Skocz do zawartości

sumas

Społeczność Astropolis
  • Postów

    9 113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sumas

  1. Może właśnie to jest ukryta wada małych ogniskowych guidera. Bo podczas guidingu Maxim sobie z tym radzi - używa subpixeli (jak sami podają, program guiduje z dokładnością do 1/10 px), ale kiedy nie guiduje, traci tę precyzję, a potem musi "dojechać" montażem do jej nowej pozycji, choć na podglądzie guidera wcale tego nie widać

     

    edit

    znaczy raczej nie chodzi dosłownie o małą ogniskową guidera, a o dużą różnicę pomiędzy skalą obrazu z kamery głównej a skalą obrazu guidera

    więc to, że SBigi guidują w skali 1:1 - bo kamera główna i guider focą sobie przez tę samą rurkę, oczywiście dochodzi różnica wielkości pixela obu kamer, ale to nie jest tak duża różnica jak w sprzęcie Piotra: prawie 8:1 na niekorzyść guidera. Więc Ty nie masz z tym żadnego problemu, a Piotr, przy swoim sprzęcie ma (i nawet nie ma szansy go dostrzec - guider chodzi idealnie, wykres równy jak stół.

     

     

  2. Te zatrzaski to ich jedyna zaleta, (no może jeszcze większa szczelność) bo w moim montażu, już od paru ładnych lat wtyczka bardzo luźno siedzi, a próbowałem ich kilkanaście - po prostu gniazdo się wyrobiło, a widać, że to nie odosobniony problem, bo w tym nowym AZ-EQ wymienili gniazdo na bardziej solidne:

     

    control-panel.jpg

     

    a i ludzie zaczęli je dorabiać w swoich starych EQ6: http://nordsidan.se/sites/nordsidan.se/files/styles/width700/public/field/image/eq6-panel.jpg

    http://bendun.net/Images/STARFEST2011/Front-Panel.jpg

    albo wymyślać patenty na jej lepsze zamocowanie: https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ4xpFvasctf8941L-bg_tT5vjCBAYKKatlzrP2-HRqeTU1-sOKew

    http://astrotroniks.com/store/images/powerpanelwr.jpg itp

     

     

  3. a mi się wydaje, że to dlatego, że Maxim nie guiduje podczas transferu klatek z kamery na komputer:

     

    Guiding is not performed during main camera readout (to prevent readout artifacts due to CPU loading

    z helpa maxima: http://www.cyanogen.com/help/maximdl/Autoguiding.htm

     

    i montaż wtedy jedzie po swoim PE i błędzie na polarną. Naturalnie podczas kolejnego zdjęcia, a w zasadzie przed (default 5 sek) - guider centruje swoją gwiazdkę, ale już nie koniecznie w tej samej pozycji całego teleskopu, albo inaczej; pozycja jest ta sama, ale kadr ma już odrobinę inny kąt

  4. niestety typowe lunetki polarne mają swoje mocowanie za blisko okularu, więc wkładając kątówkę pomiędzy lunetkę a okular zabraknie backfocusa, żeby wyostrzyć obraz. Na domiar okular ostrzy obraz zarówno z obiektywu lunetki jaki i folii z rysunkiem, A ta folia też powinna być za kątówką, a wtedy należałoby ją od nowa wyskalować, czyli wymienić na nową. Ale pojawia się kolejny problem z odbiciem obrazu w kątówce. Nie dość że jest obrócony, to jeszcze byłby odbity lewo/prawo. Trzeba by w sumie robić całą konstrukcję od nowa

  5. @ Sumas. Żeby to zrobić, musiałbym mieć możliwość obracania lunetki, a nie mam. Mogę ją wkręcić i basta. Oczywiście, wykręcając czy wkręcając lunetka się obraca, ale luzy na gwincie uniemożliwiają kolimację. Gdy kupowałem lunetkę z SW, kierowałem się tym, że pasuje do AW. Nie miałem pojęcia jak badziewny jest w niej rysunek wspomagający ustawienie na biegun.

    ...

     

    Szczerze mówiąc, to w lunetce polarnej wcale nie potrzeba jakiegoś nie wiadomo jak wypasionego rysunku. Przy dzisiejszej technologii (gps, laptop czy smartfon), jedyne co potrzeba do ustawienia bieguna to rysunek zegara w lunetce. Fajne są w lunetkach Takahashi, a i Astro-Physics wypuścił niedawno świetną lunetkę: http://www.astro-physics.com/index.htm?products/accessories/mounting_acc/mounting_acc

     

    RAPASReticle.jpg

     

    Wreszcie nie trzeba się czołgać pod montażem

    niestety ich cena jest bardzo wysoka - 390$

    • Lubię 1
  6. Cena tego w AVT jest fajna, tylko to jest chyba standardowe XLR, a nie mini

    a jak się porówna rozmiary obu wtyków:

     

    TA-3_miniXLR.jpg

    to gdzieś pęka żyłka, jak się pomyśli, że to parę sztuk takich wtyczek, niemal o rozmiarze szukacza ma zwisać z montażu ;)

     

     

     

    Z drugiej strony jest w tym jakiś bezsens, że ciągle kombinujemy jakieś cuda, pudełka, rozdzielnice, tylko po to, żeby zastąpić takie coś:

     

    dc-1-to-8-male-power-adapter-splitter-12

     

    do kupienia za niecałe 8 zet

    A najciekawsze jest to, że tej pajęczyny z naszego sprzętu nigdy nie ubywa. Ciągle przybywa nowej :D

     

  7. jak AW to jest ten klon AT robiony przez eLJota, to nie będzie pasowała.

    Lunetka AT jest mocowana za pomocą magnesów, których w pierścieniu AW nie ma, bo lunetki w AW mają mocowanie na gwint.

     

    Tak czy inaczej, a w ogóle to kolimowałeś polarfindera? Jak nie to powinieneś od tego zacząć. To da się zrobić nawet w dzień na jakimś odległym obiekcie, po prostu wyceluj w niego, następnie przekręć lunetkę o 90°, bez zmiany położenia ramienia, wtedy będziesz wiedział, czy lunetka jest skolimowana czy nie. Bo powinna pokazywać środek w tym samym miejscu co pierwotnie

     

  8. Też mnie ten temat męczy od jakiegoś czasu. Chociaż pierwotnie na montażu/dovetailu chciałem powiesić całego peceta. I prawie się udało. Poległem na braku możliwości zmiany sposobu podpięcia kabli. Chociaż komputerek jest mniejszy niż to pudełko Pawła i Piotra, a wygląda tak:

     

    foto_15.jpg

     

    To po prostu ilość kabli, która wystawała po obu bokach obudowy nie dała się za nic okiełznąć i musiałem zmienić koncepcję.

     

     

     

     

    Zacząłem szukać jakiegoś nowego, dobrego rozwiązania. Trafiłem nawet na strony związane z żeglarstwem, gdzie można kupić, całkiem przyzwoicie wyglądające i całkiem nie drogie panele do rozdziału zasilania:

    1_3d71b26484af89e1c5c4371bd7c271bf.jpg

    więcej tu: http://www.boatshop.pl/panele-elektryczne a są nawet wodoodporne. Ale zacząłem się zastanawiać i istnieje niezbędna konieczność montażu takiej baterii wyłączników, światełek i bezpieczników. Zacząłem się obawiać, że jeszcze trochę nasz sprzęt będzie wyglądał tak: http://www.funny-potato.com/images/planes/cockpits/boeing-cockpit.jpg :) Zacząłem więc szukać minimalistycznego rozwiązania.

     

    Bezpieczniki, jak już pisaliście, można chyba sobie darować, ale gniazd wtykowych w/g mnie już niestety nie, chyba, że taka ośmiornica jest transportowana razem z całą resztą sprzętu, który ma zasilić (jak u Piotra). O dziwo, ale chyba nigdzie nie da się kupić gotowego panela z wieloma gniazdami DC. Ale pozostałe do wyboru, do koloru:

     

     

    Gniazda RCA

    eb8b2004bde7da593e2cd15de84ac1f0.jpg

     

     

     

    Speacon:

     

    Speakonpanelblue250.jpg

     

     

    XLR

     

    WPL-3104-1.JPG

     

     

    Najmniejsze, najlżejsze i najtańsze wyjdą te RCA, ale pytanie czy mogę gniazd i wtyków typu chinch użyć do przesyłu zasilania np. 2-3A przy 12V? nie będą się za bardzo grzały? Po za tym chinche dość słabo trzymają i boję się, że mogą wypadać

     

     

    Są jeszcze złączki przemysłowe, takie na 2 piny:

    z%20sp1312p2.jpg

    ale znowu wtyki do nich są długie i pewnie ciężkie i za bardzo by wystawały

    Więc ciągle mam dylemat, które najlepiej wybrać.

     

     

     

     

     

    Aż wczoraj trafiłem na to: http://sklep.delta.poznan.pl/laczowka-zasilania-lz-6-pol-g_c615_p4465.html

     

     

    lz-6_pol-g_obrazek3_duzy.jpg

    Wygląda na wręcz stworzony do naszych zastosowań :)

     

    Małe, lekkie, z obudową i otworami do zamocowania i gotowe do użycia i to za 50 zł!

    Gdyby nie to ograniczenie prądu do 1,5 A na gniazdo

     

    Więc kolejne pytanie, czy jak wymienię te bezpieczniki na większe, np. 2-3 A to będzie to poprawnie działało?

    czy może np. ścieżki na płytce mogą być już za cienkie i mogą się zjarać?

     

    a więcej modeli tu: http://sklep.delta.poznan.pl/laczowki-zasilania_c615_cc0.html?ps_session=085a6f2e8164a011ba0470e30aaa8dbf

    a sporo tego do wyboru, jak dla mnie, nawet wręcz za dużo. Więc proszę pomóżcie

     

     

     

    • Lubię 3
  9. Zdjęcie super

     

    ...obłoki wodoru, niechętnie rejestrowane przez moją niemodyfikowaną lustrzankę. Mimo tego, walczę zacięcie. Obróbka zdecydowanie trudniejsza niż południowe obszary Mlecznej Drogi.

     

    ale moim skromnym zdaniem tu zbyt mocno ingerujesz w kolor, starając się chyba upodobnić je na siłę do zdjęć przez filtry narrowband. Dla przykładu Ameryka Północna na beżowo, tylko jej krawędź (The Wall) już ostro krwista, To samo z Pelikanem, Tylko jego "grzywka" świeci na czerwono. I faktycznie tak wychodzi ale w filtrach H-a i SII i w palecie HST. Tylko akurat w RGB - SII to jakby głębsza czerwień niż ta w paśnie H-a.

    Co nie zmienia w niczym faktu, że całość prezentuje się świetnie

    • Lubię 1
  10. super pudełko!

    ale właśnie diody mogłeś kupić parę razy mniejsze, np. średnicy 0.5mm, nie waliły by tak po oczach

    i może przełączniki trzeba było kupić z okrągłym wyprowadzeniem, nie mordował byś się tak przy wycinaniu tych prostokątnych otworów

    a przy okazji trochę drogo to wyszło, może trzeba było przejechać się na Wolumen?

    a i jeszcze zostało Ci w nim trochę miejsca, nie myślałeś może żeby tam domontować huba usb?

    chociaż już jest wypasione :)

     

    • Lubię 1
  11. Dzięki za podpowiedź, z tego co widzę nie mam rotacji obrazka - tylko przesunięcie klatek w jednym kierunku bez obrotu....

     

    ... szukam dalej.

     

    A bo źle patrzysz, albo nie czytasz uważnie...

    To zawsze jest obrót, nawet wtedy, gdy wygląda na wyłącznie na przesunięcie. To tylko kwestia położenia środka obrotu, kiedy w skrajnym przypadku (idealnym montażu, idealnie ustawionym montażem na biegun) jest w punkcie osi obrotu Ziemi, czyli np. daleko po za kadrem, albo bliżej płaszczyzny deklinacji gwiazdy guidującej (wtedy, kiedy montaż ustawiony idealnie nie jest i jeszcze generuje błędy własne) - nierównomierne prowadzenie ze względu na PE, ruchy własne sprzętu - luzy, bezwładność, błędy optyki, seeing, aberracja atmosferyczna, itp, to wtedy punkt obrotu coraz trudniej przewidzieć, ale jest to zawsze obrót, nigdy nie czyste przesunięcie.

     

    Więc odpuść wreszcie, przestań szukać, wszyscy Ci mówią, że jest dobrze i że lepsze jest wrogiem dobrego, więc nie psuj, przestań teścić, zacznij wreszcie robić foty

    bo wszyscy czekamy :drinks:

    • Lubię 2
  12. Piotrze wykres prowadzenia masz wzorowy, ale musisz sobie uświadomić to, że rozdzielczość guidera masz niemal 4 razy mniejszą niż rozdzielczość obrazu kamery głównej (atik titan + szukacz 9x50 (180mm) = 8,48arcsek/px, atik314E+ TS(420mm?)=2,28 arc sec/px. Więc póki błąd prowadzenia rms nie przekracza +-0,13px to na to fotce nie powinno być widać pojechanych gwiazd. Gwiazdki powinieneś mieć idealnie okrągłe, a że wychodzą trójkątne, to szukaj problemu raczej w stackowaniu, czy raczej alignowaniu, a nie montażu, czy rurce, bo ta surówka, mimo, że słabo widać, ale gwiazdki ma ok.

    Staraj się alignować zawsze ręcznie metodą na dwie gwiazdki, a gwiazdki wybieraj po przekątnej w kierunku osi ruchu kadru kolejnych klatek. Wtedy zdjęcia najlepiej się dopasują.

    • Lubię 2
  13. Rozumiem, choć jednak bym nie przesadzał z tym zdaniem: "Ale i tak myślę, że lepszy "edek" na orbicie niż "eRCek" na Ziemii, choćby i w Andach". Chyba nie muszę przypominać, z jakimi wyzwaniami trzeba liczyć się mając teleskop na orbicie. To wbrew pozorom nie jest prosta sprawa. ...

     

    Rzekłbym nawet, że to jest niezmiernie złożona sprawa. Kiedyś, prawie poważnie zastanawiałem się, jak musiałby być zbudowany taki orbitalny teleskop, żeby działał, był niezawodny i z założenia bezobsługowy. Tak dla porównania brałem przykłady z ziemskich automatów zlokalizowanych gdzieś na końcu świata. Tak w skrócie, postawiłem sobie parę podstawowych pytań i próbowałem na nie odpowiedzieć, np.: lustro? czemu nie soczewka? czy potrzebny jest wyciąg? a może nie? jak chłodzić kamerę? najciekawsza sprawa to "montaż" czy raczej pozycjonowanie - jak je zrealizować? jak zasilać to wszystko, no i to najgorsze czyli łączność. Na koniec koszty wystrzelenia. Ręce mi opadły, póki co skończyłem chyba na ok 40 kg masy i koszcie rzędu z 0,5 mln $, całym sztabem baz łączności rozrzuconych po Świecie, z baterią niemal 30 "dezodorantów" do pozycjonowania, na okres zdaje się ledwo paru miesięcy oraz ryzykiem fiaska całej inwestycji rzędu 80%

    Ale i tak, bym chciałbym mieć edka na orbicie :)

    • Lubię 3
  14. Ich głównym zamiarem jest eksploracja asteroid, ale w takim prawdziwym sensie, tzn. pozyskiwania z nich surowców: http://www.planetaryresources.com/mission/

    a ten teleskopek ma służyć do ich znajdowania

    Tu jest filmik ze stycznia z pokazu prototypu tego teleskopu:

     

     

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2xkM80kdXkg#!

    niestety tylko tak zadziała: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2xkM80kdXkg#!

     

    Całość ma ważyć 11 kg, więc raczej wypasiony sprzęt to nie będzie, tym bardziej że chyba z połowa masy ma być przeznaczona na paliwo do korekcji orbity.

    Ale i tak myślę, że lepszy "edek" na orbicie niż "eRCek" na Ziemii, choćby i w Andach ;)

     

    edit

    ups. coś tagi media nie działają, bo nie da się już zamieścić filmu z YT bezpośrednio na forum

    może składnia się zmieniła? bo próbuję tak i nie działa:

    [media]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2xkM80kdXkg#!   [/media]

     

     

  15. a jak się z tym nie uporasz, to sprawdź jeszcze ustawienia Atika w pluginie Maxima. W opcjach spróbuj zmienić "Precharge mode" na "In-camera" bo to redukuje bandwidth USB o połowę, jeżeli miałeś ustawione "PC' subtraction"

    O ile w ogóle masz takie opcje, w Atiku 16IC takie są, więc może w Titanie również.

  16. Chcąc jakoś usprawnić obsługę komputera w obserwatorium, poszperałem trochę w sieci i znalazłem fajne narządko do zdalnego zarządzania komputerem. Ponieważ jakoś z przyzwyczajenia używam windowsowego zdalnego pulpitu, który nie bardzo sobie z tym radzi.

     

    Żeby móc włączyć zdalnie komputer należy w Biosie tego zdalnego komputera włączyć w opcjach obsługę "Wake on LAN".

    Następnie w Menadżerze Urządzeń Windowsa we właściwościach karty sieciowej w zakładce "Zarządzanie energią" zaznaczyć: "Zezwalaj temu urządzeniu na wznawianie pracy komputera".

     

    Wtedy chcąc włączyć taki komputer po prostu pingowałem IP na którym się znajduje by po jakiejś chwili móc odpalić "Zdalny pulpit". Bo niestety Windows sam z siebie, nie chce tego zrobić. Po prostu krzyczał, że komputer jest niedostępny.

    Kolejny problem to zdalne wyłączanie komputera. Samo zamknięcie sesji zdalnego pulpitu naturalnie go nie zamyka. Ja stosowałem taki trick w postaci skrótu na zdalnym komputerze w postaci wiersza w pliku .bat komendy: "C:\Windows\System32\shutdown.exe /s"

    a do restartu: "C:\Windows\System32\shutdown.exe /r"

     

    ale jest taki mały darmowy programik: http://software.bootblock.co.uk/?id=wakeonlanex2 który świetnie się do tego nadaje. Potrafi włączać, wyłączać i restartować zdalny komputer.

     

    wake on lan.jpg

     

    Wystarczy tylko zdefiniować taki komputer; podać jego IP i McAdress i można włączać, wyłączać i restartować zdalny komputer do woli.

    • Lubię 1
  17. Sprawdź w menagerze urządzeń we właściwościach pobór mocy na tym koncentratorze.

    bo maksymalne obciążenie portu to 500 mA i całkiem możliwe, że zasilacz huba się nie wyrabia, bo w/g mnie powinien mieć moc sumy wszystkich używanych portów, czyli np. dla 3 urządzeń 1,5A a dla 4 aż 2A. Wątpię, żeby te zasilacze zasilające huby miały aż taką moc.

    Może powinieneś użyć jakiś hubów przemysłowych, ale to już drogie zabawki

  18. być może w panelu Stack w zakładce Align nie masz ustawionej metody wyrównania zdjęć.

    a być może jakąś masz, ale program nie daje rady jej użyć.

    A najlepiej jakbyś wszystkie zdjęcia, najpierw wyrównywał ręcznie na 2 gwiazdki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.