciach

    CENA: 380zł + 11zł przesyłka (paczka pocztowa nieubezpieczona)

     

    classifieds-8800-0-55880600-1369330026.jpg

     

    classifieds-8800-0-04749800-1369330038.jpg

     

    classifieds-8800-0-86893200-1369330048.jpg

  11. Spróbuj przez emulator DOS'a, bo to już w końcu leciwy sprzęt

    może to Ci pomoże: http://www.escapetradition.com/2011/03/st-4-star-tracker-in-windows-7.html

     

    Dzięki, spróbowałem. Niestety ciągle to samo. Nie widzi kamery.

     

    Sprawdziłem port com programem diagnostycznym. Jest ok. Wysyła sygnały w stronę kamery.

    Natomiast nie widać żadnego sygnału przychodzącego do kompa od strony kamery. Jest totalna cisza.

     

    Na pinie odpowiedzialnym za wysyłanie sygnału z kamery do kompa jest stałe napięcie -9,35V. Nie zmienia się ono w czasie.

    Trochę dziwne.

     

    Coś zaczynam podejrzewać, że to kamerka jest walnięta. A w sumie to port RS do łączności z kompem...

    Będę jeszcze szukał rozwiązania ale to chyba to.

  12. Łukasz czy mógłbyś mi przysłać jedną klatkę surową??. Ja też zawsze miałem problem z kolorem w DSS. Może program nie radzi sobie z RAW-ami z tego astro-Canona. Twój Łańcuch Markariana jest faktycznie czarno-biały, a galaktyczki w tej skali powinny z automatu otrzymać ładny kolor. Saturację w DSS (po złożeniu klatek) ustawiaj na max 16-18%.

    Możesz pobawić się i przekonwertować surowe RAW-y do TIFF i wtedy jeszcze raz złożyc zdjęcia.

     

    robson

     

    Może rzeczywiście spróbuję z TIFFami.

     

    Podaj mi maila to prześlę Ci RAWy.

  13. Dzięki sumas. Nie wiem jak mogłem to przeoczyć :)

    Kabel już gotowy - w sumie to zwykły kabel RS232 więc nie było problemu.

     

    Natomiast mam inny problem :( Jak to mówią - zawsze coś :(

     

    Otóż nie mogę połączyć sterownika SBIG z komputerem przez port COM.

    Cały czas mówi mi, że nie widzi kamery. Próbowałem w programach MaximDL, ImCap, CCDTrack zarówno pod Windowsem XP jak i pod emulowanym Windows98...

     

    Już nie wiem co źle robię. Próbowałem różnych ustawień BaudRate na porcie COM. Również bez efektu.

     

    Czy ktoś z Was podłączał może kiedyś SBIGa ST4 do kompa? Jeśli tak napiszcie proszę w jaki sposób.

  14. Mam pytanko do obecnych i byłych użytkowników autoguidera SBIG ST-4.

    Udało mi się go z sukcesem odpalić, podłączyć do Astrotraca (działa :) ) i pozostaje mi tylko ostatnia rzecz... podłączyć 'control box' do komputera z Windows XP tak aby móc obserwować obraz z kamerki na kompie. Potrzebuję tego do nauki ustrawiania ostrości w moim zestawie i znalezienia parafokalnego okularu.

     

    Z 'Control Boxa' wychodzi taki złącze:

     

    sbig 1.jpg

     

    a ja potrzebuję tego kabla z poniższego rysunku do komunikacji z komputerem poprzez port szeregowy.

     

    sbig 2.jpg

     

    Ma ktoś może schemat tego kabla? czy jest to jakiś wynalazek, czy może typowy kabel RS232?

    Jakiego darmowego oprogramowania mogę użyć do obsługi tej kamerki pod Win XP?

     

    Przekopuję sieć od 5 godzin i nie mogę znaleźć schematu połączeń ani odpowiedzi na moje pytanie.

     

    :help::help::help:

  15. Na OPODzie jest dokładne wyjaśnienie mojego tajemniczego halo z 25 marca - to "24-stopniowy piramidalny łuk styczny", utworzony w orientowanych kryształkach kolumnowych zakończonych piramidkami ze ściętymi końcówkami (pozioma orientacja kryształów piramidalnych zdarza się niezwykle rzadko). Oprócz tego Les Cowley dopatrzył się tam jeszcze kilku słabych bardzo rzadkich łuków. Jestem pod wrażeniem ilości pracy jaką w to włożył.

     

    Edit: Myślałem, że moja fotka tego zjawiska była pierwszą, ale dostałem właśnie maila od Lesa, że są trzy wcześniejsze i będzie jeszcze OPOD z jedną z 1985. Moje zdjęcie było tym, które pozwoliło pewnie zidentyfikować i wytłumaczyć to zjawisko.

     

    Super :) Dla mnie to kolejne potwierdzenie, że aby obserwować naprawdę fajne i nietypowe zjawiska wcale nie trzeba jechać na Antarktydę a jedynie bacznie obserwować to co się dzieje nad naszymi głowami.

     

    PS:

    Radek,

    możesz napisać jakiego aparatu i obiektywu użyłeś do zrobienia tych fotek?

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.