Skocz do zawartości

Ania

Społeczność Astropolis
  • Postów

    270
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ania

  1. Nie da się spokojnie skomentować tych kwalifikacji.. :burza::burza:

     

    Na dwa wyścigi przed końcem sezonu coś takiego..trzy dni treningów, a oni nie potrafią ustawić bolidu! Na tym etapie sezonu to niedopuszczalne..

    Problemy z balansem bolidu mieli przez cały weekend to fakt, ale co za specjaliści tam pracują.. :angry:

    Kombinowali z ustawieniami, wywrócili wszystko do góry nogami, a itak wyszło gorzej niż było..jak dzieci we mgle..

    Sytuacja delikatnie mówiąc beznadziejna. Co z tego że jest 11, czyli teoretycznie najlepszy z najgorszych, jak zmian już żadnych nie wprowadzą, moga tylko dobrać taktyke, ale co po taktyce w samochodzie, którego się nie da prowadzić.. :angry:

     

    Jedyna nadzieja w deszczu..Ale nie tak to wszystko miało wyglądać :angry:

  2. I na zakończenie. To, że rano wstają mężczyźni, aby pasjonować się walką mistrzów kierownicy mnie nie dziwi. Ale jak widzę mamy na forum wielką pasjonatkę F1, która gotowa jest zarywać noce, aby obserwować wyścigi. I to robi na mnie wrażenie równie duże jak jazda Kubicy :)

     

    :rolleyes: Dziękuję pięknie za dobre słowo :) Po takim porównaniu czuję się absolutnie doceniona i zauważona a nawet rzekłabym zakłopotana :rolleyes:

    Często spotykam się z reakcjami typu co??? Kobieta i F1?? A jednak :) Jeśli od najmłodszych lat wyrasta się w tradycji F1 to wcale nie jest to takie trudne by zarywać noce :)

     

    Super, że powstał ten temat, że można dzielić pasję z innymi forumowiczami.

     

    Szczególnie cenię sobie możliwość "wspólnego" oglądania wyścigu i dzielenia się na bieżąco wrażeniami. Adam, E.Eri, Wimmer - dzięki :) Fajne doświadczenie :)

     

    Robert jeszcze raz dzięki piękne :)

    Pozdrowienia dla wszystkich astro - kibiców F1 :D

  3. Ufff emocje opadły. Można coś napisać :)

     

    Wyścig niesamowity. Po raz kolejny widzimy, że F1 wcale nie jest tak przewidywalna i nudna jak by niektórzy sądzili..Wygląda na to, że i w tym roku walka o tytuł będzie się toczyć do ostatniego okrążenia toru w Sao Paulo :)

     

    Mając obenie do dyspozycji taki bolid jaki ma pod sobą Kubica, nie dziwię się, że wyżej ceni to 2. miejsce od 1. w Kanadzie. Po tym co sie działo na treningach, kłopotach z balansem, przyczepnością, błędach w kwalifikacjach, przespanych przez BMW ostatnich 3 miesiącach w najśmielszych snach nie zakładałam takiego rozwoju wydarzeń (no może przez chwilke :rolleyes: ). Kto by przypuszczał, że Hamilton zaprezentuje nam powtórkę z zeszłego sezonu...nie chciałabym być teraz na jego miejscu..

     

    Trzy miejsca na podium, ale w sumie każdy wygrany :)

     

    Alonso - drugie zwycięstwo w tym sezonie

    Kubica - niby 2. miejsce, ale w sumie cenniejsze niż wygrana

    Raikkonen - też ma swoje małe święto :) Dowiózł pierwsze punkty od 4. wyścigów :D Niech go ktoś przytuli :ha:

     

    7. podium dla Kubicy i na nowo rozbudzone nadzieje...

  4. Warto było rano wstać.

    Z 6 miejsca na 2-gie to niewątpliwy sukces.

     

    Oj warto było :D Genialny start, chyba najlepszy w tym sezonie, niesamowita jazda no i ta obrona przed Raikonnenem :D Mistrz, po prostu Mistrz :D

    Na podium przed Kubicą mogę znieść tylko Alonso :) Oj pięknie się zaczyna ta niedziela. Kawy nie trzeba :)

     

    A to co Hamilton zrobił dzisiaj to się w głowie nie mieści..Brawo dla Roberta za szybką, słuszną decyzje :) Po raz kolejny zachował zimną krew.

  5. Obawiam się tylko, że ponownie wywalczył to miejsce kosztem słabiej zatankowanego samochodu. Nie zdziwię się jak jutro pierwsi do tankowania zjadą Alonso i Kubica.

     

    Jeśli to prawda, to brawa dla BMW.. A takie poprawki zapowiadali..wyszło z tego 16. miejsce Heidfelda i 6. Kubicy na pustym baku..

     

    W decydującej fazie sezonu pozwolić sobie na błąd w doborze opon to spory luksus..gdzie oni byli w czasie treningów..szkoda słów.

  6. Wstałem zadowolony o 8.00, myślę: Eee spox, do kwalifikacji jeszcze parę godzin, przecież są jak zawsze o czterrrr..... ZARAZ, GP Japonii?!?! Nieeeeeee..... %$#(*%^

     

    heh ;) Zdarza się :) Nawet najlepszym ;)

     

    W telegraficznym skrócie - Kubica 6. po kwalifikacjach. Wystartuje z brudnej części toru..

    Co ma być to będzie..

     

    Ps. Na otarcie łez, i w nagrodę za zarwanie nocy w 3. Treningu był pierwszy :)

  7. Czy Kubica ma szansę w przyszłym roku na mistrzostwo? Do tej pory wszystkie zakładane na poszczególne sezony cele zostały przez BMW osiągane,

     

    Szczerze wątpię w szanse Kubicy na jakieś fanfary w sezonie 2009. System KERS zdaje się dyskryminować ciężkich kierowców, a jak wiadomo Robert jest najwyższym i co za tym idzie najcięższym kierowcą.. Widzieliśmy jak znacznie poprawiły sie jego wyniki kiedy przed sezonem 2008 zrzucił pare kg..Jeśli w kolejnym dojdzie mechanizm ważący ok 35kg, to jedynym ratunkiem będzie skonstruowanie jak najlżejszego bolidu, bo on nie ma już z czego schudnąć! Swoją drogą to niesprawiedliwe że kierowca ma być skazany na gorsze wyniki tylko dlatego że jest wysoki. Powinny liczyc się umiejętności a nie centymetry i kg..(bez skojarzeń prosze :rolleyes: ) ale z drugiej strony nie ma co przesądzać sprawy przed rozpoczęciem sezonu. Jedna kwestia pozwala mieć nadzieje - BMW Sauber nie ukrywa, że w sezonie 2009 planują powalczyć o mistrzostwo, skoro przedłużyli kontrakt z Kubicą(albo on z nimi) znaczy, że są w stanie zbudować mu bolid, który pozwoli włączyć się do rywalizacji..Chyba, że kandydatem do walki o tytuł ma być nie Kubica a Heidfeld(164cm)...

  8. Co do składu to, pomimo że "nie trawię" BMW, uważam że jest dobrze. Zarówno dla Kubicy, jak i zespołu, w którym będzie jeździł. :)

     

    Tu sie z Tobą zgodzę. W obecnej sytuacji na rynku transferowym wydaje sie to być nalepsze rozwiązanie. Tyle, że mam nadzeję iz Kubica kontrakt podpisał na rok..a nie na dwa lata. Kwestia pozostawienia Heidfelda może się wydawać dyskusyjna, ale z drugiej strony dla zespołu doświadczenie i stałość ekipy to podstawa w tak niepewnym sezonie 2009.

     

    Wciąż liczę na to, że w 2010 roku wezma go wreszcie do Ferrari..Prawde powiedziawszy nie potrafie zrozumieć dlaczego oni jeszcze go nie wzięli..przeciez takiego Masse po nieporównywanie gorszym sezonie w ekipie Sauber wzieli do Ferrari. Zakończył sezon 2005 na 13 miejscu a mimo to od 2006 siedział już w czerwonym bolidzie..Niech mi to ktoś wytłumaczy :)

  9. Nigdy chyba nie zapomnę, jak M. Schumacher na Suzuce chcąc ZDUBLOWAĆ konkurenta wjechał mu w tył i urwał koło swego bolidu. Miejsca tam nie brakowało, przewagi szybkości też nie...

     

    Opinie o stylu jazdy Schumachera są skrajne, jedni go kochają inni nienawidzą. Ale nie można go niedoceniać. Michael Schumacher wielkim kierowcą był. Ja osobiście nigdy mu szczególnie nie kibicowałam i jakoś tak wyszło, że w 2005 i 2006 kibicowałam Alonso(do dziś mi zostało), a w 1998 i 1999 Hakkinenowi :) To by dawało zarys mojego stosunku do MS.

    Podobnie sytuacja ma się teraz z Hamiltonem, chłopak zaczyna prezentować agresywny styl jazdy i chwilami nawet jak się bardzo chce trudno powstrzymac się od porównań do Schumachera..czyzby to była cecha Mistrzów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.