Robiłem próby na bino 2x SW ED 80.Było tak samo.Teraz to już bicie okularów i astygmatyzm nie jest problemem.Jeden okular stoi w miejscu,jako baza.Drugi patrząc na gwiazdę,zostaje pochylony i jest OK.W bino 2x SW ED 80,regulacja ,na jednej tubie.W niektórych nasadkach bino,producent,daje możliwośc niewielkiej korekcji kolimacji na gniazdach okularowych np Baader Planetarium Maxbright` i Denkmeier.
Co do innych nasadek bino,to pomimo,że trafiają się dobrze skolimowane,to jakbyś zajrzał do wewnątrz np na sklejenie pryzmatu rozdzielajacego,lub na ustawienie pryzmatów,spowodowane złym wykonaniem samego korpusu nasadki bino,nie byłbyś zachwycony.Może dlatego ,w większości nasadek bino pryzmaty są klejone,a czasami również pokrywy pryzmatów.
Obserwuję dużo w dzień i problemem nasadek bino,jest polaryzacja swiatła ,w słoneczny dzień.Jedna strona na niebiesko,druga na zielono.I to się zmienia,zależnie od położenia Słońca.Dlatego dla siebie zmontowałem bino 2x SW ED 80 i jest OK.