Największy problem,to kupic dobrą nasadkę bino.To ,że jest dobrze skolimowana,wcale nie świadczy o tym,że pokazuje tak,jak zaprojektował ją konstruktor.
Mogą byc tory optyczne zbieżne i rozbieżne,przesuniete w prawo,lub w lewo ,w odniesieniu do osi nasadki ,tory optyczne przekręcone (żle sklejony pryzmat rozdzielajacy),duża nierównosc jasności torów optycznych.To tak z grubsza.I te wszystkie wady producent stara się załatwic przestawiając pryzmaty.
Pryzmaty powinne byc dociśnięte wkrętami,do odpowiednich miejsc w nasadce bino i tory optyczne powinne byc równoległe i symetrycznie do osi wlotu w nasadce bino.
Ostatnio natrafiłem bino SW i TS,które miały skośnie sklejony pryzmat rozdzielajacy.
Teraz wstępnie sprawdzam nasadkę bino tym co na fotkach.A równoległośc torów optycznych i przekręcenie torów,po wyjęciu wkładek z krzyżem.
Kolimator musi byc poprawnie ustawiony.