Ania

ajajaj Panowie i Panie jakim cudem o istnieniu tego wątku dowiaduję sie dopiero teraz..cóż za okrutne przeoczenie, ale z drugiej strony jakie miłe odkrycie

Nareszcie wątek w którym czuję się kompetentna głos zabrać

Wracając do tematu, przyznam, że wyścig o GP Singapuru troche mnie rozczarował..może dlatego, że od czasów pierwszych pogłosek o nocnym wyścigu nastawiałam się na Wielkie Wydarzenie i wogóle wielkie łał..a tu wyszedł klops...okazało się, co nieśmiało podejrzewałam, że kolejny tor uliczny nie jest dobrym pomysłem. Wyścig potwierdził te przypuszczenia. Wyprzedzanie nie jest mozliwe, a widowisko ratuje tylko wyjazd SC, a to z kolei sprawia, że wyścig staje sie Jedną Wieką Loterią, o czym boleśnie przekonał się Robert . Tu dochodzimy do kwesti przepisów związanych z neutralizacją, które można kulturalnie określić tylko jednym słowem - POMYŁKA! Na szczeście w przyszłym sezonie to się zmieni..

Czarna niedzielę miał nie tylko Robert, ale i ekipa Ferrari. Do momentu wyjazdu SC jechali po dublet, a tu się okazała powtórka z GP San Marino 2006(żaden z kierowców Ferrari nie zdobył punktów).

Jak dla mnie rozczarowanie, spodziewałam sie więcej po tym GP..

Może się okazać, że tej straty Ferrari już nie zdoła nadrobić, a Robertowi pozostała obrona 3go miejsca.

A ja powtórzę co już Ci napisałam

Pogodnego nieba owszem życzę, seeingu 10/10 też, pracy satysfakcjonującej również, na studiach powodzenia (przyda się),

ale najbardziej życzę Ci fajnej Pani Hanysiowej i ślicznych małych hanysiąt

100 lat Maciek

Najnowszą(wczorajsza) fotkę,przedstawiającą kratery Aristarchus i Herodotus,oraz rozciągającą się "za" nimi "Vallis Schroter",chciałbym zadedykować naszej nowej i bardzo miłej astro-koleżance Ani ,którą raz jeszcze witamy na naszym Forum a ja szczególnie w dziale księżycowym rolleyes.gif

Pięknie dziekuję za tak miłe wyróżnienie

Od jakiegoś czasu chłonę Księżycowe zakamarki i muszę przyznać, że często własnym oczom nie wierze...co się tu pokazuje

Gratuluje świetnego tematu i niezmiennie wysokiego poziomu dyskusji.

Tak się składa, że jest ktoś z okolic Zaczynasz studia na naszym uniwerku. Jak miło Czy warto brać teleskop...moim zdaniem zawsze warto, jak są chęci by obserwować to się miejsce zawsze znajdzie.

sorki, nie mogłem się powstrzymać, ale zawsze takie przedstawianie się kojaży mi się z AA

 

a tak na poważnie...

na imię mam Marcin, z astronomią dopiero zaczynam, ale plany są dalekosiężne.

mam już za sobą Newtona, teraz przenoszę się na MAKa o tej samej średnicy, a w planach jest budowa własnego newtona 12"

hahaha, może jednak warto było się powstrzymać...Ale nie...najważniejsze było to by na starcie zabłysnąć ciętym dowcipem... brawo

Wiesz co polecam Ci do lektury sposób przywitania się na forum sp6vwx (w dziale nowi użytkownicy). Wzbudził zainteresowanie, zrobił to ciekawie nikogo przy tym nie wyśmiewając.

Nie chodzi tu o brak dystansu do własnej osoby i poczucia humoru, ale jakis taki niesmak pozostaje. W moim odczuciu nie tak powinno się zaczynać wspólne życie na forum.

Pozdrawiam

Co to za wzdychania:D przyjeżdzaj przyjeżdżaj ! Będzie fajnie

Pozdrawiam cieplutko

No własnie gdzie w ZG znajdujesz miejsce żeby cos poobserwować?

O tak dobrze mówisz. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś z naszych okolic się ujawni. U mnie w Nowogrodzie miałam super warunki do obserwacji przez jakies 2 m -ce dopóki nie naprawili mi latarni przed domem Mogłam obserwować z okna pokoju, tarasu, podjazdu. Idealna ciemność.No niestety panowie z energetyki postanowili wreszcie naprawić latarnie i po zawodach...

nom mam jakiegoś Starry Nighta Pro. Ale kiedyś często korzystałam z takiej fajnej mapy nieba umieszczonej na płytce z Encyklopedii wrzechświata Takiej dla dzieci To były czasy... Zdarza mi sie też po prostu po gwiazdozbiorach odnajdywać obiekty.

To prawda jak pierwszy raz zobaczyłam Andromedę to mnie wgniotło w ziemię. Przepiękna...

Ja miałam to szczęście, że mogłam obserwować Marsa w czasie jego wielkiej opozycji 28 sierpnia 2003 roku. Nawet na moim Newtonie 120/900 było go pięknie widać, białe czapy polarne!!! (chociaż chmurwy zasłaniały niebo przez większą część nocy). To było przeżycie...

Nie ma sie czym chwalić bo i sprzęt baaaaaardzo amatorski. Udało mi się zobaczyć Andromedę(bardzo ładnie widoczna), M27, Plejady, Saturna, Jowisza, Marsa, plamy słoneczne no i oczywiście księżyc ładnie się prezentuje nawet na moim "sprzęcie".

Witaj Tak się składa, że ja też jestem z okolic Zielonej Góry Też jestem początkującym astromaniakiem. Wybierasz się może w tym roku na zlot StarParty do Jodłowa? Pomimo tego, że jestem nowa(a może właśnie dlatego), postanowiłam w tym roku pojechać i zapoznać się z forumowiczami na żywo. Takie zadoścuczynienie za to że od 2004 roku jestem użytkownikiem forum a dopiero dzisiaj postanowiłam przemówić

Może kiedyś uda się zorganizować coś na naszym terenie

Pozdr

Już nie mogę się doczekać tego zlotu. Pierwszy raz tam przyjade. Mam nadzieję, że przyjmiecie życzliwie nowicjusza w swoim gronie

A co do wyglądu strony StarParty.pl to rzeczywiście wielkie gratulacje dla Pana Adama - pełna profeska

Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.

Dzięki wielkie Bo perspektywa nocowania w jednym pokoju z kilkoma facetami nie spodobałaby się mojemu facetowi i to mogłoby postawić cały wyjazd pod Wielkim znakiem zapytania a ja już odliczam godziny!! I nie przyjmuje do wiadomości, że mogloby mnie zabraknąc na tegorocznym Star Party.

Wierzę, że da się to jakoś załatwić

Pozdrawiam serdecznie

yyyyyyyy jak to Załapałam sie na 2 ostatnie miejsca dla siebie i chlopaka i to w dwoch różnych pokojach. Nie da sie zrobic tak zebyśmy byli razem?? Na pewno dałoby sie dogadać i wygospodarować jedno miejsce w pokoju 26 lub 27 Zróbcie coś

też mam taką nadzieję, że bedzie to niezapomniana przygoda i być może początek wspaniałych przyjaźni

A wogóle na poprzednich zlotach pojawiali się tacy nowicjusze jak ja? Czy co roku przyjezdza sprawdzona ekipa?

Witam wszystkich użytkowników Astro - forum. Na imię mi Ania Mam 23 lata.Jestem z okolic Zielonej Góry.

Na forum zarejestrowana jestem od bardzo dawna, ale dotychczas byłam jedynie biernym użytkownikiem forum (wiem wiem zgruzujecie mnie za to, rozumiem należy mi sie...)

Astronomią interesuję się od dziecka. Niestety nie mogę sie pochwalić żadnymi większymi sukcesami na tym polu (praca studia..(jedynie baaaardzo amatorskie obserwacje Andromedy, Plejad, M27, Marsa, Saturna, plam słonecznych wykonywane na moim pierwszym i jak dotąd jedynym sprzęcie Newton 120/900 ... Uniwersał )

Nie udzielałam się dotąd na forum bo to co chciałam wiedzieć znajdowałam w Waszych postach, a co taka zielona myszka jak ja moze wnieść od siebie na forum. Pewnie tylko zaśmiecałabym je swoimi infantylnymi pytaniami...

Dziś jednak podjęłam męską decyzję Na meila przyszło od Was zaproszenie na StarParty 2008 do Jodłowa i wiecie co... zapisałam się Co tam jak zaczynać na poważnie z Astronomią amatorską to w doborowym gronie

Od dawna marzyłam by przyjechać na taki zlot. Możliwość spotkania tak wielkich pasjonatów astronomii to dla mnie ogromny zaszczyt. Jak mówicie, znajdzie się miejsce na zlocie dla nowicjuszki, ktora co prawda nie wiele wniesie od siebie ale za to ma ogromną chęc poznania i zgłębiania tajników Astronomii?

Witam wszystkich użytkowników Astro - forum. Na imię mi Ania Mam 23 lata.Jestem z okolic Zielonej Góry.

Na forum zarejestrowana jestem od bardzo dawna, ale dotychczas byłam jedynie biernym użytkownikiem forum (wiem wiem zgruzujecie mnie za to, rozumiem należy mi sie...)

Astronomią interesuję się od dziecka. Niestety nie mogę sie pochwalić żadnymi większymi sukcesami na tym polu (praca studia..(jedynie baaaardzo amatorskie obserwacje Andromedy, Plejad, M27, Marsa, Saturna, plam słonecznych wykonywane na moim pierwszym i jak dotąd jedynym sprzęcie Newton 120/900 ... Uniwersał )

Nie udzielałam się dotąd na forum bo to co chciałam wiedzieć znajdowałam w Waszych postach, a co taka zielona myszka jak ja moze wnieść od siebie na forum. Pewnie tylko zaśmiecałabym je swoimi infantylnymi pytaniami...

Dziś jednak podjęłam męską decyzję Na meila przyszło od Was zaproszenie na StarParty 2008 do Jodłowa i wiecie co... zapisałam się Co tam jak zaczynać na poważnie z Astronomią amatorską to w doborowym gronie

Od dawna marzyłam by przyjechać na taki zlot. Możliwość spotkania tak wielkich pasjonatów astronomii to dla mnie ogromny zaszczyt. Jak mówicie, znajdzie się miejsce na zlocie dla nowicjuszki, ktora co prawda nie wiele wniesie od siebie ale za to ma ogromną chęc poznania i zgłębiania tajników Astronomii?